rozwińzwiń

Zły Żyd

Okładka książki Zły Żyd Piotr Smolar
Okładka książki Zły Żyd
Piotr Smolar Wydawnictwo: Znak reportaż
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Mauvais juif
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2021-03-10
Data 1. wyd. pol.:
2021-03-10
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324061600
Tłumacz:
Agnieszka Grudzińska
Tagi:
Żydzi tożsamość poszukiwanie tożsamości
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

W poszukiwaniu tożsamości



721 93 561

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
187
88

Na półkach:

Piotr Smolar jest synem Aleksandra Smolara - publicysty, działacza politycznego i prezesa zarządu Fundacji Batorego i wnukiem Grzegorza Smolara - polityka komunistycznego, dziennikarza i działacza społecznego. Piotr pracuje jako dziennikarz we francuskim "Le Monde". Urodził się we Francji i ma francuskie obywatelstwo.
Książka jest próbą wiwisekcji tożsamości autora w świetle żydowskich korzeni jego rodziny. Zadanie nie jest łatwe. To rodzina wywodząca się z Polski, ale zarówno dziadek, jak i ojciec byli zmuszeni ją opuścić. Dziadek osiedlił się w Izraelu, a ojciec ostatecznie we Francji, gdzie też urodził się Piotr.
Historia rodzinna pokazuje sprzęgnięcie polsko-żydowskiej tożsamości z jednoczesnym wykorzenieniem, bo każde z tych pokoleń jest odrzucone i obce i właściwie nie ma przestrzeni, w której jednoznacznie może poczuć się swojsko, u siebie. Nawet Piotr Smolar, który nie mówi ani w jidysz ani w hebrajskim, nie zna religii żydowskiej, od urodzenia wychowuje się w zlaicyzowanej Francji, nie jest w stanie wyprzeć się ani korzeni żydowskich, ani polskich. Przy tym wszystkim jest jeszcze dziennikarzem, który stara się bezstronnie relacjonować konflikt żydowsko-palestyński, bo przez jakiś czas mieszka w Jerozolimie jako korespondent "Le Monde". Bezstronność wynika nie tylko z rzemiosła dziennikarskiego, ale także z ludzkiej wrażliwości. Chce popatrzeć na obie strony konfliktu, aby dostrzec ich racje i ból. Surowo ocenia postępowanie Izraelczyków w Strefie Gazy.
Smolar nie definiuje, kto jest tytułowym złym Żydem, czy on sam, nie znając religii, kultury i języków, czy jego ojciec, czy dziadek wyjeżdżający z Polski po 1968 roku, czy Izraelczycy z narodu będącego ofiarą II wojny światowej, stający się teraz agresorem w stosunkach z Palestyną i mniejszościami palestyńskimi na terenie Izraela.
To bardzo dobra książka, która nie zamyka perspektyw, a stara się otworzyć na dyskusję. Sytuacja tożsamościowa Piotra Smolara nie jest najłatwiejsza, ale prawdę mówiąc, czy kiedykolwiek sięganie do swojej tożsamości i dokopywanie się do korzeni jest najłatwiejsze? To zawsze jest podróż i często odbywa się na wyboistej drodze. A tożsamość nie jest i nie powinna być zamknięta, bo zamykanie się w jasno zdefiniowanych granicach i okopywanie przed Innym (wtedy dookreśla się ostro tożsamość) powoduje jedynie wrogość, przemoc, agresję. Dlatego ja głosuję za tożsamością płynną (Baumanowską ;)),otwartą, wchłaniającą Innego, demokratyczną. Bez przemocy. Wydaje mi się, że Piotr Smolar reprezentuje podobne stanowisko.

Piotr Smolar jest synem Aleksandra Smolara - publicysty, działacza politycznego i prezesa zarządu Fundacji Batorego i wnukiem Grzegorza Smolara - polityka komunistycznego, dziennikarza i działacza społecznego. Piotr pracuje jako dziennikarz we francuskim "Le Monde". Urodził się we Francji i ma francuskie obywatelstwo.
Książka jest próbą wiwisekcji tożsamości autora w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
9
7

Na półkach:

Autor zaczyna od Lanzmanna. Myślę, zaraz nas zaboli. Potem robi się polityczno-familijnie, czasami trochę ideowo. Końcówka usypia.
Na plus mała i bardzo estetycznie wydana. Czytając w autobusie zwrócisz na siebie uwagę okładką.

