Cybulski. Podwójne salto

Okładka książki Cybulski. Podwójne salto Dorota Karaś
Okładka książki Cybulski. Podwójne salto
Dorota Karaś Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2016-11-30
Data 1. wyd. pol.:
2016-11-30
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324043507
Tagi:
zbigniew cybulski biografia Maciek Chełmicki aktor aktorzy polscy aktorzy teatr kino film polski polski film polscy artyści artyści polscy Cybulski
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Urban. Biografia Dorota Karaś, Marek Sterlingow
Ocena 7,8
Urban. Biografia Dorota Karaś, Marek...
Okładka książki Walentynowicz. Anna szuka raju Dorota Karaś, Marek Sterlingow
Ocena 7,8
Walentynowicz.... Dorota Karaś, Marek...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
153 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1221
1165

Na półkach: , ,

Dorota Karaś z iście dziennikarską dociekliwością, rzetelnością i obiektywizmem przedstawia nam postać Zbigniewa Cybulskiego. Autorka bardzo przyłożyła się do tej biografii. Świadczy o tym imponująca ilość przypisów i próby (w większości zakończone sukcesem) nawiązania kontaktu, przeprowadzenia wywiadu czy choćby uzyskania jakiejkolwiek odpowiedzi od opisywanych świadków życia Cybulskiego. Karaś pisze szczegółowo, ale nie męcząco; nie zanudza czytelnika, nie przytłacza zbytnią ilością detali. To kolejny plus – autorka zachowała zdrowy balans. A tych szczegółów, jakże cennych, jest mnóstwo! Historia rodu Cybulskich (po mieczu) i Jaruzelskich (po kądzieli),dworu w Kniażach, „Trzynastka” – pierwszy ansabl, do którego dołącza młody Zbyszek, przyczyny słabego wzroku i konieczności noszenia ciemnych okularów, koligacje rodzinne z generałem Jaruzelskim, ważne w życiu bohatera harcerstwo, jego sportowe zacięcie, etap dzierżoniowski, wielkie miłości Cybulskiego (w tym legendarnej, wrocławskiej kochanki),studia w Krakowie, angaż w Teatrze „Wybrzeże” w Gdańsku, Bim-Bom, kolejne role teatralne i filmowe, małżeństwo, syn, przeprowadzka do Warszawy, genezę powiedzonka „starenia”, przyjaźń z Marleną Dietrich i znajomość z Edith Piaf, wreszcie detaliczny, szczegółowy i najwierniej jak tylko się da odtworzony opis tragicznej śmierci.
Oprócz opisu poszczególnych etapów życia Cybulskiego Karaś skupia się mocno na osobowości aktora. Cybulski stał się ikoną polskiego kina, polskim Jamesem Deanem, postacią kultową. A tymczasem był bardzo wrażliwym, zagubionym, wylęknionym romantykiem, dużym chłopcem, całkowicie odklejonym od rzeczywistości. Postrzegał świat inaczej, po swojemu. Był zakompleksionym dziwakiem, kochanym przez fanki i fanów, a wykluczonym ze środowiska. Sam zresztą zraził je do siebie określając ich „księstwo warszawskie”. Był bardzo porywczy, a po alkoholu agresywny. Kochany przez widzów, znienawidzony przez reżyserów – spóźniał się na plan, zasypiał podczas kręcenia zdjęć, był kapryśny jak primadonna, miał fatalną dykcję i mamrotał coś pod nosem. Dla jednych był największym aktorem pokolenia, dla innych – amatorem.
Dorocie Karaś doskonale udało się przedstawić czytelnikom jak najpełniejszy, jak najbliższy prawdy obraz postaci.
Nie obyło się niestety bez wpadek. Biografia podzielona jest na 15 rozdziałów. O ile ten zatytułowany „Popiół i diament” rzeczywiście dotyczy roli Maćka Chełmickiego, o tyle w rozdziałach pt. „Giuseppe w Warszawie” i „Salto” nie ma mowy o rolach Cybulskiego w tych filmach. Mało tego – są w nich opisane inne czasy niż daty powstania tych filmów. Tu się trochę autorce logika rozjechała. Bywa, że Karaś się powtarza, i po kilka razy czytamy o tym samym. Olsztyn pod Częstochową autorka nazwała „Olsztynkiem pod Częstochową” (nie ma takiego miasta),a w zdaniu „przez dobę włóczy się mieście” zjadła przyimek „po”. Zdarzają się jeszcze literówki i ucięte ogonki od „ę”, ale nie powinno to nikogo dziwić. Książkę wydał „Znak”, który przyzwyczaił nas już do marnej korekty.
Szczęśliwie tych baboli jest tu niewiele, co jest kolejną zasługą Doroty Karaś. Książka jest bardzo, bardzo dobra. Fani Zbyszka Cybulskiego nie będą zawiedzeni, a ci, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z tą postacią, będą mieć w tej książce solidny, mocny, inspirujący start.

