Bez kontroli. Czy wychowując dziecko musimy używać kar i dyscypliny?

Moje czytelnicze zaskoczenie kompletne. Długo leżała książka na mojej półce zanim zabrałem się za jej lekturę, myśląc że o wychowaniu dzieci wiem sporo a nawet więcej. Jakie było moje zdumienie gdy, strona po stronie, wędrowałem przez treść tej książki. W tytule jest mowa o kontroli i dyscyplinie i w większości o tym właśnie traktuje ta pozycja. Sceptycy mogą się uspokoić, bo autorce wcale nie chodzi o to by zupełnie zrezygnować z jednego i drugiego, ale jest w pełni przekonana, że zasadniczo są to rzeczy szkodliwe. Ogromną wartością tej książki są liczne przykłady z jej pracy psychologa-terapeuty, co czyni książkę wyjątkowo praktyczną. W wielu momentach sam odnalazłem swoje postępowania w kategorii kontroli i dyscypliny dzieci, tam gdzie nie było to potrzebne. Książka otwierająca oczy i budująca.

Moje czytelnicze zaskoczenie kompletne. Długo leżała książka na mojej półce zanim zabrałem się za jej lekturę, myśląc że o wychowaniu dzieci wiem sporo a nawet więcej. Jakie było moje zdumienie gdy, strona po stronie, wędrowałem przez treść tej książki. W tytule jest mowa o kontroli i dyscyplinie i w większości o tym właśnie traktuje ta pozycja. Sceptycy mogą się uspokoić,...

"Bez kontroli" to ciekawa książka dla rodziców. Autorka przekazuje dużo ważnych informacji na temat tego czy wychowując dziecko musimy używać kar i dyscypliny. Każdy rodzic inaczej odbierze tę książkę. Warto dzięki niej poznać tajniki tego że kara i dyscyplina naszych dzieci nie jest dobrym rozwiązaniem. Chodź wielu z nas zapewne w młodości takie coś otrzymywało od swoich rodziców, my tego nie musimy powielać. Jesteśmy rodzicami , przyjaciółmi i wsparciem dla swoich dzieci, a nie osobami które mają je karać. Chodź wiadomo nie od dziś że dużo dorosłych osób, które później stają się sami rodzicami popełniają błędy dziadków oraz pradziadków swoich dzieci. Ale czy trzeba to robić? Uważam że nie i książka "Bez kontroli" ukazuję jak inaczej można złagodzić bunty dzieci, próbę kłótni z nami rodzicami czy też nie wykonanie swoich obowiązków.

"Bez kontroli" to ciekawa książka dla rodziców. Autorka przekazuje dużo ważnych informacji na temat tego czy wychowując dziecko musimy używać kar i dyscypliny. Każdy rodzic inaczej odbierze tę książkę. Warto dzięki niej poznać tajniki tego że kara i dyscyplina naszych dzieci nie jest dobrym rozwiązaniem. Chodź wielu z nas zapewne w młodości takie coś otrzymywało od swoich...

To jest jedna z tych książek, które pomagają rodzicom w zdystansowaniu się od siebie i w wejściu w skórę swojego dziecka. Oparta na przykładach z własnego zawodowego oraz prywatnego doświadczenia autorki jest autentyczna, prostolinijna i skupiona na tym, co dla rodzica najważniejsze - wychowaniu zdrowego emocjonalnie, asertywnego i akceptującego siebie człowieka.

To jest jedna z tych książek, które pomagają rodzicom w zdystansowaniu się od siebie i w wejściu w skórę swojego dziecka. Oparta na przykładach z własnego zawodowego oraz prywatnego doświadczenia autorki jest autentyczna, prostolinijna i skupiona na tym, co dla rodzica najważniejsze - wychowaniu zdrowego emocjonalnie, asertywnego i akceptującego siebie człowieka.

Nie postępuj schematycznie, dobry rodzic nie ingeruje w rozwój dziecka, chyba, że jest zagrożone jego zdrowie i sam proces nauki poprzez doświadczenie może być szkodliwy. Przeczytaj tą pasjonującą książkę i dowiedz się, co oznacza bycie dobrym rodzicem.

Nie postępuj schematycznie, dobry rodzic nie ingeruje w rozwój dziecka, chyba, że jest zagrożone jego zdrowie i sam proces nauki poprzez doświadczenie może być szkodliwy. Przeczytaj tą pasjonującą książkę i dowiedz się, co oznacza bycie dobrym rodzicem.

Świetnie wydana książka, bez błędów redakcyjnych i w znakomitym tłumaczeniu. Autorka łączy doświadczenie psychologa z wiedzą z zakresu duchowości. Mądra publikacja, zmienia podejście rodzica do dziecka, jego roli w procesie wychowawczym. Polecam.

Świetnie wydana książka, bez błędów redakcyjnych i w znakomitym tłumaczeniu. Autorka łączy doświadczenie psychologa z wiedzą z zakresu duchowości. Mądra publikacja, zmienia podejście rodzica do dziecka, jego roli w procesie wychowawczym. Polecam.

Chcesz, żeby dziecko miało w tobie sojusznika, nawet kiedy odmawiasz, nie masz już siły i kasy na przekupstwa dzieci – oto rada, „bez kontroli” i współpracujecie razem! Przeczytałam i podałam dalej!

Chcesz, żeby dziecko miało w tobie sojusznika, nawet kiedy odmawiasz, nie masz już siły i kasy na przekupstwa dzieci – oto rada, „bez kontroli” i współpracujecie razem! Przeczytałam i podałam dalej!

Uczy jak działać dla dobra dziecka i dobra całej rodziny. Pokazuje, że nie ma złych dzieci a jedynie nieodpowiedzialni bądź niewyedukowani rodzice. Proces kształcenia polecam zacząć od tej właśnie znakomitej lektury.

Uczy jak działać dla dobra dziecka i dobra całej rodziny. Pokazuje, że nie ma złych dzieci a jedynie nieodpowiedzialni bądź niewyedukowani rodzice. Proces kształcenia polecam zacząć od tej właśnie znakomitej lektury.