Sięgając po tę książkę nie spodziewałam się zbyt dużo. Sądziłam, że będzie to kolejny romans jakich wiele.
Jak bardzo się pomyliłam!
Ta książka jest tak wciągająca, że nie mogłam się od niej oderwać i autentycznie myślałam o tej książce prawie cały czas, kiedy nie mogłam jej czytać. A czytałam w każdej wolnej chwili chociaż po jednej stronie (mój facet to potwierdzi).
Zaczyna się od zamiany dwóch sióstr bliźniaczek, przez ucieczkę jednej z nich od jej byłego partnera, który „zorganizował” jej przeszczep serca. Wszystko to jest otoczone mafijnymi porachunkami, w wyniki których „podmieniona” siostra musi poślubić byłego partnera swojej bliźniaczki. A to zaledwie kilkadziesiąt stron książki. Co się dzieje dalej, musicie się same/sami dowiedzieć, bo zdecydowanie warto. Dodatkowo sceny erotyczne są naprawdę dobrze napisane i nie wzbudzają super zażenowania, jak zdarza się w innych książkach. Po przeczytaniu tej pozycji koniecznie muszę sięgnąć po inne napisane przez Panią Katarzynę Mak i Was też ogromnie do tego zachęcam, jeżeli oczywiście spełniacie kryteria wiekowe, to będziecie się wspaniale bawić.

Współpraca reklamowa

Sięgając po tę książkę nie spodziewałam się zbyt dużo. Sądziłam, że będzie to kolejny romans jakich wiele.
Jak bardzo się pomyliłam!
Ta książka jest tak wciągająca, że nie mogłam się od niej oderwać i autentycznie myślałam o tej książce prawie cały czas, kiedy nie mogłam jej czytać. A czytałam w każdej wolnej chwili chociaż po jednej stronie (mój facet to...

Pani Katarzyna Mak ponownie zaprasza swoje czytelniczki do świata na krawędzi pomiędzy normalnością a ciemną stroną naszego świata. Tym razem głównymi bohaterami są Tayler i Olivia. On to można by powiedzieć ideał mężczyzny, o którym skrycie lub całkiem otwarcie marzy większość kobiet. Jest przystojny, zadbany, silny, odważny, pewny siebie, męski. Do tego ma władzę, pieniądze i jest niezłą partią do wzięcia. A kobiety, no cóż jedzą mu z ręki, jak to często bywa taki facet może mieć każdą i tak w rzeczywistości jest. Ma on jednak bolesną przeszłość, z której jakimś cudem udało mu się wyrwać. Dorastał w slumsach Nowego Jorku gdzie doświadczył biedy, ubóstwa, przemocy i niesprawiedliwości społecznej. Olivia to jego sąsiadka z dzieciństwa. Choć mężczyzna już będąc chłopcem nie był obojętny na jej los ruszył w pewnym momencie swoją nową drogą ku sukcesowi. O niej zapomniał. Jednak kiedy niespodziewanie los znów stawia ją na jego drodze, a ona jak się okazuje ma poważne kłopoty on ponownie postanawia się nią zaopiekować. Czy ta historia może mieć szczęśliwe zakończenie? On gangster, ona sprzedana do burdelu i wymagająca przeszczepu serca na wczoraj…

Historia bardzo mi się podobała. Uwielbiam takie zestawienie, kiedy mam do czynienia z niezwykle mocnym, męskim i niebezpiecznym bohaterem i z pozoru delikatną i potrzebującą ochrony, a tak naprawdę równie dzielną co on bohaterką. Autorka zadbała o każdą możliwą emocję pomiędzy nimi, ale i dziejącą się wokół nich. Akcja książki jest wciągająca, niejednoznaczna i wielokrotnie zaskakująca swoimi zwrotami. W powieści nie zabrakło jak zawsze dobrze napisanych scen miłosnych, które dodają niesamowitej pikanterii płynącej historii. Polecam, jeśli jeszcze jej nie czytaliście.

