Never King

Okładka książki Never King Nikki St. Crowe
Okładka książki Never King
Nikki St. Crowe Wydawnictwo: Blackwell House LLC Cykl: Vicious Lost Boys (tom 1) literatura obyczajowa, romans
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Vicious Lost Boys (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Never King
Wydawnictwo:
Blackwell House LLC
Data wydania:
2022-02-24
Data 1. wydania:
2022-02-24
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
angielski
Tagi:
Dark romance Fantasy
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
19
18

Na półkach: ,

Historia jest do przeczytania w jeden wieczór i naprawdę wciąga.

Faktycznie jest tu sporo mocnego SMUTa i nie zawsze jest on smaczny. Momentami miałam już dość. Nie mam też nic do reverse haremu, ale tutaj padają czasem takie zwroty z ust męskich bohaterów, że byłam zmieszana.

Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że książka nie ma fabuły.
Zaintrygował mnie ten magiczny świat tylko szkoda, że dostajemy o nim naprawdę szczątkowe informacje.
Cała ta tajemnica z szukaniem cienia Piotrusia Pana całkiem mi się podobała.

Co do postaci. Winnie była całkiem ok i wcale nie dziwiłam się jej, że wpadła na taki, a nie inny pomysł żeby omotać resztę bohaterów.
Każdy z męskich bohaterów jest inny i to było w tym najlepsze. Każdy miał swój indywidualny styl bycia i charakter.

Na pewno kupię pozostałe części, bo końcowa zasiała we mnie to ziarno ciekawości.

Historia jest do przeczytania w jeden wieczór i naprawdę wciąga.

Faktycznie jest tu sporo mocnego SMUTa i nie zawsze jest on smaczny. Momentami miałam już dość. Nie mam też nic do reverse haremu, ale tutaj padają czasem takie zwroty z ust męskich bohaterów, że byłam zmieszana.

Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że książka nie ma fabuły.
Zaintrygował mnie ten...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
109
7

Na półkach:

Zapowiadał się świetny, mroczny re-telling... a powstało dno i kilka metrów mułu. Nie polecam nikomu, nawet jako powieści erotycznej.

Bohaterka to zwykła zdzira, której jedyną cechą charakteru przedstawioną w książce jest to, że chętnie rozkłada nogi. Jej wzorem do naśladowania była sasiadka-prostytutka... Często uprawia seks z nudów albo żeby manipulować mężczyznami, choć właściwie nikt jej dotąd nie zrobił dobrze. Chwali się tym, że przeleciała całą drużynę futbolową. W szkole się z niej śmieją, że jest zwykłą szmatą, ale jej to nie przeszkadza. Obojętnie, z kim, kiedy i jak. Jednak jak tylko zjawia się w Nibylandii, wszyscy czują bijącą od niej "wyjątkowość". Serio?

Sceny erotyczne są bardzo słabe i obleśne. Ciężko się to czyta i nie da się wczuć. Nie ma w tym erotyki, magii, emocji, no po prostu niczego. Nie ma w tym nawet mrocznej brutalności ani obiecanego w opisie na okładce BDSM.

Peter miał dobre wejście z papierosem w ciemnościach i... Na tym koniec. Zwykły ponury, stary i zmęczony, brutalny mięśniak. Największe rozczarowanie.
Seksowni Zagubieni Chłopcy wypadają dużo lepiej od Petera, ale to za mało, żeby nadrobić braki fabularne, literackie i logiczne.

Nie ma plot twistów, a zakończenie i rozwiązanie problemu pojawia się samo. Nic nie zostaje dopowiedziane ani wyjaśnione, ale wiecie co? Nawet nie jestem ciekawa.

Sama Nibylandia jako miejsce przedstawiona została magicznie i pięknie i miała ogromny potencjał, przez co jeszcze większa szkoda, że nic z tego autorce się nie udało.

Zapowiadał się świetny, mroczny re-telling... a powstało dno i kilka metrów mułu. Nie polecam nikomu, nawet jako powieści erotycznej.

