Gaumardżos! Opowieści z Gruzji

Okładka książki Gaumardżos! Opowieści z Gruzji Anna Dziewit-Meller, Marcin Meller
Okładka książki Gaumardżos! Opowieści z Gruzji
Anna Dziewit-MellerMarcin Meller Wydawnictwo: Świat Książki biografia, autobiografia, pamiętnik
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788379437054
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
50
27

Na półkach:

Zdecydowanie kategoryzacja tej książki w gatunku "biografia" i "pamiętnik" jest bardzo dobrą decyzją, ponieważ daleko jej do przekazywania wiedzy na temat tego kraju. Jest to subiektywna opowieść o zachwycie Państwa Meller nad Gruzją, o ich prywatnych przygodach, raz zabawnych, innym razem nieco strasznych, które mają nam pozwolić rozsmakować się w tym kraju siedząc w fotelu i popijając gruzińskie wino.
Niestety mój pech polegał na czytaniu równolegle do tej książki reportażu "Pokazucha" Stasi Budzisz, w którym autorka ukazuje ciężką sytuację społeczeństwa, w szczególności kobiet, w kraju postsowieckim o silnie patriarchalnych cechach. Porównanie jest porażające - tam gdzie Anna Dziewit Meller pokazuje życie kobiet na przykładzie swojej uprzywilejowanej przyjaciółki, która pomimo usługiwania całe życie mężczyznom twierdzi, że "jest szyją, która kręci głową", tam Stasia Budzisz pokazuje kobiety utrzymujące finansowe całe rodziny i zobowiązane do oddawania całej pensji bezrobotnemu mężowi (często z problemem z alkoholem lub narkotykami). W miejscu, gdzie porwanie dziewcząt w celu małżeństwa jest pokazane jako "młodzieńcza igraszka", brakuje miejsca na choćby zarysowanie problemu społecznego jakim jest brak sprawczości i niezależności kobiet.
Sposób widzenia zależy od punktu siedzenia, więc kraj wykreowany przez autorów jest barwny i dusza aż się rwie, aby w nim zamieszkać, jednak warunkiem powodzenia jest trafienie pod dach osób, o przynajmniej tak wysokim statusie społecznym jak przyjaciele autorów, ponieważ osoby gorzej sytuowane raczej w niej nie występują.
Lektura tej książki była bardzo przyjemna, jednak w taki sposób, w jaki czyta się perypetie panien, którym jedynym zajęciem jest szukanie odpowiedniego kandydata na męża, a nie zauważa się świata, do którego blask lamp nie dociera.

Zdecydowanie kategoryzacja tej książki w gatunku "biografia" i "pamiętnik" jest bardzo dobrą decyzją, ponieważ daleko jej do przekazywania wiedzy na temat tego kraju. Jest to subiektywna opowieść o zachwycie Państwa Meller nad Gruzją, o ich prywatnych przygodach, raz zabawnych, innym razem nieco strasznych, które mają nam pozwolić rozsmakować się w tym kraju siedząc w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
479
131

Na półkach:

Gruzja jest niesamowita 🇬🇪. Były fragmenty, przez które długo się przedzierałam, ale w końcu skończyłam i nie żałuję.

Gruzja jest niesamowita 🇬🇪. Były fragmenty, przez które długo się przedzierałam, ale w końcu skończyłam i nie żałuję.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
466
461

Na półkach: , , , , ,

#Wyzwanie czytelnicze na kwiecień 2024r. - przeczytam książkę, która przeniesie mnie w inne miejsce.
Jedna z najlepszych książek podróżniczych jakie dotąd przeczytałam, która „PRZENOSI” czytelnika do Gruzji. Bardziej przypomina REPORTAŻ z podróży, ale też nie do końca. To międzygatunkowa książka o GRUZJI. Napisana przez małżeństwo Mellerów dla których Gruzja stała się drugim domem. Do tego stopnia, że wzięli tam ślub i wyprawili wielkie polsko – gruzińskie wesele w Tbilisi.
To książka o GRUZJI, napisana nie jako przewodnik, bo brak w niej opisów zabytków i tras do zwiedzania, ale jako wielka OPOWIEŚĆ o tym kraju:
- sposobie życia, bycia i myślenia jej mieszkańców w różnych regionach (Kachetia, Kartilia, Swanetia, Megrelia, Guria czy Adżaria);
- kulturze bycia: spędzania wolnego czasu, świętowania, przebiegu wspólnych spotkań z rodziną i przyjaciółmi, jedzenia, biesiadowania, podróżowania, …;
- kultywowaniu i uprawianiu dawnej oraz współczesnej sztuki – malarstwa, muzyki, tańców, folkloru;
- historii i konfliktów zbrojnych, które dotknęły ten antyrosyjski kraj, od wieków opierający się tej ogromnej sąsiedzkiej sile;
- o wydaniu na świat i kultu jednostki dla najsłynniejszego i najbardziej niechlubnego Gruzina urodzonego w Gorii – Stalina;
- sympatii dla Polaków i Polski oraz spostrzeganiu naszego kraju jako wielkiego sojusznika.
Cudowne, emocjonalne, prawdziwe opisy WSZYSTKIEGO oparte na autentycznych przeżyciach i własnym doświadczeniu autorów, poparte rozmowami i wywiadami z żyjącymi Gruzinami, przyjaciółmi autorów oraz własną dokumentacją zdjęciową ZACHĘCAJĄ do odwiedzenia i bliższego poznania tego regionu świata. Poznania ludzi tam mieszkających i przyłączenia się do wspólnego biesiadowania – SUPRY, spróbowania gruzińskich potraw i słynnego gruzińskiego wina…
W najbliższe wakacje planuję wyjazd do Gruzji do którego nie byłam szczególnie przekonana, ale dzięki „Gaumardżos” nie mogę się już doczekać tej podróży. Dziękuję autorom za tak wspaniałą książkę.
GORĄCO POLECAM wszystkim ciekawych Gruzji!

