„Opowieści pełne emocji” chciałam przeczytać ze względu na moich chłopców. Mimo, że mają niespełna 9 miesięcy to już im czytam i szukam pozycji na kolejne etapy ich życia.

Książka ta jest zbiorem 101 krótkich opowiadań zawartych na jednej bądź w dwóch stronach. W bardzo prosty sposób ukazuje emocje, które przeżywają bohaterowie. Nie znajdziemy tu żadnych metafor ani ukrytych za słowami prawd.

W spisie treści, przy tytule każdej opowieści podane są emocje, jakie powinna wzbudzać. W zależności od naszego charakteru czy aktualnego nastroju może się zdarzyć, że dzieci poczują inne emocje bądź ich odczucia będą miały inne natężenie.

Opowiadania oparte są na kole emocji. Czym jest koło emocji?

W latach 80. XX wieku amerykański psycholog Robert Plutchnik opracował model, który w obrazowy sposób pozwala nam rozpoznać i zrozumieć różne emocje oraz odkryć istniejące pomiędzy nimi zależności. Autor koło zamienił w kwiat emocji, aby dla dzieciaków było to bardziej przystępne.

Na osiem podstawowych emocji składają się: radość, smutek, strach, gniew, ufność, niechęć, zaskoczenie i wyczekiwanie.

Każda z tych emocji ma 3 swoje intensywności, podstawowa emocja jest tą środkową. Dla przykładu strach jest emocją podstawową i w zależności od tego, czy odczuwasz ja silnie, czy łagodnie znajdujesz się w przerażeniu lub ogarnia Cię niepokój.

Książka dedykowana jest dzieciom w przedziale wiekowym 6-8 lat, uważam jednak, że opowieści te będą już dobre dla dzieciaków mających 4 lata – w swej prostocie, długości nie wymagają tak „dużego” słuchacza czy czytelnika.

Każda z historii posiada kolorową ilustrację.

Emocje to klucz do dobrego samopoczucia. Warto by dzieci od najmłodszych lat wiedziały, jak je rozpoznać i akceptować.

A wy czytacie swoim dzieciom?

Moim cichym marzeniem jest to, żeby moi chłopcy w przyszłości chętnie korzystali z biblioteczki domowej. Zatapiali się w niezwykłym świecie przygód i fantastyki – rozwijali swoją wyobraźnię i poszerzali swoje horyzonty.

„Opowieści pełne emocji” chciałam przeczytać ze względu na moich chłopców. Mimo, że mają niespełna 9 miesięcy to już im czytam i szukam pozycji na kolejne etapy ich życia.

Książka ta jest zbiorem 101 krótkich opowiadań zawartych na jednej bądź w dwóch stronach. W bardzo prosty sposób ukazuje emocje, które przeżywają bohaterowie. Nie znajdziemy tu żadnych metafor ani...