Bohaterka to zwykła zdzira, której jedyną cechą charakteru przedstawioną w książce jest to, że chętnie rozkłada nogi. Jej wzorem do naśladowania była sasiadka-prostytutka... Często uprawia seks z nudów albo żeby manipulować mężczyznami, choć...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
13
6

Na półkach:

Oh... zostałam brutalnie zwiedziona faktem, że jest to retelling Piotrusia Pana... Spodziewałam się czegoś interesującego, z nutą, albo i garścią pikanterii, odwróconym haremem...
Te dwa ostatnie dostałam, oczywiście, ale przyobleczone w tak tragiczną narrację, że często musiałam robić sobie przerwy w lekturze (tak cieniuteńkiej książki!),bo zaczynało mnie od środka skręcać. Nie jestem fanką narracji pierwszoosobowej, ale, jeśli jest ona dobrze i z sensem prowadzona, to przymykam na to oko. Ale narracja prowadzona do tego w czasie teraźniejszym jest dla mnie ogromnym koszmarkiem. Całe szczęście, że książka jest na tyle cienka, że można do niej usiąść na raz...
Jeśli zaś chodzi o bohaterów... no cóż. Są płytcy, nieinteresujący. Nie wiem, czy można cokolwiek dobrego o nich powiedzieć. Winnie, główna bohaterka jest postacią tak irytująca, że w trakcie lektury miałam ochotę ją udusić. Absolutnie nie mam nic przeciwko bohaterom, którzy otwarcie przyznają, że lubią seks, czy też przeklinają. Okej, książka jest z gatunku tych pikantnych, więc erotyzm, mniej, czy bardziej jest elementem konwencji... Ale, na litość wszystkich bogów, niech lubienie seksu nie będzie jedyną cechą charakteru bohatera! Błagam.
Zamysł fabuły z początku wydawał się być dość ciekawy, i gdyby autorka przyłożyła się bardziej do książki, moja ocena z pewnością byłaby wyższa - kobiety z rodu Darling zaraz po ukończeniu 18 roku życia są porywane przez tajemniczego Petera Pana (dobrze, że to zostało w taki sposób spolszczone, nie zaś przetłumaczone na Piotrusia Pana, bo wtedy, w kontekście całej narracji skręcałoby mnie jeszcze mocniej). Niektóre wracają po kilku dniach, lub tygodniach - będąc kompletnie oszalałe i ledwo kontaktujące z rzeczywistością. Winnie uznaje postać Petera Pana za miejską legendę, a słowa matki darzy sporym dystansem. Póki ten się nie zjawia w progu jej pokoju i jej nie porywa. Cel? Winnie ma pomóc słabnącemu władcy odzyskać to, co zostało mu przed laty skradzione przez kobietę z rodu Darling.
(W ogóle cóż za dobór nazwiska...! Z jednej strony Winnie wyzywana jest przez naszych Chłopców od panien lekkich obyczajów, by zaraz ci mówili do niej po nazwisku, które na polski można przetłumaczyć na "kochanie". Ależ to było zmyślne posunięcie...!)
Czy sięgnę po pozostałe części? Jeśli złapie mnie czytelnicza desperacja, lub poziom masochizmu drastycznie wzrośnie. Nie spodziewam się, by te były lepsze...

Oh... zostałam brutalnie zwiedziona faktem, że jest to retelling Piotrusia Pana... Spodziewałam się czegoś interesującego, z nutą, albo i garścią pikanterii, odwróconym haremem...
Te dwa ostatnie dostałam, oczywiście, ale przyobleczone w tak tragiczną narrację, że często musiałam robić sobie przerwy w lekturze (tak cieniuteńkiej książki!),bo zaczynało mnie od środka...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
35
9

Na półkach:

Książka napisana bardzo prostym językiem, wątki kiepsko rozwinięte. Motyw odwróconego haremu nie przypadł mi do gustu.

Książka napisana bardzo prostym językiem, wątki kiepsko rozwinięte. Motyw odwróconego haremu nie przypadł mi do gustu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
237
235

Na półkach:

Never king

Co to była za książka! Historia opowiada o młodej Winnie, która właśnie kończy osiemnaście lat. Przez cały okres dzieciństwa jak i dojrzewania, nasłuchała się od matki niestworzonych, wedłóg dziewczyny, histori o magicznej wyspie i Panu który ją porwał. Winnie wie, że jej matka jest szalona, zresztą tak samo jak była babka i prababka. Zdaje się, że w ich rodzinie obłęd jest normalny. Matka opowiada jej historię o kobietach z jej rodu, które znikają, a potem wracają odmienione. Winnie nie wierzy w tą historię, jednak jest pewna, że oszaleje i tego boi się najbardziej. Do tego jej matka robi wszystko, aby ją uchronić przed porwaniem, gdy kończy osiemnaście lat i wraca do domu, matka zamyka ją w pokoju pełnym runicznych symboli wypisanych jej krwią. To ma jej pomóc, ale czy cokolwiek może to zrobić?

