Przetaina
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Przetaina (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Przetaina
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2022-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-06-15
- Liczba stron:
- 397
- Czas czytania
- 6 godz. 37 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379647545
- Tagi:
- AndrzejPilipiuk Pilipiuk Przetaina Okisc Fantastyka Fantasy Science-Fiction FabrykaSlow Fabryka
(Wydanie I, Wydawnictwo Fabryka Słów, Lublin-Warszawa, 2022)
"Przetaina" - Wędrujemy, by odnaleźć siebie. Żeby po tragicznych chwilach poskładać strzaskaną duszę.
W odległej krainie, na brzegu nieznanego morza żyją Plemiona. Czczą Boga o Stu Twarzach i jego kociogłową córkę Nefem i prowadzą proste, spokojne życie. Wszystko wskazuje jednak na to, że już niedługo przyjdzie im podzielić los Przodków, których cywilizację zmiótł z powierzchni ziemi olbrzymi kataklizm. Jedynym ratunkiem wydaje się ucieczka w głąb kontynentu, na nieznane ziemie zamieszkiwane przez obce i być może wrogie plemiona.
W poszukiwaniu nowego miejsca do życia wyrusza wyprawa złożona ze śmiałków wskazanych przepowiednią. Być może połączenie na powrót dwóch zwaśnionych plemion odwróci los. Zadanie nie będzie jednak ani proste, ani bezpieczne, a na ścieżkach prowadzących przez góry pozostaną nie tylko ślady stóp, ale i ślady krwi. Ale w bogach nadzieja. Wszak oni zawsze prowadzą nas właściwą drogą, a jeśli się na niej potykamy, to o własne nogi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wyprawa śladami przodków
W maju czytałem „Oczy smoka” Stephena Kinga. Książka nie zrobiła na mnie wrażenia, gdyż zrobić nie mogła – jest ewidentnie skierowana do czytelnika młodego i jeszcze nieobytego z literaturą fantastyczną. Zarówno sposób prowadzenia narracji, jak i bohaterowie czy zabiegi fabularne są nieskomplikowane i momentami wyjątkowo naiwne. Uważam więc, że wydawnictwo powinno na okładce wielkimi literami napisać, że jest to powieść dla dzieci. Inaczej mogą narazić się na niezadowolenie ze strony czytelników.
W „Przetainie” Pilipiuka jest już kompletnie inaczej, chociaż całkiem podobnie. Autor kieruje książkę raczej do młodzieży, ale jak to u Wielkiego Grafomana bywa, potrafi zainteresować i starszych czytelników. Tym samym lektura jego najnowszej powieści zaangażuje i zaoferuje coś, co każdemu fanowi fantastyki przypadnie do gustu: eksplorowanie świata, przygodę i walkę o przetrwanie.
Głównym bohaterem „Przetainy” jest Dave. Młody chłopak mieszka wraz z rodziną w Tess. Miasto czasy świetności ma już dawno za sobą, podobnie jak cała ludzkość. Dawno temu doszło do jakiegoś kataklizmu, przez co wiele wynalazków przeszłości odeszło w niepamięć. Na szczęście wiele po przodkach zostało (np. patelnie lub dachówki),dzięki czemu następne pokolenia mogą szukać i wybierać co lepsze kąski.
Pewnego dnia do miasta przybywa dzikuska z plemienia Brązowych Koszul – Tyra. Od lat marzyła o przeprowadzce do Tess i zostaniu fryzjerką. Mało kto jednak praktykuje ten zawód, gdyż farbowanie włosów stało się niepraktycznym sposobem spędzania wolnego czasu. Ludzie od świtu do zmierzchu wykonują pożyteczne dla całej wspólnoty czynności. Nowa fryzura jest ekstrawagancją. Pilipiuk w „Przetainie” – jak zwykle więc – oddaje hołd pracy własnymi rękami i zdobywaniu wiedzy przekładającej się na samowystarczalność i niezależność. Wszystko, co jest nieprzydatne, uchodzi za niepotrzebne. Kolejnym charakterystycznym zagraniem Pilipiuka jest podejście do sprawiedliwości. Zdrajcom się nie wybacza, a każda przewina ma swoją wycenę niczym w Kodeksie Hammurabiego, bez wyjątków. Może to i niedzisiejsze, ale w trudnych czasach obowiązuje trudne prawo.
Losy Dave’a i Tyry splatają się, gdy wyruszają z bardzo ważną misją. Kolonię mogą czekać wyjątkowo trudne czasy, więc arcykapłan – po odczytaniu księgi życia – wybiera poselstwo, które uda się z wyprawą na zachodnie Pobrzeże. Od tej pory Pilipiuk wchodzi na wyższe obroty i serwuje nam przygodę za przygodą. Początkowo myślałem, że to dopiero pierwszy tom jakiejś dłuższej serii, ale ten napis „Koniec” po ostatnim zdaniu trochę mnie rozczarował. Widzę tutaj potencjał na kolejne wyprawy, no ale to zależy tylko i wyłącznie od autora. Mam nadzieję, że skusi się na drugi tom (i może kolejne).
