Księga Etty

Okładka książki Księga Etty Meg Elison
Okładka książki Księga Etty
Meg Elison Wydawnictwo: Rebis Cykl: Droga donikąd (tom 2) fantasy, science fiction
356 str. 5 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Droga donikąd (tom 2)
Tytuł oryginału:
The Book of Etta
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2021-02-09
Data 1. wyd. pol.:
2021-02-09
Liczba stron:
356
Czas czytania
5 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381882149
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
131 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
331
329

Na półkach:

; Księga Etty ;
Meg Elison
Wydawnictwo: Rebis

Oto, co czyni bohaterów interesującymi. Ich tajemnice.
- Kate Morton

Kiedy dochodzi do końca świata, można uznać strach za czas przeszły i zacząć żyć pełnią piersią bez obaw że przeszłość wróci, nada nowy kierunek, lęk ustanowi nowy wymiar rzeczywistości, ale po apokalipsie zawsze jest czas odrodzenia, szansy by pamiętać o tym co było, a ta lekcja niech będzie lekcją pokory.

Druga część trylogii ; Drogi donikąd ; Meg Elison, wydawnictwa: Rebis ; Księga Etty ; jest kontynuacją ; Księgi Bezimiennej Akuszerki ; której losy potoczyły się w sposób jednostajny, stworzyła małą mieścinkę, osadę, tuż po przeżytej plagi, pamiętając czasy choroby która zniszczyła świat, dbając o tych co trafiły pod jej skrzydła przybyłe z dalekich podróży, dzieci, kobiety, mężczyźni, parający się pracami w ogrodnictwie jak i w innych rzemiosłach, nadali swój charakter, prawa, nową tożsamość, a także nazwę miejscowości Nowhere. Kobiety żyjące w tych niebezpiecznych czasach traktują się jak święte, a mężczyźni którzy do nich przychodzą stanowią ; roje ; jest to grupowa zabawa która ma na celu zwiększenie populacji, ciąż, dając szansę na przyszłe pokolenie. Bohaterką tej powieści jest Etta, dziewczyna, kobieta która jest ; inna ; niż wszystkie tam znane. Ona czuje że jest bliższa swojej bohaterki, utożsamia się z nią, chce być nią i iść jej śladem propagowanym na czynach. Więc ubiera męską odzież i staje się bohaterką osady, przyprowadza dzieci, udaje się uwolnić kobietę, dostarcza leków, minerałów, różności które są na wagę złota. W osadzie uchodzi jako niepokonana, odważna, która potrafi wyjść spoza nawias, granicę, zasady, łamiąc je narażając się na utratę zdrowia i życia, czy na prawdę była doceniona, czy była tylko wykorzystana przez osadę? A najbliżsi? Matka chciała by jej cel był sugerowany, miał smak, cel, dał jej plony które zbierze później, ona nie widziała jej kierunku, ambicji, niesionej pomocy, uważała że to co robi Etta jest małostkowe, że tam potrzeba wielkiego kopa, determinacji, jakiś sił wyższych, Etta uważała że matka jej nie rozumie, bo poprzez jej wycieczki do innych miast, ona staje się wolna, niezależna, zdana na własną łaskę i wolę, to ona podejmuje decyzje i kieruje się intuicją narażając siebie niekiedy na śmierć, ale czy matka nie kieruje się strachem przed niewiadomą? chcąc ustrzec swoje jedyne dziecko wprowadza je w lęk, w odmęty nieświadomości...Ta wybiera szabrownictwo, zabiera rzeczy drogocenne, trafiając na handlarzy niewolników, którzy polują na kobiety i dziewczynki. W tedy to wraca z jedną małą zagubioną duszyczką, nauczoną jak przyporządkować się mężczyźnie, jak mu usługiwać chcąc przeżyć, jeść i mieć choć tylko tyle, uważając ich za obrońców uciemiężonych, dlatego pewnego dnia Etta staje się Eddym, który ratuje dzieci z opresji, kobiety, ale kiedy handlarze napadają na jej osadę, Etta wyrusza bez namysłu by uwolnić bliskich i ich pomścić Dokąd prowadzi ta misja? W tej drodze już nie liczy się jej życie, ale los nowego świata. Trafiając do miasta doznaje szoku, świat którego znała był nieliczny, składający się z drogocennych kobiet, dzieci, mężczyzn, tam gdzie trafiła było wielką aglomeracją, miastem które skrywało wiele tajemnic. Na jakie przygody trafi? co ją czeka, kogo spotka?