Never king, to historia, a właściwie reteling bajki o Piotrusiu Panie tyle, że w bardziej mrocznej i erotycznej wersji. W tej książce nie ma hamulców i jak ktoś nie jest gotowy ta taką wersje tej histori, jak i na to co się w niej dzieje, napewno jej nie polubi. Ja sięgnęłam po książkę w pełni świadoma co mogę dostać i właśnie to dostałam. Książka wciąga, historia też, relacje między bohaterami jak dla mnie zaciskają się nieprawdopodobnie szybko, ale to nie oto w tej histori chodzi, to wkońcu nie jest to historia romantyczna. Chłopcy są niegrzeczni i brutalni, a Winnie... cóż nie miała łatwego życia i stara sobie radzić jak umie, myślę że fakt że jej sie to podoba sprawia tylko, że nie czułam do postaci takiej niechęci jaką powinnam czuć. Ogólnie książka bardzo mi się podobała, ale myślę, że dlatego że podeszłam do niej z otwartą głową wiedząc czego się spodziewać.

Never king

Co to była za książka! Historia opowiada o młodej Winnie, która właśnie kończy osiemnaście lat. Przez cały okres dzieciństwa jak i dojrzewania, nasłuchała się od matki niestworzonych, wedłóg dziewczyny, histori o magicznej wyspie i Panu który ją porwał. Winnie wie, że jej matka jest szalona, zresztą tak samo jak była babka i prababka. Zdaje się, że w ich...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1118
126

Na półkach: , ,

Spicy retelling Piotrusia Pana.
Mamy młodą dziewczynę, która robi co chce, korzysta z życia pełną gębą, gdyż wisi nad nią rodzinna klątwa. W dniu 18 urodzin zostanie porwana przez tajemniczego Pana. Boi się, że stanie się z nią to co stało się z jej matką i skończy ze skrzywioną psychiką. Z resztą jak reszta kobiet jej rodu.
Trafiamy do podupadającej Nibylandii, gdzie z powodu braku cienia Pana jego magia słabnie, wyspa choruje. Dziewczyna jest inna niż reszta kobiet z rodu Darlingów, jest niefrasobliwa, prowokująca, a to czym i jak próbują ją pochańbić nie przynosi zamierzonego przez nich rezultatu. A w tle mamy historię wróżek Dzwoneczka i co może spowodować zazdrość o mężczyznę.
Czyta się szybko, momentami jest gorąco i lubieżnie.
Miejscami wyłapać idzie nieścisłości, luki logiczne i przerysowanie postaci Darling. Odległa interpretacja tego co mogło się stać z Piotrusiem Panem po odejściu cienia.
Czy polecam? Chyba tylko dla kogoś kto lubi retellingi z Panem.

Spicy retelling Piotrusia Pana.
Mamy młodą dziewczynę, która robi co chce, korzysta z życia pełną gębą, gdyż wisi nad nią rodzinna klątwa. W dniu 18 urodzin zostanie porwana przez tajemniczego Pana. Boi się, że stanie się z nią to co stało się z jej matką i skończy ze skrzywioną psychiką. Z resztą jak reszta kobiet jej rodu.
Trafiamy do podupadającej Nibylandii, gdzie z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
93
88

Na półkach: ,

Lubicie retellingi znanych bajek ?

Jeśli czytaliście i znacie opowieści o Piotrusiu Panie,to ta pozycja jest dla Was !

Mamy tutaj do czynienia z mroczną wersją Piotrusia Pana - w tym przypadku Petera Pana.
W tej Nibylandii wszystko zdaje się być inne,ale wszystko jest boleśnie prawdziwe.
Winna jest temu klątwa,która od stuleci ciąży na rodzinie a dokładniej na kobietach z rodu Darling.
Każda kobieta z rodu w dniu swoich osiemnastych urodzin znika bez śladu-czasem trwa to tydzień,czasem miesiąc…
Zawsze jednak wracają odmienione-złamane,psychicznie sponiewierane.
Tak samo stało się z matką Winnie,Meredith.
Ona opowiada córce o wyspie i okropnym potworze,który w młodości ją także porwał jak jej poprzedniczki z ich rodu i ostrzega,że teraz czeka na nią, na Winnie.
Gdy nadchodzi sądny dzień urodzin Winnie,jej matka z domu robi fortecę,barykadując dziewczynę w specjalnym „magicznym” pokoju.
Nic to nie daje,bo gdy tylko zapada noc,potwór i tak przychodzi po swoją zdobycz.
Czy Winnie odejdzie łatwo z potworem? Czy będzie stawiać opór jak każda z ich rodu?
I czy sam potwór zachce ją oddać ?

