Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

[współpraca recenzencka]
Kowboj, małe miasteczko, bogata paniusia i błotnista kąpiel.
Brooklyn przyjeżdża do Barrington Hills z misją zleconą jej przez pracodawców, którzy jednocześnie są jej rodzicami, by zrobiła wszystko co w jej mocy by właściciel pewnego rancza podpisał dokumenty o jego sprzedaży na rzecz jej rodziny. To miała być szybka akcja i szybki powrót, jednak kłopoty zaczynają się już od wyjścia z samochodu, gdy Brooklyn wpada w ogromne błoto. I oczywiście robi to na oczach przystojnego kowboja, który jak się później okazuje, jest właścicielem rancza. Plan Brooklyn rozpada się w drobny mak, a jako, że nie może zawieść rodziców musi zmienić plan działania.
Archer nie planował przyjmować żadnych gości, a na pewno nie jakąś bogatą panienkę z miasta, jednak Brooklyn budzi w nim emocje, których nie czuł od 4 lat, od śmierci żony. Postanawia dać jej szanse i pozwala zostać na ranczu w zamian za pomoc w domu, a jest w czym pomagać, gdyż Archer mieszka tam z trzema córkami i chorą matką. Im bliżej Ci dwoje się poznaje tym cieplejsza staje się atmosfera w domu. Jednak czy to może długo trwać, skoro jedno z nich kłamie?
Jest to debiut literacki autorki i widać to w sposobie pisania. Trochę za dużo przemyśleń bohaterów w stosunku do faktycznych dialogów między nimi i akcji. Ma się wrażenie, że książka składa się głównie z monologów, które fragmentami były sztuczne co powodowało, że wydawały się pisane na siłę. Czasami zdania były ciut za długie, bo autorka chciała przekazać bardzo dużo szczegółów w jednym zdaniu, a czasami zdania były tak krótkie, że ciągłe przerywniki w postaci kropek niszczyły płynność czytania. Widać w niektórych scenach, że autorka inspirowała się amerykańskimi romansami, wyjęcie listka z włosów, ona wpada na niego a on od razu kładzie jej rękę na biodrze, trochę oklepane jak dla mnie 🫣 Miejscami teksty, które miały być zabawne wychodziły drętwo albo po prostu ja mam inne poczucie humoru 😂 Prze prawie połowę książki wszyscy namawiają i ją i jego żeby się ze sobą przespali( nawet osoby które Brooklyn widzi pierwszy raz na oczy, nie wspominając już o matce Archera 🤦🏼‍♀️).
Z plusów bardzo podobało mi się podjęcie tematu samotnego ojca wychowującego dzieci, a zwłaszcza trzy córki (trochę hardcore :p ). Przyjemnie czytało się o miłości ojca do córek i tego jak dba o to by pamiętały o swojej zmarłej matce. Bardzo dobrze poprowadzony wątek. Tak samo dobrze jak wątek Brooklyn i tego jak chęć spełnienia oczekiwań rodziców może doprowadzić do utraty tożsamości i szczęścia. Autorka pokazuje jak oderwanie się od rodziców pozwala jej na nowo odkryć siebie.
Jak na debiut to autorce wyszło naprawdę dobrze, a ja całkiem nieźle spędziłam przy niej czas 😊 Na pewno jeszcze kiedyś zajrzę do autorki, żeby zobaczyć jak jej wyszła kontynuacja serii.

[współpraca recenzencka]
Kowboj, małe miasteczko, bogata paniusia i błotnista kąpiel.
Brooklyn przyjeżdża do Barrington Hills z misją zleconą jej przez pracodawców, którzy jednocześnie są jej rodzicami, by zrobiła wszystko co w jej mocy by właściciel pewnego rancza podpisał dokumenty o jego sprzedaży na rzecz jej rodziny. To miała być szybka akcja i szybki powrót, jednak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka bardzo długo czekała na swoją kolej. Była na mojej półce na Legimi zanim ruszyła produkcja filmu, a zebrałam się do przeczytania dopiero po tym jak obejrzałam film i mnie wciągnęła historia.

Wydarzenia opisane w tej części mają miejsce 64 lata przed wydarzeniami z Igrzysk Śmierci. A główną postacią jest Coriolanus Snow, który w czasach Katniss jest prezydentem Panem.... Co sprawiło że Snow jest taki jak jest? Ballada ptaków i węży po części odpowiada nam na pytanie co władza robi z człowiekiem....

Dziesiąte Głodowe Igrzyska są inne. Młodzi kadeci Kapitolu stają się mentorami dla trybutem z 12 dystryktów, a zwycięski mentor otrzyma stypendium na dalszą naukę. Niestety wojna doprowadziła rodzine Snowów do bankructwa. Coriolanusowi nie pozostaje nic innego jak wygrać i odbudować chwałę rodu. Jednak los nie bardzo mu sprzyja. W udziale przypadła mu dziewczyna z Dystryktu Dwunastego, najbiedniejszego z biednych. Ich losy są ściśle związane, każde z nich chce wygrać. Na arenie walka trwa aż do śmierci, ale poza areną Coriolanus zaczyna współczuć trybutce… Wie jednak, że musi zrównoważyć obowiązek postępowania według zasad z chęcią przetrwania niezależnie od ceny. Kiedy Lucy walczy o przetrwania Coriolanus zaczyna walkę między rozumem a sercem
Czy ta historia może skończyć się happy endem?

Film i książka to niby jedna i ta sama historia, a jednak wydają się dwoma różnymi. Pomijam fakt, że parę szczegółów w filmie zmieniono, chodzi mi o fakt tego, jak książka zmienia perspektywę patrzenia na zachowanie Snowa. Muszę przyznać, że z psychologicznego punktu widzenia bardzo pouczające i fascynujący było obserwowanie jak Snow pod wpływem różnych osób zmienia się w tego prezydenta, którego znamy z serii Igrzysk Śmierci. Jego portret psychologiczny został genialnie przedstawiony i Ci ,którzy lubią analizować książki po ich przeczytaniu na pewno układają ścieżkę tego co wydarzyło się dalej i jak Snow utorował sobie drogę na szczyt. Można też zobaczyć jak Snow z biednego, chudego chłopaczka, który się wszystkiego boi staje się katem, osoby którą jak mówił kochał. Pod względem psychologicznym książka genialna, a jeśli chodzi o rozrywkę i same igrzyska to zdecydowanie lepiej oglądało mi się film 😉 Jeśli kiedyś wyjdzie kontynuacja losów Snowa to na pewno po nią sięgne. Ale podstawowe pytanie pozostaje mi w głowie, gdzie się podziała Lucy Grey?! 🤔

Ta książka bardzo długo czekała na swoją kolej. Była na mojej półce na Legimi zanim ruszyła produkcja filmu, a zebrałam się do przeczytania dopiero po tym jak obejrzałam film i mnie wciągnęła historia.

