Ostatnie słowo

Okładka książki Ostatnie słowo Agnieszka Pietrzyk
Okładka książki Ostatnie słowo
Agnieszka Pietrzyk Wydawnictwo: Czwarta Strona kryminał, sensacja, thriller
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-13
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367974851
Tagi:
Detektyw Pisarz Małe miasto Tajemnice Zaginięcie dziecka Thriller psychologiczny
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zemsta



715 92 558

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
231 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
52
41

Na półkach: ,

Motyw książki w książce to nic niezwykłego, ale pierwszy raz czytałam powieść, w której te światy tak bardzo się przenikają, że nie wiadomo gdzie jest ich granica. 

Do Williama Krigera przychodzi kobieta, która prosi, by ten napisał dla niej początek książki, który ona później będzie mogła przerodzić w powieść. Ten zgadza się, bo przecież z takiego pisania się utrzymuje. Jednak oczekiwania kobiety rosną i zaczyna ona domagać się kolejnych rozdziałów. Kiedy padnie ostatnie słowo i jakie ono będzie? 

"Ostatnie słowo" A.Pietrzyk to świetny thriller psychologiczny z bardzo rozbudowanym wątkiem kryminalnym. Mnogość tajemnic i sekretów w połączeniu z motywem porwania dziecka i kilkoma innymi zbrodniami wciska w fotel i nie daje ani na moment odetchnąć. Umieszczenie akcji w małej miejscowości oraz duże skupienie na tym, że panują straszne upały, jeszcze bardziej potęgowało odczucie duszności i zamknięcia, ktore odczuwał Kriger. Bo trzeba wspomnieć, że on też miał swoje sekrety, o których wolałby nikomu nie mówić.

Narracja jest prowadzona dwutorowo, równolegle uczestniczymy w życiu Williama i śledzimy losy postaci z jego książki.
Dodatkowo każdy z bohaterów to mocny charakter, a jednocześnie trudno jest kogokolwiek z nich polubić. Miałam wrażenie, że książka pisana przez Krigera jest ciekawsza niż główna historia. Oprócz psychologii jednostki mamy w niej bowiem świetnie pokazaną psychologię tłumu, szczególnie w małych wsiach, a takie zachowania są niezmiernie ciekawe i dodają opowieści pazura.

To była wciągająca książka, ale czegoś mi zabrakło. Może wyjaśnienia niektórych wątków. Może dopracowania zakończenia, które w mojej ocenie trochę nie pasowało do całości. A może to po prostu ogólne odczucie niesprawiedliwości po tym, co się wydarzyło. Niemniej polecam, bo mamy tu doskonale przedstawioną grę psychologiczną i mnóstwo tajemnic, których rozwiązanie nie zawsze nam się będzie podobało, a to z kolei budzi emocje, dzięki którym zapamiętujemy lekturę na długi czas.

Motyw książki w książce to nic niezwykłego, ale pierwszy raz czytałam powieść, w której te światy tak bardzo się przenikają, że nie wiadomo gdzie jest ich granica. 

Do Williama Krigera przychodzi kobieta, która prosi, by ten napisał dla niej początek książki, który ona później będzie mogła przerodzić w powieść. Ten zgadza się, bo przecież z takiego pisania się utrzymuje....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
182
88

Na półkach:

Coś zdecydowanie nie wyszło.

Początek był bardzo obiecujący. Sam pomysł też całkiem ok.

Bohaterowie, którzy mieli być "prawdziwi" zachowują się abstrakcyjnie, jakaś sztuczność i dziwność bije od nich na kilometr i to podkopuje całą książkę, bo w końcu jest o nich.

Natomiast wewnętrzny thriller/kryminał jest już lepszy, porusza ciężkie tematy, choć też praca policji i detektywa jest opisywana znacznie mniej ciekawie niż u innych polskich autorów. Niestety odbiłem się od tej książki, choć czas przy niej płynął szybko.

Coś zdecydowanie nie wyszło.

Początek był bardzo obiecujący. Sam pomysł też całkiem ok.

