Ogień i krew. Część 2

Okładka książki Ogień i krew. Część 2 George R.R. Martin
Okładka książki Ogień i krew. Część 2
George R.R. Martin Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Historia Targaryenów (tom 1.2) Seria: Pieśń lodu i ognia fantasy, science fiction
518 str. 8 godz. 38 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Historia Targaryenów (tom 1.2)
Seria:
Pieśń lodu i ognia
Tytuł oryginału:
Fire and Blood
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2022-09-02
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-28
Liczba stron:
518
Czas czytania
8 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382025972
Tłumacz:
Michał Jakuszewski
Inne
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
1877 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1230
104

Na półkach: , ,

Pomimo epickiego rozmachu, jak zwykle u Martina, książkę czyta się naprawdę ciężko. Jest to spowodowane faktem, że powieść ma formę kroniki. Momentami miałam wrażenie, jakbym czytała podręcznik historii, mnóstwo dat i imion, które do tego się powtarzały 😵. Niemniej jednak to świetne wprowadzenie do historii przedstawionej w "Pieśni Lodu i Ognia". Pozycja obowiązkowa dla fanów serii 😍

Pomimo epickiego rozmachu, jak zwykle u Martina, książkę czyta się naprawdę ciężko. Jest to spowodowane faktem, że powieść ma formę kroniki. Momentami miałam wrażenie, jakbym czytała podręcznik historii, mnóstwo dat i imion, które do tego się powtarzały 😵. Niemniej jednak to świetne wprowadzenie do historii przedstawionej w "Pieśni Lodu i Ognia". Pozycja obowiązkowa dla...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
23
17

Na półkach: ,

Jak cześć 1. Wciągająca fabuła, świetny format książki, ciekawy i wyjątkowy. Oby takich więcej.

Jak cześć 1. Wciągająca fabuła, świetny format książki, ciekawy i wyjątkowy. Oby takich więcej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
893
211

Na półkach:

Równie wciągająca jak część pierwsza, Martin pięknie odwzorował średniowieczne kroniki królewskie. Czyta się z przyjemnością.

Równie wciągająca jak część pierwsza, Martin pięknie odwzorował średniowieczne kroniki królewskie. Czyta się z przyjemnością.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2094
558

Na półkach: , , , , ,

Tekst w tomie drugim rozpoczyna się od ogarnięcia Rad przez czarnych i zielonych, kończy się natomiast wejściem w dorosłość króla Aegona III.

Czyli - jak na tak opasłą książkę, to tylko dwa pokolenia władców. Nie spodziewałam się, że lwia część książki to będzie Taniec, ze szczegółami, rozpisaniem bitw, domysłów i finalnie wypadków, które doprowadziły to koronaci Aegona. Myślałam, że więcej upchną tych królów. No ale, jak przypomniano pod koniec pierwszego tomu, mam trzy spojrzenia na ten Taniec. Trzech narratorów, z których każdy kłamie i każdy prawdę mówi. I chociaż często się tu powtarza, że najwięcej kłamie Grzyb, to uważam, że w pewnych sprawach (szczególnie seksów) to on ma rację, a nie dwaj maestrzy. Zbyt świątobliwie piszą, pewnie po to, by historia szła pod ich dyktando.

Tak na dobrą sprawę sam Taniec trwał coś cirka trzy-cztery lata i ilość obrzydliwości, jakimi się obie strony wzajemnie raczyły przebija to, co zaserwowała nam Cersei z Gry. Mam rozszarpanie dziecka, mam pożarcie żywcem, jest kołomyja ze smokami w Jamie, jest kupa zdrad i popierdolonych zgonów, a nad Warownią Meagora wisi śmierć. Jest też szturm Stolycy, właściwie dwukrotny szturm. I chyba z żadnej śmierci nie cieszyłam się tak bardzo, jak ze zdechnięcia Daemona T. (no ja rozumiem, że w walce z Aemondem zginął, nie tam żadne 'przeżył i uciekł do Nettles'). Facet po prostu był szują bez honoru i tak, można mi zarzucić, że przesadzam, ale jego czyny są obmierzłe. Ohydne. Pchane pierwotnym umiłowaniem gwałtu i terroru. Taki jest kuźwa z niego protoplasta Joffrey'a Baratheona. Więc mi go nie żal, a zdychaj dziadzie pieruński.

