Gęś, śmierć i tulipan
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Ente, Tod und Tulpe
- Wydawnictwo:
- Hokus-Pokus
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 32
- Czas czytania
- 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-604021-6-0
- Tłumacz:
- Łukasz Żebrowski
- Tagi:
- opowiadania młodzieżowe opowiadania niemieckie
Ta książka zachwyciła mnie od pierwszego wejrzenia. Mój czteroletni syn Franek, odkąd przyniosłam do domu pierwsze egzemplarze prosto z drukarni, kazał sobie ją czytać co chwilę. Kiedy zbliżaliśmy się do stron, na których gęś umiera, widziałam na jego twarzy skupienie. Gdy przewracaliśmy ostatnią kartę książki, Franek prosił: „Czytaj”.
Za trzecim razem zapytał: „A gdzie jest gęś?”. Wtedy weszłam w rolę narratora i próbowałam zmierzyć się z odpowiedzą na to pytanie. Niezwykle twórcze doświadczenie! Poczułam, że dzięki tej wyjątkowej, autorskiej książce Wolfa Erlbrucha można naprawdę oswoić lęk przed śmiercią i prowadzić fascynującą rozmowę na temat przemijania… nawet z czterolatkiem. Książka jest piękna, przejmująca i wzrusza mnie do łez, za każdym razem, kiedy ją czytam lub „tylko” oglądam.
Marta Lipczyńska-Gil
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 166
- 101
- 15
- 11
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Nie lubię współczesnych bajek dla dzieci, bo są strasznie ugrzecznione, przynajmniej w porównaniu do tych, jakie znam z dzieciństwa. Anyway - banalna to opowiastka, choć może sprowokować dyskusję o śmierci i przemijaniu; pytanie tylko, czy rodzic będzie w stanie temat udźwignąć i poprowadzić taką rozmowę w odpowiedni sposób. Minus za oprawę graficzną - książeczka zilustrowana jest w najgorszy możliwy sposób, bo kolejne rysunki są niemal identyczne i zwyczajnie nudzą.
Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
Nie lubię współczesnych bajek dla dzieci, bo są strasznie ugrzecznione, przynajmniej w porównaniu do tych, jakie znam z dzieciństwa. Anyway - banalna to opowiastka, choć może sprowokować dyskusję o śmierci i przemijaniu; pytanie tylko, czy rodzic będzie w stanie temat udźwignąć i poprowadzić taką rozmowę w odpowiedni sposób. Minus za oprawę graficzną - książeczka...
więcej Pokaż mimo toUwaga! Perełka! Książka do przeczytania w pięć minut a ładunek emocjonalny i intelektualny niesie potężny. Temat trudny, temat tabu, tym bardziej w rozmowie z dziećmi. Nie wiem jak działa na dzieci ale mnie ta krótka bajka (właściwie przypowieść) trochę zasmuciła, trochę podniosła na duchu, a też trochę zastanowiła i zmusiła do refleksji. Po prostu piękna. Oszczędna w słowach i obrazach, wręcz minimalistyczna, ale dzięki temu dużo w niej przestrzeni, oddechu, poezji i takiego... spokoju. Proste i mądre dialogi gęsi ze spersonifikowaną śmiercią. Śmiercią która nie straszy. Śmiercią która po prostu jest. Nie jest ani zła, ani dobra, nie obejmuje żadnego stanowiska moralnego. A niebo i piekło? To przede wszystkim wymysły ludzi. Piękny przekaz ciężkiego tematu, bez zbytniego moralizowania i religijnej propagandy, a mimo tego wymowa tej książki wydaje mi się bardzo duchowa.
Uwaga! Perełka! Książka do przeczytania w pięć minut a ładunek emocjonalny i intelektualny niesie potężny. Temat trudny, temat tabu, tym bardziej w rozmowie z dziećmi. Nie wiem jak działa na dzieci ale mnie ta krótka bajka (właściwie przypowieść) trochę zasmuciła, trochę podniosła na duchu, a też trochę zastanowiła i zmusiła do refleksji. Po prostu piękna. Oszczędna w...
więcej Pokaż mimo toBajka terapeutyczna - śmierć
Bajka terapeutyczna - śmierć
Pokaż mimo toWażny i trudny temat... Takie tematy też trzeba poruszać.
Ważny i trudny temat... Takie tematy też trzeba poruszać.
Pokaż mimo toSkandynawskie "bajki" dla dzieci SĄ niezwykłe i zazwyczaj mają wiele cech wspólnych (moim zd. wszystko dlatego, że wywodzą się z oryginalnego folkloru). Co do tej książki mam mieszane odczucia... najpierw zachwycił mnie niezwykle mądry sposób ujęcia tematu (śmierć dla dziecka!),jednak kiedy pokazałam ją mojej mamie ona stwierdziła, że niejedno dziecko mogłoby się tej bajki po prostu wystraszyć - "kiedy będzie mu się robiło zimno [jak tytułowej gęsi]może się bać, że śmierć też zaraz po nie przyjdzie...". Po namyśle i przypomnieniu sobie kilku dziecięcych, zupełnie dziś śmiesznych i nierealnych lęków zbudowanych na wątłej logice kilkulatka... muszę chyba przyznać jej rację.
