cytaty z książki "Rysio Snajper"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Do jeszcze nienarodzonych, do wszystkich niewinnych wiązek jednorodnej nicości: strzeżcie się życia.
- Jest powszechnie przyjętą zasadą - powiada Ketchum - że możesz zgłosić pretensje do skrawka lądu, który jest zamieszkany od dziesiątków tysięcy lat, jeżeli tylko będziesz bez końca powtarzał następujące zaklęcie: "Myśmy go odkryli, myśmy go odkryli, myśmy go odkryli...".
Mam wrażenie , że wszyscy traktujemy nasze życie jak Historię, i jestem przekonany, że psycholodzy, socjolodzy, historycy i cała reszta potwierdziliby tę przydatną teorię. gdy jakiś człowiek przeżyje sześćdziesiąt czy więcej lat, ma duże szanse na to ,że zgrabna historia jego lub jej życia dobiegła końca i pozostaje jedynie poznać treść epilogu. Życie trwa jeszcze ale historia się skończyła.Oczywiście niektórzy ludzie uznają lekturę epilogu za rzecz tak niestosowną, że popełniają samobójstwo.
Uczony idiota. Nieprzydatny w życiu, ale czasem komentujący je w bardzo zabawny sposób.
To, że tylu ludzi stara się zamienić swe życie w interesującą historię, może być fatalne w skutkach. Historia jest przecież czymś równie nienaturalnym jak mechaniczny dziki koń stojący w knajpie.
Powiedzieć wam coś? Nadal żyjemy w wiekach średnich. Średniowiecze… ono wcale się jeszcze nie skończyło!
Wcale nie chcę się naśmiewać z ojca. Był po prostu kolejną wiązką jednorodnej nicości, podobnie jak my wszyscy, gdy nagle spłynęło na niego światło i dźwięk.
Nie wiem czy mogłaś trafić na świecie w taki zakątek, gdzie znają gorsze upokorzenia niż samobójstwo osoby, którą się poślubiło.
Nie mierzyłem do niczego. Teraz już nie pamiętam, czy myślałem o tym, że kula mogła w coś trafić. Byłem przecież wspaniałym strzelcem. Skoro nie mierzyłem do niczego, nie mogłem w nic trafić.
Kula była symbolem, a symbol nikogo jeszcze nie skrzywdził.
- Wiesz, dlaczego stary się przyznał?
- Nie - odparłem.
- Była to pierwsza naprawdę ważna przygoda, jaka przytrafiła mu się w życiu.
Boże - nie powinno być takich zwierząt jak my. Nie powinniśmy żyć tak, jak żyjemy.
Felix zapytał, jak nam się wiedzie, i żadne z nas nie wyjawiło mu prawdy.
- Znasz nas. Jesteśmy jak matka rzeka. Po prostu płyniemy przed siebie - odparła matka.
Poznałem wtedy podstawowy błąd życiowy moich rodziców: zawsze uważali, że stanie się wielkie nieszczęście, jeżeli ktoś będzie się z nich śmiał.