Autor zaczyna od Lanzmanna. Myślę, zaraz nas zaboli. Potem robi się polityczno-familijnie, czasami trochę ideowo. Końcówka usypia.
Na plus mała i bardzo estetycznie wydana. Czytając w autobusie zwrócisz na siebie uwagę okładką.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
902
367

Na półkach: ,

Piotr Smolar w książce łączy przeszłość swojej rodziny z teraźniejszymi wydarzeniami geopolitycznymi. Przeplata życie swojego dziadka, ojca i swoje własne, łącząc przeszłość w przedwojennym Mińsku, powojenną Polskę i współczesny Izrael. To swoista podróż w czasie przez różne epoki i miejsca. Nad tym wszystkim cieniem kładzie się słowo Żyd i pytanie, co właściwie oznacza ta tożsamość- śmierć, wieczne poczucie bycia obcym, niepokój, odrzucenie? Poznajemy dość ponury obraz współczesnego świata.

Piotr Smolar w książce łączy przeszłość swojej rodziny z teraźniejszymi wydarzeniami geopolitycznymi. Przeplata życie swojego dziadka, ojca i swoje własne, łącząc przeszłość w przedwojennym Mińsku, powojenną Polskę i współczesny Izrael. To swoista podróż w czasie przez różne epoki i miejsca. Nad tym wszystkim cieniem kładzie się słowo Żyd i pytanie, co właściwie oznacza ta...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
221
169

Na półkach:

Poszukiwanie własnej tożsamości - temat, do którego często wracają pisarze. Każdy w inny sposób opisuje swoje emocje, więc relacje różnią się od siebie.

Tym razem Piotr Smolar mierzy się z własną historią. Książka to taki esej biograficzny. Trzy pokolenia - dziadek, ojciec i syn. Ten ostatni to autor - dziennikarz francuski urodziny w Polsce.

Forma literacka, którą posługuje się autor, przypomina trochę reportaż - widać tu dziennikarskie zacięcie. Nie brakuje filozoficznych i historycznych przemyśleń. Nuta eseistyczna jest jednak dominująca.

Dużo w tej książce współczesności - tego jak wyglądają relacje tu i teraz między Polską a Izraelem. Okazuje się, że wolność wyznania, tożsamości kulturowej nie jest przestrzegana. Ludzie zamykają się na obcość, co przypomina to, co działo się tuż przed II wojną światową. Czyżbyśmy znowu nie wyciągali wniosków z historii?

Przez opowiedzianą historię możemy dowiedzieć się, że to jak jesteśmy odbierani, nie zawsze równa się z tym, co myślimy o sobie. W przypadku Smolara - żydowska przeszłość wpływa na jego życie.

Najwięcej mamy rozważań autora, jego odczucia i jego historia jest dominująca - dylematy świata współczesnego są na pierwszym planie. Sporo dowiemy się o polityce izraelskiej - często są to uwagi krytyczne.

Zaletą tej książki są z pewnością emocje autora - jeśli coś go wkurza, to pisze o tym wprost. Lubię ten autentyzm.

Poszukiwanie własnej tożsamości - temat, do którego często wracają pisarze. Każdy w inny sposób opisuje swoje emocje, więc relacje różnią się od siebie.

Tym razem Piotr Smolar mierzy się z własną historią. Książka to taki esej biograficzny. Trzy pokolenia - dziadek, ojciec i syn. Ten ostatni to autor - dziennikarz francuski urodziny w Polsce.

Forma literacka, którą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
308
33

Na półkach:

Nie polecam!

Nie polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
346
129

Na półkach:

Co znaczy być dziś Żydem?

Co znaczy być dziś Żydem?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1380
180

Na półkach: , ,

Jesteś Polakiem za granicą? Masz przerąbane. Jesteś Żydem? Masz przerąbane. Jesteś Polakiem i Żydem? Masz przejeb.... Antysemityzm ma się dobrze we współczesnej Europie, nie tylko w Polsce. Bycie Żydem bądź posiadanie żydowskiego pochodzenia to pewnego rodzaju naznaczenie, które kategoryzuje takie osoby w grupie innych, obcych.

