- Fuj! ale wstrętny początek dnia!
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Iwona Mejza
Źródło: http://oficynka.pl/
14
7,3/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura obyczajowa, romans, literatura piękna, czasopisma, inne
Urodzona: 25.03.1965
Zagorzała wielbicielka książek Joanny Chmielewskiej i Edmunda Niziurskiego. Od lat czyta i kolekcjonuje powieści kryminalne z całego świata. Związana z Klubem Miłośników Powieści Milicyjnej Mord. Pisze powieści i opowiadania kryminalne, a w wolnym czasie fotografuje i zajmuje się ogrodem.http://iwona-mejza.blog.onet.pl/
7,3/10średnia ocena książek autora
647 przeczytało książki autora
924 chce przeczytać książki autora
20fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Ten autor należy do naszej społeczności, ma 114 książek w swojej biblioteczce.Sprawdź co czyta autor
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Oświęcim Praga. Czas miłości i nadziei
Iwona Mejza, Tomasz Klimczak
7,7 z 24 ocen
55 czytelników 11 opinii
2020
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Byli żywym dowodem na to, że nigdy nie należy mówić"nigdy", bo człowiek naprawdę nie wie, co mu los jeszcze szykuje.
2 osoby to lubiąWiem, jak to jest, gdy człowiekowi wszystko wali się na głowę, a musi sobie jakoś poradzić, bo nie ma wyjścia. Wiem, jak to jest, gdy los rz...
Wiem, jak to jest, gdy człowiekowi wszystko wali się na głowę, a musi sobie jakoś poradzić, bo nie ma wyjścia. Wiem, jak to jest, gdy los rzuca kłody pod nogi i wydaje się, że już po nas. Ale pamiętaj, że o kłodę pod nogami można się potknąć, można ją obejść, ominąć, a można też przeskoczyć, wspiąć się wyżej. Wybór należ do nas i zależy od sytuacji, w jakiej zostaniemy postawieni.
2 osoby to lubią
Co czyta Iwona Mejza
Ta autorka należy do naszej społecznościZobacz profil autorki
Najnowsze opinie o książkach autora
Tajemnice Malinowego Wzgórza Iwona Mejza
8,0
@mamcia_tomusio_lilusiowa
Jeśli lubicie ciekawe książki, z tajemnicą w tle w których nie ma nudy, bo ciągle coś się dzieje, to jest to lektura dla Was. Pewnego dnia Małgosia otrzymuje dziwny telefon od ojca, który zaprasza ją na nadzwyczajne zebranie rodzinne. Zaniepokojona dziewczyna jedzie do rodziców i dowiaduje się o tajemniczym liście, z którego wynika, że jest jedną ze spadkobierczyń majątku niejakiego Ferdynanda Omelnickiego. Kim on był? Rodzina nie bardzo wie, babcia Eleonora twierdzi, że jest to jej starszy brat, którego nigdy nie widziała na oczy, gdyż przed jej urodzeniem wyjechał na wojnę i prawdopodobnie zginął. Z listu wynika, że Ferdynand dożył sędziwego wieku i zmarł pół roku temu w dodatku w Peru.
Dlaczego babcia Eleonara i cała jej rodzina nigdy Go nie poznali? Co przekazał im Ferdynand w testamencie? Kto jeszcze jest zainteresowany spadkiem? Czy Ci, którzy podają się za życzliwych, są tacy w rzeczywistości? Przeczytajcie sami, ciekawa historia, oryginalni bohaterowie i piękna okładka to coś co sprawi, że nie oderwiecie się od lektury tej książki.
Tajemnice Malinowego Wzgórza Iwona Mejza
8,0
Popularny slogan głosi, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Jest w tym dużo prawdy, bojak w wielu familiach, tak też u państwa Milewskich nie brakuje zgrzytów. Od lat pielęgnowane są tajemnice i niedopowiedzenia, prowadząc do nieporozumień.
Czasami wypowiedziane jedni zdanie za dużo może wywołać lawinę, na końcu której jawi się rozwód. Ale czy do niego dojdzie? Dowie się tylko ten, kto przeczyta "Tajemnice Malinowego Wzgórza", którego autorką jest Iwona Mejza.
Czy nieboszczyk może przyczynić się, do pojednania rodziny? Otóż jeśli w grę wchodzi potencjalny spadek, to jest spora szansa na sukces. Ale trzeba spełnić warunki... rodzina Milewskich aby odziedziczyć fortunę po tak samo bogatym jak i ekscentrycznym Ferdynandzie musi dostosować się do jego wytycznych zawartych w testamencie i zamieszkać wspólnie we dworze na Malinowym Wzgórza przez okrągły rok, a mecenas Skalski ma tego dopilnować.
Czy dadzą radę?
"Tajemnice Malinowego Wzgórza" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Iwony Mejzy.
Przyznaję, że troszkę przestraszyła mnie ta książka na początku, bo tam znajdujemy wykaz wszystkich bohaterów, którzy pojawiają się przez rok trwania akcji. To był nadmiar szczegółów, bo nie oszukujmy się... kto jest w stanie zapamiętać 20 obcych osób z imienia, nazwiska, funkcji, profesji i koligacji. Na szczęście w trakcie czytania na spokojnie poznawałam każdego z nich, kompletnie nie posługując się ściągawką.
Moim zdaniem powieść Iwony Mejzy jest przedstawieniem statystycznej rodziny w krzywym zwierciadle, które wyostrza pewne charakterystyczne cechy jakie niejeden z nas doskonale zna ze swojego "podwórka". Podglądamy losy rodziny Milewskich, tajemnice, niesnaski, co jakiś czas wyciągany jest kolejny "trup z szafy". Ale dzięki temu mają szansę naprawić błędy, wyjaśnić sobie to, co do tej pory było pogmatwane i zapętliło się niczym kłębek wełny po ataku kocura.
Podsumowując powiem, że miło spędziłam czas na lekturze, nie była ona zbyt wymagająca, idealnie nadała się na wieczorny relaks.Choć pewnie szybko zagubi się w czeluściach pamięci, to i tak było warto spędzić z nią czas.