Wojna Światła i Ciemności

Otrzymałem tą książkę od znajomego! Tytuł prosty, mówiący dość dużo na pozór o fabule! Jednak po przeczytaniu ponownie usiadłem i zadałem sobie tylko jedno pytanie! Dlaczego taka nieładna okładka i dość niewyraźne nazwisko i imię autora! Fabuła świetna i zastanawiające że okładka w stosunku do tego co można znaleźć na jej stronach nie oddaje jej piękna! A szkoda. To klasyka fantasy ale z jakim jajem! Gorąco polecam!!!

Otrzymałem tą książkę od znajomego! Tytuł prosty, mówiący dość dużo na pozór o fabule! Jednak po przeczytaniu ponownie usiadłem i zadałem sobie tylko jedno pytanie! Dlaczego taka nieładna okładka i dość niewyraźne nazwisko i imię autora! Fabuła świetna i zastanawiające że okładka w stosunku do tego co można znaleźć na jej stronach nie oddaje jej piękna! A szkoda. To klasyka...

Niestety bardzo się na tej książce zawiodłem. Nie mówię tu o fabule czy bohaterach, bo to było na przeciętnym poziomie. Osobiście strasznie nie spodobał mi się styl pisania autora. Poplątanie z pomieszaniem, zdania ułożone jakby pisał to mistrz Yoda. Po prostu dramat.

Niestety bardzo się na tej książce zawiodłem. Nie mówię tu o fabule czy bohaterach, bo to było na przeciętnym poziomie. Osobiście strasznie nie spodobał mi się styl pisania autora. Poplątanie z pomieszaniem, zdania ułożone jakby pisał to mistrz Yoda. Po prostu dramat.

Blog: http://bjcdobryfilmijeszczelepszaksiazka.blogspot.com/
Instagram: https://www.instagram.com/bjcczyta/
Facebook: https://www.facebook.com/bjcczyta/?ref=bookmarks

***************************************************************

Fragment opinii - Wydaje mi się, że wydawnictwo Alternatywne jest niedoceniane. Może to tylko przypadek, może to tylko moje odczucie, ale zdecydowanie powinno mieć lepszą promocję, bo książki ma rewelacyjne. No może w oparciu o tą jedną książkę zakładam wiele, ale jeśli pierwsza była dobra, to kolejne muszą być lepsze, prawda? Czy to tylko moja złudna nadzieja?

Ale tak, wybrałam sobie książkę i bardzo mi się spodobała. Byłam ciekawa akcji jaka będzie miała miejsce i nie zawiodłam się. Dwie strony dobro i zło - w sumie to tak jest na okładce - walczą i to nic dziwnego przecież, ale w ich wojnie nie chodzi o dobrodziejstwo lecz o pewien mechanizm, który pozwala na przemieszczanie się między krainami.

Wojna między światłością i ciemnością to nic nowego - motyw jak motyw, już oklepany, ale tu się zdziwicie - może - liczę na to, bo ja byłam lekko, pozytywnie zaskoczona. I jestem ciekawa czy Wy jak większość pójdzie za dobrem, czy tak jak ja będziecie kibicować ciemności i złu, aby chociaż w jednej książce zakończenie było zupełnym zaskoczeniem!

Blog: http://bjcdobryfilmijeszczelepszaksiazka.blogspot.com/
Instagram: https://www.instagram.com/bjcczyta/
Facebook: https://www.facebook.com/bjcczyta/?ref=bookmarks

***************************************************************

Fragment opinii - Wydaje mi się, że wydawnictwo Alternatywne jest niedoceniane. Może to tylko przypadek, może to tylko moje odczucie, ale...

Cała opinia na blogu :Papierowa Łowczyni

,,Wojna Światła i Ciemności" to powrót do klasyki fantastyki. Autor swymi opisami krain, skradł me serce. Zakochałam się w krainie Almerii i Unbii. To właśnie tam pragnęłabym żyć. Dla mnie to była świetna przygoda. Strach, mrok i niepewność towarzyszyły mi podczas lektury. Książka napisana jest lekkim lecz pięknym językiem. Nie należy ona do lektury na tzw jedno posiedzenie. Jednak warto poświęcić jej swój czas. Pytasz dlaczego? Bo przeniesie Cię do magicznych i pięknych światów, które oczarują Cię swą innością i wzbudzą zachwyt. Fabuła wciągnie Cię od pierwszej strony. Wojna i walka z czasem nadają szybkiego tempa. Z przyjemnością śledziłam przygody bohaterów. Postaci jakie spotkasz w książce są dopracowane do ostatniego włoska. Każdy jest inny i charyzmatyczny. Minusem mogą być liczne opisy krain, postaci i walk. Dla mnie jednak to nie był minus ale wiadomo każdy z nas jest inny i lubi coś innego. Jednak kiedy połączysz wszystkie elementy wtedy zobaczysz, że całość prezentuje się wyśmienicie.

Cała opinia na blogu :Papierowa Łowczyni

,,Wojna Światła i Ciemności" to powrót do klasyki fantastyki. Autor swymi opisami krain, skradł me serce. Zakochałam się w krainie Almerii i Unbii. To właśnie tam pragnęłabym żyć. Dla mnie to była świetna przygoda. Strach, mrok i niepewność towarzyszyły mi podczas lektury. Książka napisana jest lekkim lecz pięknym językiem. Nie...