Wydarzenia opisane w tej części mają miejsce 64 lata przed wydarzeniami z Igrzysk Śmierci. A główną postacią jest Coriolanus Snow, który w czasach Katniss jest prezydentem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Romans mafijny tak głosi napis na książce a romansu w tej książce może było z 30 stron na 300. Styl pisania totalnie mi nie podszedł. Bardzo dużo zdań kończących się znakiem zapytania i wykrzyknikiem w sytuacjach w których kompletnie nie było to potrzebne. Słownictwo jest ubogie, a fragmentami nawet prostackie. Sposób w który "mafiosi" odzywali się nie tylko do kobiet ale i do mężczyzn był pozbawiony jakiegokolwiek szacunku, a z tego co wiem to jednak, zwłaszcza, włoska mafia szczyci się dumą i szacunkiem względem innych. Stwierdzenia które dobrze brzmią po angielsku zostały spolszczone i brzmiały tragicznie i nienaturalnie. Po angielsku " I lost my shit" nie tłumaczy się na polski jako "straciłem swoje pieprzone gówno" 🤦🏼‍♀️A skoro autorka pisze po polsku to naprawdę jest wiele określeń które wyrażają tą angielską frazę. W jednym zdaniu autorka pisze o pieprzeniu dziwek, jaraniu skrętów a następnym pisze, że któryś z groźnych mafiosów miał pełną BUZIE jedzenia, takie zmiany stylów językowych, z mocnego, brutalnego na niewinny i uroczy w tak małym odstępie bardzo rzucały mi się w oczy.Co do bohaterów też mam wiele uwag, Oliwia jak na 18-letnia dziewczynę, która 6 lat spędziła w zamknięciu wygłasza bardzo długie wewnętrzne monologi o psychologicznym podłożu traumy, które nie pasują ani do jej wieku ani do poziomu wiedzy, który raczej przez lata zamknięcia nie zwiększał się. Do tego spokojnie można powiedzieć, ze jest rozchwiana emocjonalnie ( jednak po tym co jej zgotowała autorka ma prawo). Luca to bardzo nie udana podróbka bohatera książek Cory Reily, facet bez polotu, który w 5 sekund traci głowę dla dziewczyny i sam jej widok powoduje że ma wodę z mózgu.Dialogi między wszystkimi bohaterami są sztuczne i puste, co czuć na kilometr. No przede wszystkim ile można się znęcać nad tą dziewczyną!! To że te wszystkie sceny były okrutne i niesmaczne to jedno, ale to po prostu było popieprz..e! Ja rozumiem że to świat mafijny, ale bez przesady....
Fabuła niestety również mnie nie porwała. Plot twisty były tak kiepskie i wymuszone, że spokojnie historia mogła się bez nich obyć. Akcja z perłami była tak absurdalna i głupia, że aż ciężko mi opisać jak tragicznie i z zażenowaniem się to czytało. Ta książka jest niestety pełna takich absurdalnych sytuacji, które miały wyjść śmiesznie a wyszło jak wyszło.....
Dawno nie czytałam czegoś tak złego. Ciężko znaleźć mi jakiekolwiek plusy tej historii. Na pewno nie jest ona dla osób, które nie są w stanie czytać o znęcaniu się psychicznym i fizycznym nad kobietami i dla osób, które sięgnęły po nią dla romansu.
Niestety po raz kolejny polska autorka ukryta pod anglojęzycznym pseudonimem wpuściła mnie w maliny gdy oczekiwałam czegoś naprawdę dobrego....

Romans mafijny tak głosi napis na książce a romansu w tej książce może było z 30 stron na 300. Styl pisania totalnie mi nie podszedł. Bardzo dużo zdań kończących się znakiem zapytania i wykrzyknikiem w sytuacjach w których kompletnie nie było to potrzebne. Słownictwo jest ubogie, a fragmentami nawet prostackie. Sposób w który "mafiosi" odzywali się nie tylko do kobiet ale i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka mnie zaskoczyła i to pozytywnie. Myślałam, że będzie to książka pełna suchych faktów, której lektura oczywiście będzie bardzo wartościowa, ale będzie mnie odpychać. Jednak okazało się, że książka jest bardzo dobrze napisana, nie brakuje w niej dialogów czy scen z życia codziennego Paula Brittona czy jego historii z zakresu psychologii klinicznej. Autor wprowadza czytelnika w swoje życie i daje mu wgląd w swoją pracę zawodową, nie tylko jej plusy ale również minusy.
Jeśli kogoś interesuje praca psychologa przy czynnościach operacyjno-śledczych zwłaszcza na konkretnych przykładach to ta książka na pewno przypadnie mu do gustu. Autor opisuje swoje działania co do budowania profilu sprawcy i ofiary na podstawie spraw przy których brał udział. Wskazuje, na co zwraca uwagę przy tworzeniu profilu i jak wyciągać cechy charakteru sprawcy ze sposobu popełnienia przez niego zabójstwa. Pokazuje też jak rozwijała się świadomość i użyteczność profilowania w trakcie śledztw w Wielkiej Brytanii.
Świetna pozycja dla osób, które chciałyby trochę zajrzeć za kulisy działania policji, ale bez zasypania się dużą dawca wiedzy teoretycznej i przepisami prawa. 😉

Ta książka mnie zaskoczyła i to pozytywnie. Myślałam, że będzie to książka pełna suchych faktów, której lektura oczywiście będzie bardzo wartościowa, ale będzie mnie odpychać. Jednak okazało się, że książka jest bardzo dobrze napisana, nie brakuje w niej dialogów czy scen z życia codziennego Paula Brittona czy jego historii z zakresu psychologii klinicznej. Autor wprowadza...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy po przeczytaniu tej książki dowiedziałam się że to druga część serii? YEP. Czy pierwsza kurzy się na półce na Legimi? Oj tak 🙈 Ale teraz przynajmniej wiem co czytam następne 😂

Annie Walker to dziewczyna, która mieszka w małym miasteczku w którym każdy zna każdego. Wszyscy uważają ją za aniołka, słodką dziewczynę z sąsiedztwa, co powoduje, że jej życie miłosne wieje nudą.. Zresztą właśnie tak określił ją jej ostatnia randka. Annie postanawia zmienić swój wizerunek i poćwiczyć na kimś swoje umiejętności randkowania i właśnie wtedy do miasta wraca on. Idealny kandydat na nauczyciela randkowania.

