Let me know

Bardzo urocza książka. Na początku nie byłam jakoś przekonana, żeby ją przeczytać, bo nie przepadam za książkami z wattpada, zazwyczaj są one toksyczne i głównie obracają się wokół wątków mafii itp., ale tutaj pozytywnie się zaskoczyłam.

Bohaterowie są słodcy i po prostu nie da się ich nie lubieć. Myślę, że niektóre wątki moglybyc bardziej poruszone, ale same pomysły na niektóre sceny NO GENIALNE.

Przez dużą część tej książki byłam mocno rozemocjonowana i nie potrafiłam się powstrzymać, tu co chwilę łapałam się za głowę, żeby kilka stron później chichotać i trzepotać nogami.

Uważam, że końcówka mogłaby się zakończyć bardziej emocjonująco, bo już momentami nie miałam siły czytać niektórych opisów.

Polecam wszystkim nastolatkom. Romans jest co prawda dla młodszych, ale i tak historia Bee i Noah jest urzekająca.

Bardzo urocza książka. Na początku nie byłam jakoś przekonana, żeby ją przeczytać, bo nie przepadam za książkami z wattpada, zazwyczaj są one toksyczne i głównie obracają się wokół wątków mafii itp., ale tutaj pozytywnie się zaskoczyłam.

Bohaterowie są słodcy i po prostu nie da się ich nie lubieć. Myślę, że niektóre wątki moglybyc bardziej poruszone, ale same pomysły na...

Noah i Bee łączy prawdziwa przyjaźń. Spędzają mnóstwo czasu razem i mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Mają też wspólną tradycję. Dziewiątego lipca udają się na plażę na festiwal podczas którego puszczają lampiony z życzeniami. Po jednej z takich imprez Noah niespodziewanie oznajmia, że musi wyjechać. Dla Bee jest to coś strasznego. Czy ich przyjaźń przetrwa?

Mija rok, który ta dwójka spędza osobno. Zbliża się lipiec i festiwal, na który Noah ma przylecieć. Jednak chłopak informuje, że nie jest w stanie się na nim pojawić. I tak jego relacja z Bee się urywa.

Mijają kolejne trzy lata i Noah wraz z mamą wracają do dawnego domu. Jego kontakt z Bee nie jest już taki sam. Co więcej on traktuje ją jak wroga, czego dziewczyna nie potrafi zrozumieć. Co takiego się wydarzyło w Chicago? Czy uda im się odbudować ich dawną przyjaźń czy staną się największymi wrogami?

Zuzanna Wólczyńska przygotowała historię pełną emocji. Bee i Noah naprzemiennie ranią się i przyciągają. Oboje boją się otwarcie nazwać swoje uczucia. Od samego początku im kibicowałam i mocno przeżywałam to co się z nimi dzieje. Bee to silna kobieta, która nie poddaje się. Mimo tego, że Noah wciąż ją prowokuje nie jest dla niej obojętny. Widzi, że coś się z nim dzieje i chciałaby pomóc mu w walce z jego demonami. Jednak czy Noah przyjmie jej pomoc? Książkę czytało mi się przyjemnie i koniecznie chciałam się dowiedzieć co będzie dalej, ciężko więc było mi odłożyć tę historię gdy musiałam. Wracałam do niej kiedy tylko mogłam. I już się cieszę, że od razu mogę sięgnąć po kolejny tom. Polecam!

Noah i Bee łączy prawdziwa przyjaźń. Spędzają mnóstwo czasu razem i mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Mają też wspólną tradycję. Dziewiątego lipca udają się na plażę na festiwal podczas którego puszczają lampiony z życzeniami. Po jednej z takich imprez Noah niespodziewanie oznajmia, że musi wyjechać. Dla Bee jest to coś strasznego. Czy ich przyjaźń przetrwa?

Mija...

