Gwiezdny zamek. 1869 - Podbój kosmosu - tom 2
Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: GWIEZDNY ZAMEK (tom 2) komiksy
64 str. 1 godz. 4 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- GWIEZDNY ZAMEK (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Le château des étoiles, Volume 2: 1869: La conquête de l'espace
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2018-07-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-07-11
- Liczba stron:
- 64
- Czas czytania
- 1 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328127838
- Tłumacz:
- Elżbieta Żbik
- Tagi:
- komiks steampunk fantastyka Verne
Drugi tom przygód związanych z wykorzystaniem eteru. Profesor Dulac, Serafin, Zofia i Hans razem z królem Ludwikiem wyruszają na pierwszą wyprawę w kosmos. Co tam znajdą? Czy zobaczą, co jest po niewidocznej stronie Księżyca? Jakie przygody ich czekają?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 36
- 11
- 9
- 8
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Wielu było naśladowców prac Juliusza Verne, a w świecie komiksu jednym z nich jest Alex Alice. Chyba nie będzie zbytnim przegięciem, jeśli napisze, że ten autor dorównał talentem swemu wielkiemu rodakowi, tworząc wspaniałą podróż na księżyc. Mowa oczywiście o drugim tomie "Gwiezdnego zamku", pokazującym jak ludzkie ambicje potrafią wstrząsnąć posadami naszego kruchego świata. Pytanie tylko, czy warto poświęcać wszytko w pogoni za marzeniem?
Po ucieczce eternefem z bawarskiego zamku na Łabędziej Skale, Król Ludwik, wraz z swoją "załogą", to jest Zofią, Hansem, Serafinem i jego ojcem, ruszają w nieznane. Co prawda okręt jest w pełni wyposażony do lotu, ale szybko odkrywają, że ktoś, prawdopodobnie szambelan będący na usługach Prus, ważny element układu nawigacyjnego statku. Bez niego podróż powrotna na Ziemię oznacza manewrowanie na ślepo, bez dokładnych danych pozwalających bezpiecznie operować silnikami na eter. Na domiar złego, statek zawisa w próżni po kolejnej awarii i leci wprost na księżyc, a konkretniej jego ciemną stronę.
Fabuła komiksu jest dość dramatyczna. Wszak piątka osób walczy o przetrwanie w kosmosie, poznając pewne sekrety ciemnej strony księżyca. Tutaj zaczyna się prawdziwa zabawa wyciągnięta z pomysłów Juliusza Verne. Na dokładkę całość opiera się na hipotezach wielu XVIII i XIX wiecznych naukowców, choć są też odniesienia do starszych okresów. Jeśli ktoś interesuje się tym elementem historii, to z pewnością wyłapie tonę nawiązań, do badań nad księżycem, które prowadzili przez stulecia astronomowie. Najciekawiej wypada jednak przedstawienie ich teorii w praktyce. Powierzchni naturalnego satelity Ziemi, jego składu, podejścia do teorii o atmosferze i tak dalej. Tutaj autor naprawdę spisał się wzorowo, do całości dokładając jeszcze pewne wierzenie z mitologii.
W tym momencie przechodzimy do opisu zachowań poszczególnych postaci, bo te są naprawdę złożone. Co za tym idzie relacje pomiędzy nimi często piorunują emocjami. Król Ludwik w pewnym stopniu popada w obłęd. Dla niego liczy się tylko on i jego marzenie, a Ziemia.... cóż może iść na straty. Tymczasem ojciec Serafina pragnie uratować dzieci, a przy okazji wierzy w zdrowy rozsądek ludzkości. Na tym polu obie postacie ścierają się wielokrotnie i trudno nie przyznać po trochu racji każdej z nich. Każda też na swój sposób jest hipokrytą, co jest celnie zauważone w samym komiksie. Serafin tymczasem jest rozdarty pomiędzy ojcem a królem. Ma swój ukryty cel, ale boi się podjąć ostateczną decyzję.