No, ale po wojnie powinien nastać pokój, co nie? Dzieciaki ochajtano, ludzi rozliczono i zapowiadała się sielanka aż do Szalonego Króla. Niestety nic z tego. Samo rządzenie Aegona III to regencja jego namiestników i rady i to taka, gdzie każdy grabi w swoją stronę. Bo jak inaczej nazwać to, co zrobił Waters, a przed nim Peake. W ogóle to ten cały Unwin Peake tak się napracował, wiecie w jakiej królewskiej sprawie, a tu wszystko dupło. I kicha, i się nie udało i uważam, że to jest gości pociągający za sznurki w sprawie dobicia Thaddeusa Rowana. Szkoda, że książka nie rozwija tematu (może tom trzeci?). Generalnie to ostatni rozdział sugeruje, że Aegon będzie królem ponurym, surowym rozliczeniowym i że najprawdopodobniej przyczynie się do zarżnięcia w Westeros wszystkich smoków. I pewnie polecom głowy tych, cototo nie chcieli jego matki za Królową.

Niestety dla mnie, z suplementu Świat lodu i ognia nie pamiętam, jak potoczyły się losy Aegona III i jego bliskich, po prostu czytając to, szłam przezeń jak burza, myląc się w imionach i nazwiskach. Dlatego też bardzo ucieszyłby mnie tom trzeci Ognia i krwi.... jednak znacie Martina, chłop pisze Wichry Zimy już dwunasty rok, więc zabranie się za tą serię stoi nie tyle pod znakiem zapytania, jak pod znakiem zrezygnowania.

A szkoda. Tą pseudokronikę czyta się szybko, przyjemnie, niestety nie obędzie się bez robienia notatek, ale chyba to są przywary kronik - se genealogii nie rozpiszesz, to się potem gubisz. Wydaje mi się, że rysownik bardziej przyłożył się do rysunków tutaj, niż w jedynce, chociaż mam kilka zastrzeżeń (np. rysunek z 289 str. - matko, widzieliście, jakie on ma wielgachne łapy? aż nieproporcjonalne!).

No co no, polecam fanom, polecam nawet nie-fanom i czekam, czekam na dalszy ciąg. Tymczasem koniec tej książki osłodzę sobie ilustrowanym Panowaniem smoka (chociaż niektórzy piszą, że to wydanie to skok na kasę - okej, sprawdzę, czy to prawda).

Zapomniałam dodać, że jeszcze smutno mi, iż Baela nie wyzionęła ducha, bo wstrętna z niej dziewucha. A Alyn z Hull to spoko facet, oby takich więcej ;-)

Tekst w tomie drugim rozpoczyna się od ogarnięcia Rad przez czarnych i zielonych, kończy się natomiast wejściem w dorosłość króla Aegona III.

Czyli - jak na tak opasłą książkę, to tylko dwa pokolenia władców. Nie spodziewałam się, że lwia część książki to będzie Taniec, ze szczegółami, rozpisaniem bitw, domysłów i finalnie wypadków, które doprowadziły to koronaci Aegona....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
78
62

Na półkach:

Dla fanow Piesni Lodu i Ognia to jest tak dobre, tak wspaniale, tak genialne jak tylko Martin umie pisac.

Dla fanow Piesni Lodu i Ognia to jest tak dobre, tak wspaniale, tak genialne jak tylko Martin umie pisac.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
199
199

Na półkach:

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 5 min):
https://www.youtube.com/watch?v=d1HbMkhAZ48

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=1801

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 5 min):
https://www.youtube.com/watch?v=d1HbMkhAZ48

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=1801

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
89
71

Na półkach:

Cześć druga gorsza od pierwszej ale oceniam to jako całość, bo jako całość zostało wydane, więc dam 8, lecz jakbym miał oceniać osobno to drugą część oceniłbym na 7.

