Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetna książka, bardzo pouczająca dająca nadzieję na znalezienie partnera o wysokiej inteligencji emocjonalnej i zbudowaniu dobrego związku, który będzie wielo wymiarowy i satysfakcjonujący.

Świetna książka, bardzo pouczająca dająca nadzieję na znalezienie partnera o wysokiej inteligencji emocjonalnej i zbudowaniu dobrego związku, który będzie wielo wymiarowy i satysfakcjonujący.

Czyta się świetnie od pierwszych stron, warta swojej ceny. Pzonajemy nie tylko Teda po raz kolejny raz ale jego ofiary. Cudowne, piękne, utalentowane dziewczyny, który miały przed sobą dobre życie. I wniosły by do życia innych wiele dobrego.

Czyta się świetnie od pierwszych stron, warta swojej ceny. Pzonajemy nie tylko Teda po raz kolejny raz ale jego ofiary. Cudowne, piękne, utalentowane dziewczyny, który miały przed sobą dobre życie. I wniosły by do życia innych wiele dobrego.

Tytuł książki piękny, ale treść mnie zmęczyła nie ma w tej książce żadnej nadziei, wędrówki dusz, domek nad jeziorem i grad nieszczęścia. Miałam po niej doła na kilka dni. Jakbym otworzyła jakoś zakazaną szufladę z nożycami u babci. Ciężka lektura, pozostawiająca zgryzotę.

Tytuł książki piękny, ale treść mnie zmęczyła nie ma w tej książce żadnej nadziei, wędrówki dusz, domek nad jeziorem i grad nieszczęścia. Miałam po niej doła na kilka dni. Jakbym otworzyła jakoś zakazaną szufladę z nożycami u babci. Ciężka lektura, pozostawiająca zgryzotę.

Świetna pozycja, jedna z lepszych tego gatunku jakie czytałam.

Świetna pozycja, jedna z lepszych tego gatunku jakie czytałam.

Bardzo dobra pozycja, którą powinna przeczytać każda osoba, która zmagała się z relacją, która stopniowo odbierała jej siły i radość życia. Nie ważne czy rodzinna czy partnerska. W prosty sposób wyjaśnione okoliczności i proces choroby i zdrowienia po emocjonalnym zniewoleniu. W moim odczuciu ta lektura, pomaga zapoznać się z wiedzą o której na codzień nie słyszymy. Pozwala zmienić perspektywę. Odszukać źródło problemu, nie tylko osoby, która my uznajemy za toksyczną.
Ale także to co w nas jest ukryte, zasiane jeszcze w dzieciństwie. Mi ta książka otworzyła oczy na współuzależnienie połączone z jednym z rodziców.

Bardzo dobra pozycja, którą powinna przeczytać każda osoba, która zmagała się z relacją, która stopniowo odbierała jej siły i radość życia. Nie ważne czy rodzinna czy partnerska. W prosty sposób wyjaśnione okoliczności i proces choroby i zdrowienia po emocjonalnym zniewoleniu. W moim odczu...

Rozwiń

Zwiń

Takie świadectwa są potrzebne ludziom cały czas. Aczkolwiek książka napisana jest dość miernie, wszystko i nic wciśnięte w kilkanaście stron, myślę że Knapczyk przeżył prawdziwe piekło i przeżył wojnę z nie jedną blizną na sercu a mimo to pozostał człowiekiem pogodnym. Mógłby być dumny ze swojej wnuczki Agaty, która za wszelką cenę chciała sprawić by jego wspomnienia nie umarły razem z nim. Ogromny szacunek należy się autorce. Z jednej strony napisała sama suche fakty i nie można jej winić za to, że tak mało dowiedzieliśmy się o emocjach jej dziadka. Może był człowiekiem mało wylewnym. Z drugiej strony jednak szereg ludzkich nazwisk mało jest w stanie powiedzieć o ludziach,którzy niegdyś byli żywi i pełni życia. A teraz mówi się o nich jak Pan X i Pani Z (szkoda że tak bezosobowo bez wspomnienia jakimi ludźmi byli) reszta oczywiście w porządku.

Takie świadectwa są potrzebne ludziom cały czas. Aczkolwiek książka napisana jest dość miernie, wszystko i nic wciśnięte w kilkanaście stron, myślę że Knapczyk przeżył prawdziwe piekło i przeżył wojnę z nie jedną blizną na sercu a mimo to pozostał człowiekiem pogodnym. Mógłby być dumny ze ...

Rozwiń

Zwiń

Kiedy już tyle razy wyobrażałaś sobie swoją śmierć bo to jedyne nad czym jeszcze w życiu masz jakoś sprawność i pojawia się w twoich rękach ta mała niebieska książeczka ciągnąca cię w górę niczym przyjaciel którego nigdy nie miałaś. Przynajmniej nie taki który rzeczywiście pielęgnowałby twoją duchowość. Serdecznie polecam wszystkim :)

Kiedy już tyle razy wyobrażałaś sobie swoją śmierć bo to jedyne nad czym jeszcze w życiu masz jakoś sprawność i pojawia się w twoich rękach ta mała niebieska książeczka ciągnąca cię w górę niczym przyjaciel którego nigdy nie miałaś. Przynajmniej nie taki który rzeczywiście pielęgnowałby tw...

Rozwiń

Zwiń

Zaczęłam najpierw oglądać serial w tv a później zgubiłam wątek i byłam strasznie zawiedziona. Nagle mama wyjmuje tę książkę jak z czarodziejskiego kapelusza i mówi “doczytaj sobie” Blow my mind! totalnie książka jest rewelacyjna, a ta kobieta którą ja napisała. Przyznam, że pierwszy raz w życiu poczułam takie coś w sercu jakaś myśl zazdrości, że ktoś napisał taką książkę która zawładnęła moim realnym życiem na jakiś tydzień.
Super pozycja, wszystko mi się podobało :)

Zaczęłam najpierw oglądać serial w tv a później zgubiłam wątek i byłam strasznie zawiedziona. Nagle mama wyjmuje tę książkę jak z czarodziejskiego kapelusza i mówi “doczytaj sobie” Blow my mind! totalnie książka jest rewelacyjna, a ta kobieta którą ja napisała. Przyznam, że pierwszy raz w ...

Rozwiń

Zwiń