Fantastyka w naprawdę bardzo dobrym wydaniu. Autor zachwycił mnie stworzonym światem, niesamowitych istot oraz piękna. Męski świat, pełen czarodziejek królewskich intryg i różnej maści czartów. Polecam

Fantastyka w naprawdę bardzo dobrym wydaniu. Autor zachwycił mnie stworzonym światem, niesamowitych istot oraz piękna. Męski świat, pełen czarodziejek królewskich intryg i różnej maści czartów. Polecam

Lubię czytać fantasy. W szczególności high fantasy, stąd też nie było w tym nic dziwnego, że i dane mi było przeczytać Wojnę Światła i Ciemności, gdy tylko dowiedziałam się, że zostanie wydana.
Wojna Światła i Ciemności to pierwsza część cyklu o tej samej nazwie. Powieść ta jest wstępem w sumie do wszystkiego, więc też nic dziwnego, że natłok nowych informacji dotyczących krain, których łączna ilość to siedem.

Więcej na:
http://www.javri.eu/2018/01/books-1.html

Lubię czytać fantasy. W szczególności high fantasy, stąd też nie było w tym nic dziwnego, że i dane mi było przeczytać Wojnę Światła i Ciemności, gdy tylko dowiedziałam się, że zostanie wydana.
Wojna Światła i Ciemności to pierwsza część cyklu o tej samej nazwie. Powieść ta jest wstępem w sumie do wszystkiego, więc też nic dziwnego, że natłok nowych informacji dotyczących...

Każdy wieczór z tą książką w rekach to wieczór pełen magii i niezwykłych postaci.Z niektórymi poczułam więź przyjaźni. To niesamowite jak te dwa światy potrafiä zaczarować czytelnika. Dziękuję autorowi za wieczorne podróże daleko daleko stąd. ..

Każdy wieczór z tą książką w rekach to wieczór pełen magii i niezwykłych postaci.Z niektórymi poczułam więź przyjaźni. To niesamowite jak te dwa światy potrafiä zaczarować czytelnika. Dziękuję autorowi za wieczorne podróże daleko daleko stąd. ..

Do przeczytania książki namówił mnie mąż. Fantasy do tej pory nie było moim ulubionym gatunkiem ale te książkę przeczytałam od pierwszej do ostatniej strony z dużym zaciekawieniem. Książkę czyta się szybko i emocjonująco. Autor zadbał o zaskakujące zwroty akcji, co sprawiło, że podczas czytania w żadnym momencie nie zaznałam nudy. Barwny język, przenikające się światy, ciekawi bohaterowie- demony, wiedźminy, wampiry a między nimi ludzie i Anioły. Wszystko to sprawiło, że czytanie było fascynującą przygodą z Fantasy.
Szczerze polecam.
Justyna

Do przeczytania książki namówił mnie mąż. Fantasy do tej pory nie było moim ulubionym gatunkiem ale te książkę przeczytałam od pierwszej do ostatniej strony z dużym zaciekawieniem. Książkę czyta się szybko i emocjonująco. Autor zadbał o zaskakujące zwroty akcji, co sprawiło, że podczas czytania w żadnym momencie nie zaznałam nudy. Barwny język, przenikające się światy,...

Mówi się, że książki nie powinno się oceniać po okładce, ale jeśli widzi się tom (całkiem spory),którego szata graficzna przywodzi na myśl dzieła Josh’a Kirby’ego (znanego choćby z wydań Terry’ego Pratchetta),chce się więcej i oczekuje wiele.
„Wojna Światła i Ciemności” jest klasyczną powieścią fantasy. Wchodzimy w świat złożony z siedmiu krain. Jedną z nich zamieszkują aniołowie, którzy starają się utrzymać ład i harmonię na świecie, inną – demony, wampiry, wiedźmy i inne postaci, kojarzące nam się ogólnie z nikczemnością. Zło zaczyna przenikać do pozostałych krain, więc aniołowie angażują zamieszkujących je ludzi do walki z nim. Jak możemy się spodziewać, w końcu dochodzi do wielkiej bitwy, którą demony... No właśnie, tego Wam nie zdradzę. Dodam tylko, że pojawiają się jeszcze czarnoksiężnicy, kapłani i niesamowite, magiczne istoty.
Czytając tę książkę, przypomniały mi się dzieła Andre Norton, Patricii Mc Killip czy R.A. Salvatore. „Wojna Światła i Ciemności” to taka typowa, tradycyjna fantasy, której nigdy za wiele. Forest Blackwood wykazał się pomysłowością w kreowaniu świata, stworzył niesamowite, magiczne istoty, którym – co dla mnie ważne – nadał ciekawe i dopasowane miana, a każda z siedmiu krain jest specyficzna i jedyna w swoim rodzaju. Nie sposób też nie docenić bogatej wiedzy autora dotyczącej fauny i flory.
Chciałabym Wam zdradzić treść, a przede wszystkim zakończenie „Wojny...”, gdyż nie jest do końca takie, jakiego można by się spodziewać. Ale nie odbiorę Wam przyjemności czytania tej książki.
Fanom fantasy „w starym stylu” polecam.

Mówi się, że książki nie powinno się oceniać po okładce, ale jeśli widzi się tom (całkiem spory),którego szata graficzna przywodzi na myśl dzieła Josh’a Kirby’ego (znanego choćby z wydań Terry’ego Pratchetta),chce się więcej i oczekuje wiele.
„Wojna Światła i Ciemności” jest klasyczną powieścią fantasy. Wchodzimy w świat złożony z siedmiu krain. Jedną z nich zamieszkują...

Świetna książka, przenosi w kraine nieograniczonych możliwości. Dla mnie wspaniała lektura, która wciąga czytelnika i pozwala spojrzeć na życie z magicznej perspektywy. Gorąco polecam! Nati

Świetna książka, przenosi w kraine nieograniczonych możliwości. Dla mnie wspaniała lektura, która wciąga czytelnika i pozwala spojrzeć na życie z magicznej perspektywy. Gorąco polecam! Nati