Za duzo tych imion i nazw w krainie tysiaca bogow. Tak czy siak rzecz warta przyswojenia. Team Shiva :)

Za duzo tych imion i nazw w krainie tysiaca bogow. Tak czy siak rzecz warta przyswojenia. Team Shiva :)

Książka mało przystępna, przeznaczona raczen dla nieco zorientowanych w tematyce. Czarno-białe ilustracje.

Książka mało przystępna, przeznaczona raczen dla nieco zorientowanych w tematyce. Czarno-białe ilustracje.

Książka przedstawia najważniejsze religie powstałe na terytorium Indii (robi to w sposób chronologiczny, zaczynając od wedyzmu, a kończąc na tantrze),przede wszystkim bogów w nich się pojawiających, wykłada najważniejsze mity. Miejscami jest dość trudna w odbiorze, lecz to zapewne ze względu na poziom skomplikowania wierzeń Hindusów. Jest w niej zawarty natłok informacji, dlatego uważam, że na początek swojej przygody z religiami Indii lepsza będzie inna książka, natomiast po tę warto sięgnąć mając już jakieś zaplecze wiedzy.

Książka przedstawia najważniejsze religie powstałe na terytorium Indii (robi to w sposób chronologiczny, zaczynając od wedyzmu, a kończąc na tantrze),przede wszystkim bogów w nich się pojawiających, wykłada najważniejsze mity. Miejscami jest dość trudna w odbiorze, lecz to zapewne ze względu na poziom skomplikowania wierzeń Hindusów. Jest w niej zawarty natłok informacji,...

Przyznam, że momentami ta książka nudziła mnie (zwłaszcza bardzo dokładne opisy bogów, bo nie przepadam za takim encyklopedycznym stylem),ale dużo treści były, mimo tego faktu, bardzo ciekawe. Nie jest to powieść, więc nie czyta się cały czas lekko, ale jest to jednocześnie bardzo dobre opracowanie indyjskiej mitologii i jej przemian. Brakowało mi jakiejś ciekawej analizy porównawczej z innymi mitologami (choćby w formie przypisów),żeby lepiej zrozumieć pewne opisy. Rzucał mi się w oczy wizerunek Wisznu jako ryby, indyjski mit o potopie, boginie o nazwie aszparas (przywodzące na myśl hurysy lub Walkirie). Z drugiej strony jednak, autorzy woleli skupić się na samych Indiach i pewnie nie chcieli robić z tego jakiegoś dyskursu filozoficzno-historycznego. Warto przeczytać tę książkę, a potem sięgnąć np. po "Ramajanę". Ja zrobiłem odwrotnie i trochę żałuję, bo część faktów było mi już znanych z "Ramajany". Co do roli buddyzmu i dżinizmu - fajnie, że również to zostało opisane.

Przyznam, że momentami ta książka nudziła mnie (zwłaszcza bardzo dokładne opisy bogów, bo nie przepadam za takim encyklopedycznym stylem),ale dużo treści były, mimo tego faktu, bardzo ciekawe. Nie jest to powieść, więc nie czyta się cały czas lekko, ale jest to jednocześnie bardzo dobre opracowanie indyjskiej mitologii i jej przemian. Brakowało mi jakiejś ciekawej analizy...

Najfajniejsza, moja ulubiona mitologia:) Zaletą książeczki jest to, że nie jest napisana ciężkim językiem i czyta się ją naprawdę szybko, lekko i przyjemnie:) Warto też zwrócić uwagę, że autorzy oprócz standardowych mitów indyjskich, czyli z hinduizmu opisali też pokrótce rolę buddyzmu i dżinizmu w Indiach i najważniejsze mity z tymi religiami związane. Polecam! Wspaniała lektura.

Najfajniejsza, moja ulubiona mitologia:) Zaletą książeczki jest to, że nie jest napisana ciężkim językiem i czyta się ją naprawdę szybko, lekko i przyjemnie:) Warto też zwrócić uwagę, że autorzy oprócz standardowych mitów indyjskich, czyli z hinduizmu opisali też pokrótce rolę buddyzmu i dżinizmu w Indiach i najważniejsze mity z tymi religiami związane. Polecam! Wspaniała...

Warto zapoznać się z taką pozycją, oprócz przytoczonych krótkich legend czy mitów i zarysowania sylwetek bogów głównych i pomniejszych, porusza kwestie samych ich przemian, czyli specyfikę mitologiczną Indii( w konsekwencji mentalności samych Indusów) a także jakże ważny kontekst.

Warto zapoznać się z taką pozycją, oprócz przytoczonych krótkich legend czy mitów i zarysowania sylwetek bogów głównych i pomniejszych, porusza kwestie samych ich przemian, czyli specyfikę mitologiczną Indii( w konsekwencji mentalności samych Indusów) a także jakże ważny kontekst.

te mitologie czyta się jak najlepszą bajkę. fantastyczna lektura.

te mitologie czyta się jak najlepszą bajkę. fantastyczna lektura.

Jedne z lepszych opracowań na temat mitologii indyjskiej.

Jedne z lepszych opracowań na temat mitologii indyjskiej.

Mitlogia starożytnych Indii w skrócie, ale można później sięgnąć po oryginalne dzieła np. Mahabharatę

Mitlogia starożytnych Indii w skrócie, ale można później sięgnąć po oryginalne dzieła np. Mahabharatę

Oto książka,dzięki której po raz pierwszy zetknęłam się z indyjską mitologią,tym barwnym,fantastycznym światem bóstw i demonów,który zadziwił mnie swoją różnorodnością i niesamowitą,niepodobną do żadnej innej,rzeczywistością.Z otwartymi ustami pochłaniałam kolejne opowieści o powstaniu świata,walkach bogów z demonami czy też bardzo śmiałe historie miłosne bóstw i ich ziemskich wybranek.
Jestem pewna,że ta lektura zainteresuje i wciągnie każdego,a zwłaszcza laika ,otwierając przed nim niezwykły świat indyjskiej mitologii.

Oto książka,dzięki której po raz pierwszy zetknęłam się z indyjską mitologią,tym barwnym,fantastycznym światem bóstw i demonów,który zadziwił mnie swoją różnorodnością i niesamowitą,niepodobną do żadnej innej,rzeczywistością.Z otwartymi ustami pochłaniałam kolejne opowieści o powstaniu świata,walkach bogów z demonami czy też bardzo śmiałe historie miłosne bóstw i ich...