Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie ma nic nudniejszego, niż uczyć się rozmaitych teorii o pieniądzach, i nic bardziej przyjemnego, niż używać ich w życiu.

- czekajcie, coś mi chodzi po głowie...
- Może wiatr? Masz pan pewnie bardzo otwartą głowę!
- Lepiej nic pan nie mów, bo jak chodzi, to ucieknie!

Wiem, że Henryk nie jest idealnym mężczyzną, wszakże to jego pokochałam i jego wybrałam.

Rewolucję robi się po to, by dawne pucybuty mogły mieć trzewiki czyszczone przez dawnych panów. Poza tym nic się nie zmienia. Nikt nigdy nie dąży do żadnej równości, bo tej nie ma. Rewolucja jest jedynie zemstą.

Jego żona miała odwagę pokazać wszystkim, że kobieta, mimo małżeństwa, ma prawo do własnych marzeń i celów życiowych, prawo do wykształcenia. Miała też odwagę, by odrzucić świat, który nie był gotów jej zaakceptować. Miała odwagę odrzucić małżeństwo, w którym małżonkom zabrakło wiary w siebie nawzajem.

– Tak, tak mój braciszku, życie to nie jest powieść dla dorastających panienek! Szczęście nie zaczyna się z pierwszym pocałunkiem czy po słowie „tak”, lecz najczęściej właśnie wtedy się kończy.

Nie jest sztuką wyjść za księcia z bajki Sztuką jest stworzyć dobre małżeństwo, a tego nigdzie nie uczą.

A ty dobrze wiesz, jak bardzo zależy mi na malowaniu. Ale – nie pozwoliła sobie przerwać – musisz pogodzić się z tym, że jednakowo mocno zależy mi na tobie i Adasiu. Próbuję, jak potrafię, pogodzić ze sobą trzy moje miłości i nada wierzę, że się to uda.

Kochanie – uśmiechnęła się teraz do męża uwodzicielsko, bo wyraźnie odtajał na to wspomnienie – przecież rozmawialiśmy już o tym. Henryku, potrzeba malowania, potrzeba jakiejkolwiek twórczości nie jest sprawą zajęcia się czymś w wolnym czasie czy też nadmiaru wolnego czasu, to kwestia sposobu życia, tworzenie jest sensem życia! Jest taką samą potrzebą jak konieczność jedzenia i spania.

Dlaczego rozmawiała z nim w myślach rozżalona, dlaczego nie pamiętasz, co mi kiedyś obiecywałeś? Dlaczego nie potrafisz zrozumieć, że jest mi to potrzebne, że jestem człowiekiem, nie pustą salonową lalką, której wystarczy, że się wystroi i siedzi w salonie w oczekiwaniu na gości?!

Uwierz mi, nie warto pozostawiać spraw niedopowiedzianych. Choć czasem trzeba.

- Wobec tego, co zamierzasz zrobić?
- Upić się.

Rozgłos nie sprzyja finansom. Pieniądze lubią ciszę.

W życiu, a zwłaszcza w małżeństwie nic się nie zmienia na lepsze, tylko zawsze na gorsze.

- Mam sobie szukać za własne pieniądze fałszywych przyjaciół? Nu, wolę mieć za darmo szczerych wrogów.

Kraków jest miastem, które śpi. Spało przez ostatnie pięćdziesiąt lat, ukołysane do snu rzekomą wolnością. Chociaż chyba tam coś się właśnie budzi.

Cóż w Polsce niezwykle blisko jest od "Alleluja" do "Ukrzyżuj go!".

Cóż, zdarza się , że Amor jest ślepy i pudłuje. Jedną stronę godzi strzałą, drugą chybia.

Naczytają się młodzi głupot i potem rezultat. Dawniej, panie, za Napoleona, to dopiero były czasy! A teraz tragedia, bo wiek się kończy!

Może, próbując odejść z tego świata, na zawsze stracił prawo do jego naprawy?

Wiedział już, że zamknięcie własnych oczu nie kończy problemów - tylko przerzuca je na innych.

Dopóki był Żydem i nazywał się Lew przynajmniej miał wolny szabat. Gdy został chrześcijaninem, pracował przez siedem dni w tygodniu.

Żydzi żyli dniem wczorajszym, wciąż opłakiwali jedną świątynię, mimo ze zniszczono im już tysiące następnych - a on jej nawet nie widział? Po cóż opłakiwać coś, czego się nie zna?

Jeszcze nie wie, jak wielkim kompromisem jest małżeństwo. I jak bardzo potrafią zawieść najbliżsi. Bo też cios otrzymany z rąk najbardziej ukochanych boli najbardziej.

Bo też cały hazard to tylko matematyka, ale trzeba się na niej znać, by obliczyć sobie prawdopodobieństwo wygranej. Życie - to jest prawdziwy hazard, bo tu oszacowanie ryzyka na nic się nie zda.

Zanim uznasz, że ktoś patrzy na Ciebie z góry, zastanów się, czy to aby przypadkiem Ty nie patrzysz na kogoś z dołu.

Paryż nie jest dobrym lekarstwem na nieszczęśliwą miłość.

- Nie wierzy mi pan?
- Jako człowiekowi honoru tak, jako wspólnikowi nie.

Nie, ona nigdy nie dostosuje się do tamtego świata, ale też tamten świat nigdy nie zaakceptuje jej do końca.

Od chwili narodzin powinniśmy pamiętać, że podpisaliśmy jednoznaczny kontrakt. Pomimo to jego realizacja zawsze nas zaskakuje.