Dorota Karaś z iście dziennikarską dociekliwością, rzetelnością i obiektywizmem przedstawia nam postać Zbigniewa Cybulskiego. Autorka bardzo przyłożyła się do tej biografii. Świadczy o tym imponująca ilość przypisów i próby (w większości zakończone sukcesem) nawiązania kontaktu, przeprowadzenia wywiadu czy choćby uzyskania jakiejkolwiek odpowiedzi od opisywanych świadków...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
122
53

Na półkach: , ,

Ta biografia to kawał dobrej roboty. Długo zbierałam się do książki o Zbyszku Cybulskim, ale nie żałuję żadnej minuty spędzonej nad tą pozycją. Praca autorki mnie oszałamia. Mogę śmiało powiedzieć że to jedna z najważniejszych książek w moim życiu. Dodatkowym atutem jest mnogość zawartych w książce fotografii i skanów dokumentów. Mimo że usiadłam do książki ze względu na Zbyszka po kolejną pozycje z pewnością sięgnę że względu na autorkę :)

Ta biografia to kawał dobrej roboty. Długo zbierałam się do książki o Zbyszku Cybulskim, ale nie żałuję żadnej minuty spędzonej nad tą pozycją. Praca autorki mnie oszałamia. Mogę śmiało powiedzieć że to jedna z najważniejszych książek w moim życiu. Dodatkowym atutem jest mnogość zawartych w książce fotografii i skanów dokumentów. Mimo że usiadłam do książki ze względu na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
104
48

Na półkach: ,

Świetnie napisana i doskonale zdokumentowana biografia legendy polskiego kina. Szczera do bólu – uwielbienie dla Zbigniewa Cybulskiego może być u jego wielbicieli wystawione na ciężką próbę.

Chyba najcelniej scharakteryzował bohatera Tadeusz Konwicki w książce „Wschody i zachody księżyca”, pisząc o nim: „primadonna, pieszczoch, bożydar w wielgachnym kożuchu, król otoczony fraucymerem, zagęszczona do niemożliwości materia człowiecza na chwilę przed wielkim wybuchem, wieczny tułacz, niezmordowany łgarz, starzejące się dziecko, roztargniony czarodziej, upadły święty, Polak na delegacji służbowej.”

Konwicki, który zatrudnił aktora do swojego filmu „Salto”, przekonał się, tak jak wielu innych reżyserów, że współpraca z nim to istny koszmar. Cybulski notorycznie się spóźniał, lub w ogóle nie pojawiał na planie. Z czasem pił coraz więcej, więc przychodził skacowany lub znikał gdzieś na trzy dni. Jednocześnie potrafił do wszystkiego się wtrącać, stawiał warunki, żądał nowych dubli lub zmian w montażu.

Bywało, że ta przekorna postawa przynosiła wspaniałe owoce. Kiedy pojawił się na planie „Popiołu i diamentu” odmówił przebrania się w typowy strój akowca. Pozostał sobą: dżinsy, kurtka, plecak, ciemne okulary – ten strój i nowatorska w ówczesnym kinie naturalność zachowania przyczyniły się do powstania niezapomnianej roli Maćka Chełmickiego.

Trudno było później sprostać tak wysoko ustawionej poprzeczce. Nie zasypywano młodego aktora propozycjami kolejnych ciekawych ról. Nie pomagała tu reputacja aktora wyjątkowo trudnego we współpracy. Cybulski zmagał się też ze swoimi demonami i kompleksami – choćby na punkcie własnego wyglądu (mały nos, małe oczy i sylwetka jak worek kartofli).

Jego życie osobiste też trudno nazwać udanym. Nieustające wyjazdy, filmy i festiwale, życie w ciągłym pośpiechu nie sprzyjało ustatkowaniu się. Ani żona, ani syn nie mogli cieszyć się obecnością męża i ojca, czy nawet namiastką życia rodzinnego. Smutnym uzupełnieniem tej biografii jest rozdział poświęcony synowi, Maćkowi, który po ojcu odziedziczył chyba jedynie pociąg do alkoholu, kobiet i autodestrukcji.