Bee i Noah to najlepsi przyjaciele od dziecka. Spędzają ze sobą każdą możliwą chwilę a dzieli ich tylko ulica gdyż mieszkają naprzeciwko siebie. Zwierzają się ze wszystkiego jak prawdziwi przyjaciele, dwaj musztekierowie. Uwielbiają żelki, dr peppera i oglądać gwiazdy. Ta przyjaźń zostaje wystawiona na próbę kiedy Noah wraz z rodzicami przeprowadza się do Chicago. Przyjaciele obiecuja sobie że będą utrzymywać kontakt i zawsze znajdą czas na rozmowę. Niestety taka rozłąka może pokrzyżować i popsuć nawet najtrwalszą znajomość.
Od wyjazdu Noah minęły 4 lata i właśnie teraz, na wakacje, wraca spowotem do Santa Monika. Lecz po dawnym Noah nie ma śladu. Bee doszukuję się w nim swojego dawnego przyjaciela lecz jest zawiedziona gdy z tego slodkiego chłopaka zamienił się wręcz w chama. Nie rozumie dlaczego zerwał z nią kontakt parę lat temu a teraz jest dla niej szorski i ją wręcz odpycha od siebie.
Wkrótce jest 9 lipca - festival, podczas którego główną atrakcją jest puszczanie papierowych lampionów z przyczepionymi życzeniami. Przez ostatnie lata Bee spędzała ten wieczór sama na plaży, podtrzymując tradycję utworzoną razem z Noah w dzieciństwie. Czy tym razem też będzie sama? Czy w końcu Bee dowie się co się stało w Chicago a Noah wyzna co go trapi?
Jestem pod ogromnym wrażeniem tak świetnego debiutu. Historia, którą pokochali czytelnicy Wattpada jest naprawdę świetna i nie byłam w stanie odłożyć książki, gdyż musiałam wiedzieć co będzie dalej. Jest to tak ciepła i otulająca opowieść że ogromnie się cieszę że mam już ze soba drugą część! Było tu tyle emocji, uczuć, wrażeń przelanych na kartki papieru że mimo zawiłych sytuacji i nie do końca oczywistego zakończenia skończyłam tą książkę z uśmiechem i ciepłem w sercu!

Bee i Noah to najlepsi przyjaciele od dziecka. Spędzają ze sobą każdą możliwą chwilę a dzieli ich tylko ulica gdyż mieszkają naprzeciwko siebie. Zwierzają się ze wszystkiego jak prawdziwi przyjaciele, dwaj musztekierowie. Uwielbiają żelki, dr peppera i oglądać gwiazdy. Ta przyjaźń zostaje wystawiona na próbę kiedy Noah wraz z rodzicami przeprowadza się do Chicago....

Książka lekka, idealna na lato, ale skierowana do młodszych nastolatków raczej. Standardem jest to że bohaterowie zamiast normalnie porozmawiać o problemach, to albo je ignorowali albo podchodzili do nich mocno dziecinnie. Był to duży dysonans, względem rozdziałów retrospekcyjnych, gdzie dwójka głównych bohaterów mimo iż 4 lata młodsza, to jednak dużo bardziej odpowiedzialna i dojrzała - oceniając po ich wypowiedziach. Zakończenie absolutnie na nie, mam wrażenie że jest tak bardzo wyssane z palca jak tylko się da. A argumenty jakimi jest to podpierane są naprawdę do zrozumienia z mojej perspektywy.
Rozdzielanie tej historii na dwa tomy jest niepotrzebne, gdyby pozostać przy jednotomówce - to historia mogłaby być niebo lepsza.

Książka lekka, idealna na lato, ale skierowana do młodszych nastolatków raczej. Standardem jest to że bohaterowie zamiast normalnie porozmawiać o problemach, to albo je ignorowali albo podchodzili do nich mocno dziecinnie. Był to duży dysonans, względem rozdziałów retrospekcyjnych, gdzie dwójka głównych bohaterów mimo iż 4 lata młodsza, to jednak dużo bardziej...

Średnio podobala mi sie ta książka. Nic wielkiego sie w niej nie dzialo a bohaterowie nie mieli zednego bliskiego zbliżenia . Bardzo nudna

Średnio podobala mi sie ta książka. Nic wielkiego sie w niej nie dzialo a bohaterowie nie mieli zednego bliskiego zbliżenia . Bardzo nudna

Bee i Noah to zarówno sąsiedzi, jak i najlepsi przyjaciele.
Wszystko zmienia się, gdy chłopak wyjeżdża do Chicago. Znajomość urywa się i przez kilka lat nie mają ze sobą kontaktu. Niespodziewanie Noah wraca... Życie Bee staje się bardziej skomplikowane... Tęskniła za Noah ale nie potrafi wybaczyć mu zerwania kontaktu... Dziewczyna bardzo przeżyła rozłąkę.
Czy ich drogi ponownie się połączą?
Czy ich przyjaźń przetrwa próbę?
____________
"LET ME KNOW" jest to propozycja idealna dla wszystkich, którzy uwielbiają zarówno książki obyczajowe, jak i te z lekką miłosną nutą.
Powieść ukazuje jak jedna chwila, czy też zdarzenie może zmienić życie...
Książkę czytało mi się bardzo dobrze i dlatego cieszy mnie fakt, że jest już dostępny drugi tom.
Początkowo wydaje się dosyć lekką propozycją, jednak z biegiem czasu okazało się, że zawiera również trudniejsze tematy. Jednym z nich jest radzenie sobie ze stratą, kolejnym natomiast problem nałogów. Myślę, że ten temat rozwinie się jeszcze bardziej w kolejnej części, za którą zabiorę się już niebawem🤗. Polubiłam głównych bohaterów, chociaż Noah początkowo wydawał się być irytujący, z biegiem czasu okazało się jednak, że miał ku temu powód, a jego zachowanie nabrało większego sensu. Bohaterowie nie są przerysowani, a ich zachowania
Mocno polecam!

