Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nemezis to połączenie dwóch światów, to historia, która łączy ze sobą świat mitologii i współczesny. Główna bohaterka, to Nemezis zesłana przez Zeusa na ziemie, a wszystko przez to, że nie wykonała jego rozkazu. Jak na boginie przystało, nie poddała się i przez te wszystkie lata radziła sobie i nauczyła się żyć wśród śmiertelników. Pracuje w policji i czasami zdarza się jej używać tajnej mocy. Podaczs jednej z interwencji, poznaje Betiala, który tak naprawdę jest najemnikiem i ma zlecenie na Nemezis, lecz bogini, którą miał zabić staje się jego obsesją.
Kim tak naprawdę jest Bestial?
Czy sytuacja na ziemi Nemezis może skomplikować się bardziej?
Czy ma szansę na powrót?

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, książka Nemezis zabierze was w świat mitologii, od której nie będziecie mogli się oderwać. Mitologia, boginie, intrygi, walka i uczucie przed którym broniła się Nemezis. Początek książki był lekki, ale za każdym rozdziałem, było już coraz lepiej a wraz z rozwinięciem akcji nie zabrakło emocji i zwrotów akcji. Główna bohaterka to Nemezis, boginii zemsty. Jest to kobieta twarda, która mimo wygnania doskonale sobie poradziła na Ziemi. Nauczyła się żyć między śmiertelnikami. Gdy zjawia się Betial broni się przed uczuciem, bo wie że ten związek nie ma szans na przetrwanie. Ona bogini a on zwykły śmiertelnik. A może nie do końca taki zwykły? Kto wie?
Pojawią się też inne boginie jej siosty, które czasmi doprowadza do zabawnych dialogów a także szczerych rozmów, a zakończenie jest naprawdę bardzo, ale to bardzo wciągające. Zakończenie, które nie daje nam odpowiedzi na pytanie- Kogo wybierze Nemezis?

Nemezis to połączenie dwóch światów, to historia, która łączy ze sobą świat mitologii i współczesny. Główna bohaterka, to Nemezis zesłana przez Zeusa na ziemie, a wszystko przez to, że nie wykonała jego rozkazu. Jak na boginie przystało, nie poddała się i przez te wszystkie lata radziła so...

Rozwiń

Zwiń

Czy pierwszą miłość zapamiętamy na zawsze ?

Rosemarie Sanderson, czyli Rosie i Liam King tworzą parę przyjaciół. Spotykają się wyłącznie przez wakacje, gdy Rosie przyjeżdża do dziadków.
Ten czas wystarczył, aby Liam zakochał się w Rosie i to z wzajemnością. Gdy chce jej to powiedzieć i pożegnać się przed jej wyjazdem słyszy coś, co sprawia, że ich przyjaźń umiera.
Dwa lata milczenia z jego strony, dwa lata próśb o kontakt, dwa lata rozłąki, gdy Rosie powraca do dziadków.
Nie jest to już tą sama osoba, wraca zraniona i skrzywdzona przez los. Liam kiedyś był jej obrońcą a teraz stał się jej bólem.

Czy wszystkie nieporozumienia zostaną w porę wytłumaczone?


Moja perełka z wattpada w końcu doczekała się wydania. To był miło spędzony czas i z wielką przyjemnością przeczytałam tę historię po raz kolejny.
Jak zapewne większość już zna autorkę to tym razem nie mogło zabraknąć eemocji i zwrotów akcji. W momencie, gdy wszystko mogło się już ułożyć, niespodziewane wydarzenie przekreśliło to co zaczynało się tworzyć. Konsekwencje będą bolesne, ale ta historia pokazała, że walka o drugą osobę powinna być taka jak to zrobił Liam. Na początku wszystko przekreślił przez nieporozumienie i niewytłumaczone słowa, które nie dotyczyły jego. Mówią, że prawdziwa miłość nie umiera i w nim także nie umarła, choć na początku był jej cierpieniem, ale także obrońcą.

"Można chcieć kogoś zniszczyć i jednocześnie pragnąć go chronić?"

Zachowanie Liama na początku bardzo mi się nie podobało, bo uwierzył w coś, co było kierowane nie do niego. Zranione serce rządzi się swoimi prawami. Gdy prawda wychodzi na jaw i wszystko zrozumiał to swoją postawą w walce o Rosie pokazał jak ważna jest dla niego.

