Bądź dobrej myśli
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Bądź dobrej myśli (tom 1)
- Wydawnictwo:
- SILVER Oficyna Wydawnicza
- Data wydania:
- 2020-10-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-27
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395512964
Wisia, Halina i Lonia znają się jak to w małych miasteczkach: niby od lat, lecz bez głębszej zażyłości. Szczęśliwym trafem zapisują się do domu kultury na te same zajęcia z ceramiki. Od słowa do słowa, od jednego wspólnego spaceru do drugiego stają się sobie coraz bliższe i coraz bardziej nawzajem potrzebne. Na pierwszy rzut oka dzieli je wszystko: mają różne sytuacje rodzinne, statusy społeczne, style życia… Co więcej, mają ugruntowane poglądy na siebie, świat czy sferę duchową. Gdyby ktoś próbował zmienić je na siłę, pewnie nic by nie wskórał, lecz jeśli za przykład innego podejścia do życia służy przyjaciółka (albo i dwie!),osoba, którą się lubi i szanuje, zmiana nadchodzi jak cicha woda - niezauważalnie, a skutecznie. I czasami wywraca wszystko do góry nogami!
Powieść utkana jak quilt: z nitek szarych i zielonych, srebrnych i złotych z codzienności i świąt, radości i wzruszeń, dołków i górek. Nitkę czasem trzeba spruć, czasem jakiś fragment trzeba przeszyć od nowa, jeden materiał przykryć innym – w efekcie jednak otrzymujemy historię o życiu - jak makata pełną barw, kształtów i ekspresji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 67
- 32
- 6
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Historia, która przypomina nam co jest ważne :-) co prawda bohaterkami są Panie z grupy 60+ ale treść przeznaczona dla każdego, bez ograniczeń wiekowych :-) przyjemnie, rodzinnie, swojsko... Bardzo wartościowa lektura. Polecam 😉
Historia, która przypomina nam co jest ważne :-) co prawda bohaterkami są Panie z grupy 60+ ale treść przeznaczona dla każdego, bez ograniczeń wiekowych :-) przyjemnie, rodzinnie, swojsko... Bardzo wartościowa lektura. Polecam 😉
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTytuł z pozytywnym przesłaniem zwrócił moją uwagę w bibliotece. A skoro była cała seria to od razu pożyczyłam całość. Teraz parę słów o pierwszym tomie z cyklu.
Wisia, Lonia i Halina są starszymi paniami, które postanowiły zapisać się na zajęcia ceramiczne. Początkowo Lonia i Wisia chcą podnieść na duchu Halinę, która pogrążona jest w żałobie po śmierci mamy. Stopniowo jednak starsze panie zaczyna łączyć coraz większa zażyłość, chociaż jak już wspominałam różnią się one od siebie diametralnie właściwie w każdej dziedzinie życia.
Jest to książka bardzo ciepła, ciekawa i zabawna. Lekkie czytadło na długie jesienne wieczory. Lubię takie i polecam.
Tytuł z pozytywnym przesłaniem zwrócił moją uwagę w bibliotece. A skoro była cała seria to od razu pożyczyłam całość. Teraz parę słów o pierwszym tomie z cyklu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWisia, Lonia i Halina są starszymi paniami, które postanowiły zapisać się na zajęcia ceramiczne. Początkowo Lonia i Wisia chcą podnieść na duchu Halinę, która pogrążona jest w żałobie po śmierci mamy. Stopniowo...
Fajna opowieść o rodzącej się przyjaźni trzech seniorek. Poznajemy rodziny, codzienne przyzwyczajenia i zmiany jakie zachodzą w zachowaniu pań.
Fajna opowieść o rodzącej się przyjaźni trzech seniorek. Poznajemy rodziny, codzienne przyzwyczajenia i zmiany jakie zachodzą w zachowaniu pań.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo książkę Pani Pauliny Płatkowskiej " Bądź dobrej myśli " sięgnęłam zachęcona pozytywnie brzmiącym tytułem :) Jest to historia trzech zaprzyjaźnionych kobiet w wieku 60+ , których życie zmienia się na lepsze. Przeczytałam książkę z przyjemnością , niesie ona przesłanie, że na zmiany nigdy nie jest za późno.