Jest to pierwsza część serii Vicious Lost Boys.

Dodatkowo i co najważniejsze jest to pozycja pełna przemocy,brutalności i perwersji.
Wyłącznie dla czytelników powyżej 18 roku życia!

Mnie osobiście historia bardzo wciągnęła,do tego stopnia,że przeczytałam ją w dwa dni!

Z wielką ochotą sięgnę po pozostałe dwa tomy.

Lubicie retellingi znanych bajek ?

Jeśli czytaliście i znacie opowieści o Piotrusiu Panie,to ta pozycja jest dla Was !

Mamy tutaj do czynienia z mroczną wersją Piotrusia Pana - w tym przypadku Petera Pana.
W tej Nibylandii wszystko zdaje się być inne,ale wszystko jest boleśnie prawdziwe.
Winna jest temu klątwa,która od stuleci ciąży na rodzinie a dokładniej na kobietach...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
284
210

Na półkach:

Od pokoleń wszystkie kobiety z rodu Darlingów są porywane w dniu osiemnastych urodzin do Nibylandii przez tajemniczego Petera Pana. Wkrótce zbliżają się urodziny Winnie Darling, której mama stara się zrobić wszystko, aby Pan nie porwał jej córki. Winnie ma dosyć szaleństwa swojej mamy, która nie jest tą samą kobietą, co sprzed pobytu w Nibylandii i ma nadzieję, że nie podzieli jej losu, jednak może szaleństwo jest zapisane w jej genach. Nastolatka zawsze była ostrzegana przed Peterem Panem, jednak nikt nigdy nie zdradził jej powodu, dlaczego tak bardzo zależy mu na kobietach z rodu Darlingów i do czego tak bardzo potrzebuje tej właściwej. Wkrótce Winnie przekona się, że przed przeznaczeniem nie da się tak łatwo uciec, a to co z pozoru wydaje się oczywiste nie zawsze takie jest.
To moje pierwsze spotkanie z Nikki St. Crowe, a po jej powieść "Never King" postanowiłam sięgnąć, ponieważ od samego początku jej opis bardzo mnie zaciekawił i czytałam dużo różnych opinii na jej temat, aż w końcu stwierdziłam, że pora wyrobić sobie własną. Pomysł na umiejscowienie akcji w Nibylandii i inspirowanie się dobrze wszystkim znaną historią Piotrusia Pana jest zdecydowanie nietuzinkowy, oryginalny i intrygujący, co zdecydowanie jest ogromną zaletą tej powieści. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z czymś takim, więc była to dla mnie duża niespodzianka. Styl pisania autorki jest bardzo dobry. Po średniej ocen, którą uzyskała ta powieść na lubimyczytać, nie myślałam, że taki będzie, bo jednak nie jest ona za wysoka. Spodziewałam się raczej bardzo ubogiego słownictwa i pobieżnych opisów wydarzeń, jednak tutaj zostałam mile zaskoczona, ponieważ styl pisania autorki naprawdę przypadł mi do gustu i dzięki niemu przeczytałam książkę w dwa dni.
Niestety jednak nie mogę tak pochwalić stylu pisania, jeśli chodzi o sceny seksu, których w tej książce było naprawdę bardzo dużo. Te sceny były opisywane wulgarnie, pretensjonalnie i zdecydowanie niesmacznie. Podczas czytania miałam wrażenie, że główna bohaterka myśli tylko o seksie i o niczym więcej. Myślę, że zdecydowanie te fragmenty można byłoby zastąpić czymś lepszym i ciekawszym, ponieważ to właśnie one bardzo odejmują tej powieści i to głównie ze względu na nie postanowiłam wystawić taką ocenę.
Uważam, że ta powieść jest pełna potencjału, który został nie do końca wykorzystany tak, jak mógłby być. Autorka zdecydowanie za bardzo skupiła się na budowaniu erotycznego napięcia między bohaterami i pisaniu scen seksu, a nie na tym, co najważniejszego w tej powieści, czyli klimat samej Nibylandii.
Na pewno strasznie naciągne było to, że dosłownie każda postać męska w tej powieści tak się oglądała za Winnie jakby nigdy w życiu nie widzieli żadnej kobiety na oczy. Zrozumiałabym, gdyby był to jeden chłopak albo dwóch, gdyby autorka próbowała wprowadzić trójkąt miłosny, który jest tak bardzo popularnym motywem w literaturze, ale już czterech czy pięciu facetów, to chyba lekka przesada. Zdecydowanie mnie to nie przekonało.
Zakończenie było dosyć intrygujące i z tego względu zastanawiam się nad przeczytaniem kolejnej części, ale nie ukrywam, że spora ilość wad tej powieści sprawia, że mam duże wątpliwości. "Never King" to jedna z tych powieści, które ciężko ocenić i stwierdzić czy się ją poleca czy nie. Powiedziałabym, że jeśli jesteście ciekawi to możecie ją przeczytać, ale jeśli tego nie zrobicie to też za wiele nie stracicie.

