Śmierć podatnika
Wydawnictwo: Krytyka Polityczna Seria: Seria Literacka utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
152 str. 2 godz. 32 min.
- Kategoria:
- utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
- Seria:
- Seria Literacka
- Wydawnictwo:
- Krytyka Polityczna
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 152
- Czas czytania
- 2 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-61006-08-4
- Tagi:
- strzępka teatr polityczny
Śmierć podatnika rozgrywa się na bliżej nieokreślonej wyspie, będącej prawdziwym rajem podatkowym dla wszystkich, którym dokucza fiskus. Ta bananowa republika stanie się scenerią dla zwariowanych wydarzeń z zamachami stanu i przewrotami politycznymi na czele, które w aluzyjny sposób odnoszą się do naszej rzeczywistości politycznej. Śmierć podatnika to niezwykle śmieszna farsa przywracająca współczesności konwencję commedii dell’arte.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 16
- 13
- 5
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Już od pierwszych wersów dramatu zapałałam fascynacją do Demirskiego. W genialny sposób łączy ze sobą styl wysoki i niski, posługuje się socjolektami, używa wulgaryzmów i zalewa wszystko ostrym sosem czarnego humoru - delicious po prostu! Tnie jak brzytwa, ale jakże jest przy tym wyrazisty! Tymczasem sięgam po inne utwory, a do listy marzeń dołącza obejrzenie dramatu na deskach teatru.
Już od pierwszych wersów dramatu zapałałam fascynacją do Demirskiego. W genialny sposób łączy ze sobą styl wysoki i niski, posługuje się socjolektami, używa wulgaryzmów i zalewa wszystko ostrym sosem czarnego humoru - delicious po prostu! Tnie jak brzytwa, ale jakże jest przy tym wyrazisty! Tymczasem sięgam po inne utwory, a do listy marzeń dołącza obejrzenie dramatu na...
więcej Pokaż mimo toJest coś bardzo dziwnego w dramatach Pawła Demirskiego, które swoją drogą dorobiły się ciekawej nazwy – „demidramy”. Coś przyciągającego i jednocześnie odpychającego – i nie mam tu na myśli wulgarnego i często niepoprawnego języka. To raczej chaos i farsowość przyczyniły się do tego, że w wielkich mękach przebrnęłam przez „Śmierć podatnika”. Z pewnością tego typu utwory powinno się oglądać na deskach teatru, zamiast czytać w domowym zaciszu. Dlatego właśnie zajęcia poświęcone Demirskiemu były dla mnie bardziej absorbujące niż lektura samego tekstu.
Z początku nie miałam bladego pojęcia, jaka idea przyświecała autorowi, gdy tworzył ten oto twór – ni to satyrę, ni to farsę, a z pewnością tekst przesycony niepoprawnością zarówno językową, jak i moralną. Mając w pamięci lekturę jego innego dramatu – „Był sobie Andrzej Andrzej Andrzej i Andrzej” – spodziewałam się nie lada wyzwania, a już na pewno kilku podejść do odgadnięcia głównego tematu. I w końcu udało się! Oto jest – „bo to może nie jest system doskonały, ale lepszego nie wymyślono” – kapitalizm.
Po zapoznaniu się z enigmatycznymi nazwami osób dramatu można by pokusić się o próbę zinterpretowania go w odniesieniu do realiów towarzyszących jego powstawaniu. Nie znajdziemy jednak powiązań z polską polityką (około 2007 roku),gdyż zadaniem teatru prawdziwie politycznego jest inwencja, nie zaś wierne odwzorowanie rzeczywistości. „Śmierć podatnika” jest nawet nie tyle dramatem politycznym, co postpolitycznym – czyli ukazującym brak walki różnych idei i tradycyjnie pojmowanej władzy. W porządku postpolitycznym rządzą procedury, nie zaś wyznaczone osoby. Przedstawionemu Dyktatorowi świetnie udaje się wykorzystać specyfikę „najlepszego z możliwych systemów”.
Dyktator jest bowiem cyniczny – nie boi się mówić wprost, obnażając przy tym swą niemoralną naturę: „gówno pracujesz – trzeba wezwać moją drugą twarz – twarz igrzysk – festiwalu dobrego humoru i twarz tych, którzy zastępują tych tam no kolesi z antycznego tego Rzymu – którzy reprodukują symbole kultury masowej, jakby się same nie reprodukowały”. Ponadto posługuje się wieloma dyskursami, niejako chcąc wpisać każdy z nich w panujący porządek, a tym samym usankcjonować swoją władzę. Poprzez pewnego rodzaju elastyczność, która charakteryzuje również zjawisko globalizacji, jest w stanie zyskać sobie elektorat wszelkiego rodzaju ugrupowań.
W państwie postpolitycznym człowiek nie jest obywatelem, lecz zwykłym podatnikiem. Demirski proponuje nam pewnego rodzaju eksperyment – mianowicie solidarne wycofanie wszystkich swoich oszczędności z banków. Konsekwencji takiego działania możemy się tylko domyślać, jednocześnie utwierdzając się w przekonaniu, że jednak my, szarzy obywatele, a raczej konsumenci-podatnicy, mamy realny wpływ na władzę. Pytanie tylko, czy warto z niego skorzystać…
http://jadro-byka.blogspot.com/2014/11/demidramy-smierc-podatnika-czyli.html
Jest coś bardzo dziwnego w dramatach Pawła Demirskiego, które swoją drogą dorobiły się ciekawej nazwy – „demidramy”. Coś przyciągającego i jednocześnie odpychającego – i nie mam tu na myśli wulgarnego i często niepoprawnego języka. To raczej chaos i farsowość przyczyniły się do tego, że w wielkich mękach przebrnęłam przez „Śmierć podatnika”. Z pewnością tego typu utwory...
więcej Pokaż mimo toJest jakiś szczególny nerw w pisaniu Demirskiego. W niebanalny sposób ukazał działanie systemu kapitalistycznego, wraz z jego wyzyskiem, powrotem relacji niewolnik-pan, nieposzanowaniem demokratycznych wartości, nieludzką siecią bankową i innymi zboczeniami "najlepszego z możliwych systemów". Żałuję, że nie mogłem obejrzeć inscenizacji teatralnej. Być może tam dopiero "Śmierć podatnika" nabiera prawdziwych kolorów. Język dramatu jest tak współczesny, że aż ciężki do czytania, dużo zaś łatwiejszy do zagrania i wyreżyserowania.
Jest jakiś szczególny nerw w pisaniu Demirskiego. W niebanalny sposób ukazał działanie systemu kapitalistycznego, wraz z jego wyzyskiem, powrotem relacji niewolnik-pan, nieposzanowaniem demokratycznych wartości, nieludzką siecią bankową i innymi zboczeniami "najlepszego z możliwych systemów". Żałuję, że nie mogłem obejrzeć inscenizacji teatralnej. Być może tam dopiero...
więcej Pokaż mimo to