Rosie, która po niezrozumiałym zachowaniu chłopaka wyjeżdża i przez dwa lata próbuje zrozumieć i prosi o wytłumaczenie. Po tym czasie wraca, lecz w ciężkim momencie swojego życie. Straciła najbliższe osoby, a Liam jeszcze bardziej ją rani. Jej zachowanie jest stosowne do sytuacji, bo jej serce zostało zranione niejednokrotnie a skutki tego będą ciężkie.

Autentyczność emocji i uczuć Rosie sprawia, że czytelnik czuje się jakby był świadkiem jej cierpienia. Goodbye, Rosie to historia o trudnościach miłości, ale także o walce z własnymi demonami w postaci depresji. Postawa Liama skłania do refleksji nad wartością miłości i wytrwałości walce o to, co dla nas najważniejsze. Autorka pokazała, że w życiu warto się starać i nie poddawać się, nawet gdy wszystko zostaje stracone. Bo słowa "-Żegnaj, Rosie Sanderson- wyszeptałam pod nosem....." -nie koniecznie oznaczają koniec.

Czy pierwszą miłość zapamiętamy na zawsze ?

Rosemarie Sanderson, czyli Rosie i Liam King tworzą parę przyjaciół. Spotykają się wyłącznie przez wakacje, gdy Rosie przyjeżdża do dziadków.
Ten czas wystarczył, aby Liam zakochał się w Rosie i to z wzajemnością. Gdy chce jej to powiedzieć i po...

Rozwiń

Zwiń

Collin Anderson ma zaplanowane życie przez ojca. Wychowany twardą ręką, bez matki, z zasadami które wpajał mu ojciec. To on chciał żeby nie angażował się w związek to miał być tylko układ, bo miłość zawsze komplikuje. Jego aranżowane małżeństwo ma być z piękną tancerką, to córka gubernatora Nowego Jorku Claudia McAllister. Nikt jednak nie przewidział, że Collin przepadnie gdy ujrzy Cludie. Także ona poczuła coś więcej i była nim zauroczona. Razem mają szansę stworzyć szczęśliwy związek, nie tylko dla układu ojca, ale przede wszystkim z miłości.
Czy jeden błąd może przekreślić wszystko?
Czy można wybaczyć drugi raz?

Po raz kolejny spotykamy się z rodziną Andersonów, już w pierwszej części poznajemy Collina i Claudie wtedy tylko to są niewielkie fragmenty, teraz poznajemy ich całą historię. Możemy sobie wyobrazić że Collin tak samo jak Matthew będzie umiał postawić się ojcu. Jednak mimo że dąży Claudie uczuciem to pod wpływem ojca, jego manipulacji, intryg i podejrzeń jego szczęśliwe małżeństwo zmienia się w koszmar. Popełnia błąd, który będzie miał okropny skutek.
Claudie mimo młodego wieku decyduje się na ślub. Jej pasją był taniec i to z nim wiązała przyszłość. Bardzo polubiłam jej postać, okazała się bardzo dojrzała emocjonalnie. Gdy cierpiała bardzo było mi jej szkoda, bo niczym sobie na to nie zasłużyła. Mimo bardzo wielu cierpień i przykrości pokazała jak silną jest osobą. Gdy po raz kolejny została postawiona przed faktem dokonanym, pokazała jak bardzo potrafi walczyć o to co kocha.

Autorka nie zawiodła kolejny raz, stworzyła świetną historię od której nie mogłam się oderwać. Tak samo jak As Pik i teraz Król Pik okazały się historiami wartymi każdej chwili z nimi spędzonymi.
Mamy tu wiele emocji, zwrotów akcji, śmiechu, smutku, ale przede wszystkim historia ta pokazuje jak wielką jest siła miłości.

Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani, choć Claudie bardzo polubiłam to Collina nie jeden raz chciałam udusić. Był on kierowany przez ojca, co okazało się złym pomysłem. Historia opowiedziana z perspektywy głównych bohaterów, co pokazuje nam ich emocje i uczucia. Fabuła wciąga już od samego początku a całość napisana w taki sposób że trudno się od niej oderwać. Polecam historię która pokazuje że wpływ drugiej osoby może być bardzo źle i gdzie siła miłości kobiety jest bardzo duża

Collin Anderson ma zaplanowane życie przez ojca. Wychowany twardą ręką, bez matki, z zasadami które wpajał mu ojciec. To on chciał żeby nie angażował się w związek to miał być tylko układ, bo miłość zawsze komplikuje. Jego aranżowane małżeństwo ma być z piękną tancerką, to córka gubernat...