Od pokoleń wszystkie kobiety z rodu Darlingów są porywane w dniu osiemnastych urodzin do Nibylandii przez tajemniczego Petera Pana. Wkrótce zbliżają się urodziny Winnie Darling, której mama stara się zrobić wszystko, aby Pan nie porwał jej córki. Winnie ma dosyć szaleństwa swojej mamy, która nie jest tą samą kobietą, co sprzed pobytu w Nibylandii i ma nadzieję, że nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1368
338

Na półkach: ,

❤️"Jeśli sama siebie nie docenisz, kto ma to zrobić?"
🧚‍♀️
NEVER KING - NIKKI ST. CROWE
(tłum. Milena Halska)
4/10⭐️
#mrocznymarzec
🧚‍♀️
Q: lubicie retellingi?
🧚‍♀️
Opowiem Wam historię...
Historię o popadaniu w obłęd...
Historię o klątwie...
Historię o przeznaczeniu...
🧚‍♀️
❤️"Kto wie, może wszystkie jesteśmy szalone, każda na swój sposób"
🧚‍♀️
I co ja mam z Tobą zrobić, Piotrusiu Panie? Masz jakieś pomysły? Chętnie posłucham...
-
Kocham retellingi. Wszelakie. To cudowne móc przeczytać coś w nowej odsłonie. A jeszcze w formie dark romansu? Idealnie...No ale nie do końca🥴
🧚‍♀️
Pomysł na fabułę jest świetny, naprawdę. Tylko że w moim odczuciu kompletnie niewykorzystany. Ja rozumiem, że ciężko to nazwać 'powieścią' bardziej 'rozbudowanym opowiadaniem' czy 'nowelką', ale akcja dzieje się tak szybko i tak chaotycznie, że właściwie nie mamy tu miejsca na jakiekolwiek przemyślenia
🧚‍♀️
Bohaterowie? Papierowi i bez wyrazu. Wszyscy są bardzo brutalni bez konkretnego powodu, a na dodatek jurni. Po prostu mają tacy być, czytelnik ma to przyjąć do wiadomości i nie pytać dlaczego🥴Naprawdę ciężko ich polubić...
-
Fabuła? Pędzi na łeb, na szyję. Tu niby jakaś klątwa, tu poszukiwanie zagubionego cienia, tu wróżki i ich intrygi, a tam jeszcze Zagubieni Chłopcy. Ale nic nie jest na tyle rozbudowane, by to poczuć czy zrozumieć. A krokodyl? Był tak ważną częścią oryginalnej historii, a tu nie ma o nim nawet wzmianki...
-
Wykorzystanie opowieści o Piotrusiu Panie? Ma potencjał, ale generalnie nie jest najlepiej. Kapitan Hak jest zaledwie wspomniany z nazwiska. Są jakieś Cienie, ale nie wiemy o nich NIC. Są niby jakieś inne lokacje, które nie mają większego znaczenia
🧚‍♀️
❤️"Dlatego że w tym świecie, tak samo jak w twoim, Darling, jeśli nie jesteś potworem, jesteś ofiarą"
🧚‍♀️
Winnie po dwóch dniach od porwania rozkłada nogi przed każdym. Niby taka była nieprzygotowana - bo jej matka mało o tym mówiła, a jest gotowa na wszystko
-
Peter Pan jest totalnie nijaki. Bash i Kas również. Minimalnie wyróżnia się Vane, ale nie na tyle, by zapaść w pamięć, nie wspominając o polubieniu go
🧚‍♀️
A zwroty akcji? Wyzute z emocji i przewidywalne do bólu. Rozwiązanie zagadki? Kręciłam głową z niedowierzaniem, że nastąpiło na pstryknięcie palcami, choć wcześniej od pokoleń nie mogli do tego dojść🥴
🧚‍♀️
Te 160 stron ebooka to zdecydowanie za mało, żeby stworzyć dobrze zbudowanych bohaterów, wciągającą fabułę i jeszcze wykorzystać wszystkie możliwości, jakie daje nam opowieść o Piotrusiu Panie. A raczej powinnam napisać: Peterze Panie, bo tutaj jest już jego "dorosła" wersja. Ale mimo to epilog sprawił, że sięgnę po drugi tom. Czemu? Nie wiem. Nazwijcie to masochizmem, jeśli chcecie🫠
🧚‍♀️
❤️"Może tym właśnie jest w swojej istocie. Wybierasz cierpienie zmieszane z przyjemnością"