Bohaterowie, którzy mieli być "prawdziwi" zachowują się abstrakcyjnie, jakaś sztuczność i dziwność bije od nich na kilometr i to podkopuje całą książkę, bo w końcu jest o nich.

Natomiast wewnętrzny thriller/kryminał jest już lepszy, porusza ciężkie tematy, choć też praca policji i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
467
191

Na półkach: , , ,

Za bardzo nie rozumiem intencji autorki, które kierowały nią podczas pisania tej książki. To jest na serio czy zamierzony pastisz? Rozumiem założenia, taka książka w książce - raczej nie nazwałbym jej powieścią szkatułkową. Jedna historia dziejąca się w realu, druga na kartach niby fikcyjnej powieści. Tylko czemu bohaterowie pojawiający się w tej części
"rzeczywistej" zachowują się tak absurdalnie i wbrew wszelkiej logice? Gdyby historie zamieniły się miejscami byłbym w stanie to zrozumieć, druga opowieść wydaje mi się bardziej wiarygodna, choć nie należy do lekkich w odbiorze. Takie zestawienie zwyczajnie mi nie podeszło...

Za bardzo nie rozumiem intencji autorki, które kierowały nią podczas pisania tej książki. To jest na serio czy zamierzony pastisz? Rozumiem założenia, taka książka w książce - raczej nie nazwałbym jej powieścią szkatułkową. Jedna historia dziejąca się w realu, druga na kartach niby fikcyjnej powieści. Tylko czemu bohaterowie pojawiający się w tej części
"rzeczywistej"...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
113
112

Na półkach:

Thriller psychologiczny z jakim po raz pierwszy miałam okazję się spotkać . Motyw książki w książce ? Doprawdy nietypowy pomysł ! Od początku wciągnęła mnie ta historia i chociaż włoski jeżyły się na karku ze strachu to twardo czytałam dalej.😮
Nie wszystkie książki są dla każdego . Motyw pedofilii i wszelkich krzywd dzieci z reguły jest dla mnie nie do zniesienia. Musiałam odłożyć lekturę i chociaż emocje względne opadły to i tak wraz z dalszym czytaniem buzowały we mnie podwójnie. Nie jest to lekka propozycja, ciężki temat, a fabuła wyjątkowo zagmatwana. Chociaż wszystkie wątki pozornie zostały wyjaśnione to historia pozostała dla mnie niepełna ? Być może muszę ją przeczytać jeszcze raz i zrozumiem więcej. Myślę, że to kolejna propozycja od czwartej strony, która do końca roku będzie wysoko notowana we wszystkich rankingach.
Jeżeli jesteście fanami silnych emocji to zdecydowanie polecam.

Thriller psychologiczny z jakim po raz pierwszy miałam okazję się spotkać . Motyw książki w książce ? Doprawdy nietypowy pomysł ! Od początku wciągnęła mnie ta historia i chociaż włoski jeżyły się na karku ze strachu to twardo czytałam dalej.😮
Nie wszystkie książki są dla każdego . Motyw pedofilii i wszelkich krzywd dzieci z reguły jest dla mnie nie do zniesienia. Musiałam...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
177
176

Na półkach:

William Kriger - samotnik, wykładowca , "pisarz do wynajęcia". Pisze i sprzedaje pomysły na książki, początki powieści. Poznajemy go w momencie gdy zakopuje zwłoki w sadzie...
U Williama pojawia się młoda kobieta, która zamawia u niego początek powieści mającej traktować o "największym koszmarze". "O tym, czego ludzie najbardziej się boją".
W ten sposób, za sprawą twórczości Kigera przeniesieni w jego prozę, uczestniczymy w zaginięciu pięcioletniej bliźniaczki i tragedii rodziców.
Dwie płaszczyzny, dwa światy, dwie historie. Mroźny Pasłęk, poruszeni mieszkańcy i poszukiwania dziecka oraz piekielnie upalne Dawidy, drewniany dom na uboczu i William próbujący pozbyć się nachalnej klientki. Kobieta naciska, by dalej tworzył powieść, rozwinął początek, który dla niej napisał.
Dwie rzeczywistości, każda to inna opowieść jednak w jakiś przedziwny sposób są ze sobą spójne.
Autorka odnajduje się w różnej tematyce, nie bazuje na określonym typie postaci, nie wykorzystuje tych samych tematów.
Każda jej powieść to przemyślana historia, oryginalna i niestereotypowa.
Tu zdecydowanie mocnym punktem jest narracja i przeskakiwanie w czasie i przestrzeni oraz odwołanie się do formy szkatułkowej. Dynamiczna akcja, niedookreśleni i niejednoznaczni bohaterowie, sugestywne miejsca wydarzeń powodują, że od tej książki trudno się oderwać.

