Cytaty
- Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja. - O, na to nie ma już rady - odparł Kot. - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika. - Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja. - Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj.
Żyłem jak chciałem i umrę jak mi się podoba.
Ja... ja naprawdę w tej chwili nie bardzo wiem, kim jestem, proszę pana. Mogłabym powiedzieć, kim byłam dziś rano, ale od tego czasu musiałam się już zmienić wiele razy.
Widziałam już koty bez uśmiechu – pomyślała Alicja – ale uśmiech bez kota widzę po raz pierwszy w życiu. To doprawdy nadzwyczajne!
Zadziwiająca jest ta zdolność literatury, nawet taniej, popularnej literatury, do działania na wyobraźnię.
Rzadko da się dziś znaleźć kogoś, z kim chciałoby się rozmawiać. Inni to nuda, mają zwykle niewiele więcej do powiedzenia niż to, co już wiesz, a jeśli znają się na czymś, o czym nie masz pojęcia, to zazwyczaj ciebie to nie interesuje, bo cię nie dotyczy...
Zło istnieje. Jest realne, jak beton.
Symbolizm to sposób myślenia, natomiast alegoria to sposób wyrażania się.
Życie stało się jednym wielkim dowcipem, tyle że nie ma tego, co się śmieje.
Widocznie, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę, że jest pomylony, to nie jest pomylony.
Otóż prezydenci byli tym więksi, im dalsza dzieliła ich rządy odległość od czasu królującego na Powierzchni".
Bladość podkreślało czarne ubranie przybysza: drelichowe spodnie, sweter z golfem, parka. A także ciemne włosy i oczy. Gość był wysoki, chudy, przystojny i przypuszczalnie nosił żałobę po dziewiętnastu straconych latach życia.
Jury wykonał ruch, żeby sprzątnąć szkło z podłogi. W pokoju nie śmierdziało whisky, tylko samotnością. - Zostaw. Nie ma czego zbierać.
Dominujący gatunek literacki przyciąga tych wszystkich, którzy w ogóle nie powinni zajmować się pisaniem. (...) Jest niemal pewne, że młodzieńcza próżność i tępota zapamiętale dążąca do pisania wybierze dominujący gatunek swojej epoki.