cytaty z książki "Nie ma większej miłości"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie wątpię, że sobie radzisz. Zawsze byłaś bardzo
zorganizowana, jednak czas, byś nauczyła się przyjmować
od innych coś, co chcą ci po prostu podarować – odpowiedziałem, patrząc jej intensywnie w oczy. Piękne, duże,
skupione.
– Ty już dałeś mi zbyt wiele – odparła i przełknęła ciężko ślinę.
– Chciałbym dać ci więcej. Dużo więcej – wyszeptałem, tak by nikt poza nią nie mógł tego usłyszeć.
Popatrzyła na mnie roziskrzonymi oczami, a ja ukłoniłem się jej, ciekaw, czy pamięta te drobne gesty, które łączyły przeszłość z teraźniejszością.
Oboje potrzebowaliśmy krótkiego oderwania od rzeczywistości. Zapomnienia
trwającego nie dłużej niż piosenka.
Nie wątpię, że sobie radzisz. Zawsze byłaś bardzo zorganizowana, jednak czas, byś nauczyła się przyjmować od innych coś, co chcą ci po prostu podarować.
Dzieci mają ogromną moc gojenia ran, które wydawały się niemożliwe do uleczenia.
Miłość matki do nienarodzonego dziecka uskrzydla. Nie każdy potrafi te skrzydła dostrzec, zobaczyć, ale ja ujrzałam je od razu. Przyszłej mamie zmienia się nie tylko ciało, ale i samo spojrzenie. Byłaś inna już kilka tygodni temu. Zmartwiona i smutna, skrzywdzona przez żałobę, a jednak jakby podtrzymywana na powierzchni przez kogoś maleńkiego, wyczekiwanego i od początku bardzo przez ciebie kochanego.