Will to seksowny, wytatuowany i absolutnie zachwycający ochroniarz albo jak sam siebie nazywa agent ochrony wykonawczej 🙄😂. Jego powrót jest krótkotrwały jednak oprócz ochrony ma jeszcze jeden cel trzymać się od Anni z daleka, gdyż tylko ona wzbudza w nim emocje, których czuć nie powinien. Jednak los jest przewrotny i kiedy widzi, że Annie szuka pomocy w randkowaniu wśród obcych napalonych na nią facetów postanawia wkroczyć.Jednak podstawowa zasada jest jedna: żadne z nich nie może się zakochać. Czy nie wspominałam, że los jest przewrotny? 😜


Książke można opisać słowem "urocza" i chociaż Annie mogłaby się obrazić to właśnie taka jest ta historia.
Annie jest odzwierciedleniem słodkiej, niewinnej dziewczyny, która spotyka wytatuowanego bad boya, którego otacza tajemnica i jej życie wywraca się do góry nogami. Woda i ogień, które łączy wspólna historia.
Oboje mają swoją przeszłość przez którą została ułożona ich przyszłość. Jednak żadne z nich nie sądziło, że ich droga tak się zmieni pod wpływem kogoś kogo nigdy nie spodziewali się na swojej drodze.
Historia urocza, słodka i z morałem, która spodoba się chyba każdej romansiarze 😜

Czy po przeczytaniu tej książki dowiedziałam się że to druga część serii? YEP. Czy pierwsza kurzy się na półce na Legimi? Oj tak 🙈 Ale teraz przynajmniej wiem co czytam następne 😂

Annie Walker to dziewczyna, która mieszka w małym miasteczku w którym każdy zna każdego. Wszyscy uważają ją za aniołka, słodką dziewczynę z sąsiedztwa, co powoduje, że jej życie miłosne wieje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Isolde de Lara w swojej przyszłości na tą chwilę nie widzi mężczyzny u swojego boku, jej głowę zaprząta wojna która puka do granic jej królestwa, a jej plan na następne parę lat to zasiąść na tronie i zająć miejsce ojca w drodze po zwycięstwo. Jednak wszystko sypie się jak domek z kart gdy wróg puka do wrót królestwa i oferuje propozycje nie do odrzucenia. Aby uratować swój lud i położyć kres długoletniej wojnie, musi poślubić króla wampirów Adriana Aleksandra Vasilieva. Jej lud jednak uważa, że powinna zrobić wszystko by wbić ostrze w martwe serce władcy.
Władca wampirów chociaż bardzo przystojny i przyciągający Isolde w jakiś magiczny sposób wie, że nie może zaufać swojej nowej żonie w pełni, dlatego postanawia zabrać ją na dwór wampirów by mogła zapoznać się z jej nowym życiem.
Zabicie jednego wampira to zadania prawie niewykonalne, a zabicie króla wampirów będąc otoczoną przez same wampiry wydaje się niemożliwe. Jednak im bliżej małżonkowie siebie są tym bardziej coś się zmienia w ich relacji, a strach Isolde o swoje życie zamienia się w strach przed cieplejszymi uczuciami, bo myśl że gwałtowny, dziki i bezlitosny król wampirów tak po prostu, właśnie ją wybrał na małżonkę jest podejrzany, a wszystko co jest podejrzane zazwyczaj jest też śmiertelne.

Dwa światy połączone przez pakt. Kobieta i mężczyzna przyciagani do siebie niewidzialną nicią pożądania i namiętności, a w tle wojna, której płomienie mogą zniszczyć wszystko. Co wcześniej zniszczy Isolde? Miłość do kraju czy jej małżonek?

Dobrze spędzony czas chociaż nawet jak dla mnie za dużo erotyki. W niektórych sytuacjach naprawdę autorka mogłaby sobie darować sceny łóżkowe, bo w pewnym momencie było tego zdecydowanie za dużo i nasuwało mi myśl, że bohaterowie tylko w ten sposób potrafią rozwiązywać swoje spory....
Motyw fantastyczny fajnie poprowadzony, a wampiry nie są przedstawiane jako największe potwory tylko jako "zło konieczne". Pojawiają się różne stwory i potwory, które są znane z innych opowieści ale też takie o których nigdy nie słyszałam.
Motyw romantyczny w miarę dobrze poprowadzony chociaż czasami trochę naciągany. Rozwiązanie tajemnicy Adriana mnie nie zaskoczyło a wręcz od początku spodziewałam się dokładnie tego co się wydarzyło, bo czytałam książkę już podobnym finałem. Spędziłam dobrze czas przy tej książce i chętnie sięgnę po kontynuację.

Isolde de Lara w swojej przyszłości na tą chwilę nie widzi mężczyzny u swojego boku, jej głowę zaprząta wojna która puka do granic jej królestwa, a jej plan na następne parę lat to zasiąść na tronie i zająć miejsce ojca w drodze po zwycięstwo. Jednak wszystko sypie się jak domek z kart gdy wróg puka do wrót królestwa i oferuje propozycje nie do odrzucenia. Aby uratować swój...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy zawsze w bajkach i baśniach kobieca postać musi być tą głupiutką i naiwną? 🙈

Evangelina wychowała się na bajkach i baśniach opowiadanych jej przez rodziców. Jej największym pragnieniem jest znaleźć miłość od pierwszego wejrzenia tak głęboką jak miłość jej rodziców. Ich śmierć łamie serce dziewczyny na miliony kawałeczków i właśnie wtedy na jej drodze pojawia się Luc, który sprawia, że dziewczyna na powrót zaczyna wierzyć w swoje szczęśliwie zakończenie, aż do momentu gdy chłopak wybiera jej przyrodnią siostrę. Zrozpaczona Evangelina zawiera pakt z Jacksem, charyzmatycznym Księciem Serc, który w zamian za trzy pocałunki, które Evangelina ma złożyć w wybranym przez niego miejscu i czasie, powstrzyma ślub jej miłości z siostrą. Jednak dziewczyna nie wiedziała w co się pakuje gdy zawarła pakt z Mojrem,który obróci jej świat do góry nogami...

