Oficjalne recenzje użytkownika
Więcej recenzjiNie można zaprzeczyć, że nasza kultura jest zdominowana przez miłość romantyczną i relacje intymne. Od klasycznych animacji Disneya przez tysiące komedii romantycznych i pornobiznes aż po rozkwitający gatunek erotyków. Przyzwyczailiśmy się do tego i za oczywiste uważamy, że każdy...
Pozwólcie, że na początek pochylę się nad okładką, gdyż jest absolutnie przepiękna. Patrzę na te fantazyjne, nieregularne linie, na niesamowicie kontrastujące złote i niebieskie elementy i myślę o tym, jak perfekcyjnie oddaje klimat powieści.
W środku jest tylko lepiej. Wracamy do...
Opinie użytkownika
O matko polko, co za bzdury!
Ale po kolei.
Skusił mnie opis - oczywiście. Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nie poczuł dreszczyku emocji po przeczytaniu tego fragmentu: "Dziewczyna szukała pomocy lekarza, ponieważ podczas testowania jednego ze swoich wynalazków wpadła w kłopoty. Amara jest doktorantką, która stara się rozkręcić swój biznes w branży... zabawek...
Ktoś tu próbował popłynąć na fali powracających do łask romansów historycznych. Z marnym skutkiem.
Ta książka przede wszystkim nie ma nic wspólnego z romansem historycznym. Porównywanie jej do cyklu o Bridgertonach to kiepski chwyt marketingowy - złapiesz się, ale tylko raz. Autorka, nie mając pojęcia o realiach, wzięła współczesnych bohaterów i ubrała ich w XIX-wieczny...
Fatalnie napisana, jeszcze gorzej przetłumaczona, nie zaznała też ręki redaktora.
A najgorsze, że to jeszcze nie koniec...
Zapowiadało się bardzo ciekawie. Pomysł oryginalny i widać, że w kwestiach weterynarii autorka doskonale wiedziała, o czym pisze. Tymczasem wykonanie siadło.
Książka nużąca, rzuca się w oczy brak warsztatu pisarskiego, fabuła jakaś taka poszarpana, epizodyczna (niezamierzenie). Nie udało się stworzyć odpowiedniego klimatu. Humor drętwy, fragmenty potencjalnie niepokojące...
Ta książka to językowy potworek. Nie da się jej czytać - błędy stylistyczne na każdej, dosłownie na każdej, stronie.
Kilka przykładów:
"raczyłam się długimi, pełnymi oddechami"
"wysokie ciało ozdobił czarną koszulą"
"zachowuję się dziwnie za wynikiem prochów"
"wcisnął mi do dłoni futerał z pierścionkiem"
"obejrzał się za mną i natychmiast postawił krok w tył"
"jest chętna...
Na początek wymienię 10 najczęstszych motywów we współczesnych romansach z wampirami:
1. Główna bohaterka jest człowiekiem.
2. Bohaterka zakochuje się w wampirze.
3. Wampir jest bardzo stary i bardzo bogaty.
4. Jej krew działa na wampira wyjątkowo kusząco.
5. Ich związek jest postrzegany jako mezalians.
6. Jego rodzina próbuje ich rozdzielić.
7. Ona ma tylko jedno z...
Jestem totalnie zaskoczona. Pozytywnie. Naprawdę nie spodziewałam się wiele po tej książce. Zaintrygował mnie opis i tag "romans gotycki", więc zaczęłam czytać z nastawieniem - jak będzie źle, to odłożę. A tu taka niespodzianka! Nie mogłam się oderwać: było wciągająco, mrocznie, brutalnie i w klimacie klasycznych gotyckich powieści. A przy tym nieirytujący, niegłupi...
więcej Pokaż mimo toBardzo potrzebna pozycja oddająca głos pracownikom sektora usług seksualnych, obalająca stereotypy, odczarowująca mity. Daje dużą dawkę informacji, a także pokazuje, gdzie można dalej szukać wiedzy.
Pokaż mimo to
Jeden pomysł książki nie czyni
Na początek zróbmy rachunek sumienia. Ile razy żałowaliśmy, że nie dane nam było osobiście poznać bohaterów jakieś książki? Ile razy marzyliśmy, by przenieść się do ulubionej powieści? Może chcieliśmy tylko doświadczyć na własnej skórze akcji, która śniła nam się po nocach. A może nie spodobało nam się autorskie rozwiązanie fabularne i...
