The Rule Book

Kochani!
Mam dla was kolejną wspaniałą perełkę wśród romansów z motywem sportowców.
Tym razem poznajemy historię Nory i Derecka. On jest znaną gwiazdą sportową. Ona zostaje jego agentką sportową, ta para ma burzliwy okres za sobą. Kiedyś tworzyli parę, ale Nora nagle zakończyła ich związek, łamiąc mu serce. Czy ich relacja zawodowa ma sens? Czy zapomnieli o sobie?

Kocham książki Sarah Adams!
Muszę się wam do czegoś przyznać...Dopiero dziś przeczytałam pierwszy tom. Ale nie dlatego, że nie widziałam,że TRB to drugi tom. Nie... "The Cheat Sheet" mam na swojej półce od premiery, ale tak bardzo lubię książki autorki, że ciągle zostawiałam ją na lepszy czas. I dziś nadszedł. Przeczytałam ją od deski i uważam, że jest świetna. Jak widzicie, można ją przeczytać bez znajomości pierwszego tomu.
Ale wracając do TRB.
To kolejna REWELACYJNA powieść dla fanów romansów z wątkiem sportowym, fake marraige, second change, slow burn.
Porwała mnie.
Nie mogłam się jej oprzeć.
Czytałam od deski do deski.
Kompletnie rozczulał mnie główny bohater. Widać,ile cierpienia przysporzyło mu rozstanie. Pomimo upływu lat nadal boją się wyznać swoje uczucia. Ba! Za wszelką cenę chcą uniknąć tego, aby druga połowa się dowiedziała o nich. Ktoś może zarzucić, że to już dorośli ludzie i w takim wieku nie wypada jasno określać swoich uczuć. Myślę, że osoba skrzywdzona, delikatniej dobiera słowa. Nie wspomnę też o żalu, jaki gromadził się przez te stracone lata...
Ogólnie zaliczam tę powieść do idealnej na ciepłe dni. Taki lekki, niewymagający umilacz czasu. Spędziłam z nią wspaniały czas. Była pełna zabawnych sytuacji, dialogów. Autorka zadbała, aby w pewnym momencie poczuła gule w gardle, a nie tylko szczerzyła się do kartek.
Miło, że poruszyła też trudną tematykę, czyli dyskryminację kobiet wykonujących "męskie" zawody.
Rozpływałam się nad zakończeniem.
Zdecydowanie zaliczę ją do takich komfortowych pozycji.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak!
Dostępna na Legimi.

Kochani!
Mam dla was kolejną wspaniałą perełkę wśród romansów z motywem sportowców.
Tym razem poznajemy historię Nory i Derecka. On jest znaną gwiazdą sportową. Ona zostaje jego agentką sportową, ta para ma burzliwy okres za sobą. Kiedyś tworzyli parę, ale Nora nagle zakończyła ich związek, łamiąc mu serce. Czy ich relacja zawodowa ma sens? Czy zapomnieli o sobie?

Kocham...