Po książkę Pani Pauliny Płatkowskiej " Bądź dobrej myśli " sięgnęłam zachęcona pozytywnie brzmiącym tytułem :) Jest to historia trzech zaprzyjaźnionych kobiet w wieku 60+ , których życie zmienia się na lepsze. Przeczytałam książkę z przyjemnością , niesie ona przesłanie, że na zmiany nigdy nie jest za późno.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPowieść o seniorach i chyba dla nich. Mnie czytanie tym razem postarzało. mentalnie.
Niby mamy przesłanie pozytywne, optymizm życiowy, a jakoś życie bohaterów jest tu płytkie, nijakie, przewidywalne.
Powieść o seniorach i chyba dla nich. Mnie czytanie tym razem postarzało. mentalnie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiby mamy przesłanie pozytywne, optymizm życiowy, a jakoś życie bohaterów jest tu płytkie, nijakie, przewidywalne.
Do przeczytania, takie zwykłe losy.
Do przeczytania, takie zwykłe losy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWreszcie powieść całośći poswięcona seiorom. Wisia, Lonia i Halina znają sie całe życie. Małomiasteczkowa społeczność podglądana przez Pauline płatkowską opisana jest z autentyzmem, bez ubarwień, bez ogródek. Lonię i inne panie z zasady nic nie łączy, alee zmienia się to pod wpływem kursów z ceramiki. Lonia to krawcowa, specjalizuje się w quiltach, nie załóżyła rodziny. Z kolei elegancka Wisia, córka dawnrgo burmistrza, żyje podobno jak pączek w maśle, wszystko idzie jej jak najlepiej. Wisia nie cierpi synowej Agaty i rpowadzi z nią wojnę podjazdowąJest apodyktyczna, oschła, lubi wszystkimimkomenderować. Gdy ulega neigroźneemu wypadkowi, niepidziewanie staj się do rany przyłóz, co dopiero iepokoi dzieci i wnuki. Halina przeżywa żalobę po matce.Inga, siostra Loni wyjechala do Hiszpanii, zakochała się w Antoniu. Wizyta w kolorowej Hiszpanii lat 70-tych uwiadomiła lONI SIERMIĘZNA RECZYWISTOŚĆ Polski. Chodzenie z kijkami, dzielenie trosk, raosci i kłopotów- dostajemy pełną uroku opowieśc o różnych barwach życia. Optymistyczne przesłąnie nakazuje ająć się kłopotami od razu, bo skrywane amja tendencję do petrzenia się. Powieśc traktuje o potrzebie zmian, odrobiny szaleństwa, miłości w dojrzałym wieku- bo Lonia poznaje przystojnego Włocha. Wisia zaczyna doceniać synową, a drobne gesty prowadzą do wielkich zmian, do ogólengo dobrostanu i szzęscia wszystkich zainteresowanych. Wnikliwe obserwacje , uwagi o złożónności ludzkiej natury z pwnością zainteresują nawet wymagajacego czytelnika. Dobrze napisana historia.
Wreszcie powieść całośći poswięcona seiorom. Wisia, Lonia i Halina znają sie całe życie. Małomiasteczkowa społeczność podglądana przez Pauline płatkowską opisana jest z autentyzmem, bez ubarwień, bez ogródek. Lonię i inne panie z zasady nic nie łączy, alee zmienia się to pod wpływem kursów z ceramiki. Lonia to krawcowa, specjalizuje się w quiltach, nie załóżyła rodziny. Z...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeurocza, ciepła historia, która udowadnia, jak wiele zależy od naszego nastawienia i podejścia oraz, że w życiu nigdy nie jest za późno na pozytywne zmiany. Polecam :)
Przeurocza, ciepła historia, która udowadnia, jak wiele zależy od naszego nastawienia i podejścia oraz, że w życiu nigdy nie jest za późno na pozytywne zmiany. Polecam :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążkę Pani Pauliny Płatkowskiej - Bądź dobrej myśli, dostałam wtedy, kiedy najbardziej jej potrzebowałam. Ale o tym dowiedziałam się trochę później 😊
To była połowa listopada, a ja bardzo broniłam się aby jej nie czytać. Miałam kiepski nastrój, duże kłopoty z okiem, w domu i w pracy tak sobie. Jednym słowem byłam na nie, choć Iwona Krynicka – założycielka Silver Oficyna Wydawnicza, mocno namawiała. Nawet piękna dedykacja Autorki i cudny bilecik od Iwony mnie nie przekonał. Widocznie tak miało być. Kilka dni temu kiedy szukałam w swoich stosach czegoś do przeczytania, w moje ręce trafiła właśnie ta książka. Tytuł optymistyczny, miła dedykacja, jedna z bohaterek to moja imienniczka. I wpadłam…
Kolorowa Lonia, stateczna Wisia i odrobinę wycofana Halina to kobiety z niewielkiego miasteczka. Trzy kobiety, trzy różne charaktery, każda z nich ma inne doświadczenia, a połączyły je… zajęcia z ceramiki. Znały się z widzenia, trochę o sobie wiedziały, ale nigdy nie były ze sobą blisko. Wkrótce stają się coraz bliższe i tak zwyczajnie potrzebne.