Im jestem starsza tym bardziej doceniam opowieści dla dzieci. I to nie pierwsze lepsze tylko takie dobrze napisane, otwierające umysł, pozwalające spojrzeć na wiele problemów z innej perspektywy, pokazujące, że znane opowieści mogą mieć drugie, a nawet trzecie czy czwarte dno. Do tego uczące żyć. Poza tym pobudzające wyobraźnię, pomagające uporać się z lękami oraz słabościami. Do tego zachęcające do ćwiczenia pamięci, odszukiwania podobnych motywów, zaprzyjaźniania się z bohaterami, którzy pokażą, że życie to ciągłe stawanie naprzeciw różnym wyzwań oraz radość z chwil. Uwielbiamy długie opowieści, ale nie gardzimy też tymi krótkimi i zachęcającymi do brnięcia w kolejne światy. I tego właśnie mogłyśmy doświadczyć dzięki zbiorowi „Opowieści pełnych emocji” Gabriela Garcii de Oro wzbogacony ilustracjami Purifikaciony Hernandez.
Gabriel Garcia de Oro od jakiegoś czasu jest mi bliski. Na jego opowieści przypadkowo trafiłam kilka lat temu, kiedy pisałam artykuł o Almodóvarze. Przeczytałam i zaintrygował mnie świeżością spojrzenia na wiele spraw. A później zerknęłam, że tak jak ja skończył filozofię. I sobie go podglądałam, sięgałam po teksty dla dzieci i dorosłych, aż w końcu ostatnio trafiła do mnie książka „Opowieści pełne emocji”. Tylko zerknęłam na okładkę i już wiedziałam, że jest to moje ukochane „101 cuentos emocionantes”. Byłam ciekawa reakcji córki na te historie. Okazało się, że przepadła w nich tak jak ja i przez to przez kilka tygodni towarzyszyła ona nam na spacerach. Siadałyśmy na ławce, Olka zarządzała czytanie i czytałam. Przenosiłam ją do światów znanych jej z różnych bajek i baśni, ale z nowym spojrzeniem.
W książce „Opowieści pełne emocji” znajdziemy historie pozwalające czytelnikom doświadczyć różnych emocji, nabyć świadomości ich przeżywania, ale też i uporać się z nimi. Autor ma niesamowitą świadomość mocy opowieści, tego, że fantastyczne światy mogą na nas oddziaływać i nas zmieniać. W jego historiach znajdziemy bohaterów, którzy dążą do osiągnięcia szczęścia, a później okazuje się, że największą radość odczuwa się tylko chwilę, bo najważniejsze jest dążenie do różnych rzeczy i doświadczanie ich. Pokazuje, że unikanie kłamstwa wcale nie jest mówieniem wszystkiego, co przyjdzie nam na myśl. Pokaże jak wspaniali i różnorodni jesteśmy. Do tego zrozumiemy, że czasami najwspanialszym prezentem może być czas spędzony wspólnie na opowieściach, w których może pojawić się najwspanialszy bukiet świata. Dostaniemy też ważne przesłanie, aby dbać o przyrodę, a także swój wolny czas. Poznamy tu bohaterów, którzy bywają złośliwi, leniwi, strachliwi, zapatrzeni w siebie, pracoholików, smutasów, poszukiwaczy skarbów, hedonistów. Każda opowieść niesie cenną lekcję i każda w pewien sposób nawiązuje do znanych motywów. Pojawi się tu Czerwony Kapturek, który wybierze się z wilkiem na piknik, aby historia mogła skończyć się szczęśliwie dla wszystkich bohaterów. Jest leń niczym z wierszy Brzechwy, ale odkrywający, że odkładanie na później nie jest dobre. Spotkamy trzy świnki jadące na rowerze i przekonujące się, że nasze bezpieczeństwo zależy od umiejętności zerkania w tył oraz jednoczesnego odważnego patrzenia przed siebie. W innym wypadku zawsze czeka nas katastrofa. Do tego dowiemy się, że wystarczająco duży upór i wielkie zaangażowanie pozwoli nam osiągnąć cel. Poznamy ołówek bojący się tego, że kiedyś przeminie, dlatego unikający przygód z rysowaniem. Poznamy żabę, która wcale nie chce wrócić do zamku i być księżniczką wiodącą nudne życie. Poza tym przekonamy się, że nadmierne skupianie się na swoich skarbach sprawia, że nie mamy czasu na inne rzeczy i przykuwamy uwagę kogoś, kto może nam je skraść.
Autor w opowiadaniach przekonuje nas, że istnieje niesamowicie szerokie spektrum emocji. Mogą one się pokrywać, zmieniać, zastępować. Każde doświadczenie jest ważne, bo uczy nas czegoś nowego i wartościowego. Każdej historii przypisane są określone uczucia. Wskazówki znajdziemy w spisie treści. Podążając tym tropem możemy publikację wykorzystać jako narzędzie do terapii i uczenia dzieci radzenia sobie z różnymi emocjami. My jednak popłynęłyśmy po kolei przez wszystkie strony i muszę przyznać, że była to ciekawa przygoda. Najlepszą wskazówką na to, że podobała się ona mojej córce jest to, że każdego dnia pilnowała, abyśmy przeczytały kolejne zawarte w niej historie, a po skończeniu przeglądała książkę i wskazywała jakie opowieści chce przeczytać jeszcze raz.
Do jej faworytów należy opowieść o dzieciach, które dokuczały robotowi tak bardzo, że się popłakał, owcach, które dzięki współpracy usunęły kamień stojący im na drodze do rzeki, gwoździu, który obraził się na przemądrzały obraz, duchach bojących się ludzi, rybce, która tak bardzo się bała, ze narażała się na niebezpieczeństwa.
Całość wzbogacono pięknymi, prostymi i poruszającymi wyobraźnię ilustracjami Purificaciony Hernandez. Rysunki są proste, przypominają nieco prace dzieci. A jednocześnie widać ich kunszt. Opowieści wydrukowano na dobrej jakości papierze, bardzo dobrze zszyto i oprawiono w solidną okładkę, dzięki czemu jest to piękny, estetyczny i trwały tom. Do tego mamy tu piękną, zieloną zakładkę z tasiemki, dzięki czemu bez problemu możemy zaznaczyć, w którym miejscu skończyliśmy czytanie.
„Opowieści pełne emocji” to piękna i pouczająca lektura dla dzieci, ale uważam, że także i dorosłych. Każdy może z tych historii wyciągnąć naukę dla siebie, zdystansować się do wielu spraw. Każda opowieść może być punktem wyjścia do przemyślenia tego jak określony problem wygląda w ich życiu. Zdecydowanie polecam.