❤️"Jeśli sama siebie nie docenisz, kto ma to zrobić?"
🧚‍♀️
NEVER KING - NIKKI ST. CROWE
(tłum. Milena Halska)
4/10⭐️
#mrocznymarzec
🧚‍♀️
Q: lubicie retellingi?
🧚‍♀️
Opowiem Wam historię...
Historię o popadaniu w obłęd...
Historię o klątwie...
Historię o przeznaczeniu...
🧚‍♀️
❤️"Kto wie, może wszystkie jesteśmy szalone, każda na swój sposób"
🧚‍♀️
I co ja mam z Tobą zrobić,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
44
44

Na półkach:

"Wojna jest najstraszliwsza, gdy walczy się o miłość."

A co jeśli by tak puścić wodze fantazji i na nowo znaleźć się w Nibylandii? Ale nie tej zwykłej, o nie. Do tej mrocznej, ociekającej całą masą erotyzmu i spełniającej zachcianki wszystkich Zagubionych Chłopców. To zdecydowanie nie jest historia dla dzieci.
Dawno, dawno temu Peter Pan utracił swój cień. Od tamtego momentu porywa każdą kobietę z rodziny Darlingów, licząc, że przeszukując przezywane z pokolenia na pokolenie wspomnienia, odnajdzie swoją własność. Wszystko się zmienia, gdy na jego drodze pojawia się Winnie. Nie tylko próbuje pomóc mu odzyskać cień, ale także posiąść Pana i jego trzech najlepszych przyjaciół. Odtąd nic nie będzie takie proste, jak mogłoby się wydawać.
Na początku miałam trochę mieszane uczucia co do tej książki. Winnie zachowywała się jak typowa panna lekkich obyczajów, ale w miarę dalszego czytania stało się to w jakiś sposób intrygujące. Trudno mi było oderwać się od tej historii. Pochłonęłam ją jednym tchem i cały czas chciałam więcej. Należy do tego typu opowiadań, o których ciężko zapomnieć. Bo kto z nas nie chciałby mieszkać w idealnym świecie rozkoszy ofiarowane nam przez Nibylandię?

"Wojna jest najstraszliwsza, gdy walczy się o miłość."

A co jeśli by tak puścić wodze fantazji i na nowo znaleźć się w Nibylandii? Ale nie tej zwykłej, o nie. Do tej mrocznej, ociekającej całą masą erotyzmu i spełniającej zachcianki wszystkich Zagubionych Chłopców. To zdecydowanie nie jest historia dla dzieci.
Dawno, dawno temu Peter Pan utracił swój cień. Od tamtego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    626
  • Chcę przeczytać
    329
  • Posiadam
    73
  • 2023
    67
  • Legimi
    19
  • Ebook
    13
  • 2024
    11
  • E-book
    11
  • Romans
    9
  • Teraz czytam
    8

Cytaty

Więcej
Nikki St. Crowe Never King Zobacz więcej
Nikki St. Crowe Never King Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także