Zofia i Hans, szczególnie ten drugi, wprowadzają spory element humorystyczny, reprezentując dwa totalnie odmienne światy. Zofia nie chce być tylko pokojówką, pragnie stać się naukowcem, kobietą nowoczesną, nie skrępowaną prawami mężczyzn. Hans tymczasem myśli głównie o swoim żołądku, bezpieczeństwie i szydzi z upodobań przyrodniej siostry. Narzeka przy tym na każdym kroku, ale kiedy trzeba to zakasuje rękawy i rusza wraz z Serafinem oraz Zofią. Co prawda w tym albumie występują też inne postacie, ale tak naprawdę większość czasu spędzimy z wyżej wymienioną piątką. To ich relacje są kluczem do pokazania jak pasja i marzenia potrafią stać się obsesją.
Od strony graficznej jest po prostu doskonale. Rysowany ołówkiem rysunek, który następnie pokolorowano akwarelami. Dla mnie coś cudownego i mimo miejscami rozmyć elementów na dalszym planie, kompletnie mi to nie przeszkadza. W zasadzie idealnie pasuje i oddaje swoistego ducha XIX wieku i teorii tamtego okresu, dotyczących eteru oraz kosmosu. Finał tego tomu jest genialny i dobrze nawiązuje do pewnej sytuacji z naszych czasów. Choć pewnie nie każdy to wychwyci, ale może się mylę. Tak czy inaczej daje mocno do myślenia. Czekam zatem z niecierpliwością na trzeci tom "Gwiezdnego zamku", bo ten zapowiada się naprawdę epicko.
Wielu było naśladowców prac Juliusza Verne, a w świecie komiksu jednym z nich jest Alex Alice. Chyba nie będzie zbytnim przegięciem, jeśli napisze, że ten autor dorównał talentem swemu wielkiemu rodakowi, tworząc wspaniałą podróż na księżyc. Mowa oczywiście o drugim tomie "Gwiezdnego zamku", pokazującym jak ludzkie ambicje potrafią wstrząsnąć posadami naszego kruchego...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAhoj, przygodo! Drugi tom kontynuuje wydarzenia z albumu pierwszego. I o ile wcześniejszą część zakwalifikowałbym bez wahania jako młodzieżową przygodówkę, tak teraz nie byłbym tej etykietki już taki pewien. Seria ewoluuje w bardzo ciekawym kierunku - do elementów "aetherpunkowych" dochodzą tu elementy mistyczne oraz socjologiczne. Wszystko to - w połączeniu z przepiękną kreską - daje naprawdę unikatową mieszankę. Niniejszy tom zamyka pierwszy rozdział historii. Pozostaje tylko pytanie: dokąd autor zabierze nas następnym razem? Możliwości jest tyle, ile planet we wszechświecie ;).
instagram.com/polishpopkulture
Ahoj, przygodo! Drugi tom kontynuuje wydarzenia z albumu pierwszego. I o ile wcześniejszą część zakwalifikowałbym bez wahania jako młodzieżową przygodówkę, tak teraz nie byłbym tej etykietki już taki pewien. Seria ewoluuje w bardzo ciekawym kierunku - do elementów "aetherpunkowych" dochodzą tu elementy mistyczne oraz socjologiczne. Wszystko to - w połączeniu z przepiękną...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJuliusz Verne w swoich książkach-mimo, że w większości przypadków były to wymyślone historie-starał się zawrzeć jakieś naukowe dowody na to co przedstawiał. Między innymi dlatego jego powieści do dzisiaj mają oddane grono wielbicieli, do których i ja należę. Także nie powinno nikogo dziwić, że pisarze inspirują się i tworzą opowieści, w których można odnaleźć ducha pisarza. Filmy, książki, a także komiksy. Takim przykładem może być seria „Podbój Kosmosu. 1869”.