Im jestem starsza tym bardziej doceniam opowieści dla dzieci. I to nie pierwsze lepsze tylko takie dobrze napisane, otwierające umysł, pozwalające spojrzeć na wiele problemów z innej perspektywy, pokazujące, że znane opowieści mogą mieć drugie, a nawet trzecie czy czwarte dno. Do tego uczące żyć. Poza tym pobudzające wyobraźnię, pomagające uporać się z lękami oraz...

Hej hej

Mam dla Was przepiękna książkę, która zapewni Ci cudowną podróż w głąb samego siebie.
Zapraszam 🤗

„Opowieści pełne emocji” Gabriel Garcia de Oro

Oto wspaniałe i zabawne opowiadania, dzięki którym dzieci nauczą się rozpoznawać i nazywać emocje.

Rozbudzające wyobraźnię historie i ekscytujące przygody bohaterów to świetny sposób na zrozumienie fascynującego świata uczuć.

Jak się czujesz? Co się z tobą dzieje? To kluczowe pytania, które pomagają zatrzymać się na chwilę i przyjrzeć sobie. To prosty i naturalny sposób na określenie tego, jak się czujesz w danej chwili.

Emocje to klucz do dobrego samopoczucia. Warto by dzieci od najmłodszych lat wiedziały, jak z nimi pracować.
opis wydawcy

Nic dodać nic ująć, tak jak w opisie. Oto wspaniałe i zabawne opowiadania o emocjach. Sama nie raz się zaśmiałam 🤭
Książka zawiera dokładnie 101 opowieści, krótkich opowieści żeby ten nasz mały człowiek się nie znudził 😉 Historii opowiadających o uczuciach, sytuacjach w jakich ich doświadczają i pomogą je zrozumieć.
Autor naprowadza jakie konkretne emocje towarzyszą danej opowieści ale jak wiemy, każdy z nas jest inny i ma prawo czuć się inaczej i to też jest okej. Mamy tutaj swobodę, której nie zabraknie nikomu 😊
Książka napisana bardzo prostym językiem, dedykowana dzieciakom w wieku 6-8 lat aleee ta książka jest dla każdego w każdym wieku 🤭

Świetnie posłuży za narzędzie w pracy z maluchami a nas dorosłych nauczy czegoś naprawdę ważnego: zrozumieć własne emocje 🤗
Mam kilka swoich ulubionych, m.in.
„Maszyna straconego czasu profesorki Fugit”, „Zasady bitwy na uściski” czy „Kolejka chichurska w Nigdziejowicach”

A Tobie jakie emocje towarzyszą najczęściej?
U mnie jest to wdzięczność za wszystko co mam💚💛

Dziękuje @wydawnictwoczarnaowca @czytamtotamto za egzemplarz

Hej hej

Mam dla Was przepiękna książkę, która zapewni Ci cudowną podróż w głąb samego siebie.
Zapraszam 🤗

„Opowieści pełne emocji” Gabriel Garcia de Oro

Oto wspaniałe i zabawne opowiadania, dzięki którym dzieci nauczą się rozpoznawać i nazywać emocje.