William Kriger - samotnik, wykładowca , "pisarz do wynajęcia". Pisze i sprzedaje pomysły na książki, początki powieści. Poznajemy go w momencie gdy zakopuje zwłoki w sadzie...
U Williama pojawia się młoda kobieta, która zamawia u niego początek powieści mającej traktować o "największym koszmarze". "O tym, czego ludzie najbardziej się boją".
W ten sposób, za sprawą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
72
9

Na półkach:

Książka dobra,szybko się czyta.
Zawiodła mnie trochę postać prywatnego detektywa Dizla i jego paplanie o rozpadzie rodziny,jak wyjdzie na jaw morderca dziewczynki... Dla mnie te argumenty były głupie, bez sensu i po prostu złe. Ta albinoska to zło wcielone i trzeba takich izolować. Jak ktoś ma wątpliwości to chyba coś nie tak...

Książka dobra,szybko się czyta.
Zawiodła mnie trochę postać prywatnego detektywa Dizla i jego paplanie o rozpadzie rodziny,jak wyjdzie na jaw morderca dziewczynki... Dla mnie te argumenty były głupie, bez sensu i po prostu złe. Ta albinoska to zło wcielone i trzeba takich izolować. Jak ktoś ma wątpliwości to chyba coś nie tak...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
632
630

Na półkach:

Jestem przekonana, że w przypadku „Ostatniego słowa” wyrazy uznania należą się autorce już za sam pomysł kompozycji. Wizja książki w książce, którą niegdyś nazywano kompozycją szkatułkową, jest szalenie trudnym wyzwaniem twórczym- nawet dla osób, które mają na swym koncie już kilkanaście książek. Nie wiem, czy taki koncept w ogóle przyszedłby mi do głowy, nie mówiąc o jego zrealizowaniu. Agnieszka Pietrzyk niemal natychmiast serwuje nam bardzo mocne wejście, dzięki czemu z niecierpliwością czeka się na dalszy ciąg. Chodzi tu o talent do pisania? Chyba tak.

Okazuje się, że wiele osób chciałoby napisać własną książkę, ale samo marzenie nie wystarczy. Możemy mieć w głowie milion pomysłów, ale co z tego, skoro nie umiemy w odpowiedni sposób przelewać ich na papier? Pomocną dłoń wyciąga niejaki William Kriger- wykładowca akademicki i zarazem pisarz, który wymyślił sobie bardzo niecodzienny sposób na zarobienie pieniędzy. Swoim klientom oferuje początek powieści, by później spragnieni pisania ludzie mogli kontynuować świetnie zapowiadającą się książkę. Gdy jednak do domu pisarza przychodzi monstrualnie natarczywa Wera Kwiatkowska, życie Williama zmienia się diametralnie. Czy na lepsze? O tym już trzeba samemu się przekonać, a warto to zrobić. Jestem świeżo po lekturze i wiem, że długo jej nie zapomnę.

