Kobiety imperium rzymskiego. 21 zapomnianych historii
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- HI:STORY
- Data wydania:
- 2024-06-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-06-03
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381354004
- Tłumacz:
- Maciej Miłkowski
Odkryj zapomniane herstorie imperium rzymskiego
Co przychodzi wam do głowy, gdy słyszycie „imperium rzymskie”? Większość z was myśli zapewne o potężnych armiach, przemyślnych strategiach i heroicznych czynach. A może o Romulusie, Remusie i Cezarze?
Jednak historia starożytnego Rzymu skrywa coś więcej niż tylko Wielkie Czyny Ważnych Mężczyzn.
Bezczelna, zabawna i przewrotna Emma Southon przypomina 21 herstorii kobiet, które nie zostały konsulkami ani nikim Ważnym przez wielkie W.
Odkryj zapomniane herstorie kobiet, które nie chciały być krzywym zwierciadłem, ukazującym mężczyznom ich własny wizerunek wyolbrzymiony do ponadnaturalnych rozmiarów.
Poznaj buntowniczki, księżniczki, westalki – kobiety imperium rzymskiego, o których Wielka Historia milczy. Na szczęście Southon oddaje im głos i wypełnia lukę w historii starożytności.
Emma Southon ma doktorat z historii i lubi wszystkim o tym przypominać. Tytuł obroniła na University of Birmingham, a jej praca doktorska została opublikowana w 2017 roku pod tytułem Marriage, Sex and Death. The Family and the Fall of the Roman West. Po kilku latach nauczania o starożytności i średniowieczu oraz pracy akademickiej rzuciła uniwersytet i zaczęła pisać dla przyjemności. Wraz z Janiną Matthewson prowadzi historyczno-komediowy podcast History Is Sexy. Jednak przede wszystkim naprawdę kocha starożytny Rzym i chce o nim pisać już zawsze.
To, co kobiece, jest nudne, nieważne, niegodne uwagi? Nic bardziej mylnego! Historia starożytnego Rzymu uwzględniająca kobiecą perspektywę nabiera wreszcie życia. Książka Southon jest błyskotliwa, wciągająca i po prostu potrzebna. Agnieszka Jankowiak-Maik, Babka od histy
Bez matek, żon, córek nie byłoby żadnej historii, również historii starożytnego Rzymu. Raczej nie przekonacie się o tym, czytając szkolne podręczniki, ale dzięki książce Emmy Southon – i owszem. Spokojnie, autorka się nie sili, nie przepisuje historii na nowo, nie wykrzywia obrazu świata. Za to tylko i aż pokazuje, że gdy mówimy o przeszłości, możliwa jest optyka niewykluczająca połowy populacji. I robi to w sposób porywający. Justyna Suchecka
Wreszcie przeczytałam książkę, która dotyczy kobiet z Imperium Rzymskiego. Ta część przeszłości zwykle była pomijana jako nieistotna, nudna, a nawet nieistniejąca. Tymczasem Emma Southon opowiada o kobietach, które pozornie stały z boku Wielkich Spraw, ale często – jak już wiemy – odgrywały w nich główne role. Zabawny, przystępny i erudycyjny tekst, który czyta się jak fascynującą powieść. Sylwia Chutnik
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 8
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
To chyba jedna z bardziej wyczekiwanych przeze mnie książek. Uwielbiam historię, uwielbiam o niej czytać, a szczególnie uwielbiam dowiadywać się nowych rzeczy.
Przeczytałam już mnóstwo publikacji dotyczących Starożytnego Rzymu i faktycznie rola kobiet nie jest w nich jakoś bardzo eksponowana. Wiadomo to mężczyźni dzierżyli władzę, mężczyźni walczyli, mężczyźni podejmowali najważniejsze decyzje.
Ale bez kobiet nie byłoby mężczyzn i idealnie pasuje tu powiedzenie, że mężczyzna jest głową,a kobieta szyją. 😀 Bo często bywało i jest nadal, że ambitne kobiety potrafiły realnie wpływać na losy państw i takie przykłady znajdziemy też w tej książce, ale nie tylko.
W moim odczuciu Emma Southon swoją książką wypełnia pewną lukę w literaturze i oddaje głos tym, które w swoich czasach miały go ograniczony.
Jak wskazuje podtytuł mamy tu 21 historii, ale postaci kobiecych jest tu wspomnianych o wiele więcej.
Autorka podzieliła je na cztery okresy imperium rzymskiego:
- Królestwo
- Republika
- Cesarstwo
- Późna starożytność
Przy okazji każdej historii dostajemy też cały kontekst historyczny, dzięki czemu łatwiej jest się nam wczuć w opowieść i płynnie przechodzić między rozdziałami.
Wraz z każdą kolejną opowieścią obserwujemy zmiany, jakie zachodziły na poszczególnych etapach rozwoju imperium, jak i różnice w życiu codziennym na najdalszych i najbardziej odległych od siebie zakątkach imperium.