Retellingi bajek i historie baśniowe totalnie mi nie idą. Cukierkowość patrzenia na miłość i na wspaniałość życia wzbudza we mnie niechęć do dalszego czytania. Naiwność postaci tutaj wybiła skalę. Główna bohaterka popełnia błąd za błędem w poszukiwaniu miłości od pierwszego wejrzenia, a do tego jest tak naiwna, że od przewracania oczami rozbolała mnie głowa. Podejmuje decyzje pozbawione racjonalnego myślenia i mam wrażenie, że z każdą stroną te decyzję są coraz głupsze 🙈 "Złe " postacie są o wiele lepiej wykreowane niż cukierkowa, naiwna Evangelina. I chyba tylko te mroczne postacie spowodowały, że doczytałam tą książkę do końca i w jakimś stopniu utrzymały moją ciekawość co do tego co może wydarzyć się dalej.
Może jestem za twardo stąpającą osobą by zrozumieć fenomen tej książki, ale w tej chwili muszę od niej odpocząć zanim zdecyduje czy sięgne po kolejny tom.

Czy zawsze w bajkach i baśniach kobieca postać musi być tą głupiutką i naiwną? 🙈

Evangelina wychowała się na bajkach i baśniach opowiadanych jej przez rodziców. Jej największym pragnieniem jest znaleźć miłość od pierwszego wejrzenia tak głęboką jak miłość jej rodziców. Ich śmierć łamie serce dziewczyny na miliony kawałeczków i właśnie wtedy na jej drodze pojawia się Luc,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Cassie to artystka, która nie trzyma się szablonu. Nie dla niej obrazy martwej natury czy malowanie uroczych krajobrazów natury. Może właśnie dlatego jej portfel świeci pustkami. Połączenie duszy artysty z dorywczymi pracami bywa trudne zwłaszcza wtedy gdy po raz kolejny zostajesz eksmitowany. Każdy wie, że Craigslist to nie jest dobre miejsce na szukanie ofert mieszkaniowych, ale oferta która wpadła w ręce Cassie była tak dobra (cenowo), że wszystkie red flagi schowała na tył starej głębokiej szafy. A jak każdy wie w ciemnych zakątkach szafy zawsze jest jakiś trup...

Frederick J. Fitzwilliam jest daleki od bycia normalnym w końcu jak może być normalny skoro jest wampirem, który pamięta wydarzenia z kilku stuleci wstecz. Jego sytuacja nie jest zbyt dobra patrząc na to jak w jakim tempie technologie i świat idzie do przodu, dlatego musi znaleźć korepetytora życia, współlokatora, który pomoże mu się wtopić w tłum. Jednak zdecydowanie nie spodziewał sie, że Cassie ożywi nie tylko jego maniery, ale i serce...
Wszystko jednak komplikuje fakt, że Cassie nie wie, że jej współlokator żywi się tym bez czego żyć nie mogłaby ona. A jak dobrze wiemy trudno jest ukrywać sekrety w jednym małym mieszkaniu 😜

Jeśli ktoś szuka lekkiego czytadełka z zabawnymi sytuacjami i z paranormalnym zabarwieniem to zdecydowanie ta książka mu się spodoba. Co prawda końcówka nie wciągnęła mnie jakoś bardzo i zdecydowanie jak dla mnie ta dwójka mogłaby pozostać po prostu pokręconymi przyjaciółmi to miło spędziłam przy niej czas. Dużo odniesień do wampirów w popkulturze daje fajne wstawki a "dar" Frederica to po prostu kupa śmiechu 😂

Cassie to artystka, która nie trzyma się szablonu. Nie dla niej obrazy martwej natury czy malowanie uroczych krajobrazów natury. Może właśnie dlatego jej portfel świeci pustkami. Połączenie duszy artysty z dorywczymi pracami bywa trudne zwłaszcza wtedy gdy po raz kolejny zostajesz eksmitowany. Każdy wie, że Craigslist to nie jest dobre miejsce na szukanie ofert...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Poppy jest Panną, pierwszą od wielu lat, tą która przynosi nadzieję. Jednak jej życie jest pełne samotności. Nikt nie może jej dotknąć, nie może z nią rozmawiać, wyjątkiem jest tylko garstka wybrańców, która wie jak wygląda. Jej życie to jedno wielkie zamknięcie, jak nie w komnacie to pod przykryciem welonu. Jest ona symbolem na lepsze jutro a każdy kto ją widzi dziękuję Bogom za jej zesłanie.
Jednak Poppy wcale nie cieszy jej pozycja gdyby mogła, zamiast chronić się za białym welonem to ramię w ramię ze strażnikami mieczem i łukiem broniłaby swoich bliskich przed niebezpieczeństwem zza Zapory. Kto lepiej wie co czyha w magicznej mgle niż ona...
Sytuacja komplikuje się, gdy plotka roznosi wieści o Mrocznym, który szuka Panny by zakończyć jej życie. Poziom ograniczeń Poppy rośnie, a jej determinacja by walczyć wzrasta wraz ze zbliżającym się Mrocznym.
Czy Poppy uda się zemścić na Mrocznym za zabicie rodziców czy to on zakończy jej życie jako zamkniętej w wieży księżniczki?