Jesteś Polakiem za granicą? Masz przerąbane. Jesteś Żydem? Masz przerąbane. Jesteś Polakiem i Żydem? Masz przejeb.... Antysemityzm ma się dobrze we współczesnej Europie, nie tylko w Polsce. Bycie Żydem bądź posiadanie żydowskiego pochodzenia to pewnego rodzaju naznaczenie, które kategoryzuje takie osoby w grupie innych, obcych.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
749
739

Na półkach:

Zainteresowała mnie okładka i nazwisko, dlatego sięgnęłam po książkę "Zły Żyd". Nie był to czas stracony, bo autor ciekawie przedstawił perspektywę bycia/nie bycia Żydem. Autor zadał sobie pytanie kim jest i gdzie jest jego miejsce, jakie są jego korzenie, tradycje, język, wyznanie. Nie jest łatwe znalezienie odpowiedzi, bo już jego przodkowie mają dość skomplikowane rodowody, dziadek Grzegorz był polskim Żydem z okolic Białegostoku, mocno zaangażowanym politycznie komunistą. Ojciec Aleksander także działacz polityczny, za swoje przekonania musiał emigrować w 1968 roku z Polski i w związku z tym był "obywatelem" wielu krajów. Piotr Smolar, autor to Francuz polskiego pochodzenia, przekonany, że jego ojczyzną jest Francja, ale do czasu.

Piotr Smolar prowadzi swoją narrację wplatając w nią głos dziadka i ojca. Słucha ich, poznaje losy swojej rodziny i próbuje się w tym wszystkim odnaleźć, co nie jest łatwe. Rodzą się pytania i wątpliwości co do przekonań o swojej tożsamości. Nic nie jest oczywiste, pewne, jednoznaczne. Im więcej danych tym więcej znaków zapytania, o to kim jest, dlaczego nie ma silnego przywiązania do korzeni, nie zna języka swoich przodków. Dlaczego jego ojciec nie przekazał mu wiedzy, dlaczego nie kultywował tradycji swoich korzeni, a dziadek dlaczego przedkładał walkę o innych i państwo nad wiarę, tradycję, przywiązanie do kultury. Który z nich zrobił wyłom w tych wartościach, a który nie zrobił nic, aby go odbudować. Autor zadaje pytanie, który z nich jest złym Żydem, co czyni kogoś że jest dobrym. Jego podróż do Izraela otworzyła mu oczy na bycie "prawdziwymi" Żydami i wcale mu się to nie spodobało. Piotr Smolar próbował tłumaczyć zawiłości tego kraju, ludzi sprawujących władzę, podejście do sąsiadów, zwłaszcza Palestyńczyków. Sam nie rozumiał pewnych działań, mentalności mieszkańców Izraela, zwłaszcza, że każdy region rządzi się innymi prawami, kulturą, obyczajami. Nie było to dla niego łatwe, ale cóż jest, kiedy spotyka się na swojej drodze tak wiele oczekiwań, wielorakich opinii, emocji. Nie ma możliwości sprostać im wszystkim.

Piotr Smolar opisał historie rodzinne, obserwacje z Izraela i ze świata już jako doświadczony dziennikarz, co niewątpliwie jest zaletą tej książki. Starał się zachować bezstronność z wyjątkiem jawnego krzywdzenia słabszych, łamania traktatów, cynicznego wykorzystywania władzy dla własnych korzyści, dlatego ta książka może się okazać ciekawa.

Zainteresowała mnie okładka i nazwisko, dlatego sięgnęłam po książkę "Zły Żyd". Nie był to czas stracony, bo autor ciekawie przedstawił perspektywę bycia/nie bycia Żydem. Autor zadał sobie pytanie kim jest i gdzie jest jego miejsce, jakie są jego korzenie, tradycje, język, wyznanie. Nie jest łatwe znalezienie odpowiedzi, bo już jego przodkowie mają dość skomplikowane...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
30
3

Na półkach:

Nie wiedziałam, czego spodziewać się po tej książce i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Nie była to dla mnie lekka lektura, wymagała przemyślenia wielu kwestii w trakcie czytania.
Porusza między innymi kwestie pochodzenia, tożsamości narodowej i kulturowej, etyki wojny, państwowości. Mimo, że powyższe zagadnienia opisane są w kontekście dziedzictwa żydowskiego uważam, że równie dobrze mogą dotyczyć polskości i innych narodowości.
Z pewnością jeszcze wrócę do „Złego Żyda”.

