forum Oficjalne Aktualności
Dzięki książkom zrobisz zakupy w niedzielę? Markety zmieniają się w biblioteki
W jednym z marketów w Lipnie powstanie klub czytelnika, obok dwóch innych w Poznaniu staną książkomaty. Otwarcie czytelni sprawi, że sklep będzie czynny również w niedziele niehandlowe, książkomaty nie wpłyną natomiast na samą pracę marketów, przy których staną. Wspólna inicjatywa sieci Lidl i Biblioteki Raczyńskich ma na celu wyłącznie promocję czytelnictwa.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [48]
a ja bym chciała zaznaczyć, że bibliotekarze też ludzie. co to w ogóle za podejście, że jak mu się nie podoba praca to niech ją zmienia? dodam, ze jest to i tak slabo platny zawód, więc świetnie, dołóżmy jeszcze niedziele pracujące (przy braku personelu! bo za soboty i niedziele obowiązuje odbiór w tygodniu). ja pracuję w soboty i to akurat uważam za bardzo potrzebne,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kucharze i kelnerzy to też ludzie, dlaczego nie zamkniemy restauracji w niedzielę?? jak ludzie mają wolne, to niech sobie ugotują obiad do cholery, a nie przychodzą na gotowe i kupują. Bo co - bo chodzenie do restauracji to już jakaś inna kategoria konsumpcjonizmu, niż chodzenie na zakupy?
Stacje benzynowe też pozamykać, niech wszyscy sobie zatankują w sobotę, każdy ma...
Zapomniałam - kościoły w niedzielę też pozamykać, tam to dopiero hajs się sypie!!!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNikt nie dostaje pracy z przydziału. Niedziele powinny być otwarte. Kto chce pracuje, kto nie chce, zmienia pracę na taką która nie wymaga pracy w weekend.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJakie to piękne, że mogę nigdzie nie iść... i mieć głęboko w... doooo-ie ich kolejne placówki pocztowe, kluby książek, czy inne kłamliwe, przewrotne bzdety. Mogę posiedzieć w domu z kotami i mężem... ;)) pograć w domino, porobić szalik na drutach dla psa sąsiadów... ;)) i poczytać sobie książkę, nastawić patefon, pójść na spacer do lasu, czy powyglądać przez okno zamiast...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSzanowni Państwo, cały wątek dotyczący książkomatów jest nieprawdą. Książkomaty w Poznaniu uruchamia Biblioteka Raczyńskich. Stoją one w 11 miejscach w Poznaniu - na pętlach tramwajowych, przy sklepach, na stacjach benzynowych itp. Przy sklepach Lidla tylko w dwóch miejscach. To Biblioteka zaprosiła różne podmioty (w tym Lidla) do współpracy. Projekt jest finansowany przez...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jestem zwolennikiem minarchizmu, więc nie powinna dziwić moja opinia: państwo powinno zabrać swoje brudne łapy jak najdalej od umów między pracodawcą a pracownikiem. Dlaczego ludzi traktuje się jak dzieci, które nie potrafią czytać umów czy dokonywać wyborów? Mogą brać kredyty, kupować alkohol... ale jakoś państwa zawsze musi wziąć za nich odpowiedzialność.
Jeśli ktoś CHCE...
Chcą sprzedawać w niedzielę? to nich im nikt nie zabrania. Chcą kupować w niedzielę? to niech mają taką możliwość. Państwo za bardzo ingeruje w nasze życie prywatne. Na siłę nam każą odpoczywać. Nie byłoby głupich zakazów to nie byłoby kombinowania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bareja by tego nie wymyślił :) Mnie się podoba, mam nadzieję, że w moim mieście też sklepy szybko zrealizują ten pomysł.
Zakaz handlu w niedzielę to przykład durnego prawa, którego ludzie po prostu nie chcą i zawsze znajdą sposób, żeby je obejść. Przedsiębiorcom zależy na tym, żeby handlować i zarabiać w niedzielę, pracownicy często wolą iść do pracy w niedzielę, żeby...
Biblioteka w sklepie? Nie czuję klimatu. Znowu podstępem wygrywa konsumpcjonizm, który teraz chce się skryć pod płaszczykiem kultury. Jeśli nie mamy już czasu, by wpaść do biblioteki i wybieramy kolejny automat- książkomat, to świat się kończy... dokąd tak pędzimy?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
ale tu absolutnie nie chodzi o książki!
Wcześniej Lidl był otwarty w niedzielę, bo był placówką pocztową dzięki umowie zawartej z DHL. Można było tam nadać przesyłkę. Osobiście nie poznałem nikogo, kto skorzystałby z tej funkcji, ale system działał i wykorzystywał wprost zapis z ustawy ograniczającej pracę handlu w niedziele.
Lidl czy inna Biedronka nigdy nie były...
Ja akurat przeciw wolnym niedzielom nic nie mam. Za handlowymi też nie. Denerwuje mnie jednak kombinatorstwo. Przecież ta inicjatywa ponoć proliteracka, to fikcja. Tu nikomu na książkach nie zależy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie rozumiem komu tak wadzą te handlowe niedziele. Nie przemawia do mnie argument o odpoczynku i spędzaniu czasu z rodziną,jak wmawiają nam politycy. Ale faktem jest,że w wielu miasteczkach księgarni nie ma i książki można kupić tylko w markecie czy wysyłkowo.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post