Świetnie czytało mi się ta książkę. Połączenie fantastyki z romansem zawsze genialnie mi wchodzi, wręcz płynę przez książkę. Historia pełna zwrotów akcji, zaskakujących informacji i zakazanego uczucia. I chociaż kilku rzeczy domyśliłam się w trakcie czytania to nie mogłam się oderwać od historii aż do ostatniego słowa.
Od razu zabieram się za kolejną część 😁

Poppy jest Panną, pierwszą od wielu lat, tą która przynosi nadzieję. Jednak jej życie jest pełne samotności. Nikt nie może jej dotknąć, nie może z nią rozmawiać, wyjątkiem jest tylko garstka wybrańców, która wie jak wygląda. Jej życie to jedno wielkie zamknięcie, jak nie w komnacie to pod przykryciem welonu. Jest ona symbolem na lepsze jutro a każdy kto ją widzi dziękuję...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł w połowie mówi wiele o tej książce. To była katastrofa...
Sięgnęłam po tą książkę przez zbliżającą się ekranizację filmową i o Jezu mam nadzieję, że film będzie lepszy( a nie myślę tego często).
Tą historię spokojnie można porównać do After. Toksyczna miłość. Studia. I oczywiście wielka miłość do niebezpiecznego bad boya. Różnica jest taka, że tutaj to dziewczyna ma ze sobą wielki bagaż i w połowie zaczęłam się zastanawiać, czy oboje nie są równie toksyczni.
Z rozdziału na rozdział coraz bardziej się męczyłam, przewracałam oczami i zamykałam milion razy Kindla. Absurd gonił absurd.

Widziałam, że jest kontynuacja, ale wiem ze po nią nie sięgnę.
Jeśli film fabularnie będzie beznadziejny to mam nadzieję że chociaż główny aktor umili mi czas 😉
'
Książka podobna troche do After.

Tytuł w połowie mówi wiele o tej książce. To była katastrofa...
Sięgnęłam po tą książkę przez zbliżającą się ekranizację filmową i o Jezu mam nadzieję, że film będzie lepszy( a nie myślę tego często).
Tą historię spokojnie można porównać do After. Toksyczna miłość. Studia. I oczywiście wielka miłość do niebezpiecznego bad boya. Różnica jest taka, że tutaj to dziewczyna ma...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Beckettowie to rodzina z pięcioma córkami, które trzeba wydać za mąż. Niestety nie są zamożną rodziną, dlatego kandydaci muszą mieć przynajmniej 5 tysięcy funtów, żeby matka panien dopuściła do ślubu. Niestety kawalerów spełniających te wymagania jest niewielu. Wszystko jednak zmienia informacja, że w okolicy domu Beckettów pojawia się młodzieniec z Londynu, który zarobki ma dosyć spore. Więcej Pani Beckett nie trzeba, postanawia zrobić wszystko by najstarsza córka Jane, już w tym roku wyszła za mąż za Pana Bingleya. Sezon bali to sezon pełen zwrotów akcji i niespodzianek, bo czy nie jest niespodzianką to, że przyjaciel Pana Bingleya, pan Darcy z dnia na dzień na coraz dłuższą chwilę zerka na Elizabeth, która sama nie wie czy Pan Darcy wart jest odwzajemnienia spojrzenia. Czy los połączy te dwie pary czy duma i uprzedzenie powstrzyma miłość?

Eh spodziewałam się czegoś więcej. Namiętności ukrytej w milczeniu, niewinnych dotyków, jakiegoś takiego klimatu zakazanej miłości. Tego mi brakowało.
Tytuł jak najbardziej odzwierciedla problem, który pojawia się między bohaterami i może on wywołać irytację w czytelniku ( ja trochę się irytowałam).
Nie jest to książka, która zostanie mi długo w pamięci, ale na pewno do klasyki jak i Jane Austen, na pewno wrócę.

Ps. Czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego wszyscy zachwycają się Panem Darcym i chcą mieć "swojego Pana Darce'go"? Rozumiem, że dużo pomógł Pannom Beckett, ale...

Beckettowie to rodzina z pięcioma córkami, które trzeba wydać za mąż. Niestety nie są zamożną rodziną, dlatego kandydaci muszą mieć przynajmniej 5 tysięcy funtów, żeby matka panien dopuściła do ślubu. Niestety kawalerów spełniających te wymagania jest niewielu. Wszystko jednak zmienia informacja, że w okolicy domu Beckettów pojawia się młodzieniec z Londynu, który zarobki...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Troy Brennan jest żądny zemsty. Wydarzenia, które miały miejsce parę lat temu nie zostały przez niego zamknięte, a by móc dalej dążyć to finiszu, musi spełnić wolę ojca. Jednak jego opinia jako groźnego syna największego gangstera w mieście utrudnia mu to zadanie. Bowiem wszyscy mieszkańcy Bostonu wiedzą jedno – jeżeli chcesz żyć, to najlepiej z nim nie zadzieraj.

Sparrow prowadziła spokojne życie, które było skromne, ale nie musiała przed nikim się z niego spowiadać. Dlatego nigdy nie pomyślała, że pewnego dnia zostanie porwana i zmuszona do ślubu. A zwłaszcza tego , że jej przyszłym mężem zostanie nie kto inny, jak jeden z niebezpieczniejszych mężczyzn Bostonu, którego ledwo kojarzyła z dziecięcych czasów. Nikt nie wie, co kierowało mężczyzną, który na swoją żonę wybrał taką dziewczynę jak Sparrow.

Czy pomimo niechęci do swojego męża Sparrow odnajdzie dla siebie miejsce w ramionach postrachu Bostonu? Czy uda dowiedzieć jej się co kierowało Troy'em by zmusić ją do ślubu? Czy odkrywając jedną tajemnice będzie w stanie zmierzyć się z każdą kolejną pod nią ukrytą?

Książka mnie nie zachwyciła, ale miło spędziłam czas. Niby książka nie jest o mafii, ale w powietrzu wisi taki klimat.

Troy Brennan jest żądny zemsty. Wydarzenia, które miały miejsce parę lat temu nie zostały przez niego zamknięte, a by móc dalej dążyć to finiszu, musi spełnić wolę ojca. Jednak jego opinia jako groźnego syna największego gangstera w mieście utrudnia mu to zadanie. Bowiem wszyscy mieszkańcy Bostonu wiedzą jedno – jeżeli chcesz żyć, to najlepiej z nim nie zadzieraj.

Sparrow...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Shay Goldstein od blisko dekady pracuje w stacji radiowej w Seattle i nie wyobraża sobie innej pracy, bo radio było Jej pasją od dzieciństwa. Co prawda nie wyobrażała sobie, ze będzie siedzieć po drugiej stronie studia, ale to nic, bo wszystko idzie świetnie. Znaczy szło świetnie....Jej karierę zaczyna zaburzać pojawienie się Dominica Yuna przekonanego, że o radiu wie absolutnie wszystko.