Jesteś dla siebie lekiem na całe zło
„Najdroższa” – debiut autorki – zebrała mnóstwo pozytywnych recenzji. Poruszyła, przenicowała, zasmuciła, wkurzyła. Trudno w to uwierzyć, czytając „Ceremonię”. Najnowsza książka Żółcińskiej to ciekawy portret współczesnej klasy średniej z dużego miasta, ale nic w tym zaskakującego ani odkrywczego.
Główna bohaterka, Elżbieta (dla...
Spodziewałam się wiwisekcji życia współczesnej kobiety, która może trochę nie wie, czego chce, a może trochę nie potrafi się zdecydować. Kobiety, która próbuje odnaleźć się między swoimi marzeniami a społecznymi oczekiwaniami. Co dostałam?
Główna bohaterka to bezimienna czterdziestoparolatka, która nie wie, czego chce, nie potrafi podjąć żadnej decyzji, ale oczekiwania ma...
Okładka twierdzi, że Annie Ernaux to „bez wątpienia jedna z najważniejszych współczesnych pisarek francuskich”. Mimo to w Polsce nieznana i nietłumaczona. (Internet usłużnie podpowiada, że trzydzieści trzy lata temu PIW wydał jej minipowieść „Miejsce”). Teraz odkrywa ją dla nas wydawnictwo Czarne – dzięki niemu możemy czytać autobiograficzne „Lata”.
Pierwszym, co rzuca się...
Adama Rutherforda znamy już z ciekawych popularnonaukowych pozycji dotyczących genetyki: „Krótkiej historii wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek żyli” i „Księgi ludzi”. Jego najnowsza książka jest bardzo „na czasie” – odpowiada na narastający rasistowski trend w polityce i społeczeństwie. Jak sam autor pisze we wstępie, ma być ona swoistym orężem w walce z...
więcej Pokaż mimo toCo my w zasadzie wiemy o okresie średniowiecza? Skojarzeń mamy wiele: inkwizycja, wyprawy krzyżowe, reformacja, wiara w zabobony, epidemie, brak higieny i ogólne zacofanie. Taki obraz tej epoki zawdzięczamy, jak wyjaśnia we wstępie autorka, XIX-wiecznym historykom, którzy bardziej polegali na swojej fantazji niż faktycznych źródłach. Rosalie Gilbert dementuje te wyobrażenia...
więcej Pokaż mimo toBardzo potrzebna książka. Powinna być obowiązkową lekturą dla chłopców rozważających zostanie księdzem.
Pokaż mimo toOj, nie. To nie jest dobra książka ani pod względem stylu, ani treści. Przede wszystkim jest okropnie nudna, zawiera mnóstwo powtórzeń i kiepskich zdań będących kalką 1:1 z angielskiego. Przez jakieś 200 stron w zasadzie nic się nie dzieje, jedynie narratorka na różne sposoby opisuje, jak bardzo pożąda swojego nowego pracodawcy. Ta niesamowita i nijak nieuzasadniona...
więcej Pokaż mimo toJak na powieść grozy niezbyt przerażająca. Ani razu nie poczułam nawet ukłucia niepokoju. Czytało się lekko, jak zwykłą powieść obyczajową z nadprzyrodzonym zabarwieniem. Może autorka chciała pożenić za wiele gatunków: fantastykę z elementami rodzimej legendy, horror, powieść psychologiczną i obyczajową, romans... Żaden z nich nie jest tak do końca dominujący, więc i klimat...
więcej Pokaż mimo toPierwsze, co przyciągnęło mnie do tej książki, to okładka (oczywiście). Barwna, budząca skojarzenia z baśniami i magią. Drugie to nazwisko autorki. Magdalenę Kubasiewicz dobrze zapamiętałam z opowiadania w antologii „Harda Horda”, jednego z ciekawszych w zbiorze. Do dziś żałuję, że „Dokąd odeszły cienie” to zaledwie trzydziestostronicowa historia… Tym razem Kubasiewicz...
więcej Pokaż mimo to