Współczesne czarownictwo. Dzieje religii wicca od legendarnych sabatów po wirtualne rytuały

Napakowana informacjami pozycja, którą polecam każdej osobie interesującej się wicca! Doceniam też ciekawy fragment o muzyce inspirowanej wicca i licznie wzmiankowane pozycje, które warto przeczytać.

Co mi się nie podobało:
- nieporęczne wydanie;
- nieaktualne słownictwo (vide np. "zmiana płci" zamiast "korekta płci", "transseksualiści" zamiast "osoby transpłciowe" i o wiele więcej. Skoro dość dużo miejsca poświęcono problemowi homoseksualizm a wicca, jeśli autor nie orientował się w odpowiednim słownictwie, to ta część powinna być skonsultowana. Ciekawe jest też to, że w cytatach występuje poprawna wersja, w oryginalnym tekście autora już ta niepoprawna);
- nieobiektywne podejście autora do kontrowersyjnych tematów;
- liczne literówki;
- transfobiczne treści;
- nie do końca zrozumiałe decyzje skupienia się nadmiernie na jednym temacie na niekorzyść innego.

Napakowana informacjami pozycja, którą polecam każdej osobie interesującej się wicca! Doceniam też ciekawy fragment o muzyce inspirowanej wicca i licznie wzmiankowane pozycje, które warto przeczytać.

Co mi się nie podobało:
- nieporęczne wydanie;
- nieaktualne słownictwo (vide np. "zmiana płci" zamiast "korekta płci", "transseksualiści" zamiast "osoby transpłciowe" i o...

Książka zawiera wiele informacji. Widać, że autor włożył w nią ogrom pracy, wysiłku i bogowie raczą wiedzieć, czego jeszcze. Natomiast czyta się tę pozycję nad wyraz ciężko. Wszelkie rozprawy filozoficzne nie były tak nudno opisane, jak dzieje czarownictwa tutaj. Poza tym miałam wrażenie, że autor skupił się tylko i wyłącznie na postaci Gardnera i jego biografii niż na całości, jak sugeruje tytuł. Największym jednak minusem były długie i wyczerpujące przypisy, które niejednokrotnie zajmowały więcej powierzchni kartki (a uprzedzam, jest to format A4) niż właściwy tekst.

Książka zawiera wiele informacji. Widać, że autor włożył w nią ogrom pracy, wysiłku i bogowie raczą wiedzieć, czego jeszcze. Natomiast czyta się tę pozycję nad wyraz ciężko. Wszelkie rozprawy filozoficzne nie były tak nudno opisane, jak dzieje czarownictwa tutaj. Poza tym miałam wrażenie, że autor skupił się tylko i wyłącznie na postaci Gardnera i jego biografii niż na...