Nie wiedziałam, czego spodziewać się po tej książce i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Nie była to dla mnie lekka lektura, wymagała przemyślenia wielu kwestii w trakcie czytania.
Porusza między innymi kwestie pochodzenia, tożsamości narodowej i kulturowej, etyki wojny, państwowości. Mimo, że powyższe zagadnienia opisane są w kontekście dziedzictwa żydowskiego uważam, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1521
1521

Na półkach: , , ,

Nazwał siebie w tej książce złym Żydem. Dlaczego?

Jest wnukiem komunisty, więźnia Ii RP, członka ruchu oporu w białostockim getcie i w partyzantce, redaktora Fołks Sztyme w powojennej Polsce, cenionego działacza partyjnego, aż go z partii wyrzucili i wyjechał do Izraela. Jego ojciec, Aleksander, też musiał po 1968 roku Polskę opuścić, ale - przypomina Piotr - cały czas sprawami polskimi żyje, na emigracji wydając Aneks, wspierając opozycyjne podziemie, po 1989 roku znowu w Polsce, doradzając, pisząc, pomagając... On urodził się we Francji, wybrał zawód dziennikarza, był korespondentem Le Monde w Rosji i krajach postsowieckich. Potem w Izraelu.

Jest złym Żydem, dlatego że tak mówią o nim inni? Bo nie zna hebrajskiego ani jidysz, religii ani kultury żydowskiej, bo w Izraelu widzi więcej wad niż zalet, a traktowaniem Palestyńczyków przez Izraelczyków jest oburzony?

Dziwna to jest książka, a jej lektura szczególnie dzisiaj, gdy co godzinę nadchodzą wiadomości o nowych rakietach, bombach i ofiarach po obu stronach konfliktu palestyńsko-izraelskiego, robi coraz bardziej przygnębiające wrażenie.

Piotr Smolar stara się być w tej książce przede wszystkim dziennikarzem. Jako kronikarz historii rodzinnych nie feruje ocen, relacjonuje fakty, w miarę obiektywnie opisuje ludzi. Podkreśla swą tożsamościową neutralność choć, mam wrażenie, z lekką zazdrością pisze o zaangażowaniu ojca w polskość, czy słucha w izraelskim kibucu wzruszających wspomnień o dziadku. Dorastał jako Francuz, ale nigdy nie ukrywał żydowsko-polskich korzeni. Natomiast w dziennikarskiej robocie reportera wybiera i staje po stronie słabszych. Dlatego jego reportaże z Gazy w Le Monde naraziły go nawet na oskarżenie o antysemityzm. I pewnie dlatego usłyszał kiedyś od rodziców, ze mógłby postarać się o więcej empatii wobec Izraela.

Na pewno jest sporo racji w surowych ocenach Piotra Smolara wobec antydemokratycznych tendencji, jakie zaczynają dominować w wielu krajach, Izraela nie wyłączając. Mam jednak wrażenie, że zapętlenia tamtego konfliktu nie da się wyjaśnić, o załagodzeniu go nawet nie marząc, opisując jedynie jego tragiczne konsekwencje dla palestyńskich rodzin.

Nazwał siebie w tej książce złym Żydem. Dlaczego?

Jest wnukiem komunisty, więźnia Ii RP, członka ruchu oporu w białostockim getcie i w partyzantce, redaktora Fołks Sztyme w powojennej Polsce, cenionego działacza partyjnego, aż go z partii wyrzucili i wyjechał do Izraela. Jego ojciec, Aleksander, też musiał po 1968 roku Polskę opuścić, ale - przypomina Piotr - cały czas...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    156
  • Przeczytane
    66
  • Posiadam
    18
  • 2021
    4
  • Reportaż
    2
  • Izrael
    2
  • Do kupienia
    2
  • Szukam ebooka
    1
  • Polecam
    1
  • Sprawdzić
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zły Żyd


Podobne książki

Przeczytaj także