Po słońcu
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Efter Solen
- Wydawnictwo:
- ArtRage
- Data wydania:
- 2023-05-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-05-01
- Data 1. wydania:
- 2021-08-24
- Liczba stron:
- 140
- Czas czytania
- 2 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367515252
- Tłumacz:
- Maciej Bobula
- Tagi:
- Jonas Eika After Sun Po Słońcu ArtRage Literatura piękna Literatura duńska Zbiór opowiadań Dania
Książka nominowana do Międzynardowej Nagrody Bookera 2022
„Niebywale porywająca. Orgia nieprzewidywalnego” – „New York Times Book Review”
Konsultant IT nie stawia się na umówione spotkanie w Kopenhadze i wplątuje się w handel instrumentami pochodnymi, młody chłopak pracujący w klubie plażowym w Cancún walczy o przetrwanie, trójkąt miłosny w londyńskim półświatku rozpada się, a pogrążony w żałobie mężczyzna próbuje połączyć się z nieziemską maszyną na pustyni w Nevadzie. Jonas Eika eksploruje zglobalizowany świat definiowany przez kapitalizm i przesycony pożądaniem. Kosmos Eiki to krajobraz ze snu, w którym wszystko może się wydarzyć.
Zderzając zaskakujące piękno z groteską, hiperrealizm z niesamowitą wyobraźnią, Jonas Eika szuka nowych sposobów opowiadania historii w czasach, w których stare się wyczerpały.
Genialne opowieści o ludziach z problemami. Te historie są mitami, mają siłę poruszania świata, natomiast autor to mędrzec. Jest tu wizyjność i rozpacz; jest poezja, ale przede wszystkim wspaniała proza. Naćpany słońcem Jonas Eika przychodzi do nas z przyszłości i opowiada proste, ale niezwykle celne historie o naszej niepokojącej, niemożliwej do okiełznania współczesności. Słońce sprawia, że świat się odrealnia i rozpuszcza: rozmazane kontury mieszają się ze sobą, krem, spalona skóra i piasek tworzą koktajl. Pod spodem buzują znaczenia, ciała ludzkie i niebieskie, wibrujące ruchem pustynie. A to wszystko podane w sposób klarowny i elegancki, z domieszką liryzmu. W ten sposób, że przechodzą nas dreszcze; jak po dniu na upalnej plaży, bez czapki. Po słońcu.
Łukasz Barys
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 121
- 80
- 15
- 12
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Straszny bełkot. Wątki z masturbacją analną dzieci nie do przebrnięcia.
Straszny bełkot. Wątki z masturbacją analną dzieci nie do przebrnięcia.
Pokaż mimo toUmiarkowanie interesujące.
Umiarkowanie interesujące.
Pokaż mimo toTaki Marek Hłasko
Taki Marek Hłasko
Pokaż mimo toDziwaczna i prawdziwie queerowa biologia w ludzkich stosunkach.
Ćwiczenie wyobraźni w opisywaniu najbardziej wyeksploatowanego tematu w sztuce.
A jednocześnie cała niepokojąca sceneria – choć cielesna, bezwzględna, jest głęboko zakorzeniona w ziemskim zauroczeniu i czułości.
Dziwaczna i prawdziwie queerowa biologia w ludzkich stosunkach.
Pokaż mimo toĆwiczenie wyobraźni w opisywaniu najbardziej wyeksploatowanego tematu w sztuce.
A jednocześnie cała niepokojąca sceneria – choć cielesna, bezwzględna, jest głęboko zakorzeniona w ziemskim zauroczeniu i czułości.
Dziwna. Nie dla każdego. Miałam bardzo mieszane uczucia podczas czytania.
Dziwna. Nie dla każdego. Miałam bardzo mieszane uczucia podczas czytania.
