Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Annapurna
- Data wydania:
- 2015-12-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-12-10
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361968290
- Tagi:
- góry film górski Everest Surdel Lhotse
Początki polskiej telewizji, pionierskie ekspedycje w egzotyczne strony świata, himalajskie wyprawy oraz filmowe fascynacje kinem górskim – to wszystko można znaleźć w książce Jerzego Surdela. Autor już od lat siedemdziesiątych zaliczany jest do światowej czołówki reżyserów parających się kinem ekstremalnym.
Lektura napisanej z niezwykłą szczerością książki pozwala lepiej zrozumieć, jak rodził się i dojrzewał talent autora w siermiężnej rzeczywistości PRL-u. Dowiemy się, jak to się stało, że realizator licznych spektakli Teatru Telewizji został wybrany do ekipy BBC filmującej głośną wyprawę na Everest w 1971 roku. Poznamy też jego opinię na temat śmierci Staszka Latałły na Lhotse, która rzuca nowe światło na ocenę ówczesnych wydarzeń.
Krótko mówiąc – burzliwe i pasjonujące życie jednej z ważniejszych postaci środowiska górskiego ukazane w rozmowie z dziennikarzem „Gór” Andrzejem Mirkiem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Alpinista z kamerą w ręku
Książka wydana nakładem Wydawnictwa Annapurna to wywiad rzeka, to długa i barwna rozmowa Jerzego Surdela z Andrzejem Mirkiem. A kim jest główny bohater? To postać znana zwłaszcza starszemu pokoleniu wspinaczy. To alpinista, reżyser filmowy i teatralny. To także operator kręcący w warunkach ekstremalnych, uczestnik eskapad w ciekawe rejony świata oraz znawca górskiego kina i autor prasowych artykułów.
Swoją górską przygodę jak wielu polskich wspinaczy zaczął od rodzimych Tatr. To na ich szczytach zdobywał podstawę wiedzy o wspinaczce, to tam uczył się używać górskiego sprzętu – innego niż ten dzisiejszy. Góry wciągnęły go na całego. Każdą wolną chwilę spędzał w okolicy Morskiego Oka. Studiując polonistykę był częstym gościem górskich schronisk, zdobywał także wierzchołki znajdujące się po stronie słowackiej. To w Tatrach poznał wielu ludzi z tego jakże elitarnego środowiska, nawiązał przyjaźnie i zasmakował łojenia szczytów. W książce opowieść o swoim życiu rozpoczyna od czasów dzieciństwa, od wspomnień wojennych. Od czasów okupacji, która zmusiła jego rodzinę do opuszczenia domu na Śląsku i pobytu w okolicy Kielc. Po wojnie Jerzy Surdel powrócił w rodzinne strony. Filmowanie obok gór stało się jego wielką pasją. Absolwent PWSTiF w Łodzi ma bardzo bogatą filmografię. Swoją działalność na tym polu w znacznej mierze związał z górami, a jego praca, trud i talent zostały nagrodzone wieloma prestiżowymi nagrodami na branżowych imprezach na całym świecie i otworzyły mu furtkę do międzynarodowej kariery.
Surdel zasłynął m.in. z Trylogii Taternickiej, którą tworzył na przestrzeni lat 1967-1972. Był również nauczycielem realizacji telewizyjnej i fotografii w algierskiej szkole. Realizował filmy na zlecenie Telewizji Polskiej w Algierii i Etiopii. Swoje wrażenia z Afryki szczegółowo opisuje w dwóch odrębnych rozdziałach, a opowieść uzupełnia wspaniałymi zdjęciami. Jerzy Surdel znalazł się także jako filmowiec u stóp Everestu i Lhotse, a na jego koncie widniał polski rekord wysokości. Surdel opowiada o swojej pracy z humorem. Przytacza liczne przygody, anegdoty, wygrzebuje z pamięci chwile przyjemne, ale i te smutne czy trudne, gdy ktoś z zespołu zginął wskutek wypadku. Surdel pokazuje, iż tworzenie kina ekstremalnego jest niezwykle frapujące, porywające, ciekawe, ale i wymagające oraz trudne. To całkiem inny rodzaj pracy niż ta w normalnych warunkach. A jednak kręcenie w górach, w afrykańskim upale ma w sobie coś magicznego, coś niepowtarzalnego.
