Citrus+ tom 1

Okropnie infantylna fabuła, w połączeniu z wątkiem miłosnym wychodzi coś kompletnie niesmacznego.

Okropnie infantylna fabuła, w połączeniu z wątkiem miłosnym wychodzi coś kompletnie niesmacznego.

Jakie było moje zaskoczenie , gdy odkryłem , że wyszedł kolejny tom z Mei i Yuzu. Od razu go zamówiłem i dołączył do kolekcji. Kontynuacja jest tak samo świetna jak poprzednie tomy. Akcja dzieję się po tym jak Yuzu i Mei się zaręczyły , ale jeszcze przed ich ślubem. Na początku mangi Mei przemawia przed szkołą , a gdy napotyka wzrok Yuzu jest zawstydzona i odwraca wzrok. A potem Yuzu opowiada Harumi o tym , że Mei wreszcie wraca do domu. Zjawia się również Matsuri i mówi Yuzu , że dziś czeka ją wielka noc z Mei , a Yuzu jest zawstydzona. Następnie widzimy Mei i Himeko i mimo , że wiadomo z poprzednich tomów , że Himeko kocha Mei to teraz wspiera ją i Yuzu. Później w końcu bohaterki się spotykają w drodze do domu i poprawiają sobie fryzury przed spotkaniem. Mei nawet chcę złapać Yuzu za rękę , ale ostatecznie nie miała odwagi. Potem są w domu i mama patrzy na ich spojrzenia i zawstydzenia z uśmiechem. Następnie w szkolę Matsuri obserwuję Yuzu i Harumi razem z dziewczyną , która marzy by były razem i nagle Matsuri mówi , że coś jest jasne. A następnie śledzi Harumi , a gdy się ujawnia pyta się Harumi czy ta nie lubi Yuzu bardziej niż zawsze co sugeruję , że ją kocha i wtedy Harumi szybko się odwraca i unika odpowiedzi i mówi tylko , że to normalne , że chcę sprawić przyjemność Yuzu. Następnie cała czwórka jest w kinie , a na obiedzie rozmawiają o Yuzu i Mei i Yuzu wypaplała , że dostały od Sary identyczne pidżamy , a Mei każę jej milczeć , bo jest zawstydzona:D I wychodzi też na jaw , że Yuzu chcę iść na tą samą uczelnie co Mei i obiecuje jej , że da z siebie wszystko i prawie się całują , ale nie robią tego. A w drodze powrotnej Mei mówi Matsuri , że chcę dotknąć Yuzu itp , ale chcę by przeszli przez wszystkie etapy ,a Matsuri tego nie rozumie i mówi , że przecież już są zaręczone. Później Mei obserwuję jak Yuzu dużo się uczy. A w szkolę Harumi zauważa , że Yuzu jest zmęczona. I tu mamy scenę jak Yuzu przytula się do Harumi , a ta robi dziwną minę. Po chwili zjawia się Mei i prosi Harumi na słówko i pyta ją czy Yuzu choć trochę odpoczywa i widać , że martwi się o Nią , a Harumi obiecuję , że coś z tym zrobi. I następnie Ona i Yuzu idą na zakupy i po powrocie do domu Yuzu znów jest wypoczęta i wymalowana i Mei mówi , że znów jest sobą i uśmiecha się. Potem do Mei przychodzi Himeko i daję jej misie przebrane jak na ślub(były pokazane na koniec 10 tomu) i przytula ją mówiąc , że jest trochę zazdrosna , a Mei chcę wiedzieć czy jest odpowiednia dla Yuzu i Himeko mówi , że jest odpowiednia. A potem Mei pyta Yuzu czy ta jest zazdrosna , ale Yuzu mówi , że nie. Następnie Mei z ojcem szykują się na spotkanie samorządu i Mei zależy by Yuzu też poszła choć nie mówi tego na głos i idą całą trójką. A tam Mei mówi , że będzie zarządzać szkołą z osobą , którą kocha i patrzy na Yuzu i ta się zgadza i mówi , że zmienia tą szkołę i mówi przy samorządzie o ślubie , a Mei zawstydzona. A dziadek speszony i zakrywa twarz dłonią:D A po powrocie do domu ojciec chwali Mei i Yuzu i wychodzi z żoną , a Mei i Yuzu rozmawiają i Yuzu mówi , że jest szczęśliwa po tym co Mei powiedziała przed zarządem i dziewczyny siedzą obok siebie , a ich dłonie na których są pierścionki są obok siebie , a następnie Yuzu ją przytula i mówi , że też ją kocha i w końcu się całują , a po pocałunku prosi by Mei znów powiedziała , że ją kocha , a Mei zawstydzona odpowiada , że raz dziennie wystarczy:D Uwielbiam Yuzu i Mei i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Zaintrygowało mnie w tym tomie zachowanie Harumi czyli to , że dziwnie się zachowuję , gdy Yuzu jest blisko lub ją obejmuję i to jak uniknęła odpowiedzi na pytanie Matsuri. Coś mi się wydaję , że faktycznie mogła się zakochać w Yuzu , ale albo to ukrywa przed wszystkimi albo sama nie rozumie , że ją kocha i z czasem to zrozumie. Na plus również zachowanie Yuzu i Mei. Przez cały tom widać , że chcą się przytulić , pocałować lub po prostu dotknąć , ale za bardzo się wstydzą. Zupełnie jakby to był pierwszy raz. Też ciekawi mnie ile będzie tomów tej kontynuacji. Czy tak jak poprzednio czyli 10 czy więcej. I w którym momencie się skończy. Czy na ślubie czy będzie ukazana historia po ślubie. Mam nadzieję , że akcja będzie się działa jeszcze po ślubie , bo zawsze mnie ciekawiło jak wyglądało ich życie , gdy wzięły ślub. No cóż pozostaję czekać na 12 tom , a potem następne

