Reisefieber
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
220 str. 3 godz. 40 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2011-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 220
- Czas czytania
- 3 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308048009
- Tagi:
- literatura polska XXI wiek
Reisefieber to jeden z najgłośniejszych debiutów ostatnich lat uhonorowany Nagrodą Kościelskich 2007 i II nagrodą Fundacji Kultury. Dojrzała, utrzymana w bergmanowskim nastroju opowieść o skomplikowaniu ludzkich relacji, niemożności porozumienia się i lęku przed bliskością.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 537
- 321
- 105
- 13
- 10
- 9
- 9
- 6
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Cieszę się, że zaczęłam przygodę z autorem od "Stramera", a nie od "Reisefieber" - gdybym odwróciła kolejnośc to pewnie bym się zniechęciła. Nie jest to zła książka, ale umówmy się, "Stramer" to zupełnie inny poziom!
Cieszę się, że zaczęłam przygodę z autorem od "Stramera", a nie od "Reisefieber" - gdybym odwróciła kolejnośc to pewnie bym się zniechęciła. Nie jest to zła książka, ale umówmy się, "Stramer" to zupełnie inny poziom!
Pokaż mimo toMamo czemu leżysz i nie mówisz nic?
Czemu nie chcesz mnie przytulić? Przecież zimno mi...
Kto i po co zabrał ciepło z Twoich ust?
Kto mnie teraz będzie głaskał i czytał mi do snu?
Mamo, Mamo
Nie jest tu tak samo
Mamo, Mamo
Nie jest tu tak samo
Chodziliśmy karmić ptaki, ja rzucałem chleb
W domu ciasto, zapach kawy, filiżanki dźwięk
Zjeżdżaliśmy saneczkami, upadałem - śmiałaś się
W domu kwiaty, rwane, polne - uwielbiałaś je
Mamo , Mamo WITEK MUZYK ULICY
Ostateczność zawsze nas zaskakuje...tu już nie ma pola do negocjacji , stawiania warunków i gry na czas...Można próbować posklejać fragmenty , posegregować odłamki , przesiać wspomnienia. Ot , taki nasz ludzki niezbędny i całkowicie niepotrzebny rytuał...
Książka nierówna...obok sztampy całkiem interesujące chwile...ale biorąc pod uwagę ,że pisał to 25 szczyl....jest dobrze....
Mamo czemu leżysz i nie mówisz nic?
więcej Pokaż mimo toCzemu nie chcesz mnie przytulić? Przecież zimno mi...
Kto i po co zabrał ciepło z Twoich ust?
Kto mnie teraz będzie głaskał i czytał mi do snu?
Mamo, Mamo
Nie jest tu tak samo
Mamo, Mamo
Nie jest tu tak samo
Chodziliśmy karmić ptaki, ja rzucałem chleb
W domu ciasto, zapach kawy, filiżanki dźwięk
Zjeżdżaliśmy saneczkami, upadałem - śmiałaś...
Widzę, że w debiucie Łoziński postanowił napisać wzorcową powieść freudowską w amerykańskim stylu. Ciągnące się w nieskończoność opisy znaczących snów, konstrukcja ze skokami czasowymi sztucznie budująca napięcie (a mnie się nie podoba). Suspens z kozetki psychoanalityka. Ciężko to skończyć.
Widzę, że w debiucie Łoziński postanowił napisać wzorcową powieść freudowską w amerykańskim stylu. Ciągnące się w nieskończoność opisy znaczących snów, konstrukcja ze skokami czasowymi sztucznie budująca napięcie (a mnie się nie podoba). Suspens z kozetki psychoanalityka. Ciężko to skończyć.
Pokaż mimo toDla mnie Mikołaj Łoziński to zaskoczenie. Przypadkowo kupiłem "Reisefieber" w księgarni z tanimi książkami. Przeczytałem i... nie mogłem uwierzyć, że tak mało osób zna tego autora. Mimo wielu nagród i nominacji. Dobry język, niewymuszona fabuła. Chcę mieć jego każdą kolejną książkę. "Czemu dwoje ludzi, którzy tak się kochali, nie było w stanie się porozumieć? Nie mogłem przestać o tym myśleć i rok później zacząłem pisać Reisefieber.". Książka o matce i synu.
