cytaty z książki "Pianola"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Krok wstecz po obraniu złego kierunku jest krokiem we właściwą stronę.
Stojąc na krawędzi widzi się najrozmaitsze rzeczy, których nie można dojrzeć ze środka.
Nie jest ważne czy zwyciężyliśmy, czy przegraliśmy, doktorze, ważne, że próbowaliśmy zwyciężyć.
Jeżeli ktoś ma tęgą głowę, może mimo wszystko zajść na samą górę.
Do wyrażania uczuć używał słów, jakie Paulowi nigdy nie przeszłyby przez usta, gdy mówił o przyjacielu - miłość, czułość i inne słowa używane przeważnie przez młodych i niedoświadczonych kochanków. Nie było w tym nic z homoseksualizmu, tylko po prostu archaiczny wyraz przyjaźni człowieka niezdyscyplinowanego w epoce, w której większość mężczyzn odczuwała śmiertelny strach, aby nikt nawet przez ułamek sekundy nie pomyślał o nich, że są pedałami.
Ludzie kompetentni prawie nie istnieją, Paul! Płakać się chce, gdy się zobaczy, jak mało ludzi nadaje się na stanowisko, które zajmuje. Jeżeli ktoś potrafi przysiąść choćby półdupkiem do jakiejkolwiek pracy, jest jednookim w królestwie ślepców.
...I jeszcze jedna dobra strona wojny... choć wojna chyba nie ma żadnych dobrych stron... że kiedy trwa i człowiek bierze w niej udział, to nigdy się nie martwi, czy robi dobrze, czy źle. Rozumie pan? Jest sobie tam, walczy i w ogóle, i właśnie to powinien robić. W domu mógł być z niego kawał drania, mógł truć życie różnym ludziom i w ogóle, i być zwyczajnym ciemniakiem, a na wojnie jest królem... królem w oczach wszystkich, a zwłaszcza we własnych. A przede wszystkim jest uczciwy wobec siebie i nie oszukuje innych, i to najważniejsze. W okopie, kiedy do niego strzelają, on się ostrzeliwuje...
(...) ale nie wolno krzywdzić kogoś, żeby ktoś inny mógł się pośmiać. Bo to się wtedy jedno z drugim jakby znosi i nikt na tym nie zyskuje.
Pokiwał głową ponuro. Potem nieoczekiwanie uśmiechnął się uroczo:
- Ciekawe, czy nie obraziłem tego tam doktora handlu nieruchomościami? - Doktor Pond zdążył tymczasem uciec. - No, nie będę wracał do roboty. A jak to ma być pana farma, to mógłby pan naprawić pompę. Trzeba wymienić pakunek.
- Obawiam się, że nie potrafię - odparł Paul.
- Może - powiedział pan Haycox, odchodząc - może jakby pan postudiował jeszcze z dziesięć, dwadzieścia lat, ktoś wreszcie pokazałby panu, jak to się robi, doktorze.
Seks potrafi nadal niszczyć wszelkie bariery społeczne... Ma pan rację - przyznał Lasher. Nie ma miejsca, do którego nie mogłyby zaprowadzić duże cyce - rzekł Finnerty.
Pokaż mi jakiegokolwiek specjalistę, a ja pokażę ci człowieka tak wystraszonego, że wykopał sobie dziurę, aby się w niej skryć.
Nie umiem odpowiedzieć na pytania Lashera. Ale wiem, że dużo łatwiej zadawać pytania, niż na nie odpowiadać. Wiem, że pytania były zawsze i zawsze byli tacy jak Lasher, gotowi do wywołania kłopotów swoimi pytaniami.
– To mechanizm – powiedział Paul. – Wszystko zautomatyzowane.
– Co nie znaczy, że nie jest skurwysyn.