Cześć druga gorsza od pierwszej ale oceniam to jako całość, bo jako całość zostało wydane, więc dam 8, lecz jakbym miał oceniać osobno to drugą część oceniłbym na 7.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
362
54

Na półkach:

Długo się zastanawiałem nad tą recenzją. W końcu stwierdziłem, że napiszę coś dla osób, które świata Martina nie znają albo znają go pobieżnie, np. z serialu 'Gra o tron'. Albo z będącego adaptacją 'Ognia i krwi' serialu 'Ród smoka', którego zresztą nie oglądałem. Ale najpierw jeden akapit dla zorientowanych.

Większość fanów Martina pewnie zareagowała na 'O i K' tak jak ja. Fajne to jest, ale szkoda, że to nie 'Wichry...'. Każdy z fanów zna temat więc wie, że 'O i K' to dzieje rodu Targaryenów. Drugi tom skupia się na Tańcu Smoków, a kończy koronacją Aegona III. Jest nieco słabszy od 'jedynki'. Częściowo dlatego, że brakuje w nim takiego mocnego, zapadającego w pamięć momentu jakim w pierwszej części była wyprawa Rhaelli i Baleriona do Valyrii i powrót stamtąd. Częściowo dlatego, że za dużo tu kopii z 'PLiO'. Rhenyra = Cersei; Dalton = Balon; Boros = Robert; Creegan = Eddard; Thorren = Wyman... I tak dalej... Czytajcie, uzupełniajcie wiedzę, ale nie spodziewajcie się cudów.

O co tyle krzyku z tym Martinem? Już wyjaśniam laikom, z podrowieniami dla Gardenii :) Martin stworzył świat mieszający średniowiecze z elementami fantasy, ale zrobił to w sposób wyjątkowy. To nie jest proste czytadło. Tolkien to tradycyjna baśń, Sapkowski to błyskotliwa i dość łatwa w odbiorze przygodówka. Martina prosty nie jest. On wymaga skupienia, pełnego zaangażowania, otwartego i gotowego na wszystko umysłu. Ta opowieść zmieniła sposób postrzegania gatunku, co znakomicie wykorzystał serial 'Gra o tron'. Kruki nie są tym, czym się wydają...

W tej zmianie percepcji Martinowi pomogły dwa chwyty narracyjne. Tym mniej ważnym jest foreshadowing: drobne, ukryte elementy informujące wnikliwych czytelników o wydarzeniach z przyszłości. Drugim jest POV = Point of View = Opowiadanie historii z perspektywy danego bohatera. W Sadze tych bohaterów jest kilkunastu i z czasem się zmieniają. To jest kluczowe, bo zmusza czytelników do składania narracyjnych puzzli w obiektywną całość. Nie znam w historii literatury drugiego takiego dzieła !
Martin wciąga, z każdym zdaniem bardziej. Łamie schematy, psuje przyzwyczajenia, zmusza do myślenia, myli tropy, gra z naszzymi przyzwyczajeniami. Zaskakuje i szokuje. Wykorzystuje elementy fantasy, ale nigdy nie ogranicza się do efekciarstwa, czym w późniejszych sezonach grzeszył serial. Jest bezlitosny, wredny, chamski, ale maksymalnie wiarygodny. Skupienie się na seksie i przemocy to- znowu!- wina prostactwa twórców serialu. Jedyną wadą sagi 'Pieśń Lodu i Ognia' jest to, że nie została skończona.