Rozbudzające wyobraźnię historie i ekscytujące przygody bohaterów to świetny sposób na zrozumienie fascynującego świata...

Myślę, że ta pozycja bardzo Wam się spodoba - przypadnie do gustu zarówno Wam, jak i 4latkowi a nawet 9latkowi! Jest po prostu świetna, ciekawa i bardzo potrzebna!

,,Opowieści pełne emocji" od @czytamtotamto, czyli książka biorąca pod lupę bardzo często pojawiający się ostatnio w literaturze dzieciecej temat emocji. Ta pozycja jest jednak nieco inaczej skonstruowana... i może bardzo zaskoczyć!

Przede wszystkim nie musicie czytać opowiastek po kolei - możecie sobie wybierać, który tytuł Wam się podoba bądź jaką emocję chcielibyście poruszyć... Przy każdej opowiastce znajdziecie główne emocje, jakie mogą się budzić w was podczas lektury.

Poznacie tutaj całą gamę emocji- zarówno te, które towarzyszą nam na co dzień i które dobrze znamy, jak również te silniejsze, które być może ciężko nam nazywać, a tym bardziej odczuwać w zgodzie ze sobą.

Wyjątkowe miejsce w tej książce zajmuje KWIAT EMOCJI, którego każdy płatek odpowiada innej z ośmiu podstawowych emocji: radości, smutku, strachu, gniewu, ufności, niechęci, zaskoczeniu oraz wyczekiwaniu. U podstawy każdego płatka znajdują się te najbardziej intensywne emocje, a kierując się ku czubkowi - intensywność maleje. Przepiękny temat to rozważań i analizy...

Zachęcam gorąco go lektury i pracy z tą książką.

Wydawca: @czytamtotamto @wydawnictwoczarnaowca
Data premiery: 09.11.2022
Wiek: 5+

#czarnaowca #czytamtotamto #opowiescipelneemocji #emocje #radosc #szczescie #smutek #gniew #porozmawiajmyoemocjach #psychologia #kwiatemocji #rozdanie

Myślę, że ta pozycja bardzo Wam się spodoba - przypadnie do gustu zarówno Wam, jak i 4latkowi a nawet 9latkowi! Jest po prostu świetna, ciekawa i bardzo potrzebna!

,,Opowieści pełne emocji" od @czytamtotamto, czyli książka biorąca pod lupę bardzo często pojawiający się ostatnio w literaturze dzieciecej temat emocji. Ta pozycja jest jednak nieco inaczej skonstruowana... i...

Ostatnio towarzyszy nam książka „Opowieści pełne emocji” Gabriel García de Oro.
Świadomość własnych emocji (pozytywnych i negatywnych) to wielka sztuka. Umiejętność, którą kształtuje się od dziecka, która jest fundamentem do dobrego, pełnego i szczęśliwego życia.
„Opowieści pełne emocji” to zbiór wspaniałych historii, które pomagają zrozumieć, co się dzieje w małym serduchu i poukładać w pełnym znaków zapytania umyśle.
Emocje to przedziwne stwory, którym należy się przyjrzeć, zbadać je, nazwać i uporządkować.
Gorąco polecam lekturę, bo to książka, do której się wraca, która jest wspaniałą przygodą, wyprawą w głąb siebie. To, co wyróżnia ten tytuł, to próba zgłębienie nie tylko podstawowych emocji. To próba zestawień, porównań, mierzenia natężenia i wysnuwanie wniosków… bo do emocji można podejść analitycznie.
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca

Ostatnio towarzyszy nam książka „Opowieści pełne emocji” Gabriel García de Oro.
Świadomość własnych emocji (pozytywnych i negatywnych) to wielka sztuka. Umiejętność, którą kształtuje się od dziecka, która jest fundamentem do dobrego, pełnego i szczęśliwego życia.
„Opowieści pełne emocji” to zbiór wspaniałych historii, które pomagają zrozumieć, co się dzieje w małym...