Świat w któym eter jest całkiem realną substancją. Zaczynają powstawać kolejne wynalazki wykorzystujące moc tego pierwiastka. Wśród nich jest także pewien profesor, a także jego żona. Która zaginęła pewnego dnia, podczas prowadzenia badań nad eterem. Tereaz ich syn Serafin wyrusza na niebezpieczną misję.
Z okładki możemy się dowiedzieć, że:
Drugi tom przygód związanych z wykorzystaniem eteru. Profesor Dulac, Serafin, Zofia i Hans razem z królem Ludwikiem wyruszają na pierwszą wyprawę w kosmos. Co tam znajdą? Czy zobaczą, co jest po niewidocznej stronie Księżyca? Jakie przygody ich czekają?
Fabuła nie należy do zbyt skomplikowanych. Służy raczej jako środek, którym autor wyraża hołd klasyce gatunku. Wyprawa w niezbadane rejony, liczne niebezpieczeństwa, łotrzy, sabotaże. Czyli wszystko to co tworzy wciągającą historię. Można by rzec że sama historia ma drugorzędne znaczenie. A sam komiks ciekawie przedstawia przygody bohaterów i ich perypetie. Bardzo mi się podobają rysunki, zwłaszcza te przedstawiające przekrój przez statek bohaterów. Chętnie bym się wybrał takim w podróż. Mogę tylko polecić.
Juliusz Verne w swoich książkach-mimo, że w większości przypadków były to wymyślone historie-starał się zawrzeć jakieś naukowe dowody na to co przedstawiał. Między innymi dlatego jego powieści do dzisiaj mają oddane grono wielbicieli, do których i ja należę. Także nie powinno nikogo dziwić, że pisarze inspirują się i tworzą opowieści, w których można odnaleźć ducha pisarza....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGWIEZDNY KOMIKS
Ileż to już było historii z „gwiazdami” w tytule, chyba nikt nie zliczy. Jeśli pomyśleć o nich w kontekście science fiction, z miejsca nasuwa się skojarzenie z „Gwiezdnymi wojnami” – a szkoda, bo akurat za tą jakże przereklamowaną serią nieszczególnie przepadam. Inaczej rzecz ma się z retrofuturystycznym „Gwiezdnym zamkiem”, porywającą historią kosmicznych podbojów stworzoną w stylu dzieł Juliusza Verne’a czy H. G. Wellsa. Bo to po prostu świetnie napisana, przepięknie zilustrowana opowieść, która zachwyci każdego miłośnika fantastyki, niezależnie od wieku.
Fabuła całości nie jest co prawda zbyt skomplikowana i ma służyć przede wszystkim jako hołd dla klasyki gatunku, jak również pretekst do popisu dla wytworów wyobraźni, ale jak na treść zamkniętą w tak ciasnych ramach, naprawdę satysfakcjonuje i fascynuje. Zaczęło się od poszukiwań eteru, legendarnej substancji, która znajduje się gdzieś w wysokich warstwach atmosfery, mogącej pozwolić ludziom nawet na podróże kosmiczne. Potem były kłopoty, które rzuciły ojca i syna w pełną przygód i niebezpieczeństw podróż a teraz…
…teraz oni obaj, w towarzystwie Zofii, Hansa i króla Ludwika, odlatują Eternefem znad zamku w Bawarii. Ich cel jest prosty: odbyć pierwszą podróż kosmiczną. Dzięki okiełznaniu mocy eteru staje się to możliwe. Pojawia się jednak co czeka na nich w niezbadanej przez człowieka przestrzeni?
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/07/gwiezdny-zamek-2-1869-podboj-kosmosu.html
GWIEZDNY KOMIKS
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toIleż to już było historii z „gwiazdami” w tytule, chyba nikt nie zliczy. Jeśli pomyśleć o nich w kontekście science fiction, z miejsca nasuwa się skojarzenie z „Gwiezdnymi wojnami” – a szkoda, bo akurat za tą jakże przereklamowaną serią nieszczególnie przepadam. Inaczej rzecz ma się z retrofuturystycznym „Gwiezdnym zamkiem”, porywającą historią kosmicznych...