Jesteśmy społecznością, która kocha książki

I muszę przygotować jedną z twarzy na spotkane twarzy, które spotkam.

Nie ma nic bardziej smutnego i przygnębiającego niż widok samego siebie popełniającego podobne błędy.

Rozmowa służy do zapełnienia pustki, która przeraża większość ludzi. W ciszy nie jest możliwa bezpośrednia konfrontacja z drugą osobą; rozmowa jest konfrontacją pełniejszą i bardziej znaczącą.

Jedynie konfrontacja z problemami umożliwia ich rozwiązanie. Bo one same nie znikają.

To ważne, z jakiego powodu czyta się książki. Jak się nie ma jakiegoś specjalnego powodu, to jest to forma ucieczki, zbieranie śmieci pozbawionych znaczenia. Obraża się w ten sposób samego siebie. To jak z rozmową - rozmawiając ludzie kontrolują uczucia, a cisza wyzwala agresję.

Cieszę się, że mogliśmy porozmawiać. Chociaż z drugiej strony czuję się jak w sklepie z ciuchami: może to pan zechce przymierzyć? Nie, to szmata Więc może ten gorset? Tak, ma dobra gumkę, wziąłbym ją na procę. W głowie mi się kręci.