Płatki na wietrze
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Rodzina Dollangangerów (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Petals on the Wind
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2019-07-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 1993-01-01
- Data 1. wydania:
- 1982-01-01
- Liczba stron:
- 520
- Czas czytania
- 8 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381691116
- Tłumacz:
- Jarosław Foppke
- Tagi:
- Cathy Corrine Christopher Dollanganger Foxworth Hall
Dalszy ciąg "Kwiatów na poddaszu", jednej z najlepszych amerykańskich powieści.
Carrie, Chris i Cathy po latach więzienia na strychu trafiają pod opiekę doktora Sheffielda, ale dawny koszmar wciąż nie pozwala im normalnie żyć.
Cathy wie jednak, jak temu zaradzić: czas pokazać matce i babce, że cierpienie i strach, które zafundowały dzieciom, nie zostaną zapomniane. I trzeba to pokazać raz a dobrze…
V.C. Andrews opowiada o rodzinnej tajemnicy, poszukiwaniu miłości i trudach wchodzenia w dorosłość, łącząc w "Płatkach na wietrze" elementy powieści obyczajowej, psychologicznej i gotyckiej z thrillerem najwyższej próby.
"Płatki na wietrze" to druga - po "Kwiatach na poddaszu" - księga sagi rodziny Dollangangerów, najsłynniejszej serii w dorobku amerykańskiej pisarki Virginii C. Andrews. Jej książki, tworzące prawie dwadzieścia bestsellerowych serii, sprzedały się dotąd na całym świecie w ponad 100 milionach egzemplarzy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Sekrety rodzinne
Miłość – najpiękniejsze i najcenniejsze uczucie, jakie może zrodzić się w ludzkim sercu. Kochać można jednak na wiele sposobów. Czym innym jest przecież miłość matki do dziecka czy uczucia małżonków, niż to, co łączy przyjaciół albo rodzeństwo. Niemniej jednak jeśli mowa jest o miłości, to odruchowo odbieramy ją jako uczucie dobre i pożądane. Należy mimo to pamiętać, że zdarzają się czasami takie sytuacje, w których wcale nie pochwalimy tego, że dwoje ludzi się kocha.
Virginia C. Andrews znana jest z wielu powieści obyczajowych, ale większość czytelników pamięta przede wszystkim jej dwukrotnie zekranizowane (w 1987 i 2014 roku) „Kwiaty na poddaszu”. Była to opowieść o dramacie czwórki zamkniętych na strychu dzieci, który rozgrywał się w posiadłości bardzo zamożnych dziadków. Rodzeństwo spędziło ponad trzy lata w swoim więzieniu, ponieważ ich matka wolała walczyć o pokaźny spadek niż o nie. To jedna z najbardziej wzruszających powieści dwudziestego wieku, która skradła i moje serce. Jest to też pierwsza część sagi opisującej trudne losy rodziny Dollangangerów, której drugi tom stanowią właśnie „Płatki na wietrze”.
Początkiem dalszego ciągu historii, którą świat pokochał w „Kwiatach na poddaszu”, jest ucieczka. Trójka dzieci (jedno z bliźniąt nie zdołało bowiem przetrwać okrutnego traktowania) wyrusza w świat, mając do dyspozycji jedynie niewielką sumę, jaką zdołała ukraść matce. Pragną oni rozpocząć nowe życie, zatrudniając się w cyrku, stać się niezależnymi i odzyskać kontrolę nad własnym losem. Ich postawy są jednak tak bardzo różne, że trudno byłoby im funkcjonować, gdyby ich plany się powiodły. Na szczęście już na samym początku drogi trafiają na człowieka, który otwiera przed nimi swoje serce. Zostają adoptowani i odnajdują nowy dom, w którym panuje nie tylko spokój, ale przede wszystkim otacza się ich troską i szacunkiem. Powinni czuć się szczęśliwi, jednak tajemnice, jakie skrywają przed swoim wybawcą, stają się źródłem wielu kłopotów. Dzieci te kochają się przecież w taki sposób, jakiemu nikt nie byłby w stanie przyklasnąć. To miłość kazirodcza, oparta na pożądaniu i niemająca prawa zaistnieć. Mimo to kiedy najstarszy Chris patrzy na swoją siostrę Cathy, jego zmysły szaleją.
