Franek Einstein i silnik antymaterialny

Okładka książki Franek Einstein i silnik antymaterialny Jon Scieszka
Okładka książki Franek Einstein i silnik antymaterialny
Jon Scieszka Wydawnictwo: Wilga Cykl: Franek Einstein (tom 1) literatura młodzieżowa
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Franek Einstein (tom 1)
Tytuł oryginału:
Frank Einstein and the Antimatter Motor
Wydawnictwo:
Wilga
Data wydania:
2016-03-16
Data 1. wyd. pol.:
2016-03-16
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328025509
Tłumacz:
Michał Zacharzewski
Tagi:
Frank einstein silnik nauka
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
27
25

Na półkach:

nic nie rozumiałem ale samo wykonanie jest super.xD

nic nie rozumiałem ale samo wykonanie jest super.xD

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1023
350

Na półkach: , ,

"Franek Einstein i silnik antymaterialny" to pierwsza część serii. Poznajemy kilkuletniego Franka, jego przyjaciela Watsona i dziadka. Chłopiec podczas pewnego nudnego eksperymentu tworzy w garażu dwa roboty: Klinka i Klanka. Jeden z nich jest trochę przemądrzały, natomiast drugi wciąż dowcipkuje. Mimo to chłopcy bardzo szybko zaprzyjaźniają się z dwoma autokonstruktami. Pewnego dnia zazdrosny Tobiasz Edison, zagorzały wróg i konkurent naszych bohaterów, wraz ze swoim szympansem porywają roboty...
Ta część trochę mnie na początku przeraziła. Bałam się, że córka nie będzie zainteresowana, gdyż sama czytając jej tę książkę niejednokrotnie łamałam sobie język na technicznych zwrotach i gubiłam się w naukowych postępach bohaterów. Jednak ostatecznie wszystko dokładnie zostało opisane, a do tego idealnie zilustrowane przez Briana Biggsa. Liczne rysunki wręcz wysypują się z niemalże każdej strony książki pomagając zrozumieć naukowe zawirowania. Nawet ruchy rąk szympansa "mówiącego" językiem migowym są dokładnie krok po kroku rozrysowane. Wszystkie ilustracje są szczegółowo opisane, dzięki czemu możecie się dokładnie zapoznać z budową robotów, krowy, czy nawet oka. Na końcu książki przedstawione zostały notatki Franka na temat materii. więcej na blogu :
http://www.zwyklamatka.pl/2016/10/einstein-vs-edison-nauka-na-wesoo.html

"Franek Einstein i silnik antymaterialny" to pierwsza część serii. Poznajemy kilkuletniego Franka, jego przyjaciela Watsona i dziadka. Chłopiec podczas pewnego nudnego eksperymentu tworzy w garażu dwa roboty: Klinka i Klanka. Jeden z nich jest trochę przemądrzały, natomiast drugi wciąż dowcipkuje. Mimo to chłopcy bardzo szybko zaprzyjaźniają się z dwoma autokonstruktami....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
454
42

Na półkach: ,

Jon Scieszka to, wbrew pozorom, pisarz amerykański i styl tak charakterystyczny dla literatury młodzieżowej swojego kraju i on proponuje. Na pewno to znacie; szybka, trzymająca w napięciu i emocjonująca akcja, z akcentem przygodowym, o stylu lekkim i bardzo zabawnym, z mnogością ilustracji. Świetnie się to czyta. Jest Franek Einstein – młodociany naukowiec, geniusz. Jest jego przyjaciel i pomocnik – Watson. Jest też ich główny antagonista – Tobiasz Edison. A to nie koniec popkulturowych odwołań. To ten typ literatury, który sprawia, że nawet dzieciaki, którym do tej pory z książkami było nie po drodze, tym razem nie mogą oderwać się od lektury. Tym razem jednak w tę lekkość wdarły się nauki ścisłe, poważne tematy i teorie.
Powieści przesycone są naukową terminologią, przewijają się najbardziej znane teorie oraz nazwiska ich twórców. Mogłoby sie wydawać, że nie da się tego udźwignąć bez szkody dla całej reszty. A jednak! Tematy naukowe wprowadzone są subtelnie, lekko i z humorem, aby dane zagadnienie zrozumieć i przy okazji zapamiętać to i owo. Bo takie rzeczy, w opozycji do podręcznikowych regułek, po prostu się pamięta. Cała wiedza, którą tu otrzymujemy wynika z fabuły, z opowiedzianej historii. Wzbogacono to licznymi przykładami, zaproponowano eksperymenty, dzięki którym empirycznie poznamy i zrozumiemy dany problem. Do tego diagramy! Kilka, losowo wybranych, możecie podejrzeć na zdjęciach. W każdej książce jest ich kilkadziesiąt. To po prostu kopalnia wiedzy. Pozwalają jeszcze lepiej zrozumieć to, o czym jest mowa w tekście, często proponują zupełnie nowe informacje. A gdyby komuś jeszcze było mało, to na końcu każdej książki znajdziemy zebrane najbardziej interesujące fakty i ciekawostki, słowniczek z użytą w powieści terminologią, informacje o odkrywcach i naukowcach. Ba! Nawet przepis na silnik antymaterialny tam jest! :)
Dla mnie absolutny hit!