To, co mi podobało się najbardziej to styl i język autorki. Nie podawała nam suchych faktów. Okraszała wszystko humorem i niejednokrotnie przywoływała, jakieś odniesienia do współczesności, czy to do filmów, wydarzeń czy literatury.
Poznajemy sylwetki skrajnie różnych od siebie kobiet: księżniczek, zdrajczyń, kapłanek, świętych, biednych i arystokratek.
Je wszystkie łączy jedno, a mianowicie to, że każda z nich w większy lub mniejszy sposób odcisnęła zauważalne piętno w swoich czasach, dzięki czemu pamięć o nich przetrwała do dziś.
Na końcu książki znajduje się bardzo obszerny spis wszystkich przypisów. Dzięki czemu można prześledzić źródła, z których autorka czerpała i być może skorzystać z nich na własną rękę. Mnie kilka pozycji zainteresowało, więc pewnie jeszcze do niej wrócę.
Polecam chyba wszystkim. Szczególnie oczywiście miłośnikom starożytności, ciekawostek i złaknionym nieoczywistej wiedzy, przyprószonej szczyptą humoru.
Za egzemplarz książki do recenzji i możliwość przeczytania książki przedpremierowo bardzo dziękuję Wydawnictwu HI:STORY.
[Współpraca recenzencka]
To chyba jedna z bardziej wyczekiwanych przeze mnie książek. Uwielbiam historię, uwielbiam o niej czytać, a szczególnie uwielbiam dowiadywać się nowych rzeczy.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam już mnóstwo publikacji dotyczących Starożytnego Rzymu i faktycznie rola kobiet nie jest w nich jakoś bardzo eksponowana. Wiadomo to mężczyźni dzierżyli władzę, mężczyźni walczyli, mężczyźni podejmowali...
Historia jest bardzo niesprawiedliwa dla kobiet. Głównie uczymy się o mężczyznach, którzy rządzili, walczyli, z@bijali, albo sami zostali z@bici, pomijając tym samym kobiety, a to one stanowiły połowę populacji imperium rzymskiego 🏛
Emma Southon postanowiła pokazać w swojej książce tę drugą połowę starożytnego Rzymu i przybliża nam historie 21 kobiet - księżniczki, świętej, męczennicy, a nawet bizneswoman z Pompejów 🏛
Książka napisana jest w świetnym stylu - nie ogranicza się do suchych faktów, autorka postawiła na humor i nawiązania do dzisiejszych czasów (między innymi wspomina o królu Karolu i Kamili czy o filmie Gladiator),a przy tym widać, że przygotowała się z największą starannością, bo samych przypisów mamy ok. 30 stron 🏛
Moim ulubionym rozdziałem został ten o Julii Cezar oraz Julii Feliks - chyba mam słabość do tego imienia. W drugim przypadku mamy historię prosto z Pompejów i chyba to właśnie ona najbardziej mnie zaciekawiła (swoją drogą przeczytałabym coś więcej o tym mieście) 🏛
Myślę, że książka jest warta przeczytania, szczególnie, że o historiach w niej zawartych nie usłyszycie na lekcjach i chociaż przedstawione kobiety nie były nikim "ważnym", to każda z nich w jakiś sposób wpłynęła na historię imperium rzymskiego 🏛
Warto też poświęcić tej książce trochę więcej czasu i rozłożyć czytanie na kilka dni, żeby rozdziały nie zlewały się w jedno - taka mała rada ode mnie 🏛
Historia jest bardzo niesprawiedliwa dla kobiet. Głównie uczymy się o mężczyznach, którzy rządzili, walczyli, z@bijali, albo sami zostali z@bici, pomijając tym samym kobiety, a to one stanowiły połowę populacji imperium rzymskiego 🏛
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toEmma Southon postanowiła pokazać w swojej książce tę drugą połowę starożytnego Rzymu i przybliża nam historie 21 kobiet - księżniczki,...
"(...) historia Rzymu opowiedziana poprzez postaci kobiece odsłania miasto, kulturę i imperium zarazem taką samą i zupełnie odmienną. (...) Dostajemy imperium większe, bogatsze - i bliższe rzeczywistości. (...) Kobiety zawsze stanowiły integralną część rzymskiej kultury i samego cesarstwa rzymskiego, które nigdy nie było ani całkiem białe, ani całkiem zachodnie, ani całkiem męskie, a już na pewno nigdy nie idealne".
