Pamiętna wizyta i inne utwory
- Kategoria:
- klasyka
- Wydawnictwo:
- Znak emotikon
- Data wydania:
- 2012-10-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-10-15
- Liczba stron:
- 276
- Czas czytania
- 4 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324019724
- Tłumacz:
- Michał Rusinek
Drugi, po „Osobliwym gościu”, tom twórczości tego niezwykle oryginalnego ilustratora i pisarza, którego nie sposób przypisać do żadnej kategorii. Porównywany do Lewisa Carrolla czy Rolanda Topora, jest autorem purnonsensowych makabresek, budzących niepohamowany śmiech. Wisława Szymborska napisała o nim : „Bywają ludzie nałogowo ponurzy. Dzięki Goreyowi trafiają na odwyk”.
Prezentujemy dziesięć nowych utworów w mistrzowskim przekładzie Michała Rusinka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Z wizytą u Goreya raz drugi…
Najpierw „Osobliwy gość”, teraz „Pamiętna wizyta”. Krakowski Znak dba o wielbicieli purnonsensowych opowieści! Edward Gorey, XX-wieczny amerykański ilustrator, pisarz i publicysta, tym razem w odsłonie prozatorskiej. Czytelnik znajdzie wzruszające i tragiczne (ha! ha! ha!) opowiadanie „Nieszczęsne dziecię”, równie wzruszającą, a nawet może i bardziej (ha! ha! ha!) historię zapominalskiej Drusilli („Pamiętna wizyta”). Jest coś i dla wielbicieli biografii – ilustrowana, bo z obrazkami przecież, historia baletnicy Maudie, której życie artystyczne i nie tylko (ha! ha! ha!) było raczej monotonne („Pozłacany nietoperz”). Tym, co sił popróbować pragną w kryminale, polecam pod wielce nic niemówiącym tytułem „Tamten posąg”, w którym tropu złapać chyba nikomu się nie uda (ha! ha! ha!). Wielbicielom jednośladów radzę zadumać się (ha! ha! ha!) nad ascetycznym rysunkowo i tekstowo „Retorycznym rowerem”. Wszystkim, co mienią się fanami Goreya, wcielić się (ha! ha! ha!) w obłędnego wielbiciela pewnej divy operowej i tejże (ha!) w „Błękitnym auszpiku”.
Wszystko opowiedziane charakterystyczną quasi-wiktoriańską czarno-białą kreską i jednozdaniowym do rysunku komentarzem w tłumaczeniu Michała Rusinka. Tomik (niebieski tym razem) to niebywała gratka dla tych, którzy próbują szukać rozwiązań egzystencjalnych problemów i sensu dla egzystencjalnych doświadczeń, a mają na tyle zdrowego rozsądku, by się nie zdziwić, że rozwiązań brak, a sensu nie ma.
Recenzent w kropce jest. Chichocząc trudno co mądrego napisać. Na wszelki wypadek więc – drogi Czytelniku – mały czy duży, chudy czy gruby, kobieto czy mężczyzno – Goreya w dłoń bierz! Książeczka nieduża, a uciechy sporo!
Justyna Radomińska
Książka na półkach
- 101
- 94
- 30
- 10
- 8
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
"Orfobizmiczne pigułki"
Uwielbiam za kompozycje, humor, nastrój.
"Orfobizmiczne pigułki"
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUwielbiam za kompozycje, humor, nastrój.
Książka to ilustrowane przez Goreya historie, jedne lepsze inne takie sobie. Rysunki świetne - mroczne, niepokojące, quasi-wiktoriańskie.
Książka to ilustrowane przez Goreya historie, jedne lepsze inne takie sobie. Rysunki świetne - mroczne, niepokojące, quasi-wiktoriańskie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo todokładka z tęczy, mnie to śmieszy mnie też cieszy i stan po zastrzyku z tego koncentratu jest miłym. historie likwidują zaparcia duchowe.
dokładka z tęczy, mnie to śmieszy mnie też cieszy i stan po zastrzyku z tego koncentratu jest miłym. historie likwidują zaparcia duchowe.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMałe arcydzieło. Ten tomik podoba mi się nawet bardziej niż wydany u nas poprzednio "Osobliwy gość". Może tamten miał więcej wdzięku, był bardziej dowcipny i w dodatku wierszem, ale odnoszę wrażenie, że ten wybór jest o wiele bardziej wyrafinowany i subtelny, znacznie straszniejszy i mocniej purnonsensowy. I o to chodzi!
Małe arcydzieło. Ten tomik podoba mi się nawet bardziej niż wydany u nas poprzednio "Osobliwy gość". Może tamten miał więcej wdzięku, był bardziej dowcipny i w dodatku wierszem, ale odnoszę wrażenie, że ten wybór jest o wiele bardziej wyrafinowany i subtelny, znacznie straszniejszy i mocniej purnonsensowy. I o to chodzi!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to