#Wyzwanie czytelnicze na kwiecień 2024r. - przeczytam książkę, która przeniesie mnie w inne miejsce.
Jedna z najlepszych książek podróżniczych jakie dotąd przeczytałam, która „PRZENOSI” czytelnika do Gruzji. Bardziej przypomina REPORTAŻ z podróży, ale też nie do końca. To międzygatunkowa książka o GRUZJI. Napisana przez małżeństwo Mellerów dla których Gruzja stała się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
127
97

Na półkach: ,

Wspomnienia małżeństwa Mellerów z ich licznych podróży i zwiedzania kraju jakże niezwykłego - Gruzji. Ale przede wszystkim z kontaktów z jej mieszkańcami, którzy są tak różnorodni jak ich kraj, ale których wspólną cechą była niezwykła gościnność i umiłowanie życia. Napisałem w czasie przeszłym bo już w książce widać ślady, że kraj się zmienia. Co jest naturalne, tak jak my zmieniliśmy się od 1989 r. i nie możemy im odbierać tego prawa. Tylko dlatego, że chcemy aby kraj ten pozostał skansenem naszych wyobrażeń o "starych dobrych czasach".
Bardzo ciekawe wspomnienia pana Marcina z lat 90tych i wojny domowej w Gruzji.

Wspomnienia małżeństwa Mellerów z ich licznych podróży i zwiedzania kraju jakże niezwykłego - Gruzji. Ale przede wszystkim z kontaktów z jej mieszkańcami, którzy są tak różnorodni jak ich kraj, ale których wspólną cechą była niezwykła gościnność i umiłowanie życia. Napisałem w czasie przeszłym bo już w książce widać ślady, że kraj się zmienia. Co jest naturalne, tak jak my...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
707
625

Na półkach:

Jedna z lepszych książek o Gruzji dostępnych na rynku. Bardzo ciekawym zabiegiem jest podwójna narracja prowadzona przez autorów. Anna przybliży nam kulturę, śpiew, wino, gruzińskie uczty, zaś Marcin przeniesie w burzliwe czasy wojny, opisze dramaty gruzińskich narodów i bratobójcze walki. Całość książki można uznać za zbiór felietonów, z których, co jasne, niektóre są nieco lepsze, inne ciut gorsze. Ostatni rozdział jest dość smutny, pokazuje niesprawiedliwość komunistycznego, a następne post-radzieckiego państwa. W mojej opinii mógłby znaleźć się nieco wcześniej w książce, bowiem w takiej formie kończymy czytać z myślami o Gruzji depresyjnej i morderczej. Wiele pozostałych opowieści autorów mówi jednak o kraju wina, śpiewu i beztroski - o tym też starajmy się pamiętać!

Jedna z lepszych książek o Gruzji dostępnych na rynku. Bardzo ciekawym zabiegiem jest podwójna narracja prowadzona przez autorów. Anna przybliży nam kulturę, śpiew, wino, gruzińskie uczty, zaś Marcin przeniesie w burzliwe czasy wojny, opisze dramaty gruzińskich narodów i bratobójcze walki. Całość książki można uznać za zbiór felietonów, z których, co jasne, niektóre są...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
345
149

