cytaty z książki "I że ci (nie) odpuszczę. Najbardziej mordercze kobiety w historii"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ludzie niezbyt chętnie wierzą, że kobieta potrafi kogoś zabić. W każdym razie jeśli mężczyzna jej do tego nie zmusi. Czasami kobiety obstają przy tym, że zabójczynie musiały zostać wrobione przez patriarchat. Czasem mężczyźni, którzy przeprowadzili pewne mroczne eksperymenty widelcem na lalce Barbie, próbują udowodnić, że płeć piękna jest zbyt słaba, by chwycić za miecz. [...] Jednak żadne z tych tłumaczeń nie zmienia faktu, że niektóre kobiety popełniły zbrodnie. Może z przyczyn wyższych, czasem z przyczyn okropnych.
Przez większość dziejów kobiety były świetne w maskowaniu złości, głównie ze strachu.
To swego rodzaju plugawy sekret kobiety: potrafimy być bardzo wściekłe.
Jeśli to czytasz, istnieje spora szansa, że jesteś kobietą, a więc człowiekiem. I jako człowiek w pewnym momencie swojego życia czułaś ogromny gniew.
Odmawiać kobietom zabójczej złości to jak zaprzeczać, że odczuwają cały wachlarz ludzkich emocji. Złość wciąż znajduje drogę ujścia.
Najłatwiej przewidzieć przyszłość, jeśli się ją stworzy.
Nie słuchajcie ludzi ubolewających nad obecnym wskaźnikiem rozwodów. Tak, rozpad małżeństwa jest przykry dla wszystkich, których dotyka, jednak fakt, że stosunkowo łatwo uzyskać dziś rozwód, stanowi zaletę. Bo gdy siłą zmusza się dwie osoby do tego, by pomimo nieszczęścia zostały razem, sytuacja robi się fatalna, jeśli nie wprost śmiertelna.
Tak bardzo wprawiłyśmy się w ukrywaniu własnych uczuć, że mężczyźni zaczęli myśleć, że wcale nie czujemy złości.
Badania dowodzą, że zakochani ludzie mają taką samą chemię mózgu, jak ci zażywający kokainę. Nowa miłość zwiększa poziom substancji chemicznych „na poprawę humoru”, takich jak serotonina, noradrenalina i dopamina. Miłość uzależnia. Bajecznie, jeśli kochacie się na zawsze. Jednak ludzie zrywają ze sobą, a wtedy pojawia się coś na kształt odstawienia kokainy.
Czy kiedykolwiek zwróciliście uwagę na negatywne stwierdzenia na temat przywódczyń w prasie? To nic nowego. Ludzie zawsze nienawidzili kobiet u władzy.
Kobiety bez problemu potrafiłyby zgotować mężczyznom rzeczywiście straszny los.
Nie brakuje kobiet, które doszły do wniosku, że mogą zmienić świat i zbuntować się przeciwko władzy.
W sercu każdej kobiety płonie gniew, tak samo jak w sercu każdego mężczyzny. Ale z powodu tego, jak kobiety były traktowane, z wszelkim prawdopodobieństwo ów płomień może palić się jaśniej i gorącej. I od czasu do czasu któraś z nich postanawia pójść za gniewem – i zostaje morderczynią.
Gdy nie ma wyjścia ze znieważającego lub opłakanego położenia, niektórzy uciekają się do morderstwa.
Co to znaczy: dobrze znieść rozstanie? Czułe pożegnać się z eks i życzyć jemu lub jej szczęścia we wszystkich przyszłych przedsięwzięciach? Niewiele osób potrafi wznieść się na takie wyżyny uprzejmości. Czy można udawać, że rozstanie to nie sprawa osobista, skoro to jedna z najbardziej osobistych spraw, jakie mogą nas spotkać? Nic dziwnego, że ludzie nie zachowują się dobrze.