Jednak sytuacja zmienia się gdy okazuje się, że stacja potrzebuje nowego programu, by przetrwać finansowy kryzys. Podczas spotkania kryzysowego Shay wpada na pomysł nowej audycji. "Porozmawiajmy o eksie" to program w którym dwoje byłych będzie na żywo udzielać związkowych rad. Shay jest tak z siebie dumna, że za późno rejestruje że szef rozgłośni uznaje ,ze nie ma potrzeby szukać skłóconej eks pary, skoro Shay i Dominic żywią do siebie tyle niechęci co niejedni eks-i. Shay wpada w panikę, bo nigdy nie prowadziła programu w radiu, a jej głos pozostawia wiele do życzenia, jednak jej wybór jest ograniczony, albo program albo bezrobocie. Czy udawanie byłych nie skończy się tak jak udawanie pary? Pytanie nie czy ale kiedy zatrą się granice między rzeczywistością a kłamstwem? I czy na koniec kłamstwo okaże się prawdą?

Bardzo przyjemna książka. Fajnie było zajrzeć za kulisy tego jak wyglądają przygotowania do programów radiowych czy podcastów. Sama jestem fanką podcastów, więc szybko się wkręciłam. Zwłaszcza, że motyw enemies to lovers to jeden z moich ulubionych 😁
Nie jest to może książka od której nie można się oderwać, ale na pewno nie wywołuje przewracania oczami czy mdłości spowodowanych słodyczą. Z pewnością można przewidzieć jak to się skończy, ale nie przeszkadza to w tym by cieszyć się tą historią.

Shay Goldstein od blisko dekady pracuje w stacji radiowej w Seattle i nie wyobraża sobie innej pracy, bo radio było Jej pasją od dzieciństwa. Co prawda nie wyobrażała sobie, ze będzie siedzieć po drugiej stronie studia, ale to nic, bo wszystko idzie świetnie. Znaczy szło świetnie....Jej karierę zaczyna zaburzać pojawienie się Dominica Yuna przekonanego, że o radiu wie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mia Davies to dziewczyna, której życie posypało się kilka lat temu, gdy jej rodzice zostali brutalnie zamordowani. Choć znaleziono i skazano sprawców, nigdy nie uwierzyła w ich winę i starała się na własną rękę znaleźć sprawców. Jednak brak rezultatów doprowadził do tego, że się poddała. Wszystko zmienia się gdy na jej drodze staje tajemniczy mężczyzna, który chce pomoc jej znaleźć morderców rodziców. Dziewczyna zgadza się gdyż ostatnio w jej życiu zaczynają się dziać dziwne rzeczy... Wszystko ma jednak swoją cenę. W zamian za pomoc Parkera Mia musi rozwiązać zagadkę, która przed śmiercią zostawił jej ojciec. Kto ostatecznie będzie miał większą przewagę a kto odpuści, gdy do gry dołączą uczucia?

Czytałam super opinie o tej książce a do tego wszędzie mi wyskakiwała dlatego się za nią zabrałam, ale to nie mój klimat...
Wszystko w tej książce jest niejasne. Niewiadomo za bardzo o co chodzi aż do momentu przeczytania 3/4 książki. Mam wrażenie, że główna bohaterka jest tak samo zagubiona jak ja czytając tą książkę.
Akcji w książce jest garstka, więc jeśli ktoś szuka mocnych wrażeń to nie tu.
Relacje miłosne bohaterów, no coś mi tu nie zagrało... Bohaterowie ledwo ze sobą spędzają czas, pocałowali się kilka razy, ale już się kochają i nie mogą bez siebie żyć....

Czuje się zawiedziona 😕 Aczkolwiek zakończenie lekko mnie zaskoczyło 😉

Mia Davies to dziewczyna, której życie posypało się kilka lat temu, gdy jej rodzice zostali brutalnie zamordowani. Choć znaleziono i skazano sprawców, nigdy nie uwierzyła w ich winę i starała się na własną rękę znaleźć sprawców. Jednak brak rezultatów doprowadził do tego, że się poddała. Wszystko zmienia się gdy na jej drodze staje tajemniczy mężczyzna, który chce pomoc jej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Margo McKenzie pochodzi z jednej z najpotężniejszych magicznych rodzin jednak ku rozpaczy krewnych odrzuciła czary po tragicznych wydarzeniach z dzieciństwa. Dziewczyn Margo prowadzi zwyczajne życie, pracuje w bibliotece, ma niemagicznych znajomych i unika magicznych sztuczek swoich ciotek.

Wszystko jednak zmienia jedna noc zakrapiana alkoholem. Margo w ramach żartu rzuca zaklęcie mające postawić na jej drodze idealnego mężczyznę. Margo nie była nawet w dzieciństwie zbyt dobrze uzdolniona magicznie dlatego mało nie umiera ze strachu gdy niewiele później opuszczoną ruderę w sąsiedztwie kupuje Theo Thorne – architekt, który spełnia wszystkie wymagania Margo z zaklęcia.

Czy może to być tylko przypadek? Jednak ta sprawa zostaje przesunięta na boczny tor gdy okazuje się się że Theo kupił obciążony potężną klątwą dom, którego wszystkich poprzednich właścicieli spotkały tragiczne wypadki. Rodzina zaczyna dziwnie się zachowywać i każe Margo trzymać się od niego z daleka. Jednak przyciąganie między nimi jest niebezpiecznie mocne... Czy magia tym razem pomoże czy znowu zaklęcie zakończy się tragedią?

Ta książka na pewno przypadnie do gustu fanom Rodziny Koźlaków Anety Jadowskiej czy filmu Totalna Magia. I chociaż na początku fabuła nie pędzi z prędkością formuły jeden to tylko pozory, bo akcja rozkręca się z każdą stroną i rozgrzewa czytelnika do czerwoności. W połowie książki myślałam już o tym, że zaczynam się męczyć i wtedy akcja przyspieszyła na całego, a ja w mgnieniu oka znalazłam się na epilogu. I chociaż tytuł zapowiada romans połączony z fantastyką to można tu znaleźć kilka innych motywów, które uzupełniają te dwa pierwsze.
Naprawdę dobra lektura i moje pierwsze spotkanie z autorką, które uważam za bardzo udane 😁

Margo McKenzie pochodzi z jednej z najpotężniejszych magicznych rodzin jednak ku rozpaczy krewnych odrzuciła czary po tragicznych wydarzeniach z dzieciństwa. Dziewczyn Margo prowadzi zwyczajne życie, pracuje w bibliotece, ma niemagicznych znajomych i unika magicznych sztuczek swoich ciotek.