Pokaż mimo to65/52/2023
„Po słońcu” Eika Jonasa, przełożył Maciej Bobula, ArtRage 2023
1. Dlaczego?
Pierwszy raz, bo widziałam polecającą tekst recenzję (może na Krytyce Politycznej?),drugi raz na spotkanie listopadowe NKC. I tak czekało na porządne opisanie.
2. I jak?
Ten tom opowiadań to duże wyzwanie czytelnicze i duża satysfakcja czytelnicza. Już wiem, że od ArtRage można brać teksty w ciemno. Starsze, nowsze, głośne, zapomniane. Może jakiś abonament wprowadzą, żeby tak regularnie korzystać ze źródła czytelniczych zaskoczeń i satysfakcji? Tom „Po słońcu” to pięć opowiadań. Dziwnych, ale ciekawych. Odświeżają, choć nie zawsze wszystko objaśniają. I dobrze. Najbardziej podobało mi się opowiadanie „Rachel w Nevadzie”, pełne niepokojących, mylnych tropów, ostrych bodźców i dziwnie pomieszanych konwencji. Jest tu fantastyka i kontakt z obcą cywilizacją, pustynia, starość, makabra (aż boli, kiedy się czyta, ze współczucia także, bo ból fizyczny miesza się z bólem duszy - ?),muzyka, tułaczka górników i ich rodzin, kobiety pracujące czytające Hegla, transhumanizm, jej, to tylko część tropów. I zostaje to w głowie na długo. I cudowna historia Karen Ruthio, mogę czytać o jej muzyce i czytać, gdybym mogła ja usłyszeć…
3. Dokąd mnie to prowadzi?
Przeglądam te teksty… Zaraz przeczytam jeszcze raz.
65/52/2023
więcej Pokaż mimo to„Po słońcu” Eika Jonasa, przełożył Maciej Bobula, ArtRage 2023
1. Dlaczego?
Pierwszy raz, bo widziałam polecającą tekst recenzję (może na Krytyce Politycznej?),drugi raz na spotkanie listopadowe NKC. I tak czekało na porządne opisanie.
2. I jak?
Ten tom opowiadań to duże wyzwanie czytelnicze i duża satysfakcja czytelnicza. Już wiem, że od ArtRage można brać...
Co prawda daję siedem, bo oceniam ogólnie, ale jest tu opowiadanie, które zasługuje absolutnie na dziesięć gwiazdek: Ja, Rory i Aurora. Taki Londyn, tak sugestywny, odpychający i fascynujący w jednym, a nade wszystko realny i pokazujący życie tych, których zwykliśmy spychać na margines społeczny, powtórzy się tylko w Mieście nocą. Londynie Sukhdeva Sandu (w grudniu będzie w Książkowych Klimatach).
Co prawda daję siedem, bo oceniam ogólnie, ale jest tu opowiadanie, które zasługuje absolutnie na dziesięć gwiazdek: Ja, Rory i Aurora. Taki Londyn, tak sugestywny, odpychający i fascynujący w jednym, a nade wszystko realny i pokazujący życie tych, których zwykliśmy spychać na margines społeczny, powtórzy się tylko w Mieście nocą. Londynie Sukhdeva Sandu (w grudniu będzie w...
więcej Pokaż mimo toNależę do frakcji mniejszościowej, której ta książka nie przypadła do gustu. Skuszony recenzjami czytałem ją z narastającym rozczarowaniem, a nawet irytacją. Trochę fajnych pomysłów i obrazów, kilka błyskotliwych fragmentów - i tyle. Wszystko to zostało utopione w morzu niepotrzebnego gadulstwa pozbawionego pomysłu i dyscypliny. Wiele zdań spokojnie można by wykreślić i nikt by tego nie zauważył.
Ktoś tu napisał, że Jonas Eika jest jak wnuk Schulza i Kafki. E tam! I Schulz, i Kafka to żelazna dyscyplina kompozycji, poetycka siła wizji i niesamowity nastrój. Przy lekturze chwilami ciarki chodzą po kręgosłupie. A tu - słowotok, nuda i ziewanie.