„Kara zawsze najbardziej boli tego, kto ją wymierza.”

Książkę zdecydowanie warto sprezentować młodym czytelnikom. Właśnie do nich jest kierowana, ale co osobliwe, jej poznawanie cieszy również dorosłych. Każdy odbiorca, bez względu na wiek, wiele może z niej wynieść, w końcu inteligencję emocjonalną kształtuje się przez całe życie. Świadomość własnych emocji, przyjemnych i nieprzyjemnych, to jeden z kluczy do sukcesu w zwykłej codzienności i realizacji marzeń. Aktywność pomagająca lepiej zrozumieć siebie i innych, rozwinąć wyobraźnię, empatię i wachlarz barw uczuć.

I właśnie niezwykłą podróż w głąb siebie proponuje autor. Za pośrednictwem stu przemyślanych mini opowieści, odwołujących się do różnorodnych emocji i ubranych w aurę przygody. Zaprasza do wejścia w wielobarwny ogród z kwiatami emocji, uważnego przyjrzenia się ich konstrukcji, podsycania dociekliwości, co się za nimi kryje, jak właściwie je odbierać, w jaki sposób wykorzystać w życiu, jakimi środkami na nie wpływać. Nie koncentruje się tylko na podstawowych emocjach (radość, smutek, strach, gniew, ufność, niechęć, zaskoczenie i wyczekiwanie),ale szczegółowo przedstawia ich kombinacje, przeciwieństwa w zależności od natężenia. Jestem pod wrażeniem pomysłu, jak i atrakcyjnego przedstawienia, przemyślana i mądra propozycja.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2023/01/opowiesci-pene-emocji.html

„Kara zawsze najbardziej boli tego, kto ją wymierza.”

Książkę zdecydowanie warto sprezentować młodym czytelnikom. Właśnie do nich jest kierowana, ale co osobliwe, jej poznawanie cieszy również dorosłych. Każdy odbiorca, bez względu na wiek, wiele może z niej wynieść, w końcu inteligencję emocjonalną kształtuje się przez całe życie. Świadomość własnych emocji, przyjemnych i...

Mimo, że książka jest dedykowana dzieciaczkom 6 w górę, to ja jako mama roczniaka również polecam. W książce dzieciaczki poznają różne emocje, zapoznają się z nimi, zaczynają je rozróżniać i poznawać, a to bardzo ważne by o tym wiedziały najlepiej jak najwcześniej.

Książka jest pięknie wydana, do tego każda historia ma jakieś przesłanie dlatego nie mogę się doczekać, aż mój szkrab dorośnie i będzie już świadoma tego co czytam. Nie mogę się doczekać tego i „stu pytań do”. Dzieci są tak ciekawe świata, wszystko chłoną jak gąbka… Teraz najważniejsze są dla niej piękne obrazki oraz sam fakt, że może się wtulić przed snem i słuchać zarówno mamy jak i taty czytającej książkę.

Historyjek jest ponad sto więc jest z czego przebierać, oczywiście można czytać wybiórczo- i tak właśnie sami robimy, losujemy historie na dany dzień i czytamy.

Ja polecam!

Mimo, że książka jest dedykowana dzieciaczkom 6 w górę, to ja jako mama roczniaka również polecam. W książce dzieciaczki poznają różne emocje, zapoznają się z nimi, zaczynają je rozróżniać i poznawać, a to bardzo ważne by o tym wiedziały najlepiej jak najwcześniej.

Książka jest pięknie wydana, do tego każda historia ma jakieś przesłanie dlatego nie mogę się doczekać, aż...

super

super

Idealna książka dla starszaka o emocjach?
Oto ona! Idealna dla dzieci w przedziale wiekowym między 6, a 8 rokiem życia kiedy to dorastający mały człowiek doświadcza kolejnych tajemniczych i niespodziewanych emocji. Jednak przedział wiekowy nie stanowi tutaj żadnych ograniczeń, gdyż ciekawe świata trzyletnie dziecko z zainteresowaniem wysłuchiwało kolejnych bajek o emocjach. Można czytać wyrywkowo, a każda kolejna historia to temat do rozmów, aby łatwiej przyswoić i wytłumaczyć odczucia jakie towarzyszą ludziom.

