Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zdecydowanie najbardziej erotyczna z dotychczasowych części, czy to źle czy dobrze - nie mam zdania, pasowało to do fabuły, choć scena w epilogu zalatywała harlekinem, na co mam uczulenie 😅

Zdecydowanie najbardziej erotyczna z dotychczasowych części, czy to źle czy dobrze - nie mam zdania, pasowało to do fabuły, choć scena w epilogu zalatywała harlekinem, na co mam uczulenie 😅

Zaskoczyła mnie ta historia, a nie spodziewałam się zostać jeszcze zaskoczona - przyjemna, szybka lektura, jak to przy całym cyklu 😁

Zaskoczyła mnie ta historia, a nie spodziewałam się zostać jeszcze zaskoczona - przyjemna, szybka lektura, jak to przy całym cyklu 😁

Pochłonęłam bardzo szybko, ale brakło mi czegoś - rozwoju postaci, większego zaangażowania w historię... Niemniej przyjemna.

Pochłonęłam bardzo szybko, ale brakło mi czegoś - rozwoju postaci, większego zaangażowania w historię... Niemniej przyjemna.

Chyba najbardziej mi się podobała z dotychczas przeczytanych w serii - mimo schematu Kopciuszka :D

Chyba najbardziej mi się podobała z dotychczas przeczytanych w serii - mimo schematu Kopciuszka :D

Lepsza niż poprzednia część, szybko się czytało, mignęło mi w komentarzach określenie „sympatyczna” - pasuje jak ulał.

Lepsza niż poprzednia część, szybko się czytało, mignęło mi w komentarzach określenie „sympatyczna” - pasuje jak ulał.

Nie będę udawać, że nie sięgnęłam po książkę po obejrzeniu serialu, być może dlatego rozczarowała mnie trochę jednowątkowość tej historii. Żadnych postaci drugoplanowych zasługujących a uwagę, natomiast sama historia przyjemna, szybko się czytało i jestem z lektury zadowolona, choć nie zachwycona.

Nie będę udawać, że nie sięgnęłam po książkę po obejrzeniu serialu, być może dlatego rozczarowała mnie trochę jednowątkowość tej historii. Żadnych postaci drugoplanowych zasługujących a uwagę, natomiast sama historia przyjemna, szybko się czytało i jestem z lektury zadowolona, choć nie zachwycona.

Kiedyś chyba bardziej mi się podobała, piękna, klasyczna historia - oczywiście, że nieracjonalna, ale największym minusem jest tak prędko płynąca fabuła

Kiedyś chyba bardziej mi się podobała, piękna, klasyczna historia - oczywiście, że nieracjonalna, ale największym minusem jest tak prędko płynąca fabuła

Fantastyczne zakończenie serii, choć autorka zapowiadała, że żegnamy się z tą bohaterką (niekoniecznie z uniwersum), to będę mieć nadzieję. Fabuła urban fantasy połączona z kryminałem, zaskakujące wątki i naprawdę chwytające za serce momenty. Po tej lekturze będę mieć książkowego kaca i nie mogę się doczekać sięgnięcia po inne pozycje autorki. Magdalena Kubasiewicz to moje odkrycie 2024 roku.

Fantastyczne zakończenie serii, choć autorka zapowiadała, że żegnamy się z tą bohaterką (niekoniecznie z uniwersum), to będę mieć nadzieję. Fabuła urban fantasy połączona z kryminałem, zaskakujące wątki i naprawdę chwytające za serce momenty. Po tej lekturze będę mieć książkowego kaca i nie mogę się doczekać sięgnięcia po inne pozycje autorki. Magdalena Kubasiewicz to moje...

Jestem pod ogromnym wrażeniem wyobraźni i umiejętności narracyjnych autorki, można by pomyśleć, że wyszukiwanie nowych przygód będzie naciągane, ale nie, wszystko przychodzi naturalnie, fabuła jest spójna i bardzo wciągająca.

Jestem pod ogromnym wrażeniem wyobraźni i umiejętności narracyjnych autorki, można by pomyśleć, że wyszukiwanie nowych przygód będzie naciągane, ale nie, wszystko przychodzi naturalnie, fabuła jest spójna i bardzo wciągająca.

Jestem naprawdę pod wrażeniem połączenia fantasy z kryminałem, postacie są barwne, mają przeszłość, nie rodzą się na kartach powieści. Znalazłam jeden malutki błąd, gdzie Sonię nazwano jedynaczką ;p Bardzo przyjemna, szybka lektura.