Powieść apokaliptyczna, to już nie wędrówka z walką o życie, a stała się nią. Przygoda która niesie, obrazuje i przetwarza zmysłami wszelkie bodźce kierujące się do wnętrza naszej wyobraźni, budująca niesamowite napięcie, emocje, daje poczucie bezradności by za chwilę mieć poczucie władzy niemal absolutnej, pokazuje że kobieta to nie nikły istniejący pierwiastek jestestwa, ale potrafi zmienić świat przy pomocy małego przytupu którego nazywamy foch, ten tutaj obrał obraz heroicznej władzy, walki w imię prawdy, dobra i sprawiedliwości. Książka wyraża przekaz w stosunku do relacji społecznych, matki z córką, ale ukazuje fakt niesiony mitami, legendami o herosach, silnych mężczyznach którzy walczą o swój lód, w ich obronie rycersko giną, a Etta jest mikra, mała, słaba, lecz posiada spryt i intuicje która jest jej najlepszym GPS- em, ma cel i nikt nie jest w stanie ją odciągnąć od pierwotnych zamysłów. Barwnie opisany świat, który wywołuje obrazy w wyobraźni, potrafimy zobaczyć spalone miasta, dym unoszący się zewsząd, smród, strach i dojmujący lęk, ale czy tylko, w takich ostatecznych sytuacjach wychodzą zmory, instynkty, prawdziwe twarze, aby się ocalić jesteśmy w stanie zrobić wszystko, nawet stać się ofiarą. Przejmująca, piękna, lekka, z nutą nostalgii przygoda w świecie fantasty, urojeń i nadziei która daje ukojenie.

Dwie części niesamowitych losów postaci które wniosły w śiat wiele dobrego, książki czyta się niemal jednym tchem, posiadają siłę przyciągania, są nietuzinkowe i niesztampowe co daje im kolorytu, niebanalne, nie codzienne? dają przedsmak przygody, fantastyki, na którą zapraszam.

; Księga Etty ;
Meg Elison
Wydawnictwo: Rebis

Oto, co czyni bohaterów interesującymi. Ich tajemnice.
- Kate Morton

Kiedy dochodzi do końca świata, można uznać strach za czas przeszły i zacząć żyć pełnią piersią bez obaw że przeszłość wróci, nada nowy kierunek, lęk ustanowi nowy wymiar rzeczywistości, ale po apokalipsie zawsze jest czas odrodzenia, szansy by...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
751
225

Na półkach: , ,

Pierwsza część tj. "Księga bezimiennej akuszerki" nawet mi się spodobała.

W "Księdze Etty" mam wrażenie, że autorka nie do końca wie, jak chce pociągnąć dalej tę historię. Meg Elison porusza się w fabule jak w jakiejś grze, a ja nie jestem typem gamera, nigdy nie lubiłam grać w gry komputerowe. Nie będę czekać na kolejną część.

Pierwsza część tj. "Księga bezimiennej akuszerki" nawet mi się spodobała.

W "Księdze Etty" mam wrażenie, że autorka nie do końca wie, jak chce pociągnąć dalej tę historię. Meg Elison porusza się w fabule jak w jakiejś grze, a ja nie jestem typem gamera, nigdy nie lubiłam grać w gry komputerowe. Nie będę czekać na kolejną część.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
221
161

Na półkach:

Zdradzam trochę fabuły, choć nie wprost, więc dopiero planujących czytanie proszę o ostrożność.