Wszystko jednak zmienia jedna noc zakrapiana alkoholem. Margo w ramach żartu rzuca...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy można umrzeć z miłości?

Kornwalia, XIX wieku.
Filip Ashley jako dziecko został przygarnięty przez starszego kuzyna, Ambrożego, który z czasem zaczął traktować go jak własnego syna. Ekscentryczny Ambroży zawsze wiódł samotnicze życie i rzadko przekraczał granice swej posiadłości. Wszystko zmienia się gdy stan jego zdrowia zmusza go do kilkumiesięcznego wyjazdu.

Filip pozostają w Kornwali, martwi się o zdrowie Ambrożego, zwłaszcza gdy dostaje od opiekuna coraz bardziej niepokojące listy. Po zaledwie kilku miesiącach znajomości bierze ślub z daleką kuzynką, Rachelą. Kiedy Ambroży w listach informuje a pogorszeniu się stanu zdrowia kuzyna, rusza do Włoch, gdzie osiedli małżonkowie. To właśnie tam dowiaduje się o śmierci kuzyna i o ucieczce kuzynki. Jednak chwilę później staje ona przed drzwiami posiadłości Ashley'ów.
W głowie Filipa mnożą się pytania o to po co przybyła. Nienawiść, która zaczęła się od pierwszych listów Ambrożego zaczyna zmieniać się w coś przeciwnego gdy Filip z dnia na dzień coraz bliżej poznaje swoją kuzynkę. To właśnie wtedy odnajduje list od kuzyna w którym sugeruje on, że jego żona go zabija.
Czy to możliwe że ta urocza kobieta doprowadziła do śmierci jego kuzyna? Czy miłość faktycznie wszystko wybacza?

Umęczyłam się strasznie. Już po kilku rozdziałach wiedziałam, że to będzie ciężka lektura.
Główny bohater to rozkapryszony młody chłopak, który myśli że pozjadał wszystkie rozumy. Niesamowicie mnie irytował. I za każdym razem jak mówi o kuzynce to mówi "moja kuzynka Rachela" jakby była mowa o jakieś innej. Im dalej w książkę tym bardziej główny bohater rysował mi się jako rozkapryszony chłopiec.
Ciekawy portret kobiety, która zrobi wszystko by osiągnąć swój cel i pierwszej miłości mężczyzny.
Końcówka mnie lekko zakończyła, ale takich zakończeń nie lubię.
Jeśli kogoś zmęczą myśli głównego bohatera, ale chce poznać historię to polecam film 😁

Czy można umrzeć z miłości?

Kornwalia, XIX wieku.
Filip Ashley jako dziecko został przygarnięty przez starszego kuzyna, Ambrożego, który z czasem zaczął traktować go jak własnego syna. Ekscentryczny Ambroży zawsze wiódł samotnicze życie i rzadko przekraczał granice swej posiadłości. Wszystko zmienia się gdy stan jego zdrowia zmusza go do kilkumiesięcznego wyjazdu.

Filip...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wszystko, w co wierzyła Poppy, całe jej życie to jedno wielkie kłamstwo. Mężczyzna, który stał się jej całym światem skrywa mroczną tajemnicę, która zmienia wszystko. Jako Panna czuje od otaczających ją osób pogardę i nienawiść. Wszystko to sprawia, że Poppy zastanawia się, kim jest, gdy nie chroni jej welon Panny i czy to o czym się dowiedziała cokolwiek zmienia.

Mroczny, to on stoi za porwaniem Poppy. Dziewczyna wie, że nie należy mu ufać, nawet jeśli on potrzebuje jej całej i zdrowej by spełnić swój plan. I chociaż myśl o ucieczce pojawia się kilka razy dziennie to Poppy wie, że ona też potrzebuje Mrocznego, by pomógł jej odnaleźć brata.

Sojusz z królem Atlantii wiąże się jednak z ryzykiem. Jego kłamstwa przestają mieć negatywne oddźwięk gdy jego słowa uwodzą równie silnie jak dotyk a fakt, że uświadamia jej jak mało wie o sobie samej.
Czy Poppy da rade oprzeć się Cas'owi? Czy welon Panny pozostanie z Poppy do końca życia jako symbol jej więzienia?

Nieeeeeee nooooooo tak się książki nie kończy! 😭
Genialna historia, dorównuje pierwszej części a nawet myślę że jest lepsza. Historia z każdą stroną się poszerza a czytelnik dostaje coraz więcej informacji, które może składać jak puzzle w całość. Od nienawiści do miłości jeden krok i to właśnie pokazuje ta książka. Najpotężniejszymi uczuciami są te, które ukrywamy głęboko w sobie 😉

Wszystko, w co wierzyła Poppy, całe jej życie to jedno wielkie kłamstwo. Mężczyzna, który stał się jej całym światem skrywa mroczną tajemnicę, która zmienia wszystko. Jako Panna czuje od otaczających ją osób pogardę i nienawiść. Wszystko to sprawia, że Poppy zastanawia się, kim jest, gdy nie chroni jej welon Panny i czy to o czym się dowiedziała cokolwiek zmienia.

Mroczny,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Vi Kelland to dla mnie jedna z tych autorek po którą sięgam w ciemno i chociaż czasami lekko się zawodzę to zawsze czas spędzony z jej książkami to coś przyjemnego 😁

Merrick Crawford jest właścicielem jednej z najlepszych firm na Wall Street. Całkowicie poświęca się on pracy i tego samego oczekuje od swoich podwładnych. Jednak praca 24/7 nie dla każdego jest... normalna. Dlatego z powodu dużej rotacji pracowników zarząd podejmuje decyzję, aby zatrudnić na stałe psychoterapeutę, który będzie dbał o zdrowie psychiczne brokerów. Merrick jednak uważa, ten pomysł za bzdurny i zamierza zrobić wszystko by nie doszedł on do skutku.