Pani Katarzyna Mak ponownie zaprasza swoje czytelniczki do świata na krawędzi pomiędzy normalnością a ciemną stroną naszego świata. Tym razem głównymi bohaterami są Tayler i Olivia. On to można by powiedzieć ideał mężczyzny, o którym skrycie lub całkiem otwarcie marzy większość kobiet. Jest przystojny, zadbany, silny, odważny, pewny siebie, męski. Do tego ma władzę,...

"Tyler. Twój na zawsze" to kolejne dzieło Katarzyny Mak, które debiutuje pod skrzydłami Wydawnictwa Grzechu Warte. To niezwykle porywająca opowieść, która rozgrywa się w Meksyku i Nowym Jorku, gdzie świat mafii splata się z życiem bohaterów. Autorka wplata w tę historię elementy romansu, dramatu i akcji, tworząc mieszankę, która trzyma czytelnika w napięciu od pierwszych stron do samego końca.
Główny bohater, Tayler Maxwell, wzbudza zainteresowanie od pierwszego spojrzenia. To nie tylko mężczyzna sukcesu, ale również człowiek, który zna smak porażki i trudności. Jego droga życiowa od slumsów po szczyty władzy i bogactwa jest pełna wyzwań, które musiał pokonać, aby osiągnąć swoje cele. Jednak powrót Liv, dziewczyny z jego przeszłości, burzy jego dotychczasowe życie i stawia go przed nowymi, trudnymi wyborami.
Wątek miłosny między Taylerem a Oliwią jest sercem tej historii. Autorka doskonale operuje emocjami bohaterów, budując napięcie i tajemnicę ich relacji. Przeszkody, które stawia przed nimi los, sprawiają, że czytelnik nie może przestać śledzić losów tych dwójki bohaterów, chcąc dowiedzieć się, czy miłość przetrwa wszystkie próby.
Dodatkowo, elementy mafijne w fabule dodają historii głębi i niebezpieczeństwa. Świat zbrodni, w którym poruszają się bohaterowie, rządzi się własnymi zasadami, co sprawia, że sytuacje, w jakie wpadają, stają się jeszcze bardziej niebezpieczne i nieprzewidywalne.
"Tyler. Twój na zawsze" to powieść, która zachwyca czytelnika swoją wciągającą fabułą, bogatymi emocjami i nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Debiut wydawnictwa Grzechu Warte ma w Katarzynie Mak autorkę, która potrafi zaskakiwać i trzymać w napięciu, tworząc historie pełne pasji i niezapomnianych bohaterów.

"Tyler. Twój na zawsze" to kolejne dzieło Katarzyny Mak, które debiutuje pod skrzydłami Wydawnictwa Grzechu Warte. To niezwykle porywająca opowieść, która rozgrywa się w Meksyku i Nowym Jorku, gdzie świat mafii splata się z życiem bohaterów. Autorka wplata w tę historię elementy romansu, dramatu i akcji, tworząc mieszankę, która trzyma czytelnika w napięciu od pierwszych...

Podczas czytania książki "Tyler Twój na zawsze" towarzyszyły mi różnorodne emocje. Dzieje się tutaj sporo.. Może nie do końca dobrym pomysłem z mojej strony było zaczynanie przygody z tą serią od tej części. Bo o ile fabuła została wyjaśniona w pierwszych fragmentach to imiona mi się strasznie myliły. 😅 Liv i Liz bliźniaczki. Nie mogłam się zorientować która to która. Zwłaszcza gdy był rozdział o jednej później o drugiej, a ja nie zauważałam zmiany ostatniej literki w imieniu😅 Bardzo mi to utrudniało czytanie przez pewną dluższą cześć. 😅

Sama fabuła jest bardzo ciekawa i przepełniona komplikacjami :) Główny bohater zakochany w jednej bliźniaczce zostaje wplątany w romans z drugą. Mało tego ta pierwsza się na to zgadza, bo sama postawia wrócić do byłego partnera 🤫 Oj co tu się zadziało ?

W historię się bardzo wciągnęłam, jednak jak dla mnie za dużo było tutaj scen erotycznych. 😅 Ale to w sumie nie problem, bo ja je poprostu omijałam, do fabuły i tak nic nie wnoszą, a ja poprostu lubie jak ona brnie do przodu. 😅
Podobała mi się natomiast relacją siostr;d Niby się o siebie martwią, a jednak mają swoje za uszami. Tayler oczywiście również wzbudza sympatię. Przystojny, bogaty i bardzo pewny siebie. Przyciąga kobiety jak magnes.

