Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pan Bóg przychodzi z pomocą piętnaście minut za późno i zawsze zdąży.

Kobieta nigdy nie da siły mężczyźnie. Może jedynie tę siłę, która jest istotą motoru męskiego działania, w nim obudzić, pomóc mu ją odnaleźć, ale nigdy mu tej siły nie przekaże.

Wojowanie chrześcijańskie to nie są armaty, pięści czy kopniaki, tylko walka wewnętrzna, która wyraża się w codziennym, zwyczajnym życiu.

Jesteśmy niczym nasze codzienne rozmowy.

Gdy człowiek jest czysty, wolny od grzechu, wtedy ma moc. Nie to, że przestaje się bać, ale udaje mu się przez ten lęk przejść.

Niektórzy chcą z Kościoła zrobić jakiś przyczółek polityczny, biorący udział w rywalizacji o władzę. To nie to miejsce i nie ten czas. Walczymy o królestwo Boże, a ono nie jest z tego świata i nie polega na jego strukturach, lecz na królowaniu Boga w każdym człowieku.