Autor na wstępie zostawia w nasze ręce krótkie wytlumaczenie jak to spisane przez niego opowiadania zawierają w sobie niezwykłą moc. Tłumaczy czym jest 'kwiat emocji', w jaki sposób działa i jak czytać opowiadania wykorzystując powyższy schemat.
Zamieszczona jest również grafika z wyszczególnionymi towarzyszącymi książce emocjami, dając podstawowy obraz, ale i odnosząc się do intensywności z jaką siłą się je odczuwa.

Dzieci nie zawsze potrafią rozróżnić poszczególne emocje jakie im towarzyszą, a przede wszystkim towarzyszącym im zachowaniom. Najważniejsze w tym wszystkim jest jednak to, że niczego nie udają i kształtują swoje życie, w tych lepszych czy też negatywnych emocjach. Doświadczają i jednocześnie wyrażają siebie.

Ciekawa propozycja w tym wypadku to "Opowieści pełne emocji", w której to znajduje się sto jeden krótszych i dłuższych opowieści odnoszących się do tak wielu i różnorodnych emocji jakie towarzyszą nam w życiu codziennym.

Idealna książka dla starszaka o emocjach?
Oto ona! Idealna dla dzieci w przedziale wiekowym między 6, a 8 rokiem życia kiedy to dorastający mały człowiek doświadcza kolejnych tajemniczych i niespodziewanych emocji. Jednak przedział wiekowy nie stanowi tutaj żadnych ograniczeń, gdyż ciekawe świata trzyletnie dziecko z zainteresowaniem wysłuchiwało kolejnych bajek o emocjach....

•RECENZJA•

●OPOWIEŚCI PEŁNE EMOCJI●
Wiek: 6-8 lat.
Gabriel Garcia de Oro.
@czytamtotamto / @wydawnictwoczarnaowca .
Ocena: 5/6.

Oto wspaniałe i zabawne opowiadania, dzięki którym dzieci nauczą się rozpoznawać i nazywać emocje. Rozbudzające wyobraźnię historie i ekscytujące przygody bohaterów to świetny sposób na zrozumienie fascynującego świata uczuć.
Jak się czujesz? Co się z tobą dzieje? To kluczowe pytania, które pomagają zatrzymać się na chwilę i przyjrzeć się sobie. To prosty i naturalny sposób na określenie tego, jak się czujesz w danej chwili.
(Opis książki)

Czym jest kwiat emocji?
W jaki sposób działa kwiat emocji?
W czym może nam pomóc kwiat emocji?
Jak czytać opowiadania, wykorzystując kwiat emocji?
Na te wszystkie pytania znajdziemy odpowiedzi już na wstępie książki. ❤️
Aż 101 opowiadań. Krótkie, które są w sam raz na wspólne czytanie przed snem, czy na popołudniowe spędzanie czasu. Można czytać je każde po kolei, albo jak chcemy możemy wybierać. I to jest fajne!
Książeczka, która jest pełna niezwykłych emocji i ilustracji. Nie tylko dobra jest dla dziecka, dla rodzica ona też jest bardzo przydatna.
Uczy jak rozpoznać i radzić sobie z emocjami, które te towarzyszą nam codziennie w każdej chwili.
Jest to bardzo ciekawa lektura, którą warto przeczytać. ❤️

(Współpraca barterowa @wydawnictwoczarnaowca)

•RECENZJA•

●OPOWIEŚCI PEŁNE EMOCJI●
Wiek: 6-8 lat.
Gabriel Garcia de Oro.
@czytamtotamto / @wydawnictwoczarnaowca .
Ocena: 5/6.

Oto wspaniałe i zabawne opowiadania, dzięki którym dzieci nauczą się rozpoznawać i nazywać emocje. Rozbudzające wyobraźnię historie i ekscytujące przygody bohaterów to świetny sposób na zrozumienie fascynującego świata uczuć.
Jak się czujesz? Co...