Nie zabrakło tutaj emocji, trudnych wyborów i niewłaściwych decyzji. Bohaterowie fundują nam pełny wachlarz wrażeń, dzięki temu ciężko odłożyć książkę chociaż na chwile.

Na pewno nudzić się nie będziecie😁

Podczas czytania książki "Tyler Twój na zawsze" towarzyszyły mi różnorodne emocje. Dzieje się tutaj sporo.. Może nie do końca dobrym pomysłem z mojej strony było zaczynanie przygody z tą serią od tej części. Bo o ile fabuła została wyjaśniona w pierwszych fragmentach to imiona mi się strasznie myliły. 😅 Liv i Liz bliźniaczki. Nie mogłam się zorientować która to która....

"Tyler. Twój na zawsze" to opowieść przepełniona głębokimi emocjami, trudnymi wyborami i niezaprzeczalną chemią między bohaterami. Książka z pewnością zachwyci miłośników intensywnych historii miłosnych z wątkami sensacyjnymi.
Główny bohater, Tyler, jest kwintesencją męskości i siły. Mak skutecznie kreuje jego postać, łącząc w niej wszystko, co kobiety mogłyby pragnąć – od nieodpartego uroku, przez determinację w dążeniu do celu, aż po wrażliwość ukrytą pod warstwą nieprzeniknionej pewności siebie. Jego przemiana z chłopca z nowojorskich slumsów w potężnego wojownika życia jest nie tylko porywająca, ale także inspirująca. Olivia, postać żeńska, nie jest typową damą w opresji. Jej niezłomność i odwaga, by stawić czoła przeciwnościom losu, tworzą równie fascynujący kontrast do jej delikatniejszych cech. Ponowne spotkanie z Taylerem nie jest tylko powrotem do dawnych uczuć, ale również konfrontacją z własną przeszłością i możliwością naprawy starych błędów. Mak umiejętnie prowadzi narrację, ukazując, jak obydwoje bohaterowie wzajemnie się uzupełniają, ucząc się od siebie nawzajem i razem stawiając czoła przeciwnościom. "Tyler. Twój na zawsze" to nie tylko historia o miłości, ale również o przetrwaniu, wytrwałości i sile charakteru. Katarzyna Mak z elegancją splata losy swoich bohaterów, dodając do narracji wystarczająco dużo napięcia i dramatu, by czytelnik nie mógł oderwać się od książki. Sceny miłosne są napisane z klasą i subtelnym smakiem, dodając historii głębi, a nie odwracając uwagi od głównego wątku. Choć można by zarzucić powieści pewną przewidywalność, charakterystyczną dla tego gatunku, to jednak sposób, w jaki autorka oddaje emocje bohaterów i buduje ich relacje, sprawia, że te drobne niedociągnięcia znikają w cieniu ogólnego wrażenia. Książka jest jak dobrze skomponowana melodia, która raz za razem wzbudza w czytelniku skrajne emocje – od euforii, przez napięcie, aż po wzruszenie.

"Tyler. Twój na zawsze" to opowieść przepełniona głębokimi emocjami, trudnymi wyborami i niezaprzeczalną chemią między bohaterami. Książka z pewnością zachwyci miłośników intensywnych historii miłosnych z wątkami sensacyjnymi.
Główny bohater, Tyler, jest kwintesencją męskości i siły. Mak skutecznie kreuje jego postać, łącząc w niej wszystko, co kobiety mogłyby pragnąć – od...

„Tayler. Twój na zawsze”

Autor: Katarzyna Mak
Wydawnictwo Grzechu Warte

„Obiecał Ją chronić. Dla Niej chciał samego nieba przychylić. Ale Ona wybrała innego...”

Tayler silny, odważny, pewny siebie i oczywiście niezwykle przystojny. Sukcesy, jakie osiągnął, zawdzięcza samemu sobie, jednak jego droga do tego nie była łatwa, wywodząc się ze slumsów Nowego Jorku.