Autorka wprowadza ciekawe wątki, ale kiepsko je łączy. Mamy dyskryminację ze względu na płeć i jej wykorzystanie (jak kobieta może nie próbować urodzić?),co przecież jest tematem aktualnym...zawsze. Pojawia się wątek płci psychofizycznej, który jest przecież niezwykle ważny (i na czasie),a tutaj sprawia wrażenie doklejonego na siłę i poskładanego ze stereotypów, z którymi niespecjalnie sobie radzi, i nie potrafię tego tłumaczyć wyłącznie prymitywnością przedstawionego świata. Może nadmiernie się czepiam, ale uważam to za temat poważny i mam poczucie, że o nim trzeba umieć pisać, same dobre chęci nie wystarczą, żeby dać ludziom impuls do zmiany w myśleniu i porzucenia stereotypów. W "Akuszerce" wypadło to lepiej, bardziej naturalnie. Ścieranie się pomysłów na naprawę świata - pokojowego bardziej lub mniej - również wydaje się dość płytkie, choć w teorii to powinien być jeden z najmocniejszych punktów książki, a nie tylko sygnalizowany.
Od wydarzeń z "Akuszerki" minęło wiele lat, świat się zmienił i nadal zmienia, ludzkość wciąż organizuje się na nowo, więc mamy tutaj wręcz fabularną piaskownicę i, teoretycznie, wystarczy wziąć łopatkę i rzeźbić. Owszem, dostaliśmy wyraźną informację, że ludzkość jako gatunek niechętnie się zmienia i wciąż wraca do tych samych schematów, tworzy społeczeństwa oparte na ideologii lub sile, wpada w pułapkę szufladkowania. Autorka serwuje nam opisy kilku sposobów na budowanie społeczeństwa i ustalanie zasad, a każdy system ma wady i zalety, z każdego można zaczerpnąć coś dobrego i coś niewłaściwego (uczciwie trzeba tu przyznać, że mówimy raczej o karykaturach, zapewnie zgodnie z zamysłem). Pokazuje nam zakłamanie, którego efektem jest czyszczenie historii z niewłaściwych (choć to pojęcie względne) słów czy wydarzeń, cenzura dotycząca również teraźniejszości, przesądy i uprzedzenia. Rzecz w tym, że ja wszystko wspomniane wyżej wiem, rozumiem, lecz kompletnie w książce nie czuję. A przecież powinnam, przecież to niezmiernie ciekawe i ważne kwestie! Mam wrażenie, że wszystkie problemy łączy główna bohaterka, i to nie tylko dlatego, że jej bezpośrednio dotyczą. Ona sama wydaje się na tyle antypatyczna i pretensjonalna, że łatwiej odebrać ją jako kapryśne dziecko z problemami, niż punkt wyjścia do głębokich przemyśleń i obserwowania wewnętrznych przemian, samoakceptacji. Najczęściej to taki do bólu bierny obserwator, osoba niezbędna wyłącznie do zapoznawania czytelnika z kolejnymi społecznościami. Pod koniec trochę się to zmienia, główna postać w końcu staje się jakaś, zdecydowanie bardziej konkretna. Pojawia się więcej akcji, więc objawiają się emocje, co zdecydowanie ratuje całą książkę.
Coś tu poszło nie tak, liczyłam na poprawę względem pierwszego tomu, a dostałam przyciężką kopię z ambitniejszymi społecznymi problemami. Co prawda poprzedniej części zarzucałam za mało pokazywania świata, ale chyba się myliłam, bo dostałam to właśnie w tej książce i średnio mnie to przekonało. W każdym razie w takim - schematycznym - kształcie. Zdecydowanie wolałabym styl i poziom "Akuszerki", ze wszystkimi jej wadami i nadzieją na dopracowanie. Nie zrozumcie mnie źle - to jest ciekawa książka, Elison ma dobre pomysły, które (teoretycznie) zmuszają do myślenia, ale brakuje jej umiejętności przelania ich na papier w sposób intrygujący. Nie ma tego czegoś, co każe czytać dalej i nie patrzeć na zegarek, zachwycać się wyobraźnią autorki. Ostatecznie nie skreślam tego cyklu, sięgnę po kolejną część, lecz nie spodziewam się po niej fajerwerków.

Zdradzam trochę fabuły, choć nie wprost, więc dopiero planujących czytanie proszę o ostrożność.

Autorka wprowadza ciekawe wątki, ale kiepsko je łączy. Mamy dyskryminację ze względu na płeć i jej wykorzystanie (jak kobieta może nie próbować urodzić?),co przecież jest tematem aktualnym...zawsze. Pojawia się wątek płci psychofizycznej, który jest przecież niezwykle ważny (i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
385
191

Na półkach:

Zdecydowanie tom 1 był lepszy, co nie zmienia faktu, że liczę bardzo na tom 3. Książka bardzo w porządku, ale nic specjalnego.

Zdecydowanie tom 1 był lepszy, co nie zmienia faktu, że liczę bardzo na tom 3. Książka bardzo w porządku, ale nic specjalnego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1540
440

Na półkach: ,

Spotkał mnie niestety syndrom drugiego tomu, czyli ten jest gorszy niż pierwszy. To czy trzeci będzie lepszy przekonam się, gdy będzie miał swoją premierę.