Rozwiń

Zwiń

Zoe po tym co przeszła w dzieciństwie, jest wycofaną nastolatką. Po śmierci ojca jej matka zeszła na zła drogę i w złe towarzystwo. Zoe wraz z siostrą bliźniaczki musiały sobie poradzić. Ta walka o siebie była brutalna i ciężka. Przez te wszystkie lata bólu, cierpienia, strachu i upokorzenia nie jest nastolatką cieszącą się z życia, lecz dopiero musi się go nauczyć. Z pomocą przychodzi jej ciotka Sally oraz kuzynka Diamond. To ona poznaje ją z przyjaciółmi, których łączy jedno- dawna miłość do narkotyków.
Czy Zoe odnajdzie się w nowym towarzystwie?
Kto tak naprawdę jest jej największym wrogiem?

Na początku napisze że książka Toddler zacznijmy od nowa, nie powinna leżeć na waszych półkach zbyt długo. Naprawdę zachęcam do jak najszybszego przeczytania. Książka zawiera bardzo wiele ważnych i trudnych tematów. Zacznijmy od traumy z dzieciństwa, które wpływa na nasze dalsze życie.
Narkotyki, które niszczą życie i konsekwencje tego są brutalne.
Zazdrość, która jest obsesyjna i prowadzi do przykrych wydarzeń.


Zoe, która po latach życia w patologicznym świecie straciła pewność siebie i na nowo próbuje odnaleźć siebie. Chcę stać się częścią przyjaciół Diamond. Bardzo polubiłam ją za swoją naturalność, skromność i za to, że potrafi cieszyć się z najmniejszej rzeczy.
Diamond po wpływem przyjaciółki, która okazała się jej największym wrogiem, popełniła wiele głupot i zapłaciła za to wysoką cenę. Ona nie była zła, tylko ufała nie tej osobie co trzeba.
Nate po stracie bliskiej osoby chce pomagać młodzieży, która ma problemy z używkami. Zoe jest jego sekretem nie dlatego że się jej wstydzi ale, dlatego że chce ją chronić przed pewną osobą. Czy zdoła ją uchronić?

Naprawdę nie spodziewałam się takiej historii. Od samego początku historia mnie pochłonęła i nie mogłam się od niej oderwać. Autorka zagwarantowała nam wiele emocji i zwrotów akcji. W historii jest zawartych dużo przesłań, które dają nam do myśleni. Nie jest to kolejny romans z nic nie znaczącą treścią a jest to piękna historia nastolatków, która mówi, że nie wygląd świadczy o człowieku, a prawdziwe piękno jest w naszym sercu, że twój przyjaciel może okazać się twoim największym wrogiem. A dawanie drugiej szansy i wytłumaczenie sobie wszystkich niedomówień może okazać się najlepszą decyzją. Polecam każdemu kto potrafi czytać między wierszami.

Zoe po tym co przeszła w dzieciństwie, jest wycofaną nastolatką. Po śmierci ojca jej matka zeszła na zła drogę i w złe towarzystwo. Zoe wraz z siostrą bliźniaczki musiały sobie poradzić. Ta walka o siebie była brutalna i ciężka. Przez te wszystkie lata bólu, cierpienia, strachu i upokorzen...

Rozwiń

Zwiń

Victoria Taylor to siedemnastolatka która ma ostatni rok nauki w East Side Hight School. Wszystko by było super gdyby nie Kyle który jest dla niej nie miły. Pewnego dnia Victoria ulega wypadkowi i to właśnie przez niego, od tego momentu wszystko się zmienia. Kyle na wyrzuty sumienia a Jason jej chłopak wyjawia długo skrywaną tajemnice.

Dlaczego Kyle był nie miły dla Victorii?
Jakie konsekwencje będzie mieć skrywana tajemnica Jasona.?