All i all - książka niezwykle wartościowa, ale nie dla każdego dziecka.
Skandynawskie "bajki" dla dzieci SĄ niezwykłe i zazwyczaj mają wiele cech wspólnych (moim zd. wszystko dlatego, że wywodzą się z oryginalnego folkloru). Co do tej książki mam mieszane odczucia... najpierw zachwycił mnie niezwykle mądry sposób ujęcia tematu (śmierć dla dziecka!),jednak kiedy pokazałam ją mojej mamie ona stwierdziła, że niejedno dziecko mogłoby się tej bajki...
więcej Pokaż mimo toNiezwykła, pięknie wydana opowieść o śmierci. Nie tylko dla dzieci.
Niezwykła, pięknie wydana opowieść o śmierci. Nie tylko dla dzieci.
Pokaż mimo toKolejna fantastycznie wprowadzająca dzieci w tematykę śmierci książka mistrza w swym fachu - ilustratora Wolfa Erlbrucha. Jest to krótka i skąpa jeśli idzie o ilość słów historia gęsi, która na swej drodze spotyka śmierć. Na początku nie wie, kto to taki więc pyta i otrzymuje odpowiedź, prostą i na temat. Rozpoczyna się więc rozmowa dwóch bohaterek. Śmierć odpowiada na wszystkie zadawane przez gęś pytania, jakby była po prostu koleżanką z klasy. Bo i tak w życiu bywa...
Śmierć jest przy każdym z nas. Ale dzieci nie poczują w tym momencie grozy. Dla nich to takie samo doświadczenie jak spotkanie nowego kolegi. Śmierć też istnieje i kiedyś w końcu się z nią spotkamy. Więc po co stwarzać wokół dziecka niewidzialną przestrzeń, do której tematy tabu nie mogą dotrzeć. Nie na tym polega wychowywanie. W polskim społeczeństwie temat ten jest tak samo drażliwy jak seks i pytania: "Skąd się biorą dzieci". A co byście odpowiedzieli dziecku, gdyby was zapytało: a co to jest śmierć? Dla 3-4 latka jest to temat jak każdy inny.
Ta książka znakomicie ukazuje relacje życia i śmierci.Ilustracje z pozoru trochę nieciekawie wyglądające, po oswojeniu się sprawiają, że czytelnik czuje sympatię do śmierci. Długa sukienka, kapciuchy, uśmiech na twarzy. Także ciekawa forma dialogu ze śmiercią i sympatyczne odpowiedzi wprost sprawiają, że nie odczuwamy ani smutku, ani wstrętu. Zaś końcowa scena w dorosłych wyzwala refleksje, dzieci natomiast zazwyczaj pytają: ale gdzie jest ta gęś? No i tu rolę narratora przejmuje dorosły. Każdy może wytłumaczyć to jak tylko chce, może też zdać się na pomysłowość dziecka i historia ta wcale nie musi się skończyć źle. Historia ta pokazuje, że śmierć nie jest końcem drogi, jest po prostu dalszą podróżą, którą każdy może dopowiedzieć sobie sam.
Z krajach zachodnich książka ta sprzedała się w tysiącach nakładów. W Polsce niestety została okrzyknięta zbezczeszczeniem uczuć chrześcijańskich dotyczących śmierci i społecznie ocenzurowana. Całkowicie niesłusznie i niesprawiedliwie. Jest to jedna z moich ulubionych książek dla dzieci!
Kolejna fantastycznie wprowadzająca dzieci w tematykę śmierci książka mistrza w swym fachu - ilustratora Wolfa Erlbrucha. Jest to krótka i skąpa jeśli idzie o ilość słów historia gęsi, która na swej drodze spotyka śmierć. Na początku nie wie, kto to taki więc pyta i otrzymuje odpowiedź, prostą i na temat. Rozpoczyna się więc rozmowa dwóch bohaterek. Śmierć odpowiada na...
więcej Pokaż mimo toPoruszona zostałam.
I dziwnie spłoszona.
Bo nikt tak pięknie nie mówił o śmierci.
Właściwie wcale nie o niej złej, ale zupełnie ludzkiej.
A do tego piękne ilustracje, takie delikatne..
Bajka..
Poruszona zostałam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI dziwnie spłoszona.
Bo nikt tak pięknie nie mówił o śmierci.
Właściwie wcale nie o niej złej, ale zupełnie ludzkiej.
A do tego piękne ilustracje, takie delikatne..
Bajka..