Jeszcze z początku, aż tak nie odczuwałam pogorszenia, ale im dalej tym mniej miałam radości z czytania. Akcja dzieje się jakieś 50-100 lat po pierwszym tomie, bo dokładnie nie jest napisane, ale skoro bezimienna akuszerka stała się symbolem i postawiono jej pomnik w osadzie to musiało gdzieś tyle lat upłynąć.
Głównym bohaterem jest Etta-Eddy, która przebiera się za mężczyznę, by w miarę bezpiecznie szabrować okolice i uwalniać z niewoli kobiety. Jednak jak dla bezimiennej w pierwszej części było to tylko przebranie, tak w tym przypadku mamy tu poruszone szukanie swojej własnej tożsamości płciowej Etty-Eddiego. Część przygód mimowolnie zostaje powielona w tej części i niby autorka wymyśla coś nowego, ale mam poczucie, że jest to już za mocno pokombinowane i brakuje mi tej świeżości, którą czułam podczas czytania pierwszego tomu. Roje, amazonki, lwy, osady rodem z seksmisji i sekty religijne. Za dużo wszystkiego naraz i trochę już to było moim zdaniem absurdalne.
Nie jestem zachwycona tak jak pierwszym tomem, ale i tak dam jeszcze szansę ostatniej części, która mam nadzieję, że niebawem się pojawi.

Spotkał mnie niestety syndrom drugiego tomu, czyli ten jest gorszy niż pierwszy. To czy trzeci będzie lepszy przekonam się, gdy będzie miał swoją premierę.

Jeszcze z początku, aż tak nie odczuwałam pogorszenia, ale im dalej tym mniej miałam radości z czytania. Akcja dzieje się jakieś 50-100 lat po pierwszym tomie, bo dokładnie nie jest napisane, ale skoro bezimienna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
477
379

Na półkach: , , ,

„Księga Bezimiennej Akuszerki” bardzo mi się podobała. Po „Księgę Etty” sięgnęłam z wielkim zainteresowaniem i sporymi oczekiwaniami.
Książka jest dobra, nie jest nudna, szybko się ją czyta. Ale niestety nie wprowadza niczego nowego, dla mnie była powieleniem tego czego dowiedziałam się w pierwszej części. Liczyłam na więcej przygód głównej bohaterki, przedstawienie świata w którym żyje i tego jakie panują w nim zasady. Tymczasem dostałam po prostu wtórnik tego czego dowiedziałam się od Bezimiennej Akuszerki. W pierwszej części był to swego rodzaju powiew świeżości, tutaj mamy powielacz.
Nie przypadła mi też do gustu główna bohaterka Etta. Nie polubiłam jej ale jest to wina Autorki. Przez to ciągłe powtarzanie, że Etta nie wie sama kim jest, mężczyzną czy kobietą, strasznie mnie to irytowało. Miałam też wrażenie, że wątek Etty i jej homoseksualizm są jakby wymuszone, podporządkowane czasom w których żyjemy i swego rodzaju „modzie” na te tematy. Może się mylę ale to moje osobiste wrażenie. Pod koniec książki miałam już serdecznie dość Etty czy Eddy’ego.
Mimo to jestem bardzo ciekawa zakończenia tej trylogii. Liczę na więcej informacji jakie przekaże Nam Autorka, ciekawszą główną bohaterkę i może zmianę miejsca akcji. Rozwinięcie wątku Ommunu i żyjących w nim kobiet byłoby bardzo ciekawe.

„Księga Bezimiennej Akuszerki” bardzo mi się podobała. Po „Księgę Etty” sięgnęłam z wielkim zainteresowaniem i sporymi oczekiwaniami.
Książka jest dobra, nie jest nudna, szybko się ją czyta. Ale niestety nie wprowadza niczego nowego, dla mnie była powieleniem tego czego dowiedziałam się w pierwszej części. Liczyłam na więcej przygód głównej bohaterki, przedstawienie świata...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
934
331

Na półkach: ,

O ile "Księga Bezimiennej Akuszerki" była wciągająca, to ta powieść jest po prostu wtórna - powtarza wątki poprzedniczki ubrane w innych bohaterów. I to nawet nie byłoby problematyczne, ale ta "Księga Etty" nie wnosi niczego nowego do wykreowanego świata w tych najważniejszych aspektach. Zwroty akcji są, ale niestety nie spektakularne i nie zmieniają wiele. Same wydarzenia i postacie są dość nijakie, płaskie i wtórne.
Było po prostu przeciętnie.