Z tydzień mógłbym o tym pisać, a z miesiąc czytać o różnych teoriach, niuansach, szczzegółach.... W sumie to w przeszłości to robiłem :) Ale to nie w tym miesjcu. Więc bez komplikacji będzie... W świat Martina nie wchodzi się łatwo, autor nie podaje nam drogi na skróty. George wymaga pełnego zaangażowania serca i umysłu. Konieczny jest brak zahamowań i pewien rodzaj, że tak powiem, życiowej mądrości. Ta opowieść potrafi zmienić sposób patrzenia na świat i życie. Ale tylko dla tych czytelników , którzy okażą się tego godni.

7/10. To ocena dla samej książki. O stopień niższa niż pierwsza część.

Wersję audio czyta genialny Krzysztof Banaszyk. Towarzyszył mi przez miliard rozdziałów CAŁEJ sagi i nie wyobrażam sobie Martina bez Banaszyka. Panie Krzysztofie, klękam przed Panem jak przed władcą Westeros. Szacunek na Wieki.

Długo się zastanawiałem nad tą recenzją. W końcu stwierdziłem, że napiszę coś dla osób, które świata Martina nie znają albo znają go pobieżnie, np. z serialu 'Gra o tron'. Albo z będącego adaptacją 'Ognia i krwi' serialu 'Ród smoka', którego zresztą nie oglądałem. Ale najpierw jeden akapit dla zorientowanych.

Większość fanów Martina pewnie zareagowała na 'O i K' tak jak...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
114
25

Na półkach:

Po 2 części "Ognień i Krew" mogę stwierdzić. Wow. Co to było. Czytanie tych książek to był dla mnie inny wymiar, chyba nie miałem przy niczym innym tylu sprzecznych emocji. Nie nazwałbym tego Silmarillionem, bo budowa i ogólnie treść tego co zawiera książka jest zupełnie inny, tu jest inna podstawa, a u Tolkiena Silmarillion opowiada o zupełnie innych rzeczach.

Tę książki opowiadają nam o Targaryenach, od Aegona Zdobywcy, aż do jego potomka Aegona III. Ta książka opowiada nam o ich władzy, o tym jacy byli, o ich grzechach i dobrych uczynkach i wielu innych. Ale czy tylko o nich? Ano nie bo mamy tu dużo postaci pobocznych, lordów, bohaterów wojennych i tych o których chcielibyśmy zapomnieć.
Książka jest świadectwem arcymaestra Gyldayna, który pełni rołe historyka i próbuje ustalić jak to wszystko się potoczyło. Mamy wielu świadków relacji np Grzyba, nadwornego błazna, który jeśli mnie pamięć nie myli to przeżył 4 lub 5 władców, z tym, że jego perspektywa i informacje pozostawiają czasem wiele do życzenia. Chociaż kto wie? Może i błazen oskarżony o największe wymysły, powiedział prawdę której inni się bali? To pozostaje już w opinii każdego z nas.

Książki moim zdaniem bardzo potrzebna, napisana w bardzo ciekawy, kronikarski sposób. Obrazki są świetnie dopasowane i pozwalają nieco przybliżyć obraz danego wydarzenia. Polecam

Po 2 części "Ognień i Krew" mogę stwierdzić. Wow. Co to było. Czytanie tych książek to był dla mnie inny wymiar, chyba nie miałem przy niczym innym tylu sprzecznych emocji. Nie nazwałbym tego Silmarillionem, bo budowa i ogólnie treść tego co zawiera książka jest zupełnie inny, tu jest inna podstawa, a u Tolkiena Silmarillion opowiada o zupełnie innych rzeczach.

Tę książki...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
468
133

Na półkach:

Odcinanie kuponów od GoT.

Odcinanie kuponów od GoT.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 322
  • Chcę przeczytać
    1 420
  • Posiadam
    751
  • 2019
    103
  • Fantastyka
    79
  • Teraz czytam
    67
  • Fantasy
    65
  • 2022
    64
  • Ulubione
    54
  • Chcę w prezencie
    41

Cytaty

Więcej
George R.R. Martin Ogień i krew. Część 2 Zobacz więcej
George R.R. Martin Ogień i krew. Część 2 Zobacz więcej
George R.R. Martin Ogień i krew. Część 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także