Podobało mi się że choć każda z bohaterek ma zupełnie inne poglądy na życie, wiarę, rodzinę, umiały zaakceptować swoje odmienne postrzeganie świata. I było to opowiedziane w taki delikatny, ciepły sposób. Teraz trochę żałuję że tak późno ją przeczytałam. Może moje kiepskie samopoczucie trwałoby zdecydowanie krócej? Ale widocznie tak miało być. Jest też kontynuacja losów Wisi, Haliny i Loni – Lepsze czasy. Jeszcze nie czytałam ale sięgnę z pewnością. Najchętniej z ciepła herbatką, nakryta piękną i kolorową narzutą Loni. Ach szkoda że nie mam jej talentu.
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Silver Oficyna Wydawnicza. Polecam tą cudowną i optymistyczną opowieść. Zapraszam na stronę: https://silverow.pl/
Silver Oficyna Wydawnicza
Ilość stron: 368
Data premiery: 15 październik 2020
Książkę Pani Pauliny Płatkowskiej - Bądź dobrej myśli, dostałam wtedy, kiedy najbardziej jej potrzebowałam. Ale o tym dowiedziałam się trochę później 😊
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo była połowa listopada, a ja bardzo broniłam się aby jej nie czytać. Miałam kiepski nastrój, duże kłopoty z okiem, w domu i w pracy tak sobie. Jednym słowem byłam na nie, choć Iwona Krynicka – założycielka Silver Oficyna...
Twórczość Pauliny Płatkowskiej poznałam, książki wydawane przez Oficynę Wydawniczą Silver uwielbiam... Zatem połączenie tych dwóch składników powinno dać wyborny efekt i udany wieczór z powieścią. Czy tak było?
Powieść utkana jak quilt: z nitek szarych i zielonych, srebrnych i złotych z codzienności i świąt, radości i wzruszeń, dołków i górek. Nitkę czasem trzeba spruć, czasem jakiś fragment trzeba przeszyć od nowa, jeden materiał przykryć innym – w efekcie jednak otrzymujemy historię o życiu - jak makata pełną barw, kształtów i ekspresji. [okładka]
Dzisiejszą recenzję musiałam rozpocząć cytatem z okładki, bowiem idealnie opisuje to, co kryje się w środku powieści.
Lonia, Wisia i Halina to seniorki, które spotykają się regularnie na kursie ceramicznym w domu kultury. Teoretycznie znają się od zawsze - jak to w małej miejscowości - jednak nie miały dotąd okazji porozmawiać o wszystkim, tym bardziej szczerze. Z biegiem czasu okazuje się, że przyjemnie spędzają ze sobą długie godziny również na spacerach czy wizytach u siebie w domach. I chociaż dzieli je wszystko - status społeczny, poglądy na różne sprawy czy też posiadanie rodziny lub jej brak, to nie przeszkadza im to we wzajemnym poznawaniu. Darzą się sympatią, zaufaniem, szanują się a każde kolejne spotkanie niesie im radość i odmianę od dotychczasowego życia.