Cybulskiego ciągle gdzieś gnało, snuł plany na scenariusze, filmy, chciał reżyserować. Marzył mu się film z Marleną Dietrich, którą poznał podczas jej polskiego tournée (zachwyciła się grą Zbyszka w „Popiele i diamencie”). Potem dzwonił do niej będąc w Paryżu, odebrała sekretarka i zapewniła, że jej pracodawczyni oddzwoni. Przez tydzień nie wychodził z pokoju hotelowego czekając na telefon od Marleny. Nie zadzwoniła.

Zbliżając się do czterdziestki, był coraz bardziej rozgoryczony, wyobcowany ze środowiska filmowego, które pogardliwie nazywał „księstwem warszawskim”. W rozmowie ze znajomym filmowcem powiedział kiedyś: „Lepiej było zginąć młodym, tak jak Dean, niż doczekać tuszy, oczu jeszcze mniejszych niż były”. Czy próbując wskoczyć do pociągu na wrocławskim dworcu 8 stycznia 1967 roku spełnił swoje ukryte pragnienie?

Świetnie napisana i doskonale zdokumentowana biografia legendy polskiego kina. Szczera do bólu – uwielbienie dla Zbigniewa Cybulskiego może być u jego wielbicieli wystawione na ciężką próbę.

Chyba najcelniej scharakteryzował bohatera Tadeusz Konwicki w książce „Wschody i zachody księżyca”, pisząc o nim: „primadonna, pieszczoch, bożydar w wielgachnym kożuchu, król otoczony...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1190
589

Na półkach:

Cybulski "odkryty" jako człowiek traci swój czar, jako aktor - tylko zyskuje. No nie miał (i nie ma) sobie równych. Jest... niezrównany.

Cybulski "odkryty" jako człowiek traci swój czar, jako aktor - tylko zyskuje. No nie miał (i nie ma) sobie równych. Jest... niezrównany.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
115
97

Na półkach:

Pięknie napisana biografia. Polecam.

Pięknie napisana biografia. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
291
228

Na półkach:

Fascynująca podróż do minionej epoki. A obraz Zbigniewa Cybulskiego w mojej głowie jest po tej lekturze zdecydowanie inny. Nie gorszy, nie lepszy, ale inny. Krótko mówiąc, poznałam Zbyszka Cybulskiego jako CZŁOWIEKA, nie zaś wyłącznie jako aktora, czy Maćka Chełmickiego. Doskonała biografia. Mogło być tylko więcej fotografii. Fajnie by było też dodać jakieś źródła, typu artykuły prasowe itp.

Fascynująca podróż do minionej epoki. A obraz Zbigniewa Cybulskiego w mojej głowie jest po tej lekturze zdecydowanie inny. Nie gorszy, nie lepszy, ale inny. Krótko mówiąc, poznałam Zbyszka Cybulskiego jako CZŁOWIEKA, nie zaś wyłącznie jako aktora, czy Maćka Chełmickiego. Doskonała biografia. Mogło być tylko więcej fotografii. Fajnie by było też dodać jakieś źródła, typu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
158
90

Na półkach: ,

Opowieść o jednym z największych polskich aktorów do tej pory. Ale przede wszystkim książka o człowieku. Z problemami, chorobami, nałogami. Cybulskiego gloryfikowano od 1958 roku i świat zewnętrzny nigdy nie przestał. Tylko najbliżsi wiedzieli jaki jest prywatnie i nadal go kochali i wielbili. Motywująca książka dla każdego człowieka, dla którego sztuka, jaka by nie była, ma większe znaczenie niż pieniądz. Wielki aktor, wielki człowiek, wielki Polak.

Opowieść o jednym z największych polskich aktorów do tej pory. Ale przede wszystkim książka o człowieku. Z problemami, chorobami, nałogami. Cybulskiego gloryfikowano od 1958 roku i świat zewnętrzny nigdy nie przestał. Tylko najbliżsi wiedzieli jaki jest prywatnie i nadal go kochali i wielbili. Motywująca książka dla każdego człowieka, dla którego sztuka, jaka by nie była,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
187
12

Na półkach: ,

Trzeba wąchać czas...
Sentymentalna i nostalgiczna opowieść o człowieku i aktorze. Przede wszystkim o pięknym dwudziestoletnim mężczyźnie, który nigdy nie przestał nim być.