Wiecie co? Niektóre książki smakują jak gorzka czekolada, polane budyniem o smaku cytryny z posypką w kolorze zgniłej pomarańczy. Mam nadzieję, że wasza wyobraźnia działa, bo teraz wyobraźcie sobie, że ta pozycja smakuje jak różowe lody malinowe z dodatkiem słodkiej śmietany poprzekładane kawałkami kiwi polane sokiem winogronowym bez pestek! No po prostu miodzio! Aż serce mnie boli na samą myśl, że nie znałam wcześniej tej cudownej autorki. Pomimo tego, że opowieść jest jak kawa late, którą się zna, a mimo tego nadal smakuje, to jednak styl, jakim została napisana jest jest jak słowo miłość, z czego dwie ostatnie literki dodatkowo można połączyć w serduszko. Jest słodki jak poziomki w śnieżce, nieprzewidywalny jak burza śnieżna latem i taki magiczny, jak bańka mydlana, która osadza nam się na dłoni, mieni tysiącami kolorów i nie pęka! Autorka stosuje tutaj porównania do wszystkiego, jakby zebrała wszystkie słowa świata do jednej szkatułki z płatkami róż i używając ich wytwarzała przy tym aromat kwiecistej uległości. Poznajcie zatem uroczą Norę, która sama wygląda jak paleta kolorów, ma barwny styl wypowiedzi, zerwała ze swoim chłopakiem z tajemniczych powodów, a teraz po latach ma zacząć z nim pracować. Jej usmarowana miodem dusza wciąż rozpuszcza się pod wzrokiem byłego chłopaka, który obecnie traktuje ją jak oset w sandałkach. Przez lata, kiedy się nie widzieli, udało jej się spełnić marzenia do których dążyła, lecz podejmując się pracy z Derekiem nie wiedziała, że kropla soli często będzie nawiedzała jej serce. On sam wciąż nie zapomniał ich rozstania. Była dla niego ważniejsza od powietrza, to z nią pragnął dzielić życie do utraty tchu i nagle podczas zwyczajnego dnia przekazała mu, że odchodzi. Nie wiedziała tylko, że roztrzaskała tym jego serce na milion kawałeczków, które istnieją wciąż w jego wspomnieniach. Pomimo lat, on nadal pamięta wszystko, dlatego by odwdzięczyć się za kulejące serce spisuje zasady, którymi będą musieli się kierować, jeśli nie chce go stracić będąc jego agentką. Dodam wam tylko, że każda z zasad, to przypomnienie przeszłości i przekreślenie dawnego zachowania. Czy uda im się przetrwać według własnych wytycznych pomimo tego, że ich serca wciąż goreją na swój widok?
Wiecie, zawsze uważałam, że tylko podczas burzy moje serce jest napięte. Tutaj przekonałam się, że podczas jej czytania było nie tylko napięte, ale i łakniące ich wzajemnie pozytywnej relacji. W tym wydaniu aż wrze między nimi, bo nie wszystkie sekrety przez dłuższy czas zostają odkrywane. On myśli, że rzuciła go niczym zepsutą zabawkę. Tak też często się czuł, kiedy rodzice porównywali go do siostry, że nie osiąga tak dobrych wyników jak ona. Zbyt późno dowiedział się, że jest dyslektykiem i teraz również o tym nie mówi. My długo nie znamy jej powodu rozstania z nim, choć zaznaczyła, że musiała to zrobić. Pomimo upływu lat jej miłość wciąż nie wygasła, tylko on o tym nie wie. Autorka poruszyła tutaj ważny temat i mam nadzieję, że i wy zwrócicie na niego uwagę. Ja podczas czytania roztopiłam się niczym masło w gorącym mleku i wiem, że każdy poczuje się tak samo. Pisana z perspektywy postaci, myśli oddzielone innym drukiem, duża czcionka i setki tysięcy emocji, które się na was przeleją. Prawdziwa petarda w spodniach!

Wiecie co? Niektóre książki smakują jak gorzka czekolada, polane budyniem o smaku cytryny z posypką w kolorze zgniłej pomarańczy. Mam nadzieję, że wasza wyobraźnia działa, bo teraz wyobraźcie sobie, że ta pozycja smakuje jak różowe lody malinowe z dodatkiem słodkiej śmietany poprzekładane kawałkami kiwi polane sokiem winogronowym bez pestek! No po prostu miodzio! Aż serce...

Podoba mi się tematyka, jeszcze nie czytałam książki, która byłaby podobna do tej. Podobała mi się ta sinusoida, wstępnie bohaterowie z miłości stali się wrogami, a później z wrogów znów stali się dla siebie kimś znacznie więcej. Przyjemna książka, bez większych uniesień ale dla relaksu można przeczytać. 😊

Podoba mi się tematyka, jeszcze nie czytałam książki, która byłaby podobna do tej. Podobała mi się ta sinusoida, wstępnie bohaterowie z miłości stali się wrogami, a później z wrogów znów stali się dla siebie kimś znacznie więcej. Przyjemna książka, bez większych uniesień ale dla relaksu można przeczytać. 😊

uwielbiam ksiązki Sarah Adams, każda, która wyjdzie spod jej pióra, zawsze staje się jedną z moich ulubionych! myślałam też, że żadna z jej książek nie pobije The cheat sheet, ale the rule book, pobiła ją już przy pierwszych rozdziałach! połączenie wielu świetnych motywów m.in. drugiej szansy, hate-love czy romansu sportowego to coś co zapewne wiele z was uwielbia!