Należę do frakcji mniejszościowej, której ta książka nie przypadła do gustu. Skuszony recenzjami czytałem ją z narastającym rozczarowaniem, a nawet irytacją. Trochę fajnych pomysłów i obrazów, kilka błyskotliwych fragmentów - i tyle. Wszystko to zostało utopione w morzu niepotrzebnego gadulstwa pozbawionego pomysłu i dyscypliny. Wiele zdań spokojnie można by wykreślić i...
więcej Pokaż mimo toGdyby przyjąć, że naczelną rolą pisarza jest odbieranie nam samozadowolenia, to Jonas Eika wypełnia ją doskonale. Upraszczam sprawę, ale tom opowiadań „Po słońcu” w przekładzie Macieja Bobuli jest lekturą obowiązkową dla stroniących od pluszu czytelniczek i czytelników. Jest Eika efektowny w budzeniu niepokoju choćby opisując pracę boja hotelowego mającego do obsłużenia 80 leżaków w wyznaczonej części, a żeby to zrobić i zarobić musi przymilać się do zachodnich gości, kręcić mocno biodrami, smarować kremem nie najmłodsze ciała i być – to naprawdę super ważne – im niezbędnym. Bo bez tego nie będzie miał napiwków, a więc i środków do życia.
Duńczyk pokazuje wynaturzony kapitalizm w pełni i choć ta opowieść – najspójniejsza (no prawie) – zajmuje najwięcej miejsca w zbiorze, to jednak nie wypełnia go szczelnie. Otóż pojawiają się tu ludzie nieco pogubieni z woli własnej (apatia pracownika IT w „Alvinie”) lub przytłoczeni losem (małżeństwo z „Rachel w Nevadzie”). I choć skupiam się na opisywaniu tej prozy, co brzmi jakby Eika pisał linearnie, ciężko-rzeczywiste opowieści, ale tak nie jest.
Bowiem znajdują się w tej prozie rzeczy nie z tego świata. Trudno wyłapywać momenty kiedy tracimy z oczu rzeczywistość i przenosimy się do jej alternatywnej wersji. I mam tu na myśli zdarzenia typu zmartwychwstanie człowieka czy wchłonięty w ziemię budynek w Kopenhadze. Nieco to rozprasza uwagę, ale może lepiej byłoby napisać, że oślepia czytelnika (tytuł, okładka) gubiąc go w gąszczu narracji. Najsilniejszą emocją wyrażaną w opowiadaniach jest rozpad.
Boleśnie odczujemy to w „Ja, Rory i Aurora”, gdzie próba stworzenia normalnej rodziny w skrajnie nienormalnych warunkach jest skazana na porażkę, ale i z uporem realizowana. Przyznam się, że czytając tę historię czułem fizyczne zmęczenie, ale nie z gatunku tych fajnych. Czy taka rzeczywistość już jest czy dopiero ma nadejść? Nie wiem, nie jestem pisarzem. Natomiast z „Po słońcu” najbardziej przejmujące są momenty najbliższe znanej nam rzeczywistości. Jeśli to ma być ostrzeżenie, to potraktujmy je poważnie.
Gdyby przyjąć, że naczelną rolą pisarza jest odbieranie nam samozadowolenia, to Jonas Eika wypełnia ją doskonale. Upraszczam sprawę, ale tom opowiadań „Po słońcu” w przekładzie Macieja Bobuli jest lekturą obowiązkową dla stroniących od pluszu czytelniczek i czytelników. Jest Eika efektowny w budzeniu niepokoju choćby opisując pracę boja hotelowego mającego do obsłużenia 80...
więcej Pokaż mimo toTrochę jakbym czytała "Nagi Lunch" w wersji wakacyjno-all inclusive.
Trochę jakbym czytała "Nagi Lunch" w wersji wakacyjno-all inclusive.
Pokaż mimo to