Jakie było moje zaskoczenie , gdy odkryłem , że wyszedł kolejny tom z Mei i Yuzu. Od razu go zamówiłem i dołączył do kolekcji. Kontynuacja jest tak samo świetna jak poprzednie tomy. Akcja dzieję się po tym jak Yuzu i Mei się zaręczyły , ale jeszcze przed ich ślubem. Na początku mangi Mei przemawia przed szkołą , a gdy napotyka wzrok Yuzu jest zawstydzona i odwraca wzrok. A...

CYTRYNKI Z PLUSEM

Seria „Citrus” zakończyła się na dziesięciu tomach. Dotarła do momentu, który był oczywisty od pierwszych stron i wydawało się, że nie zostało już nic do dodania. Bo co można dodać do happy endu, którym kończy się opowieść mająca się nim skończyć? Właśnie. Jednak, jak widać, autorka miał jeszcze coś do powiedzenia i tak narodziła się seria „Citrus +”. Seria trzymająca poziom poprzedniczki, więc jeśli podobały Wam się poprzednie tomiki, nie zawiedziecie się również tym razem.

Yuzu i Mei to dwie dziewczyny, które stały się siostrami poprzez ślub ich rodziców, ale z czasem połączyło je coś więcej. Zakochane w sobie, uwikłane w problemy, walczyły by być ze sobą i teraz ze sobą są. Koniec? Happy end? Tak się wydawało, jednak teraz nadchodzi czas by zmierzyć się ze szkolnym życiem już jako oficjalna para. Miało być pięknie, jednak jak się okazuje coś wydaje się nie tak. A może tylko tak się wydaje?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/08/citrus-1-saburouta.html

CYTRYNKI Z PLUSEM

Seria „Citrus” zakończyła się na dziesięciu tomach. Dotarła do momentu, który był oczywisty od pierwszych stron i wydawało się, że nie zostało już nic do dodania. Bo co można dodać do happy endu, którym kończy się opowieść mająca się nim skończyć? Właśnie. Jednak, jak widać, autorka miał jeszcze coś do powiedzenia i tak narodziła się seria „Citrus +”....