Iruma w szkole demonów #13

Iruma i jego bliscy wrócili w 13 tomie i akcja tej części zaczyna się praktycznie w tym samym momencie co skończyła poprzednia i bohaterowie biorą udział w święcie zbiorów. I Balam tłumaczy różne taktyki , a my widzimy jak Iruma z innym kolegą z klasy przedzierają się przez dżunglę i nagle Irumie włącza się tryb survivalu i zaczyna wszystko zjadać i jego kolega widzi demony , które się na nich czają i również zaczyna wszystko zjadać i demony odchodzą , a kolega z klasy myśli o tym , że Iruma jest niezłym strategiem. Nagle zjawia się Clara w przebraniu i jest z nią Elizabetta , która zabiera kolegę z klasy i odchodzi i swoim wdziękiem sprawia , że ten oddaję jej ukryte zapasy i myśli , że Elizabetta się w nim zakochała , ale okazuję się , że Ona w każdym mężczyźnie widzi potencjalnego partnera i chłopak jest załamany. W tej samej chwili Clara wciąga Irumę do swojego kostiumu i są bardzo blisko siebie i nagle za pomocą zaklęcia Clara przenosi ich do swojego „pudełka zabawek” i chcę dzięki temu sprawić , że Iruma oszaleję na jej punkcie i świetnie się bawią i po zabawie Iruma mówi , że kocha się z nią bawić i dziewczyna się zawstydza myśląc , że Iruma oszalał na jej punkcie i dociera do niej , że Ona szaleję na punkcie Irumy więc mają remis i też mówi , że kocha się z nim bawić i wpatrują się w siebie i nagle z kostiumu wyciąga ich Elizabetta i okazuję się , że już wieczór , a Clara i Elizabetta odchodzą i Clara mówi jeszcze Irumie , że tym razem mu odpuści , a chłopak myśli o tym , że demonice są przerażające:D Następnie nadchodzi noc i widzimy jak radzą sobie różne grupy , a potem przechodzimy do nauczycieli , którzy komentują poczynania uczniów , których szkolili i każdy sądzi , że jego uczeń wygra. I nagle dyrektor stwierdza , że zapomnieli o Irumie i nauczycielę patrzą na niego i jego kolegę na nagraniu i okazuję się , że mają zero punktów i teraz rozmawiają o miłości:D I nauczyciele mówią , że pewnie przegrają i dyrektor i Opera już chcą zaprotestować , ale nagle włącza się Bacchiko i nie pozwala obrażać Irumy. A następnie widzimy , że wszyscy śpią , a raczej prawie wszyscy , bo Azu i Sublo walczą z bestią by wygrać zakład z innym demonami i zdobyć jabłko , którego pilnuję potwór i po chwili cofamy się do tyłu i okazuję się , że na początku odmówili , a dla Azu najważniejsze było wygrać święto zbiorów by Iruma go pochwalił. Jednak demony zaczęły nazywać ich tchórzami i ostatecznie Azu i Sublo zaczęli walczyć z bestią i w trakcie walki starsze demony próbowały wpłynąć na ich myśli dzięki swoim mocą , ale Azu się domyślił i wtedy demony zaczęły opowiadać o swoim mistrzu i okazało się , że to jeden z nauczycieli , którzy prowadzili trening , ale demony popełnili błąd , bo uznali , że ich mistrz nauczał Azu i Sublo , a tak naprawdę nauczał kogoś innego. I w pewnej chwili starsze demony mówią , że ci co chodzą do szkoły są cieniasami i Azu słysząc to pyta czy właśnie obrazili Pana Irumę i po tych słowach wchodzi w cykl zła i sieję zniszczenie i nie potrafi się powstrzymać i nagle cofamy się do tyłu i widzimy jak Balam tłumaczył im , że jak jeden z nich wejdzie w cykl zła to jego wspólnik musi krzyknąć jakieś słowo , które sprawi , że cykl zła się zakończy i teraz w teraźniejszości Sublo krzyczy imię Irumy i nagle Azu widzi uśmiechniętego Irumę i szybko się ogarnia i znów jest sobą i okazuję się , że w trakcie swojego szału pokonał bestię i zdobył jabłko. I tak się kończy 13 tom. Mamy jeszcze dodatkowe rozdziały i w jednym widzimy jak Iruma opowiada koledze o zachowaniu Clary , gdy mówiła , że kocha się z nim bawić i jest ciekaw co to znaczy , ale jego kolega przypomina sobie Elizabettę i mówi Irumie by dał sobie spokój z miłością:D Historia oczywiście jest świetna , ale znów żałuję , że święto zbiorów jeszcze się nie skończyło. Mam nadzieję , że nie będą tego przeciągać w nieskończoność i w kolejnym tomie już się skończy. Na plus Bacchiko , która stanęła w obronie Irumy , a także scena z Clarą i Irumą w kostiumie. Gdyby Amelie to zobaczyła to chyba by oszalała z zazdrości:D Końcówka z Azu , gdy wszedł w cykl zła i dopiero imię Irumy sprowadziło go do rzeczywistości też świetna. I ciekawe kto ostatecznie wygra. Niby myślałem , że Iruma , ale On i jego kolega mają zero punktów więc nie wiem co musiałoby się stać , żeby mieli wygrać

Iruma i jego bliscy wrócili w 13 tomie i akcja tej części zaczyna się praktycznie w tym samym momencie co skończyła poprzednia i bohaterowie biorą udział w święcie zbiorów. I Balam tłumaczy różne taktyki , a my widzimy jak Iruma z innym kolegą z klasy przedzierają się przez dżunglę i nagle Irumie włącza się tryb survivalu i zaczyna wszystko zjadać i jego kolega widzi demony...

No idioci, ale jak tu ich nie kochać <3

Dalszy wątek z tomu 12, ale panie dla Alice warto by było to przeczytać nawet jeśli 90% zbierali by korzonki czy inne grzybki. Dlaczego? Bo mamy odwaliło! Ale spokojnie to było kontrolowane odwalenie pilnował go psycho fan króla demonów Sabnock. Ta dwójka nie powinna przebywać razem, z drugiej strony pokonali dar dwójki ,,najlepszych uczniów" szkoda, że tylko dlatego że mendy na każdym kroku się kłócą bez pomocy. Ofc były wspomniane też różne metody i postępy innych grup. Trochę Irumka i Clary 💚 Ale naprawdę już chciała bym, aby Iruma pokazał swoje umiejętności.

No idioci, ale jak tu ich nie kochać <3

Dalszy wątek z tomu 12, ale panie dla Alice warto by było to przeczytać nawet jeśli 90% zbierali by korzonki czy inne grzybki. Dlaczego? Bo mamy odwaliło! Ale spokojnie to było kontrolowane odwalenie pilnował go psycho fan króla demonów Sabnock. Ta dwójka nie powinna przebywać razem, z drugiej strony pokonali dar dwójki ,,najlepszych...

Święto i wszyscy wariują, albo chleją. Czyli święto jak każde.

Święto i wszyscy wariują, albo chleją. Czyli święto jak każde.