Esej o typografii

Książka ciekawa ze względu na to, iż autor zauważa pewne początki przemiany społeczeństwa w kontekście podejścia do pracy, a wynikające z postępującej industrializacji, których rozkwit przeżywamy obecnie czyli prawie 100 lat później. Gill trafnie formułuje tezy dotyczące zagrożeń z tych zmian wynikających. Książka warta przeczytania, jeśli jednak ktoś oczekuje, że dowie się z niej czegoś na temat typografii to jedynie się rozczaruje. Należy pamiętać, że jest to tak naprawdę esej, a wątki typograficzne są jedynie pretekstem do rozwinięcia pewnych myśli autora dotyczących otaczającej go rzeczywistości. Niektóre z tych myśli, paradoksalnie w szczególności te dotyczące zagadnień typograficznych, zdążyły się już zdewaluować.

Książka ciekawa ze względu na to, iż autor zauważa pewne początki przemiany społeczeństwa w kontekście podejścia do pracy, a wynikające z postępującej industrializacji, których rozkwit przeżywamy obecnie czyli prawie 100 lat później. Gill trafnie formułuje tezy dotyczące zagrożeń z tych zmian wynikających. Książka warta przeczytania, jeśli jednak ktoś oczekuje, że dowie się...

Ciekawa i przyjemna w lekturze publikacja. Jest to bardziej zbiór przemyśleń, niżli syntetyczny wykład, niemniej esej wart jest przeczytania, zwłaszcza przez osoby interesujące się zagadnieniem typografii.

Ciekawa i przyjemna w lekturze publikacja. Jest to bardziej zbiór przemyśleń, niżli syntetyczny wykład, niemniej esej wart jest przeczytania, zwłaszcza przez osoby interesujące się zagadnieniem typografii.

Dla fanów typografii. Esej, w którym autor stara się uzasadnić w kontekście drukarstwa i typografii idee przyświecające ruchowi Arts&Crafts aktywnemu w Wielkiej Brytanii na przełomie XIX i XX wieku. Obecnie bardzo trudno wczuć się w ducha epoki dopiero rodzącego się industrializmu z linii obronnych rzemiosła; choćby dobrego. Książka posiada też szereg walorów historycznych, pragmatycznych i użytecznościowych, gdy wczytywać się w kwestie tworzenia i doboru krojów pisma. Nie jest to jednak łatwa i spójna lektura.

Dla fanów typografii. Esej, w którym autor stara się uzasadnić w kontekście drukarstwa i typografii idee przyświecające ruchowi Arts&Crafts aktywnemu w Wielkiej Brytanii na przełomie XIX i XX wieku. Obecnie bardzo trudno wczuć się w ducha epoki dopiero rodzącego się industrializmu z linii obronnych rzemiosła; choćby dobrego. Książka posiada też szereg walorów historycznych,...

Nie będę ukrywać, że jestem lekko rozczarowana lekturą. Oczekiwałam, że autor porwie mnie w świat typografii, a otrzymałam filozoficzny wywód do tego ciężki w odbiorze. Jest to oczywiście lektura obowiązkowa dla osób zainteresowanych tematem, do odhaczenia i odłożenia na półkę

Nie będę ukrywać, że jestem lekko rozczarowana lekturą. Oczekiwałam, że autor porwie mnie w świat typografii, a otrzymałam filozoficzny wywód do tego ciężki w odbiorze. Jest to oczywiście lektura obowiązkowa dla osób zainteresowanych tematem, do odhaczenia i odłożenia na półkę