Dla mnie Mikołaj Łoziński to zaskoczenie. Przypadkowo kupiłem "Reisefieber" w księgarni z tanimi książkami. Przeczytałem i... nie mogłem uwierzyć, że tak mało osób zna tego autora. Mimo wielu nagród i nominacji. Dobry język, niewymuszona fabuła. Chcę mieć jego każdą kolejną książkę. "Czemu dwoje ludzi, którzy tak się kochali, nie było w stanie się porozumieć? Nie mogłem...
więcej Pokaż mimo to"Reisfieber" Mikołaj Łoziński
Tytuł książki znaczy- stan zdenerwowania przed podróżą. Debiut tego wówczas dwudziesto paroletniego autora, okazał się zaskakująco dojrzały.
Głównym bohaterem jest Daniel, pisarz który pisze,, powieść nowoczesną,, tylko nie potrafi powiedzieć na jaki temat. Otrzymuje wiadomość od ciotki, że jego matka zmarła w Paryżu,po walce z chorobą nowotworową. Wyjeżdża więc by uporządkować sprawy po matce. Dzięki osobom które znała, rekonstruuje jej ostatnie lata życia, gdyż sam nie miał z nią żadnego kontaktu,od chwili kłótni o jej życie uczuciowe i erotyczne. Bardzo dobre i dojrzałe, portrety psychologiczne głównych bohaterów,dzięki temu można od razu zapałać ,do nich sympatią.
Taki spokojny rytm powieści powoduje, że bardzo dobrze i lekko, się czyta,mimo poważnego tematu. Po przeczytaniu książka na długo zostaje w głowie. Kruciutka ale jakże treściwa.
Polecam
"Reisfieber" Mikołaj Łoziński
więcej Pokaż mimo toTytuł książki znaczy- stan zdenerwowania przed podróżą. Debiut tego wówczas dwudziesto paroletniego autora, okazał się zaskakująco dojrzały.
Głównym bohaterem jest Daniel, pisarz który pisze,, powieść nowoczesną,, tylko nie potrafi powiedzieć na jaki temat. Otrzymuje wiadomość od ciotki, że jego matka zmarła w Paryżu,po walce z chorobą...
Daniel, pracujący nad „nowoczesną powieścią” pisarz w średnim wieku zostaje poinformowany o śmierci swojej matki, z którą od kilku lat nie utrzymywał żadnego kontaktu. Mężczyzna opuszcza Nowy Jork i swoją partnerkę, Annę, i wyrusza do Paryża, by pozamykać pewne sprawy, których Astrid Reis przed odejściem z tego świata sama domknąć nie zdążyła. Podróż śladem matki i nigdy nie wyjaśnionych rodzinnych niedomówień okazuje się dla mężczyzny wędrówką przede wszystkim w głąb samego siebie…
„Reisefieber” to powieść, która została wydana w 2006 roku. W roku 2007 powieść została nominowana do Literackiej Nagrody NIKE. Do jej napisania zainspirowało autora pewne spotkanie z autentycznymi osobami, które na tyle zawładnęło jego myślami, że na jego kanwie musiał osnuć swoją opowieść. Uważny czytelnik znający biografię pisarza i okoliczności powstania powieści może nawet dopatrzyć się na kartach książki postaci samego autora.
W powieści autor próbuje podjąć się uporządkowania chaosu życiowego wykreowanego przez siebie bohatera, który żyje w świecie wspomnień i niewyjaśnionych spraw. Wiele rozdziałów jego życia nie zostało jeszcze domkniętych, co nie pozwala mu iść do przodu. Powieść jest niesamowicie wielowymiarowa. Narracja, trzecioosobowa, pełna jest splotów, przypomina swego rodzaju mozaikę. Przywodzi nieco na myśl narrację o filmowej wrażliwości, pełną ostrych cięć i przeskoków pomiędzy wątkami, co nie dziwi, gdyż autor pochodzi z rodziny filmowców. Tok narracji jest retrospektywny. Pomiędzy słowami wiele dowiedzieć się możemy przykładowo ze snów głównego bohatera, które początkowo wydają się nie mieć znaczenia, jak jednak okazuje się później – wiele wyjaśniają. Powieść wydaje się stale prowadzić do punktu kulminacyjnego, który niezwykle trudno jest jednak odnaleźć czy zdefiniować. Czy w ogóle historia takowy posiada?