Na półkach: ,

Głównym powodem sięgnięcia po „Gaumardżos!” był fakt, iż też miałem okazję być w Gruzji. I chciałem porównać wrażenia. Mimo, że moje pobyty (bo byłem tam dwa razy) znacząco różniły się od wyjazdów Państwa Meller. Ale wrażenia mamy chyba podobne. Ogólnie pozytywne.
„Gaumardżos!” to połączenie wspomnień z reportażem. Autorzy opisują swoje pobyty w Gruzji i przy okazji opisują ten kraj. Z różnych perspektyw. Dzięki lekturze możemy dowiedzieć się sporo o życiu mieszkańców Gruzji, ich zwyczajach i historii. A jako, że autorzy często podróżowali z reguły po nieutartych szlakach, to zdobywamy wiedzę o faktach, których raczej nie znajdziemy w przewodnikach turystycznych. Poza tym opisują zdarzenia, o których mało kto wie w naszym kraju. Przykładem może być historia o próbie porwania samolotu lecącego z Tbilisi do Leningradu, która miała w roku 1983.
„Gaumardżos!” warto polecić tym, którzy już w Gruzji byli i tym, którzy planują tam się udać. Dla pierwszych będzie to możliwość przypomnienia sobie swojego pobytu. Dla drugich, możliwość zdobycia informacji, co może ich spotkać w tym niewątpliwie ciekawym kraju.

Głównym powodem sięgnięcia po „Gaumardżos!” był fakt, iż też miałem okazję być w Gruzji. I chciałem porównać wrażenia. Mimo, że moje pobyty (bo byłem tam dwa razy) znacząco różniły się od wyjazdów Państwa Meller. Ale wrażenia mamy chyba podobne. Ogólnie pozytywne.
„Gaumardżos!” to połączenie wspomnień z reportażem. Autorzy opisują swoje pobyty w Gruzji i przy okazji opisują...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1026
707

Na półkach: ,

Do niedawna nie wiedziałem, że będę marzył o podróży do Gruzji. To chyba najlepsza recenzja książki "Gaumardżos! Opowieści z Gruzji". To zbiór barwnych reportaży, anegdot i refleksji dwojga ludzi, którzy zakochali się w gruzińskiej kulturze, historii i ludziach, zwłaszcza ludziach. Dzięki jej lekturze poznałem ten kraj z innej perspektywy.

Do niedawna nie wiedziałem, że będę marzył o podróży do Gruzji. To chyba najlepsza recenzja książki "Gaumardżos! Opowieści z Gruzji". To zbiór barwnych reportaży, anegdot i refleksji dwojga ludzi, którzy zakochali się w gruzińskiej kulturze, historii i ludziach, zwłaszcza ludziach. Dzięki jej lekturze poznałem ten kraj z innej perspektywy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
443
391

Na półkach: ,

Bardzo fajnie i ciekawie opisana Gruzja, jej tradycje, potrawy i zwyczaje. Czyta się niemal jak dobrą powieść :-)

Bardzo fajnie i ciekawie opisana Gruzja, jej tradycje, potrawy i zwyczaje. Czyta się niemal jak dobrą powieść :-)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
144
89

Na półkach: ,

To jest jeden z najlepszych (nie)przewodników jaki czytałam ❤️
Do Gruzji wybieram się za 4 dni i apetyt na poznanie tego kraju rosną wraz z każda koleją przeczytaną strona.
Wspaniale napisana, zachęca po pierwsze do podróży, po drugie do sięgnięcia po kolejna literaturę dotycząca Gruzji.
Widać, że autorzy kochają Gruzję. Widać, ze wspaniale potrafią dostrzegać w podróżach to co najważniejsze - ludzi, kulturę, miejsca. I to wszystko inne zupełnie od tego, które znamy, a jednocześnie swojskie, jakbyśmy znali od zawsze.
Gorąco polecam !

To jest jeden z najlepszych (nie)przewodników jaki czytałam ❤️
Do Gruzji wybieram się za 4 dni i apetyt na poznanie tego kraju rosną wraz z każda koleją przeczytaną strona.
Wspaniale napisana, zachęca po pierwsze do podróży, po drugie do sięgnięcia po kolejna literaturę dotycząca Gruzji.
Widać, że autorzy kochają Gruzję. Widać, ze wspaniale potrafią dostrzegać w podróżach...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
156
84

Na półkach:

Zdecydowanie wprowadza w klimat. Szczególnie będąc wcześniej w Gruzji można poczuć sentyment.
Parę historii było dla mnie nowych - ciekawa lektura podróżnicza.

Zdecydowanie wprowadza w klimat. Szczególnie będąc wcześniej w Gruzji można poczuć sentyment.
Parę historii było dla mnie nowych - ciekawa lektura podróżnicza.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 048
  • Chcę przeczytać
    970
  • Posiadam
    508
  • Teraz czytam
    73
  • Ulubione
    48
  • Podróżnicze
    41
  • 2012
    35
  • Podróże
    31
  • 2014
    23
  • 2019
    20

Cytaty

Więcej
Anna Dziewit-Meller Gaumardżos. Opowieści z Gruzji Zobacz więcej
Marcin Meller Gaumardżos! Opowieści z Gruzji Zobacz więcej
Marcin Meller Gaumardżos! Opowieści z Gruzji Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także