Inkheart

Fajna przygodówka, trochę dużo takiego straszenia i ten świat który wyskoczył z książki to jakby samo zło, ale czyta się przyjemnie i główni bohaterowie bardzo sympatyczni.

Fajna przygodówka, trochę dużo takiego straszenia i ten świat który wyskoczył z książki to jakby samo zło, ale czyta się przyjemnie i główni bohaterowie bardzo sympatyczni.

Trochę już za stara byłam na tę książkę, więc łagodność ze strony antagonistów wydawała mi się mocno naciągana. Poza tym przez większość czasu mamy perspektywę dwunastolatki.

Ale czytało się ekspresowo, nie mogę odmówić książce pewnej magii, która z przyjemnością prowadziła mnie przez kolejne strony. Najlepsza i najciekawsza była postać Smolipalucha – jego rozterki, wybory, zagubienie.

Baśń dla dzieci, które wkraczają w etap dojrzewania – jeszcze nie poważna lektura, ale też nie typowo dziecinna. Na pewno dam córce, kiedy będzie w odpowiednim wieku.

Trochę już za stara byłam na tę książkę, więc łagodność ze strony antagonistów wydawała mi się mocno naciągana. Poza tym przez większość czasu mamy perspektywę dwunastolatki.

Ale czytało się ekspresowo, nie mogę odmówić książce pewnej magii, która z przyjemnością prowadziła mnie przez kolejne strony. Najlepsza i najciekawsza była postać Smolipalucha – jego rozterki,...

Wciąga! Ma mroczny, magiczny klimat i wykreowany świat. Złoczyńcy są naprawdę źli i nie powiedziane że zło od razu przegra z dobrem jak to bywa w bajkach. Szybko się czyta i trzyma pod napięciem do końca. Jest w niej mnóstwo cytatów wartych podkreślenia jeżeli się kocha książki!

Wciąga! Ma mroczny, magiczny klimat i wykreowany świat. Złoczyńcy są naprawdę źli i nie powiedziane że zło od razu przegra z dobrem jak to bywa w bajkach. Szybko się czyta i trzyma pod napięciem do końca. Jest w niej mnóstwo cytatów wartych podkreślenia jeżeli się kocha książki!

Oryginał tej książki powstał 20 lat temu i kończę nią mój 2023 rok. I wydaje mi się, że już się tak nie pisze, że współczesny młodszy nastolatek nie ma aż tyle cierpliwości, by połykać tak długie, rozwijające się powoli i pisane z rozmachem opowieści; odnoszę wrażenie, że to już powieść "starej daty"... Choć może się mylę; książka wciąż jest czytana, a mnie trzymała w napięciu do samego końca.
O magi opowieści i o cudownym uzależnieniu od książek; ha, skąd ja je znam! :-)

Oryginał tej książki powstał 20 lat temu i kończę nią mój 2023 rok. I wydaje mi się, że już się tak nie pisze, że współczesny młodszy nastolatek nie ma aż tyle cierpliwości, by połykać tak długie, rozwijające się powoli i pisane z rozmachem opowieści; odnoszę wrażenie, że to już powieść "starej daty"... Choć może się mylę; książka wciąż jest czytana, a mnie trzymała w...

12+ lub 13+ dużo brutalności, gróźb karalnych, trochę "sugestywnych" tekstów (co by jeden czy drugi z dziewczyną zrobił...). Ale ogólnie pomysł niezły, historia wciągająca. Widać, że to nie jest pierwsze lepsze czytadło. Czytać młodszym dzieciom można, ale cenzurując sporo (od połowy).

12+ lub 13+ dużo brutalności, gróźb karalnych, trochę "sugestywnych" tekstów (co by jeden czy drugi z dziewczyną zrobił...). Ale ogólnie pomysł niezły, historia wciągająca. Widać, że to nie jest pierwsze lepsze czytadło. Czytać młodszym dzieciom można, ale cenzurując sporo (od połowy).

