"Opowieść o Kullervo", można oceniać z różnych perspektyw.
Wydanie, które czytałem zawierało przedmowę, liczne komentarze, tekst oryginalny, jak i nawet same szkice historii.
Lektura ważna z punktu widzenia kreowania świata Śródziemia, jak i samych postaci. Momentami wydaje się chaotyczna, aczkolwiek jest warta przeczytania.
8.6/10
Książka na prawdę trudna w ocenie. Głównie dlatego, że jej zawartość jest dość skomplikowana.
Po pierwsze zawiera teksty zarówno po polsku jak i po angielsku (mój poziom motywacji do nauki, by poczytać Tolkiena w oryginale przebił sufit).
Po drugie zawiera całkiem sporo komentarzy, wstępów i wyjaśnień. Jest to treść niesamowicie wartościowa, ale trudna w czytaniu.
Po trzecie - sama opowieść o Kullervo trochę mnie rozczarowała, ale cóż - jednak jest to utwór jeszcze niedojrzałego Tolkiena, który można potraktować jako wprawkę.
Po czwarte - wykład o Kalevali - dla mnie cudo. Raz, że poluję na ten epos, a dwa - Tolkien w roli profesora, wykładowcy i znawcy tematu był dla mnie nowością. Więc będę szukać podobnych tekstów więcej.