Jon Scieszka to, wbrew pozorom, pisarz amerykański i styl tak charakterystyczny dla literatury młodzieżowej swojego kraju i on proponuje. Na pewno to znacie; szybka, trzymająca w napięciu i emocjonująca akcja, z akcentem przygodowym, o stylu lekkim i bardzo zabawnym, z mnogością ilustracji. Świetnie się to czyta. Jest Franek Einstein – młodociany naukowiec, geniusz. Jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6236
3483

Na półkach:

„Franek Einstein i silnik antymaterialny” to opowieść o chłopcu, którego największą pasją jest tworzenie kolejnych wynalazków, zdobywanie wiedzy, szukanie rozwiązań kolejnych problemów, stawiającym odpowiednie pytania, by wyjaśniać zagadki. Przez swoje naukowe podejście do świata nie okazuje uczuć, przez co mamy wrażenie, że mamy do czynienia z bohaterem mającym Zespół Aspergera. Jego najlepszy i jedyny przyjaciel bardzo rzadko słyszy jakąkolwiek pochwałę czy słowne zapewnienie o przyjaźni. Czasami mamy wrażenie, że Watson Frankowi bardziej jest potrzebny jako pomocnik, a warsztat dziadka jako miejsce pracy. Gdyby nie osobiste interesy nie byłoby zainteresowania z jego strony, żeby cokolwiek ratować. To jednak tylko pozory. Franek Einstein mimo swojego chłodnego stosunku do ludzi, robotów, otoczenia jest bardzo sentymentalny i wrażliwy na jakiekolwiek zagrożenie ludzi. To sprawia, że bez wahania rywalizuje z Tobiaszem Edisonem, który dla zdobycia głównych nagród, upamiętnienia się jako najlepszy wynalazca jest gotowy testować swoje nowe urządzenia na każdym.
Akcja zaczyna się dość mrocznie: za oknem burza, dwaj chłopcy próbują złożyć niezwykłego robota według najnowszego projektu Franka Einsteina. Watson dzielnie asystuje w budowaniu najnowszego wynalazku mającego zapewnić im Nagrodę Naukową Midville. Od początku mamy wrażenie, że jest to wyróżnienie rangi Nagrody Nobla, ale to skierowano do dzieci i młodzieży tworzącej niezwykłe, a czasami bardzo zwykłe projekty. Franek nie chce być jak większość uczestników i wykorzystać istniejące już pomysły. Jego innowacyjny robot ma być nie tylko samoukiem, ale też urządzeniem potrafiącym podejmować samodzielne decyzje.
Niestety wielki huk i brak prądu sprawiają, że chłopcy po wizycie dziadka w ich laboratorium idą spać. Watson na pokaz przygotował niezwykłą gumę o smaku masła czekoladowego. Franek niestety jeszcze nic nie ma, a czasu zostało bardzo mało. W nocy dzieje się jednak coś niezwykłego. Stworzone przez młodego naukowca układy dzięki iskrze energii zaczynają myśleć i tworzyć. Tym sposobem rano chłopcy znajdują robota, który – w oparciu o projekt Einsteina – sam się zbudował i stworzył podstawy pod kolejnego robota. Tak powstają bardzo zabawne i niesamowicie poważne roboty Klink i Klank posiadające niezwykłe umiejętności: potrafią topić metale, tworzyć antymaterię i stają się bardzo pomocni w czasie budowy niezwykłego silnika, który potrzebuje zaledwie kroplę wody by mógł świetnie funkcjonować.
Wszystko byłoby pięknie gdyby nie konkurujący z Frankiem Einsteinem Tobiasz Edison, wykupujący ważne dla niego działki. Jedną z nich jest warsztat „Napraw Se Sam” Ala Einsteina – dziadka młodego wynalazcy. Podobne zainteresowania dziadka i wnuka sprawiają, że chłopiec czuje się bardziej związany ze starszym mężczyznom niż własnymi rodzicami, którzy ciągle podróżują.
Książka jest bardzo zabawna, a do tego przemyca sporą dawkę wiedzy. Na końcu książki znajdziemy słowniczek pojęć, dzięki czemu młody czytelnik może wejść w świat nauki. Całość wzbogacono interesującymi ilustracjami Briana Biggsa. Niedługie rozdziały, odpowiednie rozmieszczenie tekstu, żywa akcja – wszystko to sprawia, że książkę czyta się bardzo łatwo mimo pojawiającego się skomplikowanego języka naukowego, który dodaje opowieści uroku.
Książkę polecam wszystkim uczniom szkoły podstawowej oraz gimnazjum. Ze względu na bohatera szczególnie przypadnie chłopcom oraz pasjonatom nauk ścisłych.

„Franek Einstein i silnik antymaterialny” to opowieść o chłopcu, którego największą pasją jest tworzenie kolejnych wynalazków, zdobywanie wiedzy, szukanie rozwiązań kolejnych problemów, stawiającym odpowiednie pytania, by wyjaśniać zagadki. Przez swoje naukowe podejście do świata nie okazuje uczuć, przez co mamy wrażenie, że mamy do czynienia z bohaterem mającym Zespół...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
114
65

Na półkach: ,

Kolejna tytuł o Frnaku. Chłopiec z najlepszym przyjacielem Watsonek i ze swoimi robotami Klinkiem i Klankiem pobrać kolejny rywalizują z Tobiaszem Edisonem. Tym razem chodzi o odkrycie nowego źródła energii.

Kolejna tytuł o Frnaku. Chłopiec z najlepszym przyjacielem Watsonek i ze swoimi robotami Klinkiem i Klankiem pobrać kolejny rywalizują z Tobiaszem Edisonem. Tym razem chodzi o odkrycie nowego źródła energii.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    18
  • Chcę przeczytać
    14
  • Posiadam
    6
  • Dla dzieci
    2
  • Czytane z córką
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • 2016
    1
  • 2016
    1
  • Wypożyczone z biblioteki
    1
  • Biblioteka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Franek Einstein i silnik antymaterialny


Podobne książki

Przeczytaj także