Nie jest to porywająca opowieść, aczkolwiek lepsza książka niż jej ekranizacja. Polecam tak dla 12+. Dobra poczytajka dla zabicia czasu

Nie jest to porywająca opowieść, aczkolwiek lepsza książka niż jej ekranizacja. Polecam tak dla 12+. Dobra poczytajka dla zabicia czasu

Lubię wracać do książek dla dzieci. Chociaż zawsze dużo czytałam, to nadal mam sporo do nadrobienia. Na przeczytanie Atramentowego serca namówiła mnie koleżanka z pracy, zachęcała mnie jako wielbicielkę fantazy i tu może odrobinkę się zawiodłam, ale i tak było warto. Książka jest przepięknie skonstruowana, na pierwszych kilku stronach przypominała odrobinę prozę Zafona i jego Cień wiatru, więc otuliła mnie swoją magią. Piękna książka dla dzieci, młodzieży i dorosłych, nie moralizatorska, ale przekazująca wiele pozytywnych wartości. Cudownie opisuje miłość do światów pisanych, z dużą ilością wartkiej akcji i niejednoznacznych bohaterów. Bardzo polecam.

Lubię wracać do książek dla dzieci. Chociaż zawsze dużo czytałam, to nadal mam sporo do nadrobienia. Na przeczytanie Atramentowego serca namówiła mnie koleżanka z pracy, zachęcała mnie jako wielbicielkę fantazy i tu może odrobinkę się zawiodłam, ale i tak było warto. Książka jest przepięknie skonstruowana, na pierwszych kilku stronach przypominała odrobinę prozę Zafona i...

Dla mnie jest to wyjątkowa książka, nie wiem czy istnieje na świecie druga taka książka która składałaby taki hołd książkom i miłości do czytania .
Dzięki niej przeniosłam się w świat baśni , dosłownie czułam się jakbym stała obok bohaterów i obserwowała akcje toczącą się na stronach tej opowieści . Magiczna , piękna , każda strona smakowała wyśmienicie i poruszała moje serce .Ja przeczytałam Atramentowe serce po raz drugi i czułam się jakbym spotkała się z dawnym przyjacielem. Dzięki tej książce rozumiem powiedzenie że czytanie jest najpiękniejszą zabawą jaką sobie ludzkość wymyśliła .

Dla mnie jest to wyjątkowa książka, nie wiem czy istnieje na świecie druga taka książka która składałaby taki hołd książkom i miłości do czytania .
Dzięki niej przeniosłam się w świat baśni , dosłownie czułam się jakbym stała obok bohaterów i obserwowała akcje toczącą się na stronach tej opowieści . Magiczna , piękna , każda strona smakowała wyśmienicie i poruszała moje...

Książka zachwyciła mnie w podstawówce. Dzięki tej pozycji całkowicie zakochałam się w książkach. Odmieniła moje patrzenie na czytelnictwo i sprawiła, że od dziecka kochałam książki, oczywiście w wersji papierowej, żeby podczas czytania nie ominęły mnie cudowne zapachy papieru i druku oraz szelest kartek! Polecam dla dzieci i młodzieży, które lubią czytać, aby wzmocnić ich miłość do książek.

Książka zachwyciła mnie w podstawówce. Dzięki tej pozycji całkowicie zakochałam się w książkach. Odmieniła moje patrzenie na czytelnictwo i sprawiła, że od dziecka kochałam książki, oczywiście w wersji papierowej, żeby podczas czytania nie ominęły mnie cudowne zapachy papieru i druku oraz szelest kartek! Polecam dla dzieci i młodzieży, które lubią czytać, aby wzmocnić ich...

Przeczytałam książkę już kilka lat temu. Ale doskonale pamiętam, jak mnie urzekła. Mnóstwo barwnych postaci, pełna przygód i zwrotów akcji. Sam pomysł na książkę jest niesamowity, dlatego bardzo polecam.

Przeczytałam książkę już kilka lat temu. Ale doskonale pamiętam, jak mnie urzekła. Mnóstwo barwnych postaci, pełna przygód i zwrotów akcji. Sam pomysł na książkę jest niesamowity, dlatego bardzo polecam.