Trzeba wąchać czas...
Sentymentalna i nostalgiczna opowieść o człowieku i aktorze. Przede wszystkim o pięknym dwudziestoletnim mężczyźnie, który nigdy nie przestał nim być.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
526
323

Na półkach:

Świetnie napisana biografia, nie tylko pozwala poznać najważniejsze fakty z życia Cybulskiego i buduje bardzo wyraźnie Polską rzeczywistość 2 połowy XX wieku, ale przede wszystkim pomaga zrozumieć fenomen Cybulskiego jako aktora - aktora, który staje się wielką gwiazdą (myślę, że nigdy później w Polsce żaden aktor nie osiągnął i pewnie (z racji zmieniającego się świata) nie osiągnie takiej sławy) ale to nie chroni go od mierzenia się z problemami finansowymi, brakiem ról, czy skrajnymi ocenami krytyków.

Świetnie napisana biografia, nie tylko pozwala poznać najważniejsze fakty z życia Cybulskiego i buduje bardzo wyraźnie Polską rzeczywistość 2 połowy XX wieku, ale przede wszystkim pomaga zrozumieć fenomen Cybulskiego jako aktora - aktora, który staje się wielką gwiazdą (myślę, że nigdy później w Polsce żaden aktor nie osiągnął i pewnie (z racji zmieniającego się świata) nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1120
571

Na półkach: , , ,

Mam mieszane uczucia. I to tak oględnie mówiąc.

Styl Doroty Kardaś przypadł mi mocno do gustu, kiedy czytałam jej książkę napisaną wraz z Markiem Sterlingowem o Annie Walentynowicz. Byłam wówczas bardzo spragniona, by przeczytać coś jeszcze tej autorki, bo miałam pewność, że nie będzie ona próbowała ani nie wybielać, ani też nie demonizować bohatera swojej książki.

I faktycznie. Widać, że przy tej książce - choć o kilka lat wcześniejsza aniżeli ta o legendzie Solidarności - autorka również spędziła mnóstwo czasu na poszukiwaniu informacji o słynnym aktor, zgłębiała się w źródła oraz rozmawiała z jego bliskimi.

Czegoś mi jednak tutaj zabrakło. Ciężko mi nawet sprecyzować czego. Może za mało w tej książce Zbyszka jako takiego. Jest tylko Zbyszek - aktor oraz Zbyszek - alkoholik. Ale nie ma nikogo innego. A aż dziw bierze, żeby uwierzyć, że w jego życiu nie było nic więcej. Też z chronologią poszczególnych wydarzeń mam pewien problem. Cybulski jest młody i nagle bam - zapijaczony, podtatusiały facet w średnim wieku. Ale gdzie ten cały środek, gdzie reszta?

Mam wrażenie, jakby przy tej książce autorka ukazała jedynie połowę swojego potencjału pisarskiego, który tak dobrze wypadł przy współtworzonej przez nią biografii Walentynowicz.

Sam Cybulski, którego przedstawiła, nie jest człowiekiem, którego mogłabym polubić. Zapijaczony, nadwrażliwy i wymagający ciągłych ochów i achów oraz pełnej atencji. Wiedziałam, że nie był ideałem, ale nie sądziłam, że mógł wypadać aż tak źle.

Podsumowując, książki ani nie polecam, ani też jakoś specjalnie nie odradzam. Jeżeli lubicie biografie, dodatkowo interesuje Was życie i filmografia Zbyszka Cybulskiego to na pewno warto sięgnąć. W innym przypadku - raczej nie.

Mam mieszane uczucia. I to tak oględnie mówiąc.

Styl Doroty Kardaś przypadł mi mocno do gustu, kiedy czytałam jej książkę napisaną wraz z Markiem Sterlingowem o Annie Walentynowicz. Byłam wówczas bardzo spragniona, by przeczytać coś jeszcze tej autorki, bo miałam pewność, że nie będzie ona próbowała ani nie wybielać, ani też nie demonizować bohatera swojej książki.

I...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    235
  • Przeczytane
    195
  • Posiadam
    78
  • Teraz czytam
    9
  • Biografie
    7
  • Ulubione
    6
  • 2018
    6
  • Chcę w prezencie
    4
  • Literatura polska
    3
  • Biografia
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cybulski. Podwójne salto


Podobne książki

Przeczytaj także