„Przetaina” ewidentnie jest skierowana do młodzieży, ale wykreowany świat jest na tyle ciekawy, że i starsi znajdą tutaj coś dla siebie. Na pewno książka zrobiłaby na mnie większe wrażenie, gdybym przeczytał ją piętnaście lat temu, ale rozmowy z bogami, zdrady oraz odwiedzanie tajemniczych miejsc zachęcają do lektury w każdym wieku.
Wiem, że podchodzę do Pilipiuka nieco bezkrytycznie, no ale nic na to nie poradzę. „Przetaina” to zestaw sprawdzonych kart w nowym anturażu. Nie jestem rozczarowany lekturą i czekam na więcej. Z tymi samymi bohaterami, suchymi żartami i nowymi krainami. O nic więcej nie proszę.
Michał Wnuk
Oceny
Książka na półkach
- 724
- 251
- 123
- 54
- 21
- 13
- 11
- 11
- 8
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Nieby akcja nie jest za szybka, niby ich droga się ciągnie,ale bardzo mi się podobało i zaraz biorę się za drugą część 🙂
Nieby akcja nie jest za szybka, niby ich droga się ciągnie,ale bardzo mi się podobało i zaraz biorę się za drugą część 🙂
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka mi się bardzo podobało i lekko się ją czyta. Bardzo rozczarowało mnie szybkie zakończenie powieści
Książka mi się bardzo podobało i lekko się ją czyta. Bardzo rozczarowało mnie szybkie zakończenie powieści
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzy ja nie mówiłem, że nie lubię nudy? Jeśli więc ktoś chce się ponudzić, to polecam. Najlepiej tę książkę oddaje chyba to, co bohaterowie robili na początku. W zgliszczach i ruinach starych domów pracowali żmudnie, aby odnaleźć stare, ale jeszcze dobre dachówki i inne elementy, które nadają się do ponownego wykorzystania.
I z grubsza taka ta książka jest.
Czy ja nie mówiłem, że nie lubię nudy? Jeśli więc ktoś chce się ponudzić, to polecam. Najlepiej tę książkę oddaje chyba to, co bohaterowie robili na początku. W zgliszczach i ruinach starych domów pracowali żmudnie, aby odnaleźć stare, ale jeszcze dobre dachówki i inne elementy, które nadają się do ponownego wykorzystania.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI z grubsza taka ta książka jest.
Bardzo ciekawa powieść drogi, świat przedstawiony interesujący, lekko napisane. Biorę się za drugą część
Bardzo ciekawa powieść drogi, świat przedstawiony interesujący, lekko napisane. Biorę się za drugą część
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoim zdaniem książka z potencjałem która kończy się gdy naprawdę można było nadać opowieści odpowiedni bieg wydarzeń. Poznajemy historię, przedstawione są nam postacie które wyruszają w podróż która bardzo szybko kończy się happy endem. Autor mógł pozwolić by bohaterowie dalej eksplorowali świat który bez wątpienia ma szansę wciągnąć czytelnika, historia mogła potoczyć się jeszcze przez wiele stron książki. Na uwagę zasługują przedstawieni w powieści bogowie i tutaj można było wycisnąć z tego zdecydowanie więcej. Jednak całą opowieść zasługuje na uwagę i poznanie.
Moim zdaniem książka z potencjałem która kończy się gdy naprawdę można było nadać opowieści odpowiedni bieg wydarzeń. Poznajemy historię, przedstawione są nam postacie które wyruszają w podróż która bardzo szybko kończy się happy endem. Autor mógł pozwolić by bohaterowie dalej eksplorowali świat który bez wątpienia ma szansę wciągnąć czytelnika, historia mogła potoczyć się...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa książka do ostatniej strony się nie "rozkręca". Bardzo Słabo, nawet biorąc poprawkę że Pilipiuk to nie Dukaj ani Grzędowicz. Fabułą nie wciąga, bohaterowie wystrugani na kolanie. Gorsze chyba nawet od serii o wampirach.
Ta książka do ostatniej strony się nie "rozkręca". Bardzo Słabo, nawet biorąc poprawkę że Pilipiuk to nie Dukaj ani Grzędowicz. Fabułą nie wciąga, bohaterowie wystrugani na kolanie. Gorsze chyba nawet od serii o wampirach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo Pilipiuka sięgam, bo chociaż ostatnio wtórny, to jednak jakiś poziom trzyma. Nie wiem, co tutaj się stało. Czyta się to, jak słaby debiut. Sztuczne dialogi, drętwa fabuła, świat i postaci papierowe. Dopiero pod koniec co nieco się rozkręca, ale też jest to na dość średnim poziomie. Nie sięgnę po kolejny tom.