ze stylem pisania autorki polubiłam się już dawno temu, dlatego też zawsze z niecierpliwością wyczekuje na kolejne ksiązki Sarah w Polsce! the rule book od pierwszych stron niesamowicie mnie wciągneła w swój świat i dosłownie nie chciałam się od niej oderwać! po raz kolejny autorka poprowadziła fabułę w taki sposób, że czytelnik chciał się w niej zatracać i cały czas wiedzieć co wydarzy się dalej. zdecydowanie na plus jest fakt, że pojawiały się dwie perspektywy bo ja jej wprost w ksiązkach uwielbiam i kocham też, gdy autorzy w swoich książkach przemycają wzmianki o innych swoich bohaterach, tutaj tak było i ogromnie się z tego cieszyłam!

po raz kolejny autorka stworzyła cudowną parę bohaterów, ich relacja została pokazana w naprawdę ciekawy sposób, a motyw drugiej szansy tutaj obecny wszystko tylko podkręcił, mimo, że z początku nie pałali do siebie sympatią i tworzyli listę zasad, ta była tylko po to, żeby wraz z kolejnymi rozdziałami po prostu ją łamać i wreszcie wpaść w swoje ramiona!

uwielbiam ksiązki Sarah Adams, każda, która wyjdzie spod jej pióra, zawsze staje się jedną z moich ulubionych! myślałam też, że żadna z jej książek nie pobije The cheat sheet, ale the rule book, pobiła ją już przy pierwszych rozdziałach! połączenie wielu świetnych motywów m.in. drugiej szansy, hate-love czy romansu sportowego to coś co zapewne wiele z was uwielbia!

ze...

Wakacje tuż, tuż... a ja Wam powiem, że przeczytałam właśnie idealną pozycję, która nadaje się na czytanie na leżaku, na plaży, czy w podróży. 

To nie jest wymagająca historia, która wymaga od nas totalnego skupienia w trakcie czytania, ale lekka historia podszyta bardzo przyjemnymi emocjami.

Ostatnio bardzo lubię wątek sportowy, dlatego i w tej pozycji się on znalazł, ale oprócz tego znajdziecie tu masę innych wątków, które powodują, że ta pozycja spodoba się bardzo szerokiemu gronu odbiorców.

Oprócz wspomnianego wątku będziecie mogli znieść w niej takie motywy jak druga szansa, slow burn czy fałszywe małżeństwo. Sami widzicie, że zawiera jedne z lepszych motywów, które można znaleźć w romansach.

To jednak nie byle jaki romans, jest lekko połączony z komedią, co świadczy o tym, iż kilkukrotnie naprawdę potrafiłam się śmiać z prezentowanych wydarzeń. Jednak nie samą komedią człowiek żyje, dlatego wśród prezentowanych wydarzeń znaleźć można i te, które wzruszą, a i spowodują lekkie uniesienia.

Wszakże czego innego możemy się spodziewać, kiedy fabuła książki opiera się na parze bohaterów, którą łączyło podczas studiów wyjątkowe uczucie zakończone przez główną bohaterkę, a po latach okazuje się, że muszą razem współpracować i ona staje się jego agentką sportową. Ta fabuła to przepis na idealny galimatias w życiu, jak i w uczuciach. 

Koniecznie polecam Wam sprawdzić tę pozycję i poczuć historię, która da Wam po prostu przyjemność w trakcie czytania, angażując Was w przedstawione wydarzenia. Ja po tej lekturze postanowiłam nadrobić pozostałe pozycje od Autorki i to jak najszybciej, co myślę, że i w Waszym przypadknastąpipi, jak przeczytacie tę lekturę ❤️

Wakacje tuż, tuż... a ja Wam powiem, że przeczytałam właśnie idealną pozycję, która nadaje się na czytanie na leżaku, na plaży, czy w podróży. 

To nie jest wymagająca historia, która wymaga od nas totalnego skupienia w trakcie czytania, ale lekka historia podszyta bardzo przyjemnymi emocjami.