Lonia jest kobietą samotną, ale z pasją. Kiedy inni zakładali rodziny, ona rozwijała swoje marzenia o samodzielnym szyciu. Teraz tworzy piękne narzuty (i nie tylko) odliczając dni do kolejnych wizyt w Andaluzji, gdzie mieszka jej siostra z rodziną. Jej mieszkanie jest kolorowe a ona sama pełna optymizmu i oryginalności. Choć nie ukrywa, że doskwiera jej samotność.
Wisia z kolei to kobieta uporządkowana, wzorowa pani domu, matka-kwoka mająca kolejne pokolenia blisko siebie. Rządzi niepodzielnie w rodzinie i nie jest zadowolona z wyborów dzieci. Nie lubi, gdy inni nie doceniają jej starań. Kiedy uzmysłowiła sobie swoje błędy postanowiła dokonać zmian w życiu. Czy jej się to uda?
Halina mocno przeżywa żałobę po utracie mamy. Jest osobą bardzo religijną a za wszelkie niepowodzenia innych, szuka win w sobie. Nie lubi zmian życiowych, nawet w umeblowaniu, jednak pod wpływem przyjaciółek powoli dojrzewa do ważnych decyzji.
Zresztą jak każda z nich. Wcale nie muszą robić nic na siłę. Ale w spokojnych rozmowach przy herbacie u pysznym cieście, myśli seniorek wędrują w innych kierunkach. Bo przecież kobiety sześćdziesiąt plus też mogą mieć ciekawe życie. Pełne radości, uśmiechu, ciekawych rozmów i spotkań. Mogą mieć nie tylko obowiązki względem dzieci czy wnuków (lub dalszej rodziny),ale też swoje pasje i marzenia. Dotychczas zawsze było coś ważniejszego od ich potrzeb, pieniądze miały ważniejsze przeznaczenie. Teraz jest ich czas a pozytywnymi myślami mogą sprawić, że świat będzie bardziej kolorowy i przyjazny.
Bardzo mnie wciągnęła ta historia. To nic, że głównymi bohaterkami są seniorki, bo nie dość, że mają ciekawe życie to przecież w opowieści pojawiają się młodsze pokolenia. Mamy zatem przekrój problemów ludzi w różnym wieku. Intrygujące okazały się losy dzieci Wisi i Haliny, ich wnucząt a także hiszpańskie wydarzenia - oj, co tutaj się działo! Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji w życiu Loni.
Paulina Płatkowska napisała opowieść, która bawi, daje nadzieję, pokazuje różne barwy i strony życia. Obserwujemy wzloty i upadki, radości i smutki, ciąże i śmierć, zakochania i rozwody. "Bądź dobrej myśli" to energetyczny zastrzyk, który otrzymuje każdy, kto sięgnie po ten tytuł. Autorka przykazuje walczyć o szczęście, potwierdza że w życiu nie można mieć wszystkiego a przyznanie innym racji jest trudne. Jednak los, codzienność oraz życzliwi ludzie zmieniają nasze poglądy, choćby były latami pielęgnowane. Często zamiast rozwiązywać problemy powodujemy, iż tylko się spiętrzają.
To powieść o tym, że czasem mamy potrzebę przemeblowania w życiu, o wyrzutach sumienia, żmudnej codzienności, magicznej mocy wróżb andrzejkowych oraz grudniowej wersji wakacyjnej miłości w wersji dla seniorów. Jest z humorem, wzruszeniami, dużą porcją pysznych przekąsek oraz tą ulotną nadzieją, że przecież w każdy wieku może być lepiej. Polecam!
P.S. Na końcu książki znajduje się fragment debiutu Beaty Bello, który rozgrywa się w Wielkiej Brytanii i opowiada o losach kilku bohaterek wybierających się na Christmas party. Zapowiada się ciekawie, zwłaszcza że ostatnie zdania brzmią dość intrygująco.
Twórczość Pauliny Płatkowskiej poznałam, książki wydawane przez Oficynę Wydawniczą Silver uwielbiam... Zatem połączenie tych dwóch składników powinno dać wyborny efekt i udany wieczór z powieścią. Czy tak było?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPowieść utkana jak quilt: z nitek szarych i zielonych, srebrnych i złotych z codzienności i świąt, radości i wzruszeń, dołków i górek. Nitkę czasem trzeba spruć,...