O ile "Księga Bezimiennej Akuszerki" była wciągająca, to ta powieść jest po prostu wtórna - powtarza wątki poprzedniczki ubrane w innych bohaterów. I to nawet nie byłoby problematyczne, ale ta "Księga Etty" nie wnosi niczego nowego do wykreowanego świata w tych najważniejszych aspektach. Zwroty akcji są, ale niestety nie spektakularne i nie zmieniają wiele. Same wydarzenia...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
205
44

Na półkach: , , ,

Drugi tom Księgi bezimiennej akuszerki zapowiadał się ciekawie. Niestety nie zrealizował w 100% moich oczekiwań. Nie mogę jednak powiedzieć, że książka była nudna, czy też stanowiła stratę czasu. Historia przedstawiona w Księdze Etty rozszerzyła świat przedstawiony w pierwszej części i pokazała sytuację panującą po wielu latach od śmierci Bezimiennej akuszerki. Ogólnie rzecz biorąc była ciekawym spojrzeniem na szerszy kontekst opowieści. Miałam jednak mały problem z postacią głównej bohaterki Etty. Pomimo tego, że pewne rzeczy dotyczące jej osoby wydawały się jasne na pierwszy rzut oka, w trakcie książki wiele rzeczy zaczęło się komplikować, ale nie zostało wystarczająco wyjaśnione. W konsekwencji tego, nie do końca rozumiałam sposób postrzegania przez główną bohaterkę świata i samej siebie.

Drugi tom Księgi bezimiennej akuszerki zapowiadał się ciekawie. Niestety nie zrealizował w 100% moich oczekiwań. Nie mogę jednak powiedzieć, że książka była nudna, czy też stanowiła stratę czasu. Historia przedstawiona w Księdze Etty rozszerzyła świat przedstawiony w pierwszej części i pokazała sytuację panującą po wielu latach od śmierci Bezimiennej akuszerki. Ogólnie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1548
1032

Na półkach: , , ,

Przed rozpoczęciem lektury należy wiedzieć, że „Księga Etty” to druga część serii „Droga donikąd”. Moim zdaniem trzeba sięgnąć po te tytuły po kolei. Zaczynamy więc od „Księgi bezimiennej akuszerki” a dopiero potem chwytamy po tę książkę.

Ta pozycja to przede wszystkim historia Etty, mieszkanki osady Nowhere. Po tajemniczej chorobie, która zabiła wiele kobiet i dzieci, ludzie muszą nauczyć się życia w innej rzeczywistości. Opisy nowego świata są zatem mega ciekawą częścią tej lektury, choć miejscami naprawdę straszną i nieprzyjemną. Nasza główna bohaterka dzieli się z czytelnikiem swoimi przemyśleniami i swoją codziennością. Do jej zadań należy m.in. wyprawianie się na odległe tereny w celu znalezienia reliktów przeszłości. Często musi zmierzyć się nie tylko z własnym strachem, ale także ze strachem innych. Jakich ludzi spotka na swojej drodze? Dokąd ją oni zaprowadzą? Jakie życie będzie jej pisane?

Mam wrażenie, że autorka miejscami za bardzo zaszalała ze swoimi pomysłami na fabułę. Ta część podobała mi się przez to mniej niż wcześniejsza. Na pewno sięgnę jednak po kolejną książkę z tej serii, gdyż jestem ciekawa zakończenia całej „Drogi donikąd”.

5,5 (pierwsza część dostała ode mnie 6 gwiazdek, dlatego musiałam jakoś to stopniować, bo ta podobała mi się mniej)

Przed rozpoczęciem lektury należy wiedzieć, że „Księga Etty” to druga część serii „Droga donikąd”. Moim zdaniem trzeba sięgnąć po te tytuły po kolei. Zaczynamy więc od „Księgi bezimiennej akuszerki” a dopiero potem chwytamy po tę książkę.

Ta pozycja to przede wszystkim historia Etty, mieszkanki osady Nowhere. Po tajemniczej chorobie, która zabiła wiele kobiet i dzieci,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6
4

Na półkach:

Uważam, że tak samo dobra, jak poprzednia. Polecam z całego serca. Ciekawa bohaterka i wizja świata post-apokaliptycznego.

Uważam, że tak samo dobra, jak poprzednia. Polecam z całego serca. Ciekawa bohaterka i wizja świata post-apokaliptycznego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    144
  • Chcę przeczytać
    118
  • Posiadam
    34
  • 2021
    25
  • Legimi
    7
  • 2023
    6
  • Fantastyka
    5
  • 2022
    3
  • Przeczytane w 2021
    3
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Księga Etty


Podobne książki

Przeczytaj także