Bądź blisko mnie to debiut autorki i w mojej ocenie bardzo udany. Książkę przeczytałam w jeden wieczór i już tu wam napisze że chce druga część jak najszybciej. Gdy zaczęłam ją czytać nie myślałam, że tak mnie wciągnie. Młodzieżówka która porusza wiele trudnych tematów takich jak pierwsza miłość, aborcja, zerwanie przyjaźni, poświęcenie dla drugiej osoby i konsekwencje które będą nieodwracalne.

Victoria to wrażliwa nastolatka która podejmuje się odważnego czynu, gdzie nie jedna osoba nie miała by odwagi. Na początku jej relacja z Kylem jest trudna lecz po wypadku wszystko zaczyna się zmieniać. A ich stosunek do siebie zaczyna wchodzić na inny poziom, lecz jest jeszcze Jason chłopak Victorii. Kiedyś był najlepszym przyjacielem Kylego lecz tą przyjaźń zniszczyło pewne wydarzenie. Czy w obliczu tajemnicy Jasona ich przyjaźń powróci? Czy będą w stanie sobie wybaczyć?


Książka liczy tylko 260 stron a zawiera wiele emocji. Dobrze wykreowani bohaterzy, których bardzo polubiłam, choć Kyle na początku miał wiele minusów. Młodzieżówka która wtrafi w gusta wielu czytelników. Zakończenie no cóż zostawia wiele pytań co dalej. Jak potoczą się losy bohaterów? Jaką decyzje podejmnie Victoria?



"-To nie jest takie proste, jak sobie wyobrażasz. Łatwiej jest zrazić, zniszczyć, trudniej jest przepraszać, ale chyba jeszcze trudniej jest wybaczyć...."

"-Jeśli teraz nie możesz być ze mną, jeśli nie będziesz mogła i nie będziesz chciała kiedykolwiek, chciałbym cię prosić o jedno.... Bądź zawsze blisko mnie- powiedział Kyle."

"Byłem, jestem i zawsze będę."

Victoria Taylor to siedemnastolatka która ma ostatni rok nauki w East Side Hight School. Wszystko by było super gdyby nie Kyle który jest dla niej nie miły. Pewnego dnia Victoria ulega wypadkowi i to właśnie przez niego, od tego momentu wszystko się zmienia. Kyle na wyrzuty sumienia a Jaso...

Rozwiń

Zwiń

"Byłem skażony zakłamanym obrazem rodziny, przeszłość wciąż we mnie tkwiła. Nie wierzyłem, że będę w stanie zwalczyć jej konsekwencje i pozbyć się jej balastru. To niemożliwe. To zostanie ze mną, podobnie jak blizny, które kryłem pod ubraniem. Lepiej więc dla Celii, byśmy trzymali dystans, bo moje demony mogłyby dopaść i ją."

" Tak zdecydowanie był Bogiem wśród wszystkich łotrów i łajdaków, a jego władza nade mną nie miała końca. Nie umiałam uwolnić się spod jego wpływu ani nie chciałam tego robić, choć przebywając z dala od niego miałam świadomość, że nasza relacja jest toksyczna i zgubna."

Celia Harris po śmierci siostry obiecała że zemści się na profesorze, który odmówił leczenie jej siostry. Za wszelką cenę chce zdać egzamin na rezydenturę neurochirurgiczną i szkolić się pod okiem profesora Ralpha Wagnera. Celia podejrzewa że Ralph wynalazł lek na raka mózgu, musi się tylko zbliżyć do niego, aby się przekonać. Jak zbliżyć się do mężczyzny który jest niedostępny.?

Styl autorki już znam i tym razem Monika mnie nie zawiodła. Tym razem wciągnęła nas w świat lekarzy, studentów i mafii. Ralph uważany jest za Boga w swoim fachu, chroni swoją prywatność, ceni sobie poukładane i zaplanowane życie. Do jego zespołu trudno się dostać a na pewno trudniej jest kobietą bo ich nie przyjmuje. Celia jednak się dostaje, to ona rozprasza go na każdym kroku i wniosła chaos do jego życia. Jest ona silną kobietą która dąży do celu. Czy namiętność nie zaślepi jej prawdy?