Książka będąca biografią zawodową jest też okraszona informacjami z życia prywatnego, a czyta się ją na jednym wdechu. To idealna pozycja dla tych, którzy lubią podróże w wyjątkowe zakątki ziemskiego globu. Lektura dostarcza także informacji na temat funkcjonowania telewizji i świata filmu w czasach PRL-u. Pokazuje ówczesne jego plusy i absurdy, udogodnienia i trudności. Postać opisana w książce to barwna osobowość. To człowiek ciekawy świata, doskonały alpinista i zawodowiec pracujący z pasją. Jeśli lubicie tytuły o wyprawach górskich ta propozycja z pewnością Was zaciekawi. Plusem publikacji są również wspaniałe fotografie, których oglądanie zajmie Was bez reszty.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Książka na półkach
- 17
- 12
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Niezwykły spacer po górach i pierwszych filmach o tej tematyce .
Ciekawe anegdoty, dużo historii taternictwa i alpinizmu podanej w smacznej formie.
Dużo intrygujących wątków, zaskakujących, smutnych, ale i tragicznych.
Przyjemna lektura na weekend.
Zdecydowanie polecam.
Niezwykły spacer po górach i pierwszych filmach o tej tematyce .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiekawe anegdoty, dużo historii taternictwa i alpinizmu podanej w smacznej formie.
Dużo intrygujących wątków, zaskakujących, smutnych, ale i tragicznych.
Przyjemna lektura na weekend.
Zdecydowanie polecam.
Jerzy Surdel to jedna z tych osób, które mają bardzo dużo do powiedzenia a ich opowieści są wyjątkowe, między innymi ze względu na niebanalne koleje ich życia. W wywiadzie Andrzeja Mirka poznajemy historię najsłynniejszego polskiego filmowca wysokogórskiego, autora „Trylogii taternickiej”, której druga część „Odwrót” zdobyła mnóstwo prestiżowych nagród i nawet dziś po ponad pięćdziesięciu latach robi niezwykłe wrażenie.
W pierwszej części wywiadu Jerzy Surdel opowiada skąd wzięła się jego pasja i miłość do gór. O tym jak wyglądał raczkujący jeszcze powojenny alpinizm i o pierwszej powojennej, polskiej wyprawie w Alpy. Wysokogórska opowieść kończy się na roku 1974 i pierwszej polskiej wyprawie w Himalaje. Jerzy Surdel był tam po raz drugi, pierwszy raz stopę stawiając na Mont Everście w międzynarodowej wyprawie kilka lat wcześniej. Wyprawa z 1974 roku była szczególna. Grupa Polaków po raz pierwszy szturmowała ośmiotysięcznik, a wybór padł na Lhotse – czwarty najwyższy szczyt świata od Mont Everestu oddzielony Przełęczą południową. Jednak w historii polskiego alpinizmu wyprawa ta zapisała się również tragicznie, gdyż to właśnie na stoku Lhotse zamarzł na śmierć Staszek Latałło – pierwsza, polska ofiara Himalajów. Wspomnienia Jerzego Surdla są w tej kwestii o tyle istotne, że to on rozmawiał z nim jako ostatni i to on znalazł do wiszącego na linie przy podejściu na stoku Lhotse.
Podtytuł wywiadu brzmi „Góry i telewizja” i telewizyjnej pracy oraz karierze Jerzego Surdla jest on w znacznej mierze poświęcony. Mamy okazję poczytać o tym, jak stawiał on swoje pierwsze kroki za kamerą, kręcił pierwsze ujęcia i kształcił się na operatora filmowego. W międzyczasie podjął pracę w telewizji katowickiej, gdzie skupiał się na transmitowaniu wydarzeń kulturalnych. Po latach przeniósł się do telewizji Kraków. Był też częścią zespołu tworzącego szkołę filmową w Algierze. Jednak to podróżnicze dokonania są zdecydowania najciekawsze w jego biografii. Jako filmowiec pojechał na pierwszą polską wyprawę do Etiopii, następnie jako członek międzynarodowej ekipy szturmował Himalaje, by po trzech latach wrócić do nich już z polską ekspedycją. Jednak zanim Jerzy Surdel wyruszył na dach świata, stworzył pierwszy swój film dokumentalny - „Dwóch”. Dziesięciominutowy etiuda została uhonorowana na przeglądzie filmów wysokogórskich w Trento nadając mu etykietkę filmowca wysokogórskiego.
W wywiadzie z Andrzejem Mirkiem, Jerzy Surdel zdradza kulisy tworzenia filmów dokumentalnych połączonych z pasją odkrywania tego, co jest za następnym szczytem. Ta pasja często napędzała jego kroki kierując go w góry i do Afryki. Mamy okazję poznać jego wspomnienia z dzieciństwa naznaczonego wojną (urodził się w 1935 roku) oraz kilka epizodów z jego osobistego życia. Jednak prywatności i swoim bliskim Jerzy Surdel poświęca w wywiadzie bardzo niewiele miejsca, na pierwszym miejscu stawiając góry, film i podróże.