Z jednej strony kiedy czytamy o namiętnych pocałunkach składanych wzajemnie na rozpalonych ciałach przez rodzeństwo, pojawia się w nas oczywisty sprzeciw – tak nie wolno. Znamy jednak przecież powód, dla którego oni te pocałunki składają. Kiedy zamknięto ich na strychu, hormony w ich młodych ciałach zaczynały buzować. Byli zwykłymi dzieciakami, które zaczynają dojrzewać i odkrywać własną seksualność. To, w połączeniu z ogromną potrzebą bliskości, której nikt nie zaspokajał podczas pobytu na poddaszu, zakiełkowało miłością, na którą nawet oni sami początkowo nie dawali sobie pozwolenia. Ulegli jednak popędom w „Kwiatach na poddaszu” i to już zawsze będzie ich największą tajemnicą. Co więcej, nigdy nie będą w stanie tak po prostu o sobie zapomnieć i żyć dalej jak brat i siostra. Ich późniejsze związki staną się bardzo ciekawym studium przypadku, kiedy rozwijająca się psychika zostaje poddana szkodliwym wpływom społeczno-środowiskowym. Czy uda im się zrzucić piętno bycia „diabelskim nasieniem”? Czy zdołają uwierzyć, że mają prawo do szczęścia i – co najważniejsze – czy będą potrafili obdarzyć zaufaniem i miłością kogoś innego niż siebie nawzajem? Oto rozważania, którym poświęcono „Płatki na wietrze”.
Mnie najbardziej poruszyła jednak nie historia Cathy i Chrisa, ale najmłodszej Carrie. Cierpiąca z powodu nieprawidłowości w rozwoju fizycznym, spowodowanych długotrwałym brakiem ruchu i wychodzenia na słońce, jest zamknięta w sobie i bardzo niepewna własnej wartości. Współczułam jej najmocniej i pragnęłam móc przytulić, ofiarując swoją przyjaźń. Samotna i bardzo smutna, stała się zupełnym przeciwieństwem swojej pragnącej zemsty siostry. Jej losy śledziłam ze łzami w oczach i to właśnie jej postać sprawiła, że umieściłam „Płatki na wietrze” na półce „ulubione”.
Wydawnictwo Prószyński i S-ka zapowiedziało wznowienie wszystkich tomów sagi o rodzinie Dollangangerów. Jako że nie miałam dotąd okazji czytać pozostałych części, czekam na nie z utęsknieniem. Nie przepadam co prawda za sagami, ta jednak stanowi swoisty wyjątek. Polecam więc gorąco zarówno „Kwiaty na poddaszu”, które czytałam kilka lat temu, jak i omówione powyżej „Płatki na wietrze”. Oby pozostałe tomy okazały się równie fascynujące.
Izabela Straszewska
Oceny
Książka na półkach
- 6 770
- 1 602
- 1 464
- 291
- 99
- 81
- 77
- 76
- 60
- 36
OPINIE i DYSKUSJE
Jeszcze żadna bohaterka nie denerwowała mnie tak jak Cathy. Zupełnie nie rozumiałam jej toku myślenia, a jej podejmowane decyzje wprawiały mnie w szok. Dzięki temu książka jest ciekawa i wciągająca, ale szczerze mówiąc cieszę się, że już ją przeczytałam. Styl autorki się nie zmienił, bez zbędnych opisów, przyjemny język, bohaterowie ciekawi. Zauważyłam duże prawdopodobieństwo postaci i kreowanego świata do późniejszych tomów "Rodziny Casteel", które skradły moje serce. Można poczytać, polecam.
Jeszcze żadna bohaterka nie denerwowała mnie tak jak Cathy. Zupełnie nie rozumiałam jej toku myślenia, a jej podejmowane decyzje wprawiały mnie w szok. Dzięki temu książka jest ciekawa i wciągająca, ale szczerze mówiąc cieszę się, że już ją przeczytałam. Styl autorki się nie zmienił, bez zbędnych opisów, przyjemny język, bohaterowie ciekawi. Zauważyłam duże...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDruga część na tym samym poziomie co pierwsza. Miło spędziłam czas z ta książka. Polecam 🙂
Druga część na tym samym poziomie co pierwsza. Miło spędziłam czas z ta książka. Polecam 🙂
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWszystko co robi Cathy jest kompletnie bez sensu, nie czuję żadnego z jej zachowań i żadnej jej decyzji. Bardzo źle pokierowana postać.