Olivia pochodzi z przeszłości mężczyzny, kiedy pojawia się ponownie w jego życiu, burzy jego dotychczasowe życie.
Ona ma kłopoty, a on nie umie jej odmówić, pomimo przeszłości. Miało być inaczej, niestety los zadecydował. Burza emocji i kłopotów niespodziewanie pojawia się w jego życiu czy będzie w stanie zapanować nad tym chaosem, czy czeka go zguba?

Katarzyna Mak przedstawia nam losy dwóch osób pochodzących z tej samej społeczności, jednak o odmiennych doświadczeniach. Romans mafijny z fascynującą historią, którą do końca nie można przewidzieć. Autorka tak nas prowadzi i buduje napięcie, że w pewnym momencie czytałam na wdechu. Nie jednokrotnie w myślach popędzałam bohaterów do działania. Uwielbiam to napięcie oraz skomplikowane relacje między bohaterami, nie braknie również intryg, które wywołają niespodziewane sytuacje. Jedno jest pewne, Katarzyna Mak świetnie przekazała nam ich zawiłe i pełne napięć relacje, również pokazała jak głęboka więź emocjonalna ich wiąże. Świetnie spędziłam z książką czas. Dodatkowy plusem są drugoplanowi bohaterowie nieraz wkurzają, ale po czasie przekonujemy się do nich wręcz chcemy ich więcej. Podoba mi się strona emocjonalna wszystkich bohaterów, pokazuje nam jak przeszłość wpływa na ich teraźniejsze życie, jak miłość przekracza bariery przeciwności. Siła, empatia i poświęcenie dla drugiego osoby. Pomimo narracji kilkuosobowej wszystko jest napisane spójnie, dokładnie i przemyślane.  Pikanterii również tutaj nie zabraknie, która rozgrzewa do czerwoności.

„Tayler. Twój na zawsze” pozostanie z Wami na dłużej, a nawet będziecie chcieli więcej, bo z bohaterami jest ciężko się rozstać.
Polecam gorąco :) Emocje gwarantowane :)

„Tayler. Twój na zawsze”

Autor: Katarzyna Mak
Wydawnictwo Grzechu Warte

„Obiecał Ją chronić. Dla Niej chciał samego nieba przychylić. Ale Ona wybrała innego...”

Tayler silny, odważny, pewny siebie i oczywiście niezwykle przystojny. Sukcesy, jakie osiągnął, zawdzięcza samemu sobie, jednak jego droga do tego nie była łatwa, wywodząc się ze slumsów Nowego Jorku.

Olivia...

“ O pewnych osobach nie zapomina się tak łatwo. Są ludzie, którzy na zawsze zapisują się w naszych myślach. Podobnie zresztą jak uczucia…”

Męski, odważny, pewny siebie i w dodatku bogaty. Taki właśnie jest Tayler. Kobiety ma na wyciągnięcie ręki a do tego władze i znajomości.
Jednak jego życie nie zawsze takie było. Mężczyzna zna smak biedy i ubóstwa.
A do tego, kim jest teraz, doszedł dzięki własnej determinacji.

Olivia miła dziewczyna z sąsiedztwa zjawia się w jego poukładanym życiu znienacka i burzy jego poukładany świat a później odchodzi.
Gdy wraca ponownie staje na drodze Taylera, tym razem prosi mężczyznę o pomoc.

Tylko czy Taylor pomoże Olivii?


“Tayler. Twój na zawsze” wciągająca, pełna emocji, intryg i uczuć historia, która wciągnęła mnie od pierwszej strony. Dynamiczna akcja i niespodziewane zwroty akcji nie pozwalają na nudę.
Bohaterowie są świetnie wykreowani, a emocje to totalny rollercoaster.
Historia napisana jest z perspektywy aż czworga bohaterów, dzięki czemu łatwiej jest ją zrozumieć.
Uwielbiam romanse mafijne a ten jest tak dobry że pomimo objętości przeczytałam tę książkę w ciągu 24h.
Sceny erotyczne wywołują wypieki na twarzy i rozbudzają wyobraźnię. Nie brakuje tu również trudnych decyzji i walki z przeciwnościami losu.
Autorka ma lekki i przyjemny styl pisania dzięki czemu książkę czyta się szybko.
Ja ze swojej strony gorąco polecam. Spędziłam z tą książką cudowne godziny.