Po Pilipiuka sięgam, bo chociaż ostatnio wtórny, to jednak jakiś poziom trzyma. Nie wiem, co tutaj się stało. Czyta się to, jak słaby debiut. Sztuczne dialogi, drętwa fabuła, świat i postaci papierowe. Dopiero pod koniec co nieco się rozkręca, ale też jest to na dość średnim poziomie. Nie sięgnę po kolejny tom.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSzczerze, nie miałam większych oczekiwań wobec tej książki i autora - a jednak. Jak na pierwsze spotkanie, wyszło naprawdę kiepsko. Pomijając, jak ktoś niżej słusznie określił "suche sprawozdania z podróży", przydługie i niepotrzebne opisy, płytkich i przewidywalnych bohaterów, a także powtórzenia - najgorsze było zakończenie napisane w kilku zdaniach. Wszystko, poza końcówką (która zresztą wygląda jakby była napisana w pięć minut),jest niepotrzebnie rozwleczone.
Ponoć inne książki tego autora są dobre, ale tej zdecydowanie nie polecam.
Szczerze, nie miałam większych oczekiwań wobec tej książki i autora - a jednak. Jak na pierwsze spotkanie, wyszło naprawdę kiepsko. Pomijając, jak ktoś niżej słusznie określił "suche sprawozdania z podróży", przydługie i niepotrzebne opisy, płytkich i przewidywalnych bohaterów, a także powtórzenia - najgorsze było zakończenie napisane w kilku zdaniach. Wszystko, poza...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzyjemna książka na wieczorne, zimowe wieczory.
Przyjemna książka na wieczorne, zimowe wieczory.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAndrzeja Pilipiuka znałem do tej pory jako twórcę znakomitych opowiadań, które łączyły wątki historyczne z elementami fantastycznymi, ale jeszcze nigdy nie pokusił o napisanie pełnoprawnej fantastyki. Aż do teraz, ponieważ jego ostatnio wydaną książkę można uznać właśnie za takową, a co za tym idzie sam autor po długim czasie wrócił do formy stricte powieściowej nadając jej iście przygodowy rys.
Świat stworzony przez Pilipiuka jawi się w pewnym sensie jako postapokaliptyczna kraina, gdzie żyją różne plemiona wierzący w Ojca Stworzyciela Stu Światów i jego córkę kociogłową Nefem. Wielki kataklizm, który ongiś zmiótł z ziemi ich Przodków pcha ich do podjęcia działań związanych z poszukiwaniem nowego miejsca do życia. Przepowiednia wskazuję kilku śmiałków mogących podjąć wędrówkę do zawiązania swych losów z innymi plemionami, jednak nigdy nic nie przychodzi tak łatwo. Na drodze szlak zaznaczy niejedno niebezpieczeństwo, a krew pojawi się szybciej niż sądzili.
Z takim wstępnym rozjaśnieniem zostałem wrzucony w wir akcji, gdzie na pierwszy plan wchodzi niezmiennie pewnego rodzaju edukacyjna nutka, którą autor lubi dzielić się w swych historiach, choć nie zabrakło i archeologicznych wtrąceń - równie typowych dla jego prozy, gdzie widać dokładnie miłość do rzeczy z przeszłości mogących odnaleźć w fabule powieści swoje praktyczne zastosowanie. Język opowiadanej historii jest łatwo przyswajalny, co też nie powinno dziwić czytelników mających wcześniej kontakt z twórczością Pilipiuka. Ale właśnie przez to jak buduję on swoich bohaterów, jakimi wartościami obdarza ich charaktery oraz jak kreuje ciąg zdarzeń, sprawia tym samym, że czytelnik chcę wiedzieć, co czeka na niego na końcu ścieżki zwieńczonej słowem koniec.
Tak więc otrzymałem opowieść będącą historią drogi snującą się po dolinach literatury przyjemnej w odbiorze, płynącej własnym nurtem, gdzie akcji może nie ma za wiele, aczkolwiek będącej w pewnym sensie ukojeniem dla umysłu karmiącego się często poważniejszą tematyką. Nie poleciłbym tej powieści na początek przygody z autorem, ale z pewnością mogę zachęcić do szukania tej formy rozrywki, w której Pilipiuk jest po prostu mistrzem.
Andrzeja Pilipiuka znałem do tej pory jako twórcę znakomitych opowiadań, które łączyły wątki historyczne z elementami fantastycznymi, ale jeszcze nigdy nie pokusił o napisanie pełnoprawnej fantastyki. Aż do teraz, ponieważ jego ostatnio wydaną książkę można uznać właśnie za takową, a co za tym idzie sam autor po długim czasie wrócił do formy stricte powieściowej nadając jej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to