Wszystko co robi Cathy jest kompletnie bez sensu, nie czuję żadnego z jej zachowań i żadnej jej decyzji. Bardzo źle pokierowana postać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ tą książka miałam problem. Nie pasowała do poprzedniej części. Pierwsza część była prawdziwa, przemyślana, budowana powoli i ostrożnie. Ta część jakby pochodziła od innego autora. Czuło się, że autorka chce przekazać jak najwięcej akcji, stworzyć swoim bohaterom życie. Zabrakło mi jednak w wielu momentach motywacji, przemyśleń, refleksji. Ta część nie była zła i gdybym od niej zaczęła nie miałabym żadnych obiekcji. Jednak mając w pamięci pierwszą część i postawioną przez nią poprzeczkę pozostał trochę niesmak. Porównałabym to do czytania Scarlett po skończeniu Przeminęło z wiatrem.
Z tą książka miałam problem. Nie pasowała do poprzedniej części. Pierwsza część była prawdziwa, przemyślana, budowana powoli i ostrożnie. Ta część jakby pochodziła od innego autora. Czuło się, że autorka chce przekazać jak najwięcej akcji, stworzyć swoim bohaterom życie. Zabrakło mi jednak w wielu momentach motywacji, przemyśleń, refleksji. Ta część nie była zła i gdybym od...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDrugiej części nie czytało się tak dobrze jak pierwszej. Miałam wrażenie, że autorka była tak zaskoczona sukcesem pierwszej części, że z radości nie mogła usiąść do pisania drugiej, ale menadżer nagle zaczął do niej dzwonić i powiedział „na jutro mają być trzy rozdziały”! Tak to sobie wyobrażam.
Ale ogólnie tragedii nie ma, po prostu czuć różnice w stylu pisania. Jeśli chodzi o akcje to jest tak samo szokująca, jak w pierwszej części. Chore relacje, toksyczne związki, planowanie zemsty; istny galimatias.
Postać Cathy irytowała mnie szczególnie w tej części, ponieważ ta bohaterka definitywnie ma nie po kolei w głowie. Nie wie co to miłość, chorobliwie upodabnia się do matki i myśli, że seksem zdobędzie wszystko i wszystkich. Zaproponowała nawet Paulowi bycie dla niego kimś w rodzaju niewolnicy seksualnej, bo miała tak wypaczone i odrealnione myślenie.
Chris wcale nie był od niej lepszy. Toksyczny szowinista, próbujący dobrać się do siostry przy każdej możliwej okazji, rozkazujący jej nie chodzić do łóżka z byle kim (a najlepiej tylko z nim). Ciągle tylko wykrzykiwał „Jesteś moja!” do siostry, choć ona stale go odpędzała.
Podtrzymuje zdanie, że chętnie przeczytałabym analizy charakterów bohaterów, bo ewidentnie trzymanie na poddaszu odcisnęło na nich swoje piętno.
Drugiej części nie czytało się tak dobrze jak pierwszej. Miałam wrażenie, że autorka była tak zaskoczona sukcesem pierwszej części, że z radości nie mogła usiąść do pisania drugiej, ale menadżer nagle zaczął do niej dzwonić i powiedział „na jutro mają być trzy rozdziały”! Tak to sobie wyobrażam.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAle ogólnie tragedii nie ma, po prostu czuć różnice w stylu pisania. Jeśli...
Po ucieczce z piekła ,rodzeństwo natrafiają na cudownego człowieka ,który pragnie się nimi zaopiekować i pomóc w realizacji planów.Cathy zaś pragnie zemścić się na matce za wyrządzone im krzywdy.
Czy uda jej się zrealizować swój cel?
Przyjemnie się czytało.