“ O pewnych osobach nie zapomina się tak łatwo. Są ludzie, którzy na zawsze zapisują się w naszych myślach. Podobnie zresztą jak uczucia…”

Męski, odważny, pewny siebie i w dodatku bogaty. Taki właśnie jest Tayler. Kobiety ma na wyciągnięcie ręki a do tego władze i znajomości.
Jednak jego życie nie zawsze takie było. Mężczyzna zna smak biedy i ubóstwa.
A do tego, kim jest...

Tayler Maxwell jego życie od początku nie było łatwe. Dzięki swojej determinacji i uporowi zmienił swoje życie. Dzisiaj jest przystojnym mężczyzną, który stoi na czele mafii. Teraz każda kobieta marzy o nim a on wiedząc o swoim uroku wykorzystuje to pod każdym względem. Mógł mieć każdą kobietę, ale jego serce pragnęło tej najmniej osiągalnej.

Olivia Evans jest bardzo miłą i spokojną dziewczyną, ale ona również nie miała łatwego życia jak Tayler. Mężczyzna ratuje życie dziewczyny i przy okazji zakochuje się w niej. Ona jednak zostawia go dla innego. Jednak dziewczyna nie ma pojęcia, że jej siostra, która jest niemal identyczna pojawia się w życiu mężczyzny. Mężczyzna na samym początku nie chce zdemaskować dziewczyny, ale pragnie się nacieszyć dziewczyną udając, że to jest jego ukochana. Czy Olivia wróci do Taylera? Co się wydarzy w ich życiu? Czy pojawienie siostry w życiu mężczyzny może zwiastować kłopoty? Tego i wiele więcej dowiedzie się sięgając po książkę. Ja wam niczego więcej nie zdradzę.

Książki Kasi biorę ciemno, nigdy nie zawiodłam się na jej piórze. Dziękuje Kasiu za zaufanie, którym mnie. Już się nie mogę doczekać następnej twojej perełki.

Styl autorki jest bardzo przyjemny i bardzo szybko czyta się jej powieści. Nie miałam ochoty odłożyć książki na bok. Cała fabuła powieści jest bardzo dobrze poprowadzona. Przez jej książki się płynie i nawet nie orientuje się, kiedy przekładasz ostatnią stronę. Bohaterowie świetnie wykreowani. Książka jest niesamowicie lekko napisana. Książka jest pisana z kilku perspektyw co daje nam jasny przekaż co odczuwają inni bohaterowie książki. Jestem pewna, że sięgnę po następne powieści autorki. Gratuluje Kasi świetnej książki. Jestem już bardzo ciekawa następnych książek Kasi. Na pewno po nie sięgnę bez zastanowienia. Bardzo polecam!

Tayler Maxwell jego życie od początku nie było łatwe. Dzięki swojej determinacji i uporowi zmienił swoje życie. Dzisiaj jest przystojnym mężczyzną, który stoi na czele mafii. Teraz każda kobieta marzy o nim a on wiedząc o swoim uroku wykorzystuje to pod każdym względem. Mógł mieć każdą kobietę, ale jego serce pragnęło tej najmniej osiągalnej.

Olivia Evans jest bardzo...

Obiecał ją chronić. Dla niej chciał samego nieba przychylić. Ale ona wybrała innego

Tayler zdaje się być mężczyzną idealnymi przystojny, pewny siebie, odważny, z pieniędzy, znajomościami, z władzą. Zdaje się, że niczego mu nie brakuje. A może kobiety? Choć może mieć ich wiele brakuje mu tej jedynej.

Kiedyś była tak jedna. Olivia. Dziewczyna z sąsiedztwa. Już raz wywróciła jego życie do góry nogami, teraz zrobi to ponownie. Tym razem ma problemu, a on nie może jej odmówić. Zawsze była dla niego wyjątkowo ważna.