Książkę czyta się bardzo dobrze a wspomnienia jej bohatera są niezwykle interesujące. Pozwalają poznać choć w drobnym stopniu trudy z jakimi borykają się himalaiści okiem operatora kamery. Ekstremalne przygody i budzące najróżniejsze emocje wspomnienia, od zachwytu i dumy z bycia pierwszym na ośmiotysięczniku, po smutek i żal po stracie przyjaciół z branży – śmierć Staszka Latałły jest tylko jednym z tragicznych zgonów, z jakimi musiał borykać się Jerzy Surdel.
Z książki wyłania się niebanalna postać, prowadząca niezwykle barwne i pełne wrażeń życie, którego co ważniejsze epizody śledzi się z niekłamaną przyjemnością. To wszystko sprawia, że jest to atrakcyjna pozycja nie tylko dla alpinistów i miłośników wspinaczki wysokogórskiej. Podobnie jak wspomnienia Ryszarda Szafirskiego, jakie znajdziemy w książce „Przeżyłem,więc wiem” również wydanej nakładem Annapurny, jest to niezwykle interesująca lektura, z której wrażenia pozostaną z czytelnikiem na dłużej.
Jerzy Surdel to jedna z tych osób, które mają bardzo dużo do powiedzenia a ich opowieści są wyjątkowe, między innymi ze względu na niebanalne koleje ich życia. W wywiadzie Andrzeja Mirka poznajemy historię najsłynniejszego polskiego filmowca wysokogórskiego, autora „Trylogii taternickiej”, której druga część „Odwrót” zdobyła mnóstwo prestiżowych nagród i nawet dziś po ponad...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo ciekawa lektura zawierająca wspomnienia autora ze studiów filmowych, pracy w początkującej (w powojennej Polsce) telewizji oraz opowieści o pasji - alpinizmie i wyprawach w góry Etiopii i w Himalaje. Sporo znaczących w 2. połowie XX w. nazwisk "telewizyjnych" i "alpinistycznych"; czytało mi się bardzo dobrze i z dużym zainteresowaniem.
Bardzo ciekawa lektura zawierająca wspomnienia autora ze studiów filmowych, pracy w początkującej (w powojennej Polsce) telewizji oraz opowieści o pasji - alpinizmie i wyprawach w góry Etiopii i w Himalaje. Sporo znaczących w 2. połowie XX w. nazwisk "telewizyjnych" i "alpinistycznych"; czytało mi się bardzo dobrze i z dużym zainteresowaniem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ książki dowiadujemy się jak zaczęła się przygoda Jerzego Surdela z górami, m.in. jak podstępem mimo młodego wieku dostał się na kurs taternicki. Liczne anegdoty tatrzańskie na przemian to jeżą włos na głowie, to wywołują szeroki uśmiech na twarzy. Później dowiadujemy się jakie były początki Telewizji Polskiej, jak powstawały filmy górskie w latach '60 i '70. Poznajemy kulisy wypraw w najdalsze zakątki świata (no, może nie najdalsze, ale całkiem odległe),również kulisy jednych z pierwszych polskich wypraw himalajskich. Na koniec dostajemy niesamowitą opowieść o yeti, okraszoną wyjątkowymi zdjęciami.
Trudno powiedzieć czy to książka o górach czy o telewizji, bo w zasadzie jest o jednym i drugim, przez pryzmat życia Jerzego Surdela. Trochę o tragediach, o wydarzeniach smutnych i zaskakujących, ale też o przygodach, nagrodach i radości. Pojawiają się nazwiska i wątki mniej lub bardziej znane. Jest o wszystkim tym co zawiera się w górach, w historii taternictwa, himalaizmu i odkrywania świata. Opowiedziane ciekawie, intrygująco i wystarczająco dobrze, żebym chętnie przeczytała kolejną część tych wspomnień. Bo podobno będą!