Agnieszka Pietrzyk sprawiła czytelnikom nie lada niespodziankę, bo to tak, jak gdyby napisała dwie opowieści jednocześnie. Pierwsza z nich mówi właśnie o życiu Williama Krigera, natomiast druga to rozdziały powieści o porwanej córeczce i jej gorączkowych poszukiwaniach. Autorka świetnie podkreśliła, że zawsze zakładamy, iż nas nie może spotkać tak ogromna tragedia, jak zaginięcie dziecka. Mówi także, że na tak ogromny dramat nie można się przygotować. Nie jestem matką, ale nigdy w życiu nie chciałabym być na miejscu zrozpaczonych rodziców. Agnieszka Pietrzyk, poprzez swoją przeplataną powieść, przekonała mnie też do tego, aby coraz mniej wierzyć telewizji czy innym mediom.

„Ostatnie słowo” to historia, której szczegóły należy poznać samodzielnie, dlatego też ja nie ujawniam innych, lecz także ważnych bohaterów. Nie żałuję jednak, że ją przeczytałam. Mało tego, nie mogłam się od niej oderwać co oznacza, że autorka naprawdę mocno się postarała. Nie zawsze odpowiadają mi jej książki, lecz tym razem nie mam się do czego przyczepić. Zdaję sobie sprawę, jak dużo pracy pisarka włożyła w tę niezwykłą kompozycję, którą ja jestem oczarowana. Mam nadzieję, że innym czytelnikom najnowsza książka Agnieszki Pietrzyk także przypadnie do gustu. Coś czuję, że będzie to jedna z najlepszych powieści przeczytanych przeze mnie w tym roku.

Mocno polecam i wierzę, że ludzie pióra wcale nie wykonują lekkiej pracy. Zadowolenie czytelnika jest naprawdę trudne, dlatego cieszmy się z tak ogromnej liczby gatunków i wciąż tworzonych opowieści.

Jestem przekonana, że w przypadku „Ostatniego słowa” wyrazy uznania należą się autorce już za sam pomysł kompozycji. Wizja książki w książce, którą niegdyś nazywano kompozycją szkatułkową, jest szalenie trudnym wyzwaniem twórczym- nawet dla osób, które mają na swym koncie już kilkanaście książek. Nie wiem, czy taki koncept w ogóle przyszedłby mi do głowy, nie mówiąc o jego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
225
225

Na półkach:

„Chciałabym napisać książkę o największym koszmarze. O tym, czego ludzie najbardziej się boją.”
Z takim pomysłem w drzwiach Williama Krigera staje nowa klientka.

W zdaniu jakie postawiła przed nim Weronika, pozornie nie ma nic nietypowego. W końcu Kriger zarabia na życie pisząc początki książek. Choć mężczyzna realizuje zlecenie, Wera nie znika z jego życia. Przeciwnie, jej oczekiwania rosną a obecność staje się coraz bardziej uciążliwa. Kobieta koniecznie chce znać dalszy ciąg historii jednej z bliźniaczek, która zostawiona przez roztargnionego ojca w samochodzie znika bez śladu.

Wiliam jest bezradny wobec natarczywości klientki. Wie, że musi się zgodzić na wszystko, aby utrzymać w tajemnicy swój mroczny sekret.

————

Pierwszy raz miałam do czynienia z książką, w której mam książkę w książce.
Główny bohater William Kriger pisze powieść a akcja tych dwóch fabuł toczy się naprzemiennie.

Zdecydowanie bardziej wciągnęłam się w książkę pisaną przez Krigera – „Czarna wołga wraca”. Z racji faktu, że jestem mamą bliźniaków zawsze historie, w których oni występują jest dla mnie szczególna.
Początek tej powieści bardzo mnie zaciekawił, był on niezwykle bogaty w emocje i pogmatwane relacje. Autorka bardzo fajnie manipulowała dozowanymi faktami przez co zabawa polegająca na odgadnięciu
„co się stało z Matyldą?” była naprawdę udana. Jednak zakończenie mnie rozczarowało. Podejrzewam, że miało ono szokować, ale we mnie wzbudziło niesmak.

Od początku zupełnie nie czułam wątku Williama Krigera, był on dla mnie niezrozumiały. Mające tam miejsce pewne sytuacje były zupełnie oderwane od rzeczywistości, absurd gonił absurd. Postacie były nijakie, nie wzbudzały we mnie żadnych emocji, zwyczajnie bezbarwne a podejmowane przez nich decyzje były pozbawione sensu i logiki. Zakończenie przewidywalne.