Namiętność, emocje, dawne uczucia, kłopoty. Czego tutaj nie ma? Czytałam już kilka książek tej autorki, ale myślę, że to właśnie ta zostanie moją ulubioną. Choć historia mogłaby się zdawać banalna, tak jak tytuł czy imiona niczym nie zaskakują, tak napisana jest w taki sposób, że nie da się oderwać. Od razu polubiłam główną bohaterkę, a i Taylerowi udało się skraść moje serce. Czas z tą książką uważam za udany.

Obiecał ją chronić. Dla niej chciał samego nieba przychylić. Ale ona wybrała innego

Tayler zdaje się być mężczyzną idealnymi przystojny, pewny siebie, odważny, z pieniędzy, znajomościami, z władzą. Zdaje się, że niczego mu nie brakuje. A może kobiety? Choć może mieć ich wiele brakuje mu tej jedynej.

Kiedyś była tak jedna. Olivia. Dziewczyna z sąsiedztwa. Już raz wywróciła...

RECENZJA 

„TAYLER. TWÓJ NA ZAWSZE”

AUTOR: KATARZYNA MAK 

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA —
WYDAWNICTWO: GRZECHU WARTE 

„O pewnych osobach nie zapomina się tak łatwo. Są ludzie, którzy na zawsze zapisują  się w naszych myślach. Podobnie zresztą jak uczucia, które do nich żywimy. Te także
zostawiają po nich trwały ślad w naszych sercach...”

„TAYLER. TWÓJ NA ZAWSZE” to kontynuacja książki „Inna niż wszystkie” oraz „Taka jak ona”, tylko tym razem opowiedziana oczami Taylera. 
Wciągająca, skomplikowana, pełna emocji, zagmatwanych uczuć, napięcia, intryg, namiętności, trudnych decyzji, przeciwności losu i zwrotów akcji, historia, w której trwa ciągła walka serca z rozumem. Sceny erotyczne rozpalają zmysły i dobrze zostały wkomponowane do zarysu fabuły książki.
Świat mafii, rządzi się swoimi zasadami a bohaterzy, będą próbowali znaleźć najlepsze rozwiązanie, aby wyjść cało ze swoich problemów, albo zakończyć je po swojemu.
Fabuła książki dynamicznie poprowadzona, wielowymiarowa, dobrze rozbudowana i złożona, w której dzieje się bardzo dużo i do samego końca nie byłam, w stanie domyślić się jak zakończy się ta historia. 
Namiętność, nieprzewidywalność i masa emocji, wiąże i splata ze sobą całą historię, a to wszystko sprawia, że od książki nie można się oderwać, chociaż na chwilkę. Wszystkie wątki idealnie dopasowane do siebie, łączą się w jedną logiczną całość, co sprawia, że książka jest dopracowana w każdym detalu. 
Autorka świetnie pokazała skomplikowane relacje i emocje, bohaterów,  ich wewnętrzne rozterki, które możemy idealnie poczuć.
Autorka ma lekkie, przyjemny styl, co sprawia, że książkę czyta się zaskakująco szybko.
Widzę duży progres w pisaniu autorki, który z każdą kolejną książką, staje się intensywniejszy, bardziej emocjonujący i jeszcze bardziej dopracowany.

Książka napisana jest z perspektywy czwórki bohaterów, Taylera, Liv, Liz i Christiana, dzięki czemu możemy spojrzeć ich oczami na to dzieje się w ich życiu, poznać ich emocje, dylematy, zwątpienia i skrywane uczucia. Postacie pierwszoplanowi, jak drugoplanowi odgrywają dużą rolę i wnoszą wiele do tej historii. Ich losy będą przeplatały się wzajemnie, dając nam pewien obraz na całość historii i na ich postępowanie.
Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, barwni, różnorodni, skomplikowani, których życie nie rozpieszczało. Maja swoje wady, zalety i dostarczają nam  całą gamę emocji.

Tayler to przystojny, inteligentny mężczyzna, ale również bardzo niebezpieczny. Podobało mi się, że był w stanie puścić wolno swoją ukochaną, gdyż zdawał sobie sprawę, że do miłości, nikogo nie można zmusić, choć bardzo cierpiał. Wiedział, kiedy odpuścić. 