"(...) historia Rzymu opowiedziana poprzez postaci kobiece odsłania miasto, kulturę i imperium zarazem taką samą i zupełnie odmienną. (...) Dostajemy imperium większe, bogatsze - i bliższe rzeczywistości. (...) Kobiety zawsze stanowiły integralną część rzymskiej kultury i samego cesarstwa rzymskiego, które nigdy nie było ani całkiem białe, ani całkiem zachodnie, ani całkiem...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUwielbiam książki, w których prezentowane są sylwetki kobiecych postaci znanych z kart historii. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że te powieści oparte są w dużej mierze na wyobraźni autora, zwłaszcza w momencie uwiarygodnienia takiej bohaterki, ale i tak uważam, że taki autor robi kawał dobrej pracy. Bo tak naprawdę trzeba taką postać zbudować na nowo, ubrać ją w uczucia i emocje i sprawić, że ożyje ona ponownie na stronach danej książki. Jeżeli chodzi o królowe czy księżniczki z czasów średniowiecza czy epok trochę późniejszych, to nie ma lepszych pisarek obrazujących te znane i mniej znane kobiety niż Dorota Pająk- Puda, Renata Czarnecka, czy Philippa Gregory, przynajmniej oczywiście dla mnie. Pani Ewa Kassala jest zaś fenomenalna w opowiadaniu o znanych kobietach z czasów starożytności w Egipcie, a dzięki Emmie Southon macie szansę poznać dwadzieścia jeden kobiet imperium rzymskiego. Przyznam się, nie znam innej autorki, która pisałaby o tych jakże niezwykłych, ale naprawdę rzadko wspominanych kobietach z czasów rzymskiej świetności.
Imperium rzymskie z reguły kojarzy nam się z potęgą, legendą o Romulusie i Remusie, z Juliuszem Cezarem i Brutusem, który go zdradził, ewentualnie z szalonym Neronem, czy równie opętanym Kaligulą. Ale czy jesteście w stanie wymienić imiona kobiet z tamtej epoki? Ja przed lekturą „Kobiety imperium rzymskiego” potrafiłabym wymienić chyba tylko Lukrecję… A okazuje się, że historia imperium skrywa tak wiele buntowniczek, księżniczek, westalek, kobiet sukcesu, męczennic, ale też cudzołożnic, uzurpatorek i zdrajczyń, że dla każdej z nich można by pewnie stworzyć odrębną powieść. Emma Southon przywołuje te sylwetki, sprawiając, że historia starożytnego Rzymu staje się o wiele bardziej interesująca. I chociaż nie jest to typowa powieść, to język autorki sprawia, że czyta się te opowieści jednym tchem. Jej cięty język, trafne riposty i odniesienia do współczesności bardzo ułatwiają lekturę i nadają jej pewnej lekkości, pozbawiając tego akademickiego stylu, charakterystycznego dla profesorów. Dlaczego Lukrecja uznawana jest za symbol czystości, zaś Tulia zapisała się w historii jako zwykła dziwka? Czym kierowali się Rzymianie decydując się pochować żywcem niektóre westalki? Dlaczego słynny Cyceron tak upatrzył sobie Klodię na bohaterkę swoich poematów? Kim była pierwsza bizneswoman w Pompejach?
„Kobiety imperium rzymskiego” to niezwykłe źródło wiedzy na temat życia kobiet w epoce, w której ich jedyną rolą było stanie na straży domowego ogniska. Emma Southon oddaje im glos, pokazując, że wcale nie stały one grzecznie u boku mężczyzn, ale wpłynęły na rozwój, ale też i upadek imperium rzymskiego.
Uwielbiam książki, w których prezentowane są sylwetki kobiecych postaci znanych z kart historii. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że te powieści oparte są w dużej mierze na wyobraźni autora, zwłaszcza w momencie uwiarygodnienia takiej bohaterki, ale i tak uważam, że taki autor robi kawał dobrej pracy. Bo tak naprawdę trzeba taką postać zbudować na nowo, ubrać ją w uczucia i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW zasadzie wszystkie książki traktujące o historii starożytnego imperium rzymskiego skupiają się głównie na czynach mężczyzn... O tym, że znaczącą rolę w takim, a nie innym toczeniu się pewnych spraw, dowiadujemy się dopiero z tej właśnie lektury. Poznajemy kobiety, które miały istotny wpływ na wydarzenia ówczesnych czasów. Są to zarówno kobiety dobre, cnotliwe, ale również nadzwyczaj zbrodnicze i mściwe, pragnące władzy... Z pewnością będzie to dobra lektura dla tych, którzy chcą uzupełnić wiedzę o starożytnym Rzymie, ale również dla nas samych - kobiet, przypominając o tym, jak ważna jest nasza rola w społeczeństwie 😉
W zasadzie wszystkie książki traktujące o historii starożytnego imperium rzymskiego skupiają się głównie na czynach mężczyzn... O tym, że znaczącą rolę w takim, a nie innym toczeniu się pewnych spraw, dowiadujemy się dopiero z tej właśnie lektury. Poznajemy kobiety, które miały istotny wpływ na wydarzenia ówczesnych czasów. Są to zarówno kobiety dobre, cnotliwe, ale również...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to