Ostatnio bardzo lubię wątek sportowy, dlatego i w tej pozycji się on znalazł,...

Kochankowie z collegu spotykają się po latach w wyczekiwanej książce z bohaterami sensacji tiktoka The Cheat Sheet

Kariera Nory zależy od skrzydłowego Dereka, który jest nie tylko utalentowany, ale i przystojny. A także jest jej byłym chłopakiem z czasów studiów. Nie skończyli się to dobrze, a teraz jest on jej pierwszym klientem jako agentki sportowców i widać nadal o tym nie zapomniał.

Czy przeszłość i uraza jaką do niej żywi będzie przeszkodą we współtwórcy? Czy uda im się zachować zawodowe relacje?

Derek chce się zemścić i zamienić życie Nory w piekło. W końcu kiedyś dziewczyna złamał mu serce. Nora się jednak nie poddaje u też walczy. Rywalizacja jest zacięta, aż do Las Vegas. Tam szalone nic zmienia wszystko. Czy to co dzieje się w Vegas na pewno zostaje w Vegas?

Wspaniała historia, świetnie bohaterowie których nie da się nie lubić, wiele emocji, zarówno śmiesznych jak i romantycznych jak i smutnych. Dużo akcji i piękna okładka.

Kochankowie z collegu spotykają się po latach w wyczekiwanej książce z bohaterami sensacji tiktoka The Cheat Sheet

Kariera Nory zależy od skrzydłowego Dereka, który jest nie tylko utalentowany, ale i przystojny. A także jest jej byłym chłopakiem z czasów studiów. Nie skończyli się to dobrze, a teraz jest on jej pierwszym klientem jako agentki sportowców i widać nadal o tym...

Fajnie rozegrany motyw drugiej szansy, chociaż to jedna z tych historii, której by nie było gdyby główna para przeprowadziła ze sobą jedną uczciwą rozmowę. Kilka pompatycznych przemów może spowodować przewracanie oczami a wątek dysleksji to trochę robienie wideł z igły i wygląda na wrzucony na siłę, coby nadać "głębi", ale sam romans i bohaterowie działają.

Fajnie rozegrany motyw drugiej szansy, chociaż to jedna z tych historii, której by nie było gdyby główna para przeprowadziła ze sobą jedną uczciwą rozmowę. Kilka pompatycznych przemów może spowodować przewracanie oczami a wątek dysleksji to trochę robienie wideł z igły i wygląda na wrzucony na siłę, coby nadać "głębi", ale sam romans i bohaterowie działają.

Taki lekki romansik ze sportem w tle. Przyjemnie sie słuchało

Taki lekki romansik ze sportem w tle. Przyjemnie sie słuchało

Lubie książki tej autorki, są to fajne i delikatne romanse ❤️ idealne do pochłaniania ich w jeden dzień 🌸

Lubie książki tej autorki, są to fajne i delikatne romanse ❤️ idealne do pochłaniania ich w jeden dzień 🌸

Książka pod tytułem “The rule book“ opowiada historię Nory, która jest agentką sportowców oraz Dereka, który jest skrzydłowym drużyny footballowej. Mckenzie zostaje agentką Pendera i musi przekonać sportowca, aby dał jej szansę na wykazanie się jako agentka mimo, że mężczyzna wciąż żywi do niej uraz po zerwaniu w collegu. Utalentowany zawodnik Sharksów aby ukarać swoją była dziewczynę postanawia dawać jej złośliwe zadania oraz tworzy listę zasad. Podczas wyjazdu Nora i Derek upijają się, zaczynają łamać zasady i biorą ślub. Czy złamanie zasad sprawi, że złamią mur, który wybudowali po rozstaniu w okół siebie przeczytaj pełną poczucia humoru książkę autorstwa Sarah Adams.

Książka pod tytułem “The rule book“ opowiada historię Nory, która jest agentką sportowców oraz Dereka, który jest skrzydłowym drużyny footballowej. Mckenzie zostaje agentką Pendera i musi przekonać sportowca, aby dał jej szansę na wykazanie się jako agentka mimo, że mężczyzna wciąż żywi do niej uraz po zerwaniu w collegu. Utalentowany zawodnik Sharksów aby ukarać swoją była...