Zmienia się Ameryka
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Tytuł oryginału:
- Wiktor Osiatyński
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1983-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1983-01-01
- Liczba stron:
- 252
- Czas czytania
- 4 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8307007615
- Tagi:
- USA publicystyka konserwatyzm informatyka
Miałem swój obraz Ameryki. Budowlę tę konstruowałem przez wiele lat studiów i lektur, a wykończyłem podczas dość długiego pobytu w Stanach w 1975 roku. I nagle, pierwszego dnia ostatniej wizyty w Ameryce, cała ta budowla mi się zawaliła.
Szedłem Trzecią Aleją w dół miasta, od Osiemdziesiątej Ósmej do Sześćdziesiątej ulicy. Zrazu odczułem jakiś nieokreślony niepokój; nie strach przed czymś konkretnym, ale właśnie niepokój. Zorientowałem się, że podświadomie staram się nie patrzeć na witryny sklepów, na mijających mnie przechodniów, patrzę pod nogi. Kilka ulic dalej przystanąłem i bardziej czułem, niż wiedziałem, że tak pieczołowicie wykańczana budowla leży w gruzach. I że teraz muszę z tych gruzów od początku wyciągać pojedyncze cegły, dokładnie im się przyjrzeć i może zbudować coś nowego. Albo jedynie – tak jak to bywa w rzeczywistości – posortować je na kupki, odrzucić uszkodzone, resztę zaś pozostawić niezbyt dobrze uporządkowaną.
(fragment)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Wydany w 1983 roku tom znakomitych reportaży tudzież esejów Wiktora Osiatyńskiego o Stanach Zjednoczonych na początku lat osiemdziesiątych.
Autor skonstatował, że w USA nadeszła zmiana. Po latach kontrkultury dzieci – kwiatów przyszedł czas na bogacenie się i polityczny konserwatyzm, a raczek konserwatyzmy i neokonserwatyzm. Trafnie przewiduje, że w kolejnych wyborach Amerykanie znowu poprą tego z kandydatów na prezydenta, który będzie bardziej konserwatywny (i tak też się stało rok po wydaniu książki). Autor w atrakcyjny ciekawy sposób omawia amerykański system polityczny oraz kulisy funkcjonowania dwóch wielkich partii i wyborów prezydenckich. Opowiada o przemianach obyczajowych, walki o utrzymanie rozdziału kościoła (w tym przypadku raczej kościołów) od państwa, uzależnieniu Amerykanów od telewizji.
Wisienką na torcie jest przedostatni rozdział- czy jak kto chce – esej, dotyczący technologii. Warto zacytować: „Na większości z nich [towarów amerykańskich] znajduje się biały prostokąt, na którym umieszczone są pionowe czarne kreski […] a pod nimi lub nad nimi kilka cyfr. W kreskach tych zakodowana jest informacja o rodzaju towaru, jego ilości, jakości i cenie”. Ale już uzasadnienie raczej nie wytrzymało próby czasu – zdaniem bowiem autora wynika to z faktu, że „sprzedawca lub kasjer często nie umie pisać, czytać ani rachować”.
No i clue programu – opis Biblioteki Kongresu w Waszyngtonie: „Spacerując po bibliotece znalazłem pokój, w którym na stołach stały jakby odbiorniki telewizyjne. Na dole miały umieszczony pulpit z cyframi i literami, jak w maszynie do pisania. Obok stała reszta maszyny, już bez cyferek i liter, lecz z samymi czcionkami i nawiniętą na szpulę rolką papieru”. Dalej autor objaśnia zalety korekty tekstu na ekranie i jego wydruk a także objaśnia zasady korzystania z bazyt danych. No i kolejny opis – wizyta u znajomego, który: „Wstał, podszedł do takiej samej, jak opisana, maszyny z ekranem, wyciągnął jakieś kable, podłączył je z jednej strony do telewizora, a z drugiej do aparatu telefonicznego, wystukał na cyferkach […] numer Biblioteki Kongresu w Waszyngtonie a wówczas na jego własnym ekranie ukazał się znany mi […] obraz i taki sam program”. Szacunek dla autora za to, że już wówczas w USA prawidłowo zauważył to, co szybko stało się standardem z którego do dziś korzystamy. A jeszcze kilka lat później w dalszym ciągu mogliśmy w Polsce tylko o czymś takim pomarzyć.
Wydany w 1983 roku tom znakomitych reportaży tudzież esejów Wiktora Osiatyńskiego o Stanach Zjednoczonych na początku lat osiemdziesiątych.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutor skonstatował, że w USA nadeszła zmiana. Po latach kontrkultury dzieci – kwiatów przyszedł czas na bogacenie się i polityczny konserwatyzm, a raczek konserwatyzmy i neokonserwatyzm. Trafnie przewiduje, że w kolejnych wyborach...