Postać samego Daniela również jest bardzo trudna do zdefiniowana. Czytelnik dosyć prędko orientuje się, że bohater napotkał pewne trudności w procesie swojego dojrzewania. Jako pisarz od lat stara się napisać nowoczesną powieść, ale wcale nie interesuje go świat, a tym bardziej inni ludzie. Nieustannie sam jest dla siebie zagadką i w centrum wszystkich problemów dostrzega wyłącznie swoją osobę. Nie potrafił ułożyć swojej relacji z matką, za co winę zrzuca na karb braku ojca. Tak samo nie potrafi ułożyć czy sformalizować swojej relacji z Anną, chociaż ma świadomość, iż nie jest to kobieta podobna do jego wcześniejszych partnerek, z którymi łączyły go skomplikowane relacje, bo potrzebował ich tylko by przeglądać się w ich oczach. Astrid, matka Daniele również jest postacią zagadkową. Roztrzepana, niekoniecznie żyjąca „tu i teraz” kobieta po sześćdziesiątce, która nigdy nie potrafiła ułożyć sobie życia. Skomplikowane relacje z ojcem, matką i siostrą rzutują na życie jej syna, który cierpi z powodu braku ojca. Pomiędzy matką a synem, skazanym tylko na siebie, wywiązuje się kompleks Edypa, który nie miał nigdy okazji zostać pozytywnie rozwiązanym, co nie wpłynęło pozytywnie na życie żadnego z nich i doprowadziło do znamiennego w skutkach nieporozumienia. Zarówno Daniel, jak i Astrid starają się znaleźć przyczynę upadku swojej relacji. Tytuł książki, reisefieber, to z języka niemieckiego „stan zdenerwowania przed podróżą”. Taka właśnie tytulatura jest to ze strony autora zabiegiem fascynującym – wyraża nie tylko zdenerwowanie przed podróżą, tą na inny kontynent śladem utraconej matki i przeszłości, wędrówką w głąb siebie, ale także zdenerwowanie przed samym sobą, jak i matką, prawdą o nich samych – bo nazwisko obojga bohaterów to właśnie „Reis”.Ciekawe, prawda?
Reisefieber to brutalnie prawdziwa opowieść o dojrzewaniu, braku zrozumienia i mierzeniu się z rodzinną traumą. Historia wędrówki, którą być może wielu z nas zmuszonych było - lub będzie - w swoim życiu odbyć.
Daniel, pracujący nad „nowoczesną powieścią” pisarz w średnim wieku zostaje poinformowany o śmierci swojej matki, z którą od kilku lat nie utrzymywał żadnego kontaktu. Mężczyzna opuszcza Nowy Jork i swoją partnerkę, Annę, i wyrusza do Paryża, by pozamykać pewne sprawy, których Astrid Reis przed odejściem z tego świata sama domknąć nie zdążyła. Podróż śladem matki i nigdy...
więcej Pokaż mimo toUrzeczona "Stramerem" postanowiłam sięgnąć po kolejną pozycję Autora, o którym, szczerze mówiąc (pisząc),wcześniej nie słyszałam. Nie zawiodłam się. Mikołaj Łoziński ma nieprzeciętny talent do snucia historii, od których trudno się oderwać. W dużym uproszczeniu można podsumować jej przesłanie: co się stało, to się nie odstanie i trzeba nauczyć się z tym żyć, ale... Po przeczytaniu tej książki zostaje z tyłu głowy myśl, że może jednak warto więcej wysiłku włożyć w relacje z bliskimi, żeby po ich odejściu, kiedy nie da się już nic naprawić, nie mieć do siebie żalu (albo chociaż nieco mniejszy).