Evie jest zaskoczona, kiedy otrzymuje ofertę pracy w Crawford Investments. W końcu jej spotkanie z właścicielem było katastrofą, a on otwarcie powiedział, że jej kompetencje są zerowe. Jednak po tym Jak Evie zaczyna pracować dowiaduje się czym kierował się Merrick w zatrudnieniu jej. On pragnie udowodnić członkom zarządu, że terapia nie przyniesie pracownikom żadnego pożytku. A ona postanawia za wszelką cenę udowodni temu bufonowi, że jej nie docenił.
Czy ta walka może skończyć się inaczej niż wojna domową?

Przyjemna lektura ale bez szału. Po Vi spodziewam się zawsze najlepszego a tu było fajnie, ale bez zachwytów.
Makler i psychoterapeutka. To fajny kontrast, który pokazuje świat bezwzględnego biznesu i biznes skupiony na uczuciach.
2 traumy i gorące przyciągania łączy bohaterów w cieplutki i pełen bezpieczeństwa romans.

Vi Kelland to dla mnie jedna z tych autorek po którą sięgam w ciemno i chociaż czasami lekko się zawodzę to zawsze czas spędzony z jej książkami to coś przyjemnego 😁

Merrick Crawford jest właścicielem jednej z najlepszych firm na Wall Street. Całkowicie poświęca się on pracy i tego samego oczekuje od swoich podwładnych. Jednak praca 24/7 nie dla każdego jest... normalna....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W mieście trwa panika, zaginęło 5 małych dziewczynek, ale wszystko zmienia się pewnego dnia, gdy policja odkrywa 6 dziecięcych rąk. 5 z nich należy do zaginionych dzieci, kim jest szósta, niezidentyfikowana ofiara?

Na czele zespołu prowadzącego dochodzenie staje kryminolog Goran Gavila to mózg operacji. Jednak to nie on zaskakuje pozostałych członków grupy, a młoda policjantka Mila Vasquez, ekspert w odnajdywaniu zaginionych dzieci, która została ściągnięta specjalnie do tej sprawy.
Morderca bawi się z ekipą śledczą w „kotka i myszkę”, nieustannie podsuwając jej nowe tropy. Zwłoki dziewczynek zaczynają pojawiać się w różnych miejscach, dopiero później okazuje się, że odnalezione dziewczynki były zostawiane w starannie wybranych miejscach, wskazujących na ludzi, którzy popełnili inne, dotąd niewykryte zbrodnie.
Z każda ofiarą plan mordercy zaczyna się rozjaśniać, aż do odnalezienie ciała piątej ofiary....
Czy szósta dziewczynka jeszcze żyje? Kim jest morderca? I jaki jest jego plan?

Jako absolwentka specjalności Kryminologia i kryminalistyka daje znać, że książka jest świetna. Dla osoby, która zaczyna przygodę z mordercami czy śledztwami to ta książka będzie dla Was świetna, bo bardzo dużo rzeczy pokrywa się z tym jak to wygląda. Aż miło było sobie przypomnieć studia 😜Zresztą sam autor w zakończeniu pisze, że większość informacji dotyczącą definicji czy pracy śledczych jest prawdą.
Książka zakończona tak wieloma 🤯, że końcówkę czytałam z otwartymi ustami ze zdziwienia. Historia trzymająca w napięciu z wieloma zwrotami akcji. Wiele historii przeplatających się z tą główną.
Na pewno sięgnę po kolejna część z tej serii 😁

Książka na pewno przypadnie do gustu fanom serii Czwarta małpa.

W mieście trwa panika, zaginęło 5 małych dziewczynek, ale wszystko zmienia się pewnego dnia, gdy policja odkrywa 6 dziecięcych rąk. 5 z nich należy do zaginionych dzieci, kim jest szósta, niezidentyfikowana ofiara?

Na czele zespołu prowadzącego dochodzenie staje kryminolog Goran Gavila to mózg operacji. Jednak to nie on zaskakuje pozostałych członków grupy, a młoda...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Rose postawiła wszystko na jedna kartę, gdy wuj zaproponował jej wynajem lokalu na kawiarnie. Zakupiła sprzęt, meble, wszystko czekało już tylko na to by otrzymać klucze i wtedy wydarzyła się tragedia, która zmieniła wszystko. Kiedy zrezygnowana Rose idzie na spotkanie z prawnikami, w myślach liczy pieniądze by stać ją było na życie i wtedy zdarza się coś czego spodziewać się nie mogła. Zaręcza się. Z Jack'iem. Facetem, którego widzi pierwszy raz na oczy. A wszystko dlatego, że ma on plan jak odzyskać dla niej lokal na kawiarnie. Rose nie posiada się z radości, jednak co z tego będzie miał Jack? Czy ślub może być pierwszym krokiem do miłości?

Koncepcja bardzo fajna, miało to wszystko swój urok i była ciekawość o co tam chodzi a potem bum, nuda.
Jezu jak ja się od połowy męczyłam🙈 Co parę stron musiałam odkładać książkę, bo byłam zażenowana poziomem rozmów między bohaterami. Przeczytałam ją tylko dlatego, że nie lubię mieć niedokończonych książek.
Historia to totalny slow burn, pierwszy pocałunek? w ponad połowie książki, seksualne insynuacje na 400 z 512.Miedzy jednym a drugim oczywiście musiała wpaść jakaś tragedia, która była tak absurdalna, że naprawdę walczyłam ze sobą żeby nie odłożyć książki na stałe. "Dirty talk" w wykonaniu bohaterów był tak żenujący, że omijałam całe dialogi. Eh dawno się tak nie męczyłam. Spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego patrząc na to, że ta książka była tak promowana i udostępniają wszędzie, że faktycznie kupiłam ją w papierze, a robię to tylko kilka razy w roku. Jestem mega zawiedziona.

Rose postawiła wszystko na jedna kartę, gdy wuj zaproponował jej wynajem lokalu na kawiarnie. Zakupiła sprzęt, meble, wszystko czekało już tylko na to by otrzymać klucze i wtedy wydarzyła się tragedia, która zmieniła wszystko. Kiedy zrezygnowana Rose idzie na spotkanie z prawnikami, w myślach liczy pieniądze by stać ją było na życie i wtedy zdarza się coś czego spodziewać...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to