-----
domizzz.blogspot.com
Z książki dowiadujemy się jak zaczęła się przygoda Jerzego Surdela z górami, m.in. jak podstępem mimo młodego wieku dostał się na kurs taternicki. Liczne anegdoty tatrzańskie na przemian to jeżą włos na głowie, to wywołują szeroki uśmiech na twarzy. Później dowiadujemy się jakie były początki Telewizji Polskiej, jak powstawały filmy górskie w latach '60 i '70. Poznajemy...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWracając do recenzji, chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że ta pozycja posiada trzy mocne punkty – przynajmniej z mojego punktu widzenia:
surdel fragment etopia
1. Jerzy Surdel –osoba w Polsce dobrze znana, aczkolwiek muszę przyznać, że młodsze pokolenie, które nie czytało chociażby wywiadu Andrzeja z Jurkiem (Góry nr 219, sierpień 2012) pewnie kojarzy go co najwyżej z reżyserii „Odwrotu”, rozdania nagród na KFG i może z przejść górskich. Tymczasem jest to naprawdę ciekawa postać o bogatym życiorysie.
2. Andrzej Mirek – na koncie ma kilkadziesiąt ciekawych wywiadów z osobami ze środowiska górskiego. Publikuje głównie w magazynie Góry – szczerze polecam zaglądnąć do archiwalnych numerów. Prywatnie znany koneser rejonów wspinaczkowych i wina, a najlepiej obu tych rzeczy naraz.
3. Wydawnictwo Annapura – można powiedzieć, że to specjalista w dziedzinie tego typu publikacji. Wcześniej Roman Gołędowski (redaktor naczelny) wydał książki m.in. Anny Czerwińskiej, Artura Hajzera, Ryszarda Szafirskiego, zazwyczaj drukowane na kredowym, błyszczącym papierze z dużą ilością zdjęć. Treść zwykle czyta się lekko i przyjemnie.
Przystępując do lektury, byłem dziwnie spokojny, że nie będzie ona stratą czasu. Rozmowa zaczyna się mocną retrospekcją wyprawy na Lhotse, gdzie zginął operator Staszek Latałło, by następnie przejść do klasycznych już pytań o dzieciństwo, szkołę, rodzinę. Zaskakująco szybko pojawia się wątek tatrzański, później alpejski.
Później następuje „segment telewizyjny”, a dalsze rozdziały to już różne „wyprawy” dokumentalne, Tryptyk tatrzański, Everest i Lhotse. Pojawia się też akcent Yeti i nie chodzi tu wcale o śpiwory puchowe ;).
Góry, ludzie, kontynenty… czyta się naprawdę szybko, bo trudno oderwać się od lektury. Pytania Andrzeja są krótkie i rzeczowe. Widać, że Surdel ma dar opowiadania i sypania ciekawymi anegdotami. Po książkę bez zbędnych obaw mogą sięgnąć również osoby niewspinające się.
Całość recenzji znajdziecie na:
http://drytooling.com.pl/serwis/outdoor/ksiazki/7501-gory-ludzie-kontynenty-w-obiektywie-ekstremalnej-kamery-recenzja
Wracając do recenzji, chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że ta pozycja posiada trzy mocne punkty – przynajmniej z mojego punktu widzenia:
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tosurdel fragment etopia
1. Jerzy Surdel –osoba w Polsce dobrze znana, aczkolwiek muszę przyznać, że młodsze pokolenie, które nie czytało chociażby wywiadu Andrzeja z Jurkiem (Góry nr 219, sierpień 2012) pewnie kojarzy go co najwyżej z...
Zdjęcia świetnie ilustrują zawartość książki, to duża zaleta.
Jest o początkach telewizji, wyprawach wspinaczkowych, taternictwie, alpinizmie.
Dość dokładnie opisane wyprawy na Everest, Lhotse i do Etiopii.
Ciekawy i nieznany epizod o tworzeniu szkoły filmowej w Algierii.
Sporo znanych nazwisk się przewija.
Wszystko z historią w tle.
Czyta się dobrze.
Okładka bardzo oldsulowa.
Zdjęcia świetnie ilustrują zawartość książki, to duża zaleta.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest o początkach telewizji, wyprawach wspinaczkowych, taternictwie, alpinizmie.
Dość dokładnie opisane wyprawy na Everest, Lhotse i do Etiopii.
Ciekawy i nieznany epizod o tworzeniu szkoły filmowej w Algierii.
Sporo znanych nazwisk się przewija.
Wszystko z historią w tle.
Czyta się dobrze.
Okładka bardzo oldsulowa.
książka do polecenia zwłaszcza tym, którzy pamiętają czasy PRL-u i zmagania człowieka, by wiódł normalne, godne życie, realizując przy okazji swoje życiowe pasje - w tym przypadku alpinizm i filmowanie.
książka do polecenia zwłaszcza tym, którzy pamiętają czasy PRL-u i zmagania człowieka, by wiódł normalne, godne życie, realizując przy okazji swoje życiowe pasje - w tym przypadku alpinizm i filmowanie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to