Historia nie ma rozdziałów tylko krótkie fragmenty przedstawione przemiennie przez głównych bohaterów. Taki styl jest dla mnie najlepszym przekazem historii w ten sposób poznajemy bliżej bohaterów, ich emocje a także tajemnice które skrywają. Postacie bardzo dobrze wykreowani. Od samego początku polubiłam tych dwoje, to napięcie między nimi było dobrze przedstawione. Cała historia jest napisana w przyjemnym stylu a książkę przeczytałam przez jeden wieczór bo nie mogłam się od niej oderwać. A zakończenie no cóż! Monika to kara zostawić czytelnika w takim momencie potzrebuje drugi tom. Więc jeżeli chcecie przeczytać historie pełną napięć, emocji, tajemnic oczywiście z elementami erotyzmu to polecam i nie będziecie się nudzić.

"Byłem skażony zakłamanym obrazem rodziny, przeszłość wciąż we mnie tkwiła. Nie wierzyłem, że będę w stanie zwalczyć jej konsekwencje i pozbyć się jej balastru. To niemożliwe. To zostanie ze mną, podobnie jak blizny, które kryłem pod ubraniem. Lepiej więc dla Celii, byśmy trzymali dystans,...

Rozwiń

Zwiń

"Jego upór i determinacja sprawiały, że mu wierzyłam. Chciałam, żeby był przy mnie, bo okazało się, że tylko on daje mi poczucie bezpieczeństwa. A wła­śnie tego najbardziej potrzebowałam."

"Moja maska od dawna stopniowo pękała. To on ją psuł, na co mu pozwalałam. To wszystko było tak bardzo popieprzone. Nienawidziłam, a jednak kochałam. Bałam się, ale nieustannie go pragnęłam. Nic do siebie nie pasowało. Przy nim moj światopogląd całkowicie się rozsypał."

Rosalie Lerman wraz z rodzicami I bratem mieszka w Bostonie. W przeszłości została bardzo skrzywdzona i dlatego jest uprzedzona do chłopaków. Na imprezie poznaje Jareda i od razu zaczyna go chłodno traktować. Jednak chłopak jest nią bardzo zainteresowany.
Czy Jared ściągnie maskę z Rosalie I pozna jej prawdziwą twarz.?

To jest moje pierwsze spotkanie z autorką i uważam za bardzo udane. Skrywanie swojego prawdziwego oblicza pod maską może być bardzo męczące i wymaga ciągłego udawania. Tak robiła Rosalie która musiała udawać a tak naprawdę była piękna dziewczyna lecz przeszłość wpłynęła na nią bardzo mocno. To wydarzenie spowodowało że zamknęła się na związek a każdego chłopaka kraktowała chłodno.

Jared skrywał tajemnice przed Rosie dlatego że chciał ją chronić. W swój oryginalny sposób był romantyczny i choć narażał swoich najbliższych na niebezpieczeństwo to w ostateczności pokazał kto jest dla niego najważniejszy.

Styl autorki jest lekki i przyjemny dlatego przeczytałam tą książkę szybko. Sama historia bardzo mi się podobała o natolatkach którzy bardzo się kochali, ale na początku zranili się nawzajem. Historia która pokazuje, że ta właściwa osoba jest w stanie przegonić mrok. Historia dla młodzieży którą warto poznać.

"Jego upór i determinacja sprawiały, że mu wierzyłam. Chciałam, żeby był przy mnie, bo okazało się, że tylko on daje mi poczucie bezpieczeństwa. A wła­śnie tego najbardziej potrzebowałam."

"Moja maska od dawna stopniowo pękała. To on ją psuł, na co mu pozwalałam. To wszystko było tak bar...

Rozwiń

Zwiń

Mitch zawodowy hokeista przez swój temperament i agresję zostaje zawieszony na piętnaście meczów. Dodatkowo ma też trenować młodzieżową drużynę hokeja, aby odbudować wizerunek. Już pierwszego dnia na lodowisko wchodzi Andie, która zwraca mu uwagę że zachowuje się nie stosownie do jej młodszego brata.
Czy Andie roztopi lód w sercu Mitcha.?

Świetny delikatny romans, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Historia którą czyta się naprawdę szybko.

Andie po stracie rodziców sama musi zająć się bratem. Noah jest skrytym chłopcem, który przeżywa śmierć rodziców, dodatkowo nie odzywa się do siostry bo ta przypomina mu mamę za którą tęskni. Andie musi pogodzić pracę jako pielęgniarka i opiekę nad bratem a także pamiętać o treningach.

