Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dlatego wszem wobec mówię, że trzeba się rozwijać i cieszyć życiem, bo jest ono przedsionkiem wieczności.

Pamięć o śmierci uczy nas pokory.

Co nam dają wielkie modlitwy, jeśli w sprawach życia ziemskiego brakuje nam miłości i zrozumienia sytuacji innych?

Bycie z Bogiem ma być oparte na miłości, a nie na lęku.

...dajmy sobie kolejną szansę. Nasze życie ma wartość.

Kara doczesna to kara, jaką musi ponieść człowiek pomimo tego, że otrzymał przebaczenie na spowiedzi. Nie oznacza to, że sakrament pokuty i pojednania jest niepełny czy niedoskonały. Spowiedź daje nam przeba czenie, ale konsekwencje grzechu (inaczej kary lub "ślady grzechu") pozostają. Przez nie człowiek nie może całkowicie otworzyć się na łaskę. Wyobraźmy sobie, że coś zniszczyliśmy. Chociaż ktoś machnąłby na zaistniały fakt ręką, to i tak ta rzecz dalej zostanie zniszczona. Trzeba więc coś z tym zrobić. Odkupić ją lub naprawić.

(...) takich bliskich ludzi nie sposób pożegnać. Oni po prostu z nami są. Trzeba się zgodzić na tym, że będziemy mieli z nimi kontakt inny niż dotychczas.

Nie ma sensu za bardzo zadomawiać się w tym życiu, bo jesteśmy tutaj tylko na chwilę. Jak lokatorzy w wynajmowanym mieszkaniu, którzy cieszą się z tego, że mogą zajmować funkcjonalne mieszkanie stwarzające im wiele możliwości, ale zawsze pamiętają, że nie jest to ich własność, więc nie inwestują w nie przesadnie. Nie chodzi oczywiście o to, by żyć w biedzie czy niszczyć Boże stworzenie. Z czasu przeżytego na ziemi też powinniśmy się cieszyć i dawać dobre świadectwo o swoim życiu na czyjejś własności.

Zmiana boli, ale jest konieczna, by wypracować coś większego i piękniejszego niż to, do czego się przyzwyczailiśmy, a co często nie ma już w sobie życia i zbawiennych perspektyw.

[...] porównywaliśmy się z innymi i twierdziliśmy, że z nami nie jest jeszcze aż tak źle, bo ten i tamten to dopiero robili straszne rzeczy. Ale Bóg patrzy na to zupełnie inaczej, ponieważ jest czystą miłością. On nie robi ankiety środowiskowej i badań socjologicznych i nie określa na ich podstawie liczby punktów, które powinniśmy zdobyć, by zmieścić się w ramach Jego boskich wymagań czy średniej światowej. On chce całkowitej miłości.