Muszę powiedzieć że obok Miasta Złodziei to mój ulubiony tom przygód Conana. Mamy tu walki na morzu, desperackie ucieczki, pościgi, rywali, demoniczne bestie, napady i włamania, dworskie intrygi, przeklęte katakumby, romanse, relacje Conana z małą dziewczynką a nade wszystko Belit (Królowa Czarnego Wybrzeża skradnie serce każdego). Wszystko podane w conajmniej porządnej szacie graficznej i porządnie wydane przez Egmont. Nie wiem czego więcej chcieć od komiksu o Conanie.
Główny bohater dociera do objętego wojną domową Nowego Yorku. Zostaje tam wysłany jako asystent znanego dziennikarza, ale po zniszczeniu śmigłowca przejmuje jego rolę. Ma przekazywać lokalnej stacji telewizyjnej codzienną relacje z pierwszej ręki. Na miejscu poznaje członków ruchu oporu i Zee - sanitariuszkę, która bezinteresownie pomaga poszkodowanym w tym głównemu bohaterowi. Zresztą później ratują siebie wzajemnie skórę i to nie raz. Z czasem przedstawiona jest geneza konfliktu oraz kolejni przedstawiciele każdej z zwaśnionych stron. Kreska i oprawa jest ma wysokim poziomie i pełna szczegółów. W dodatku na końcu dostajemy bogaty fotoreportaż wraz z opisami realiów, miejsc, ludzi, kultury, czy kulinariów zdemilitaryzowanej strefy. Warto się tam wybrać, by wraz z głównym bohaterem przeżyć realia bratobójczej wojny.