Bee i Noah to zarówno sąsiedzi, jak i najlepsi przyjaciele.
Wszystko zmienia się, gdy chłopak wyjeżdża do Chicago. Znajomość urywa się i przez kilka lat nie mają ze sobą kontaktu. Niespodziewanie Noah wraca... Życie Bee staje się bardziej skomplikowane... Tęskniła za Noah ale nie potrafi wybaczyć mu zerwania kontaktu... Dziewczyna bardzo przeżyła rozłąkę.
Czy ich drogi...

Książka jest piękna, ale żałuję, że ją przeczytałam. Takie książki powinny być oznaczone tekstem "kończy się źle" i wtedy czytelnik, który nie chce takich czytać może zadecydować - ja nie chce takich czytać i tu żałuję, że nie wiedziałam :( nie sięgnę po drugą część bo też nie tego od tej historii oczekiwałam :(

Książka jest piękna, ale żałuję, że ją przeczytałam. Takie książki powinny być oznaczone tekstem "kończy się źle" i wtedy czytelnik, który nie chce takich czytać może zadecydować - ja nie chce takich czytać i tu żałuję, że nie wiedziałam :( nie sięgnę po drugą część bo też nie tego od tej historii oczekiwałam :(

Ekscytująca książka, choć do połowy myślałam, że to będzie tylko historia pięknej przyjaźni i czułam się tym nieco zawiedziona. Cóż za prawdziwy rollercoaster uczuciowy, każdy z nas czasem błądzi i wspaniałe jest to jeśli mamy w życiu przyjaciół, którzy nie odwracają się od nas w tych trudnych chwilach i są prawdziwym wsparciem, tak jest w przypadku Bee i Noah. I choć chwilowo mam złamane serduszko, to końcówka napawa optymizmem i ogromnie cieszy mnie to, że już niedługo zostanie wydany drugi tom o tej dwójce.

Ekscytująca książka, choć do połowy myślałam, że to będzie tylko historia pięknej przyjaźni i czułam się tym nieco zawiedziona. Cóż za prawdziwy rollercoaster uczuciowy, każdy z nas czasem błądzi i wspaniałe jest to jeśli mamy w życiu przyjaciół, którzy nie odwracają się od nas w tych trudnych chwilach i są prawdziwym wsparciem, tak jest w przypadku Bee i Noah. I choć...

Sztuczna i niewiarygodnie nudna. Zmarnowany potencjał na naprawdę fajną historię. W podziękowaniach autorka wspomina, że bardzo się cieszy, że jednak książkę skończyła. Moje uczucia są zupełnie inne. Szkoda czasu na lekturę tej historii i uśmierconych drzew na wydrukowanie tych wypocin. Niejednoznaczne zakończenie może sugerować powstanie dalszych losów bohaterów, ale mam nadzieję, że tak się nie stanie. Ja w każdym razie po nie nie sięgnę.

Sztuczna i niewiarygodnie nudna. Zmarnowany potencjał na naprawdę fajną historię. W podziękowaniach autorka wspomina, że bardzo się cieszy, że jednak książkę skończyła. Moje uczucia są zupełnie inne. Szkoda czasu na lekturę tej historii i uśmierconych drzew na wydrukowanie tych wypocin. Niejednoznaczne zakończenie może sugerować powstanie dalszych losów bohaterów, ale mam...

Możliwy spojler!!!!!
NAZYWALI SIĘ NAJLEPSZYMI PRZYJACIÓŁMI, PÓKI LOS NIE ZDECYDOWAŁ, ŻE WYSTAWI ICH RELACJĘ NA PRÓBĘ.
Bee i Noah spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Lubią kwaśne żelki i długie spacery po plaży. A celebrując pewną letnią, magiczną tradycję, naiwnie wierzą, że zatrzymają czas.
Pewnego dnia Noah wyjeżdża, a Bee czuje, że jej serce rozpada się na tysiąc kawałków. Kiedy po kilku latach wreszcie udaje jej się o wszystkim zapomnieć, Noah niespodziewanie wraca. Tylko czy wciąż jest tym samym chłopakiem, który kiedyś był jej tak bliski?

Możliwy spojler!!!!!
NAZYWALI SIĘ NAJLEPSZYMI PRZYJACIÓŁMI, PÓKI LOS NIE ZDECYDOWAŁ, ŻE WYSTAWI ICH RELACJĘ NA PRÓBĘ.
Bee i Noah spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Lubią kwaśne żelki i długie spacery po plaży. A celebrując pewną letnią, magiczną tradycję, naiwnie wierzą, że zatrzymają czas.
Pewnego dnia Noah wyjeżdża, a Bee czuje, że jej serce rozpada się na tysiąc...