Jestem trochę rozczarowana tą książką, odłożyłam ją do oddania lokalnej bibliotece. Do dziś mam i bardzo miło wspominam „Las zaginionych” i nie wiem, czy nie postawiłam autorce wymagań zbyt wysoko.

„Chciałabym napisać książkę o największym koszmarze. O tym, czego ludzie najbardziej się boją.”
Z takim pomysłem w drzwiach Williama Krigera staje nowa klientka.

W zdaniu jakie postawiła przed nim Weronika, pozornie nie ma nic nietypowego. W końcu Kriger zarabia na życie pisząc początki książek. Choć mężczyzna realizuje zlecenie, Wera nie znika z jego życia. Przeciwnie,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
997
312

Na półkach:

Agnieszka Pietrzak moim zdaniem jest jedną z lepszych polskich autorek. Z bijącym sercem wyczekuję jej nowych dzieł. Tej wiosny doczekałam się Ostatniego słowa.
Ostatnie słowo to istna książka w książce. Koncept, który kierowała się Agnieszka Pietrzak jest rewelacyjnym pomysłem. Czytając jedną historię w sumie czytamy ich aż dwie – dla prawdziwego fana literatury z gatunku kryminał/thriller taka książka to niesamowita zabawa.
Książki Agnieszki Pietrzak lubię i cenię przede wszystkim za ich kompletność. Każda z książek jest samowystarczalna – wszystko jest w całości przedstawione, omówione, wyjaśnione. Nie pozostawia niedomówień, nie pozostawia otwartych wątków, które nigdy już się nie wyjaśnią. Doceniam to bardzo. Tak samo kompletne i samowystarczalne jest Ostatnie słowo.
Gdy zaczniecie czytać tę książkę zastanówcie się nad pytaniem, czy ten kto postawi w książce pierwsze słowo, będzie tym, kto postawi to ostatnie? Jak to będzie w tej historii? I w której z tych historii przede wszystkim!
Polecam!

Agnieszka Pietrzak moim zdaniem jest jedną z lepszych polskich autorek. Z bijącym sercem wyczekuję jej nowych dzieł. Tej wiosny doczekałam się Ostatniego słowa.
Ostatnie słowo to istna książka w książce. Koncept, który kierowała się Agnieszka Pietrzak jest rewelacyjnym pomysłem. Czytając jedną historię w sumie czytamy ich aż dwie – dla prawdziwego fana literatury z gatunku...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1322
124

Na półkach: ,

Bardzo lubię książki autorki, ale są według mnie nierówne. Póki co moją ulubioną był "Las zaginionych". Po tę książkę sięgnęłam z nadzieją, że ta będzie równie dobra. Ciekawy zabieg książki w książce. Początkowo dużo bardziej podobała mi się historia z książki, potem już druga również mnie wciągnęła. Historia inna niż wszystkie, co bardzo mi się podobało, książka wciągnęła mnie na całego, nie mogłam się oderwać, dopóki nie poznałam końca. Jedyny minus jest taki, że brakowało mi wyjaśnienia jednego wątku.

Bardzo lubię książki autorki, ale są według mnie nierówne. Póki co moją ulubioną był "Las zaginionych". Po tę książkę sięgnęłam z nadzieją, że ta będzie równie dobra. Ciekawy zabieg książki w książce. Początkowo dużo bardziej podobała mi się historia z książki, potem już druga również mnie wciągnęła. Historia inna niż wszystkie, co bardzo mi się podobało, książka wciągnęła...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    253
  • Chcę przeczytać
    206
  • 2024
    23
  • Posiadam
    19
  • Teraz czytam
    14
  • Legimi
    7
  • Audiobook
    7
  • Przeczytane w 2024
    4
  • Przeczytane 2024
    3
  • Ulubione
    3

Cytaty

Więcej
Agnieszka Pietrzyk Ostatnie słowo Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także