Po ucieczce z piekła ,rodzeństwo natrafiają na cudownego człowieka ,który pragnie się nimi zaopiekować i pomóc w realizacji planów.Cathy zaś pragnie zemścić się na matce za wyrządzone im krzywdy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzy uda jej się zrealizować swój cel?
Przyjemnie się czytało.
Pierwszą część sagi przeczytałam wiele lat temu. Byłam na innym etapie emocjonalnym i w życiu. "Kwiaty na poddaszu" bardzo mnie ujęły. Teraz postanowiłam zajrzeć, co dalej działo się z dziećmi więzionymi na strychu...i nie "kliknęło". W kółko kręcimy się wokół tego samego tematu, książka na siłę pesymistyczna, dołująca a już ciągnięcie wątku kazirodztwa czy romansów Cathy totalnie mnie obrzydza i zniechęca. Odrzuciło mnie od tej historii i nie zamierzam zaglądać, co w niej dalej siedzi.
Pierwszą część sagi przeczytałam wiele lat temu. Byłam na innym etapie emocjonalnym i w życiu. "Kwiaty na poddaszu" bardzo mnie ujęły. Teraz postanowiłam zajrzeć, co dalej działo się z dziećmi więzionymi na strychu...i nie "kliknęło". W kółko kręcimy się wokół tego samego tematu, książka na siłę pesymistyczna, dołująca a już ciągnięcie wątku kazirodztwa czy romansów Cathy...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSeria 'Rodzina Dollangangerów' jest trochę pogięta, włącznie z tomem drugim. Natomiast nadal to się dobrze czyta, choć nie ma tam ani zaskakującego plot twistu czy unikalnego podejścia do bohaterów - ot czytadło.
Seria 'Rodzina Dollangangerów' jest trochę pogięta, włącznie z tomem drugim. Natomiast nadal to się dobrze czyta, choć nie ma tam ani zaskakującego plot twistu czy unikalnego podejścia do bohaterów - ot czytadło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPiętnaście lat życia dzieci z pierwszej części ujęte na około 300 stronach książki - tak opisałabym tą część.
Jest bardzo niespójna, pogmatwana, często miałam przy niej wielki znak zapytania latający nad głową.
O ile początek jest jeszcze ciekawy, kiedy dzieciaki trafiają na Paula, co i tak wydaje mi się niesamowicie przyjemnym i szczęśliwym przypadkiem, o tyle gdy Cathy zaczyna uwodzić doktora, zaczynają się mdłości. Można by stwierdzić, że jest nimfomanką, ale przy okazji tego mężczyzna powinien wyznać jej miłość.
Autorka również ma zapędy seksualne, co wyraźnie widać we fragmentach opisujących bieliznę lub wielkość piersi bohaterek. Jest to co najmniej niesmaczne.
Byłoby miło poznać inne ciekawe wątki, a nie tylko te o popędzie seksualnym bohaterów, ich porywczości niczym w średniowiecznej komedii romantycznej.
Teraz uwaga - spoiler - zdrażniło mnie, że 90% bohaterów tej książki umiera.
Podsumowując, fajnie przeczytać tą pozycję, by uzupełnić wiedzę z pierwszej części i to tyle. Kolejnych książek autorki nie tknę.
Piętnaście lat życia dzieci z pierwszej części ujęte na około 300 stronach książki - tak opisałabym tą część.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest bardzo niespójna, pogmatwana, często miałam przy niej wielki znak zapytania latający nad głową.
O ile początek jest jeszcze ciekawy, kiedy dzieciaki trafiają na Paula, co i tak wydaje mi się niesamowicie przyjemnym i szczęśliwym przypadkiem, o tyle gdy Cathy...
Druga część zaczyna się raczej nudno. Treść jest jak z bajki o dobrej wróżce. Książka rozkręca się z mozołem i mało atrakcyjnie. Czyta się szybko lecz nie z takim zainteresowaniem jak pierwszą część. Czy była na tyle dobra by czytać część trzecią? Hm... Dam znać.
Druga część zaczyna się raczej nudno. Treść jest jak z bajki o dobrej wróżce. Książka rozkręca się z mozołem i mało atrakcyjnie. Czyta się szybko lecz nie z takim zainteresowaniem jak pierwszą część. Czy była na tyle dobra by czytać część trzecią? Hm... Dam znać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to