Jestem naprawdę pod wrażeniem połączenia fantasy z kryminałem, postacie są barwne, mają przeszłość, nie rodzą się na kartach powieści. Znalazłam jeden malutki błąd, gdzie Sonię nazwano jedynaczką ;p Bardzo przyjemna, szybka lektura.

Wciągająca, przeczytałam przy jednym posiedzeniu. Jestem pod wrażeniem zbudowanego świata magicznego i jego zasad. Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki.

Wciągająca, przeczytałam przy jednym posiedzeniu. Jestem pod wrażeniem zbudowanego świata magicznego i jego zasad. Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki.

Najchętniej dałabym 7,7 - dobrze spędziłam czas i co zauważam nie tylko ja, książka jest lepsza od pierwszej części, bardziej wciągająca akcja, są wątki dające nadzieję na kolejną część i chętnie po nią sięgnę.

Najchętniej dałabym 7,7 - dobrze spędziłam czas i co zauważam nie tylko ja, książka jest lepsza od pierwszej części, bardziej wciągająca akcja, są wątki dające nadzieję na kolejną część i chętnie po nią sięgnę.

Nie jest to typ poezji, który do mnie przemawia - albo inaczej, przemawia, lecz nie dociera. Nie było źle, nie żałuję przeczytania, ale choć doceniam stylistycznie nie mogę docenić tematyki

Nie jest to typ poezji, który do mnie przemawia - albo inaczej, przemawia, lecz nie dociera. Nie było źle, nie żałuję przeczytania, ale choć doceniam stylistycznie nie mogę docenić tematyki

Książka ciekawa, przyjemnie napisana, a przede wszystkim odświeżająco oryginalna.

Książka ciekawa, przyjemnie napisana, a przede wszystkim odświeżająco oryginalna.

Dobra tragedia, przyjemnie się ją czytało, nie przedstawia ona jednak żadnej wartości historycznej.

Dobra tragedia, przyjemnie się ją czytało, nie przedstawia ona jednak żadnej wartości historycznej.

Zamieszanie straszne, nie jest spójna w swojej budowie, fabuła nie do końca jednolita - czy ma tematem głównym być nieszczęśliwa miłość czy pole bitwy, a może baśniowy zły czarodziej... W dodatku pomieszanie historyczne, do którego autor sam się przyznaje, odbiera lekturze wartość merytoryczną.

Zamieszanie straszne, nie jest spójna w swojej budowie, fabuła nie do końca jednolita - czy ma tematem głównym być nieszczęśliwa miłość czy pole bitwy, a może baśniowy zły czarodziej... W dodatku pomieszanie historyczne, do którego autor sam się przyznaje, odbiera lekturze wartość merytoryczną.

Sama nie sięgnęłabym po tę książkę - dość już mam rozważań teoretycznoliterackich, muszę jednak przyznać, że książka jest dobrze napisana, pomimo archaizmów przystępna językowo i można by się pokusić o nazwanie lektury przyjemną.

Sama nie sięgnęłabym po tę książkę - dość już mam rozważań teoretycznoliterackich, muszę jednak przyznać, że książka jest dobrze napisana, pomimo archaizmów przystępna językowo i można by się pokusić o nazwanie lektury przyjemną.

Podeszłam bardzo sceptycznie nastawiona, różnie się czułam w trakcie lektury - warto zaznaczyć, że jest ona (a przynajmniej może być) dość przygnębiająca i warto zwrócić uwagę w jakim momencie życia się po nią sięga. Ostatnie sto stron przebrnęłam w bólach, chętnie pozbyłabym się ich z tej książki. Ni to powieść fragmentaryczna, ni to powieść szkatułkowa, brudnopis, dziennik, sylwa… Nie można odmówić autorce kunsztu, to z pewnością.

Podeszłam bardzo sceptycznie nastawiona, różnie się czułam w trakcie lektury - warto zaznaczyć, że jest ona (a przynajmniej może być) dość przygnębiająca i warto zwrócić uwagę w jakim momencie życia się po nią sięga. Ostatnie sto stron przebrnęłam w bólach, chętnie pozbyłabym się ich z tej książki. Ni to powieść fragmentaryczna, ni to powieść szkatułkowa, brudnopis,...

Bardzo dobra powieść, dużo nieprzewidywalnych fragmentów, przemyślana fabuła. Świetnie się bawiłam.

Bardzo dobra powieść, dużo nieprzewidywalnych fragmentów, przemyślana fabuła. Świetnie się bawiłam.

Całkiem przyjemny romans, mam sentyment do książek pisanych listami, lubię ten rodzaj narracji.

Całkiem przyjemny romans, mam sentyment do książek pisanych listami, lubię ten rodzaj narracji.