Mitch to mężczyzna, który miał trudne dzieciństwo. Przeszłość która była bolesna odbija się na nim. Brak miłości ze strony rodziców, śmierć dziadka który go wychował, wpłynęła bardzo na jego psychikę. Nie radzi sobie z emocjami i swoją agresję pokazuje na boisku co skutkuje zawieszeniem. Na treningach z młodzieżą poznaje Andie, od samego początku zwrócił na nią uwagę, lecz Mitch uważa że nie zasługuje na miłość.

Brak miłości i wzorca na którym może opierać się młody człowiek powoduje w późniejszym czasie brak wiary w miłość i w to że może go spotkać cos dobrego. Tak myślał Mitch dopóki nie zobaczył Andie dziewczyny która zwróciła mu w głowie.
Świetna historia która pokazuje że nie można się poddawać i walczyć o miłość.

Mitch zawodowy hokeista przez swój temperament i agresję zostaje zawieszony na piętnaście meczów. Dodatkowo ma też trenować młodzieżową drużynę hokeja, aby odbudować wizerunek. Już pierwszego dnia na lodowisko wchodzi Andie, która zwraca mu uwagę że zachowuje się nie stosownie do jej młods...

Rozwiń

Zwiń

Schwarzzimmer to alpejska, malownicza wioska w której na szczycie gór mieszka on- Gabriel Hartman. Tajemniczy mężczyzna, który nie ma dobrej opini wśród mieszkańców wioski.
Co tak naprawdę skrywa Gabriel?
Heidi Seiler jest fizjoterapeutką, na jej twarzy jest szpecząca blizna która jest jej udręką i upokorzeniem od dziecka. Każdy jej związek jest rozczarowaniem a ostatni sprawia, że Heidi zamyka się na miłość. Pewnego dnia przyjmuje propozycje od tajemniczego mężczyzny. Czy to był przypadek?

Czy patrząc na drugą osobę możemy stwierdzić czy jest chory? No nie, bo jeśli nie ma widocznych objawów to nic nie widzimy. Tak też było z Gabrielem wysoki, przystojny mężczyzna i kto by przypuszczał że coś może być nie tak. Mieszkańcy wioski uważali go za bogatego zarozumiałego samotnika, który nie liczył się z nikim. Tylko nikt nie znał prawdy a on sam nie chciał o tym mówić.

Kiedy wszyscy polecali tak tą książkę nie myślałam że ta aż takie jest świetne. Historia która przeczytałam bardzo szybko. To było moje pierwsze spotkanie z autorką i jakże udane. Styl wciągający że nie mogłam się oderwać.
Autorka stworzyła świetna historie w której nie chodzi tylko o romans z różnicą wieku, ale przede wszystkim o przesłanie, że nie powinniśmy oceniać drugiego człowieka dopóki nie poznamy prawdy.

Świetnie wykreowani bohaterowie, których nie da się nie lubić. Heidi choć ma problem z wyglądem jest osobą pogodną. Gabriel choć czasami jego zachowanie mnie denerwowało to po poznaniu prawdy, każde jego przewinienie zostało wytłumaczone. Oboje byli normalnymi ludźmi którzy mają problemy i z nimi walczą, nikt z nich nie był sztuczny. Na uwagę zasługują też bohaterzy drugoplanowi którzy wnoszą wiele do całej historii. Fabuła książki bardzo interesujaca w której jest wiele elementów zaskoczenia, zwrotów akcji i emocji. Jestem bardzo pozytywnienie zaskoczona tą książką i na pewno polecam każdemu.




"Nikt nie da ci gwarancji na szczęście, ani odpowiedzi, czy dobrze robisz, ponownie obdarzając kogoś zaufaniem. Jest tylko jedna rzecz, która pokaże ci, czy dobrze zrobiłaś: czas."


"Miłość i przeznaczenie to dwie najpotężniejsze siły we wszechświecie. Tak jak miłość jest zdolna pokonać każdą przeszkodę, tak przeznaczenie potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki. Połączy ludzi w nawet najbardziej nieprawdopodobny sposób."

Schwarzzimmer to alpejska, malownicza wioska w której na szczycie gór mieszka on- Gabriel Hartman. Tajemniczy mężczyzna, który nie ma dobrej opini wśród mieszkańców wioski.
Co tak naprawdę skrywa Gabriel?
Heidi Seiler jest fizjoterapeutką, na jej twarzy jest szpecząca blizna która jest je...

Rozwiń

Zwiń