Liv jest zagubiona, przez to, że kocha dwóch mężczyzn jednocześnie, bynajmniej tak jej się zdaje. Znów staje na granicy.

Liz pod płaszczykiem pewna siebie, często wyuzdanej kobiety, skrywała inna twarz.
Pogubiła się, podejmując masę złych decyzji i niewłaściwych wyborów. Ale potrzebowała opieki silnego męskiego ramienia. Chciała kochać i być kochaną. To postać, skomplikowana, która  niejednokrotnie może zirytować swoim zachowaniem. Tym, że zazdrości swojej siostrze, choć tak naprawdę jej nie poznała, a z drugiej strony czuje się gorsza. 

„Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia, że szczęście ma tak różne oblicza..... A dziś...? Dzisiaj po raz kolejny dociera do mnie, że  można mieć wszystko i być otoczonym luksusem, a jednak wciąż pozostawać biedakiem”.

Tayler wychował się w biednej nowojorskiej dzielnicy i poznał smak biedy. Jednak udało mu się wyrwać ze szponów nędzy i uważał, że miał wszystko, pieniądze,  władzę i ukochaną kobietę. Niestety z odejściem Liv, wszystko przepadło i złamało mu bezpowrotnie serce.
Życie bez niej go zaczęło przerastać. Jednak zdecydował odpuścić i zwrócić wolność Liv, co było bardzo trudne i bolesne, ale wiedział, że nikogo nie można zmusić przecież do miłości. 
W dodatku ta cała szopka, z podmianką,  w której bierze udział, zaczyna,  go męczyć, ale korzysta, z sytuacji pocieszając się namiastką i lustrzanym odbiciem jej bliźniaczej siostry.
Uwikłany pomiędzy dwoma bliźniaczkami, będzie próbował znaleźć najlepsze rozwiązanie dla siebie i będzie musiał wymyślić, jak obejść pewne zasady ze świata mafii, które zmuszają go, by się jak najszybciej ożenić z Liv?

Liv jest na granicy, zagubiona, nie wie, co robić. Bo jak możne kochać, dwóch różnych mężczyzn jednocześnie. Zdecydowała się na Matta, bo potrzebowała stabilności, poczucia bezpieczeństwa, a każdego dnia przekonuje się, że ukochany nie jest tym samym mężczyzna, za  którego go uważała. 

-Czy można kochać dwóch mężczyzn jednocześnie? 
-Czy Liv podjęła, dobrą decyzję znikając z życia Taylera?
-Czy Tayler będzie do końca walczył o Liv?
-Co czeka Liv?
-Czy wyjdzie na jaw uknuta intryga bliźniaczek?
-Czy Tayler od początku zdawał sobie sprawę z podmiany sióstr.
-Jak bardzo różnią się siostry od siebie? 
-Czy naprawdę Matt ma znacznie więcej do zaoferowania Liv niż Tayler? 
-Kogo kocha tak naprawdę Liv?
-Czy bliźniaczki wiedzą, w co się tak naprawdę wpakowały?
-Czy los wreszcie uśmiechnie się do Liv?
-Czy mają szansę na szczęśliwe zakończenie? 

Polecam. 

„Bo czy człowieka można zmusić do miłości? Nie. Nie można go też jej nauczyć. Każdy musi ją najpierw odkryć w sobie, by potem móc się nią dzielić z innymi, czy nawet karmić nią samego siebie. Albo zwłaszcza samego siebie!”

RECENZJA 

„TAYLER. TWÓJ NA ZAWSZE”

AUTOR: KATARZYNA MAK 

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA —
WYDAWNICTWO: GRZECHU WARTE 

„O pewnych osobach nie zapomina się tak łatwo. Są ludzie, którzy na zawsze zapisują  się w naszych myślach. Podobnie zresztą jak uczucia, które do nich żywimy. Te także
zostawiają po nich trwały ślad w naszych sercach...”

„TAYLER. TWÓJ NA ZAWSZE” to kontynuacja...