Urzeczona "Stramerem" postanowiłam sięgnąć po kolejną pozycję Autora, o którym, szczerze mówiąc (pisząc),wcześniej nie słyszałam. Nie zawiodłam się. Mikołaj Łoziński ma nieprzeciętny talent do snucia historii, od których trudno się oderwać. W dużym uproszczeniu można podsumować jej przesłanie: co się stało, to się nie odstanie i trzeba nauczyć się z tym żyć, ale... Po...
więcej Pokaż mimo toTa powieść nie jest jakoś szczególnie rozbudowana i nie opowiada jakichś szczególnie zawiłych losów bohaterów. A jednak jest dość trudna w odbiorze, ze względu na nagromadzony ładunek emocjonalny. Są to emocje i przemyślenia, które nie mogą znaleźć ujścia, głupie nieporozumienia, blokady komunikacyjne, kłótnie. Główny bohater miota się, przytłoczony tym wszystkim, czego nie powie już swojej matce, czego jej nie wyjaśni, za co nie przeprosi. Przygnębiające. Zwłaszcza, że pewne błędy popełnione wcześniej przenosi też do relacji z Anną. A przecież mógłby... i chyba trochę o tym też jest "Reisefieber" - o tych zarzuconych możliwościach i o tym jak sprawy pozornie proste dziwnie się komplikują. W trakcie czytania nie czułam się tym przytłoczona, narracja prowadzona jest bardzo sprawnie i nie chodzi tu o to, żeby czytelnik czuł się źle. Więc odbiór w trakcie był inny, ale gdy po przeczytaniu całości wracam do niej myślami, postrzegam ją jako dość smutną. Na szczęście z promykami nadziei.
Ta powieść nie jest jakoś szczególnie rozbudowana i nie opowiada jakichś szczególnie zawiłych losów bohaterów. A jednak jest dość trudna w odbiorze, ze względu na nagromadzony ładunek emocjonalny. Są to emocje i przemyślenia, które nie mogą znaleźć ujścia, głupie nieporozumienia, blokady komunikacyjne, kłótnie. Główny bohater miota się, przytłoczony tym wszystkim, czego nie...
więcej Pokaż mimo to'Reisefieber' to anatomia samotnosci, braku umiejetnosci okazywania uczuc oraz studium trudnego umierania. Dociekanie, dlaczego ludzie ze soba nie umieja rozmawiac, dlaczego izoluja sie swiadomie, lub nie, od kochajacych ich osob. Temat to niewyczerpalny.
Sledzimy glownego bohatera w czasie podrozy na pogrzeb matki i jego proby poznania jej i zrozumienia. Na ostatnich stronach dowiadujemy sie czemu relacje Daniela i Astrid byly naznaczone smutkiem i niezrozumieniem. Znajdujemy dramatyczne tego uzasadnienie. Wydaje sie, ze syn cierpi tu podwojnie, na chroniczna samotnosc z braku porozumienia z introwertyczna matka i na to ostateczne zerwanie wiezi emocjonalnych wraz z jej odejsciem.
Taka niemoc, taki zal rodzi sie po lekturze, ze tak czesto dopiero po smierci ludzi dla nas istotnych orientujemy sie, ze przegapilismy mozliwosc bycia blizej, ze tylu pytan nie zadalismy, tylu rzeczy juz sie nie dowiemy.
Przygnebiajace i wymaga wytrwalosci, zeby doczytac.
'Reisefieber' to anatomia samotnosci, braku umiejetnosci okazywania uczuc oraz studium trudnego umierania. Dociekanie, dlaczego ludzie ze soba nie umieja rozmawiac, dlaczego izoluja sie swiadomie, lub nie, od kochajacych ich osob. Temat to niewyczerpalny.
więcej Pokaż mimo toSledzimy glownego bohatera w czasie podrozy na pogrzeb matki i jego proby poznania jej i zrozumienia. Na ostatnich...
zaskakująca
zaskakująca
Pokaż mimo to